X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 15 lipca 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam żadnej wizji bo nawet nie wiem czego się spodziewać ;-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 15 lipca 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Czy do samego porodu starczą mi japonki w których można wejść pod prysznic? Czy raczej jakieś wygodne człapaki do chodzenia się przydają?
    Ja biorę jedne japonki pod prysznic i klapki do chodzenia tak żeby w skarpetkach nie chodzić.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 15 lipca 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Ja też myślę o chuście, ale decyzję podejmę dopiero jak zobaczę jak nam się układa z dwójką dzieci. Może chusta nie będzie nam potrzebna, a może bez niej nie da się żyć ;) okaże się jak poznam drugą pannicę i jej oczekiwania ;)
    Mam dokładnie tak samo. Zobaczę jaki będzie Oluś. Bo Pola to raczkowa do roku była

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d'nusia wrote:
    W Polsce są grupy chustowe, można spróbować, wypożyczyć i zobaczyc, czy zdaje egzamin.

    Dokladnie. :) ja wypożycze i dopiero zobaczę czy Hani pasuje.. :)

    Ogolnie tak sobie ostztnio myślałam ze wcxrsniej mieszkaliśmy w miescie, na 2 piętrze w bloku.. i jakie to by bylo męczące brac dziecko na spacery z psem.. :O

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 15 lipca 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wyciągnęłam męża żeby mnie zabral na kawę na miasto i dodatkowo zjedliśmy obiad i jak wróciłam to padłam tak na 20-30min.

    A maluszki brałam jak mi mama ich zaproponowała, sama nie pytałam bo wiem że czasem trudno odmówić a nie każdy sobie życzy :)

    Też bym chciała chustę ale to może po porodzie :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 15 lipca 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Jestem z wrześniówek, ale piszę do Was bardziej już doświadczonych w temacie, chciałam zapytać o wózek Bebetto Tito, czy któraś z Was może ma/miała? Będę wdzięczna za opinie

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 15 lipca 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja liczę na chustę, w zasadzie bardziej niż ja to mąż :) strasznie się napalił na to.
    Co za niedziela... Wczoraj męża sciagneli o 16 do pracy bo mieli pożar pod lasem, ktoś się uparł i 3 razy to samo miejsce podpalił, dzisiaj też całkiem sporo pożarów. Czasami aż jestem zaskoczona jak bardzo ludzie są głupi...
    Nie pomogła drzemka na ból głowy... Trzeba się wziąć za obiad

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Zuuziia Autorytet
    Postów: 389 398

    Wysłany: 15 lipca 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Hej dziewczyny! Jestem z wrześniówek, ale piszę do Was bardziej już doświadczonych w temacie, chciałam zapytać o wózek Bebetto Tito, czy któraś z Was może ma/miała? Będę wdzięczna za opinie

    My kupiliśmy nowego Luca i wizualnie jestem bardzo zadowolona jak to wyjdzie w praktyce to dopiero się okaże jak zaczniemy go używać. Generalnie te wózki są wszystkie zbliżone do siebie. Siostra miała Holland i super się go prowadziło, siostra na nic nie narzekała.

    Mum2b lubi tę wiadomość

    oar89jcgknh04rvx.png
    25.07.2018 🦊

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 15 lipca 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Hej dziewczyny! Jestem z wrześniówek, ale piszę do Was bardziej już doświadczonych w temacie, chciałam zapytać o wózek Bebetto Tito, czy któraś z Was może ma/miała? Będę wdzięczna za opinie

    Ja mam bebetto tito ale oprócz jazdy po mieszkaniu to nie wiem jak się będzie sprawował :)

