Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas tak samo. Córka 7 miesięcy sama usiadła , 8 wstawała. Koło 6 pelzala a Olek około miesiąca wszystko później robi. Ale waży też tyle co córka na rok.e_mii wrote:My jak porównujemy mała ze starszą to widzimy wielką przepaść. Pierwsza córka w wieku 7 miesięcy sama siadała, bez problemu pełzała po całym salonie, w miejscu nie usiedziała. A mała to leniuszek. Na macie się pokręci miedzy zabawkami, wybierze sobie jakąś i piłuje dziąsłami. Jak jej się znudzi to cofnie się do okna, pozaczepia rolety i ma zajęcie na kolejne 10min. Ogólnie starsza to taki żywioł, wszędzie jej pełno, młodsza raczej spokojna, obserwator. Zobaczymy czy tak jej zostanie:)
-
To mój też większość dnia na brzuchu spędza, czasami trzeba trochę na rękach ale to w zasadzie jak zmęczony przed drzemka. Ale dzisiaj taki koncert mi na spacerze dał, że szok. Wracalismy po pół godziny gdzie musiałam go połowę drogi nieść. Nie wiem co mu odbiło, przed spacerem jadł wiec głodny nie był. Taka ładna pogoda a ze spaceru nic nie wyszło bo tak się wsciekal. Próbowałam go ostatnio na drzemkę zabrać na spacer bo spał może dwa razy po 5 minut bo jak wyszłam na bardziej ruchliwa ulicę to hrabia chyba za głośno miał. Masakra niech już będzie ciepło to może będzie lepiej bo nie trzeba będzie go ubierać w ten kombinezon
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 12:10
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
U nas tez ciezko idzie z rozszerzaniem diety wszystko jest be. Oprocz mleka je tylko kaszke alerlac ale musze mu dodac do niej jakies owoce ze sloiczka, bo tak to nie bedzie jadl. Warzyw, zupek nie chce, raz na jakis czas kilka lyzeczek zje. Np ostatnio zjadl prawie cal sloiczek a za 2 dni jz plul i nie chcial chociaz to byla taka sama zupa. Strasznie wybrednyAnia241188 wrote:Kurcze Olek dziś zjadł ze smakiem parę łyżeczek kaszki. normalnie się cieszę
-
nick nieaktualnyU Nas z rozszerzeniem brak rewelacji. Idzie jakoś ale wielbicielem nie jest.
Hania to taki cyculek.
Lubi pomidora, marchewkę i kiwi ale duzo nie potrzebuje.. sloiczki pies dpjada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 13:25
e_mii lubi tę wiadomość
-
U nas jedzenie super
co prawda nic co zielone nie chce ale każdy obiadek i deserek wcina. Tubke mu dałam to sam zassysal że środka. Z bidona wodę pije jak zabieram to płacze ;p mały glodomor. Cycka ma 4x już tylko i 2x mm. Chrupki i jabłko to szał
Ciężko nam się spaceruje tylko bo szybko się nudzi i marudzi w wózku.
Pozycji czworazej nie mamy, turla się i obraca wokół własnej osi i tak dociera do zabawek na bujaczku pręży się albo tyłek do góry albo łapie stopy i na boki
squirrel lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Hania cudnie wygląda
I zazdroszczę tych kilometrów na spacerze, my jak zrobiliśmy kilometr to dobrze
Mojemu dziecku nie smakują owoce, warzywa każde zje plus mięsko a owoce be. No jedynie banan w tym silikonowym gryzaku,albo od nas pasuje. Na śliwke się krzywi i aż go odrzuca, dzisiaj z jabłkiem było podobnie
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnyŚliczna Hania Siedzi sobie
Z rozszerzaniem u nas jakoś idzie. Lubi owoce wszelkie deserki, pomidorki papryke, dynie w zupce, spagetti, wołowine. Nie lubi marchewki i ryby. Chlebek z maslem, chrupki, całego banana. Przynierzam sie do jajek. Zwykle chce a jak fisiuje to id razu zabieram i robię dzien przerwy. -
nick nieaktualny
-
Hania slodziak♡
My dzis tez, jak wyszlysmy przed 12, ro dopiero wrocilysmy...
Zrobilysmy dzis znow z 10km, az za miastem bylysmy...
Teraz Mia szaleje z nowa ksiazeczka, a pies padl haha...
Povoda przepiekna, bo mamy 19 stopni w cieniu, ja dzis mialam tylko bluze wkladana przez glowe i podwiniete rekawy, a sie cala upocilam...
A z rozszerzaniem u nas tak o hehe...
Trzeba sie bylo posilic po drzemce na spacerku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 08:36
PLPaulina, 1ania1, Lavendova, Ania241188, Kasiaja, chabasse lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Filip na jedzenie też się obraził... Brokuł poleciał na odległość, buraczki też nie pasowały, otworzyłam słoiczek z jarzynkami i wszystko wypluł... Wodę ze słomki chętnie pije ale chyba idą zęby. Od 2 dni katar, a dzisiaj to tak się ślini, że zostawia mi na bluzce mokre ślady i jęczy, boże jak on jeczy dzisiaj...
A moje spacery teraz wyglądają tak, że usypiam Filipa i idę na działkę robić porządki :p
-
U nas to samo. Chociaż dziś zjadł trochę kaszki i trochę obiadku więcej niż zawszePLPaulina wrote:U Nas z rozszerzeniem brak rewelacji. Idzie jakoś ale wielbicielem nie jest.
Hania to taki cyculek.
Lubi pomidora, marchewkę i kiwi ale duzo nie potrzebuje.. sloiczki pies dpjada.
