Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNas po marchewce coś wysypało na buzi dziś sprawdzimy brokuła.
Za nami dramatyczna noc, obudziła się na cyca o północy i wcale już spać nie chciała. Zazwyczaj pomagało jak bralam ją do łóżka, ale dziś to był jakiś dramat, ledwo usnęła na chwile, to znowu się budziła z płaczem i tak co godzinę do 3. A potem pobudka o 5. Coraz jest gorzej z tym jej spaniem, mam już dosyć wstaje rano i nie mam siły na nic -
Kozalia dasz radę, kiedyś to minie - mam nadzieję U nas tez jak już ma 2 lepsze noce to uderza ze zdwojoną mocą, mnie ratuje kawa. Doszłam już do dwóch dziennie. No i jak ona ucina sobie drzemkę o 9/10 to ja zazwyczaj też. Niby tylko 30min ale daje kopa. Poza tym zaczęłam o 22 chodzić spać.
kozalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ej no dziewczyny nie dołujcie tym spaniem waszych maluchów
Dla Filipa spanie do 7 to jest osiągnięcie, bywa, że o 5.30 jest wyspany i to nie kwestia tego, że budzi się bo jest głodny, on po prostu jest wyspany.
Po cichu liczę, że może kiedyś pośpimy do 8-9 -
kozalia wrote:Nas po marchewce coś wysypało na buzi dziś sprawdzimy brokuła.
Za nami dramatyczna noc, obudziła się na cyca o północy i wcale już spać nie chciała. Zazwyczaj pomagało jak bralam ją do łóżka, ale dziś to był jakiś dramat, ledwo usnęła na chwile, to znowu się budziła z płaczem i tak co godzinę do 3. A potem pobudka o 5. Coraz jest gorzej z tym jej spaniem, mam już dosyć wstaje rano i nie mam siły na nic
Jakoś początkiem stycznia też miałam 4 takie noce, co chwila się budził i płakał, nawet z nami w łóżku. Czułam się jak zombie przez dzień ;/ współczuję. Mam nadzieję, że szybko minie. -
Ula jest wyspana o 6, a dzisiaj to nawet o 5. Wczoraj zasneła 20.30 a ja razem z nia po dniu marudzenia. Ostatnio drzemki to jedyny moment oddechu dla mnie bo marudzi tragicznie. Czasem mam wrażenie, że z nudy. A ja jakoś mało pomysłowa jestem no i cały czas nie dam rady być animatorem kultury.
-
Ja to od poczatku uwazam, ze mi sie mega udalo, ze moja mala tak dobrze spi...
Budzi sie w nocy na jedzenie, ale max dwa razy, czasem o 6 czy 7 jak zje to z pol godziny, godzine sobie poguga, ale to u siebie w lozeczku probujac zasnac i pozniej dosyoia do tej 10-11...
Czasem zje o 5 i spi ciagiem do 9:30 a pozniej jeszcze z pol godziny polezy sama i pogada z zabawkami
W dzien czasem ma drzemke pol godziny, najczesciej kolo 2h a zdarzaja sie u 4h wiec mega luksus... czuje sie wtedy jak na urlopie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Ja to od poczatku uwazam, ze mi sie mega udalo, ze moja mala tak dobrze spi...
Budzi sie w nocy na jedzenie, ale max dwa razy, czasem o 6 czy 7 jak zje to z pol godziny, godzine sobie poguga, ale to u siebie w lozeczku probujac zasnac i pozniej dosyoia do tej 10-11...