    Mum2b lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 15 lipca 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ogolnie tak sobie ostztnio myślałam ze wcxrsniej mieszkaliśmy w miescie, na 2 piętrze w bloku.. i jakie to by bylo męczące brac dziecko na spacery z psem.. :O
    Bardziej męczące to prowadzenie starszego do żłobka/przedszkola rano zabierając ze sobą maleństwo ;-) pieska przynajmniej nie trzeba ubierać. A tak poważnie to raczej tragedii chyba nie ma, zawsze mąż przed pracą może wyprowadzić, w południe i popołudniu to i tak spacer z dzieckiem, a wieczorem to raczej już drugi rodzic jest :-) Ale rozumiem to co mówisz, ja między innymi teraz wstrzymałam się z wzięciem pieska do czasu aż dzieci trochę podrosną do tak ok. 5-6 lat, teraz to też będą za małe i boję się że będą krzywdę robić. Antek od urodzenia dużo czasu spędza z psiną moich rodziców i nie zawsze uda mi się upilnować żeby jej nie uderzył, a ona jednak malutka i boleśnie to odczuwa. Nasza owczarka jest na ogródku i ona to nawet nie czuje tego jego „cacy” :-D
    O i tak doszłam do moich obaw na linii Antoś-Zuza ;-) boję się, że zrobi jej krzywdę jeszcze nie rozumie wielu rzeczy i nie ma wyczucia No i etap bicia, gryzienia przed nami. Ja mojej młodszej siostrze guza nabiłam lalką jak miała kilka dni, najzwyczajniej w świecie moja mama nie dała rady upilnować ;-) Wymyśliłam dla Antka baby born i wózek, żeby mógł mnie naśladować i żeby jego zainteresowanie skupiło się na lalce bo bez tego, wiem na 100%, będzie się pchał do siostry próbując brać na ręce, całując itp

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 16:52

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 15 lipca 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie moja nowonarodzona siostra zarysowała pazurem tak, że do tej pory to pamiętam (a miałam dwa lata i 3 miesiące) i mam rysę na policzku ;) więc to niekoniecznie starsze musi być oprawcą :P

    A tak serio, to ja się strasznie boję zazdrości :/

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 15 lipca 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo zależy od dziecka, mój brat miał 2 lata jak się siostra urodziła, to wiadomo że rodzice pilnował. Nie bił siostry, nie dokuczał, ale wlazl do łóżeczka jak spała. Do dziś nie wiadomo jak to zrobił, szczęście że na nią nie spadł.
    Nie zostaje nic innego jak tłumaczyć dziecku, pokazywać, pozwalać dotknąć, pocałować.
    Brata starszy syn w wieku 2 lat zaczął opiekować się młodszym bratem, to na etapie raczkowania ręce miał pełne roboty :) bo mały chciał na łóżko, a to zejść i starszy brat pilnował, łapał, dawał zabawki.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 15 lipca 2018, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Dooti w pełni Cie rozumiem. Ja panikuje o wszystko... nie wiem kiedy mi to minie. A właściwie to jesteśmy przecież jeszcze w szpitalu pod opieka. Od piątku jestem z małym na sali i śpimy razem. Mały wazy 2150g, uczy sie jesc. Z piersi idzie mu ładnie, z butelki gorzej... meczy sie bardzo i ma spadki saturacji. Ale powoli powoli sie nauczy. Dooti mały je pierś tylko czy dokarmiała mlekiem ściągniętym, jesli butelka tez to jaka macie? Kupiliście monitor oddechu? Ja mam ostatnio spadek formy, mysle jak sobie poradzę z dwójka dzieci :p

    Agania, super że Michałek już z Tobą na sali, ani się obejrzysz a wyjdziecie do domu. U mnie karmienie to porażka, przez te stresy prawie nie mam pokarmu i muszę dokarmiać mm. Oczywiście już miałam doła z tego powodu, że co ze mnie za matka która dziecka wykarmic nie potrafi. Ale trudno, nie ja pierwsza i nie ostatnia, Antoś rośnie w oczach i to jest najważniejsze. Butelkę mam jedną z Aventu ale ona ma pojemność tylko 60 ml więc jest już na styk. Poza tym jeszcze z lovi, ale najbardziej pasuje młodemu butelka dołączona do laktatora i tą najczęściej karmię.

    Zolza_ lubi tę wiadomość

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 15 lipca 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    Agania, super że Michałek już z Tobą na sali, ani się obejrzysz a wyjdziecie do domu. U mnie karmienie to porażka, przez te stresy prawie nie mam pokarmu i muszę dokarmiać mm. Oczywiście już miałam doła z tego powodu, że co ze mnie za matka która dziecka wykarmic nie potrafi. Ale trudno, nie ja pierwsza i nie ostatnia, Antoś rośnie w oczach i to jest najważniejsze. Butelkę mam jedną z Aventu ale ona ma pojemność tylko 60 ml więc jest już na styk. Poza tym jeszcze z lovi, ale najbardziej pasuje młodemu butelka dołączona do laktatora i tą najczęściej karmię.
    Najważniejsze że dziecko jest nakarmione :-) a stres też pewnie ma wpływ na kp.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Czy do samego porodu starczą mi japonki w których można wejść pod prysznic? Czy raczej jakieś wygodne człapaki do chodzenia się przydają?