Czasem zje o 5 i spi ciagiem do 9:30 a pozniej jeszcze z pol godziny polezy sama i pogada z zabawkami
W dzien czasem ma drzemke pol godziny, najczesciej kolo 2h a zdarzaja sie u 4h wiec mega luksus... czuje sie wtedy jak na urlopie
Tylko pozazdrościć córka mojej siostry też była i w sumie nadal jest śpiochem. -
Moja je w nocy raz, czasem koło 1 jej sie zdarzy przebudzić ale zazwyczaj koło4-5 i potem śpi dalej. Czasem sie obudzi o 7.40 i jest wyspana a czasem sie jej zdarzy pospać do 9. Dzisiaj nas obudził po 8 dzwonek do drzwi a tak nam sie smacznie spało:)
Ja dałam małej padternak ale tylko dlatego że sama chciałam spróbować jak to smakuje. Jak by nie słoiczek to pewnie bym tego nie kupiła tymbardziej że nawet tego nigdzie nie widze w sklepach.
Dzisiaj był brokuł z dynią. Ale smakował
Mamy ostatnio problem z zasypianiem w dzień. Nie wiem co sie dzieje. Z bezsilności usypiam ją butelką, jak troche sie napije to usypia, już nie mam innych pomysłow jak jąuspać. Nawet jak ją bujam jest płacz. Ale na wieczór sama wie że trzeba spać i zasypia bardzo ładnie, to mnie chociaż pociesza17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
To u nas w de pasternak jest bardziej dostepny jak np korzen pietruszki haha...
Pasternak w kazdym jednym markecie, a pietruche trzeba sie naszukac
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa w sumie od niedawna jestem wyspana. Hania dosc długo miala problemy ze snem + alergia na łóżeczko.
W nocy byl problem, w dzien tez. A do tego bylo widac że śpiąca bo marudna byla.
Teraz to jest ten rytm. i wesoła jest. ♡
Wstaje o 5, bo musi tatę pożegnać do pracy. 1h zabawy. I jemy, potem sen.
Wstaje tak przed 9.
Potem o 12 idziemy na spacer. Spi 1 -1.5h. A potem drzemka 16:30 - 19:30. Zabawa. I o 21 sue kapiemy. Cycus i śpimy.
A pasternak czesto widuje gdy nie byl potrzebny. Kupuję ogólnie do zupy.
A gdy chciałam kupic to nie było, hehe.
A tez chce Hanie przygotowac na sloiczki. Bo jakiś urlop/wyjazd to bym wolala by mie jadła obcej kuchni.. i zeby nie była tez w szoku ma smak słoiczka. a tak to ogolnie wole sama gotowac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 14:11
-
To drzemki w naszym wykonaniu są na żądanie :p czasami jedna , czasami ze 3. Staram się żeby ostatnia była o 16, bo o 19 Filip idzie już na noc spać. Tylko bardzo bym chciała żeby mąż czasami pomógł w usypianiu, ale wczoraj dało to kompletnie odwrotny efekt, w dzień zazwyczaj Filip na widok taty macha wszystkimi kończynkami i się cieszy :p jeszcze teraz dochodzi nauka obrotów w łóżeczku i łapanie karuzeli
-
nick nieaktualnyUu 19. to wczesnie spanie na noc.
u nas by to nie wypaliło. Bo gdy tata wroci z pracy to musiałby do domu nie wracać. Bo Hania gdy go usłyszy to wstaje. a jaka smutna gdy wstanie i sie okaze ze taty dzis nie ma.
I u Nas po prostu w tych godzinach gdzie wypadają drzemki robi sie senna. Sama ustaliła sobie te godziny. Ja sie dopasowalam. Czasami sie cos zaburzy to wiadomo. Ale raczej plany na dzien staram sie tak ogarniać by bylo pod hanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 14:20
-
nick nieaktualnyjusta1509 wrote:Mniej wiecej rytm jakiś jest ale czasami tak sie przestawi że nijak nie ogarniam. Filip chodzil o 18.30 spac, ale coś się przesunęło :p
ale niezły śpioch. caly dzien masz potem dla siebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 14:57
-
nick nieaktualny
-
Moja kiedys chodzila na noc spac miedzy 22-24
Teraz sie przestawila i chodzi 20-21
Jak zbliza sie 20 to zaczyna trzec oczy i robic sie marudna gorzej niz niezdrowa d...a
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1