    pakuję sobie torbę hyhy, w końcu
    Ja miałam kapcie i klapki i chodziłam tylko w klapkach. Im mniej rzeczy tym potem łatwiej się spakować... Moja torba będzie pakowana pewnie jutro, pojutrze... Nie mogę się zebrać. Ale ogarnęłam już całe pranie po starszej i czeka mnie prasowanie i układanie w szafkach...

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 lipca 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Dokladnie. :) ja wypożycze i dopiero zobaczę czy Hani pasuje.. :)

    Ogolnie tak sobie ostztnio myślałam ze wcxrsniej mieszkaliśmy w miescie, na 2 piętrze w bloku.. i jakie to by bylo męczące brac dziecko na spacery z psem.. :O
    Ja mam do pokonania 5 schodkow no ale z psiakiem musze wyjsc... czy bedzie meczace wypowiem sie dopiero jak juz bedzie dziecko bo wiadomo ze rez zalezy duzo od dziecka... na szczescie moj pies jest bardzo ugodowym spiochem i wieczorem wychodzi zazwyczaj kolo 23-24 ostatni raz to potrafi w lozku do 12 w poludnie czasem przelezec wiec nie ma z nim problemu ze nie zdaze dziecka nakarmic czy cos bo pies o 7 musi wyjsc... nawet jak mi dziecko pospi do 7 pozniej sie nakarmimy ubierzemy i na spokojnie wszystko to i dla psiaka bedzie wczesnie...

    Maz ma ogolnie prace wyjazdowa ale pierwsze 3-4tyg bedzie w domu a pozniej jest z szefem juz umowiony ze przynajmniej pierwsze pol roku bedzie pracowal na miejscu/w okolicy tak ze codziennie bedzie w domu wiec wtedy on rano przed wyjdzie z psiakuem my z mala na spacerek kolo poludnia dluzszy i pozniejszym popoludniem bo z dzieckiem tez przeciez trzeba chodzic na spacery a psiak przy okazji skorzysta a wieczorem juz maz pojdzie jak mala wykapiemy... nie mam jakos obaw bo bedzie duzo czasu na to zeby sobie ten system wypracowac poki maz bedzie w domu... no i wlasnie przez to ze moj pies jak maz czasem chce ja wziac o 7 czy ja bo np jade dalej na jakas wizyte u lekarza to nasz pies wrecz bardzo niechetnie o takich porach chodzi... woli sie wyspac i dopiero kolo 11 najwczesniej cieszy sie ze spaceru chociaz tez czesto z szelkami ide po nia do lozka hehe...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 lipca 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b tego modelu nie znam ale kolezanki maja jedna vulcano a druga bresso i obie sa z wozkow bardzo zadowolone a te wszystkie bebetto sa do siebie bardzo podobne wiec powinien byc fajny ;)
    Ostatnio widzialam ten nowy luca comfort swietnie wygladal

    Mum2b lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Zuuziia Autorytet
    Postów: 389 398

    Wysłany: 15 lipca 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam właśnie Luca i wizualnie naprawdę fajny zgrabny wózek :)

    Mum2b lubi tę wiadomość

    oar89jcgknh04rvx.png
    25.07.2018 🦊

  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 15 lipca 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agania, co do monitoru oddechu to kupujemy na 100%, tylko nie możemy zdecydować się na model, czy ten pod materacyk czy pieluszkowy. Antoś póki co śpi razem z nami, jakoś tak ciężko jest mi się z nim rozstać i odłożyć fo do łóżeczka ;)

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 15 lipca 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    Agania, co do monitoru oddechu to kupujemy na 100%, tylko nie możemy zdecydować się na model, czy ten pod materacyk czy pieluszkowy. Antoś póki co śpi razem z nami, jakoś tak ciężko jest mi się z nim rozstać i odłożyć fo do łóżeczka ;)

    podobno Babysense jedyny z certyfikatem i wyrób medyczny a nie bajer.
    Widziałam że są też wypożyczalnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 18:39

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
‹‹ 1051 1052 1053 1054 1055 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