Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEilleen wrote:A co do kurtki zimowej to też czekam z utęsknieniem na wiosnę bo niedługo się nie dopne. A mam na zamek. W ostateczności przeszyje guziki w płaszczu.
Też czekam bo ilez można tej zimy. Znowu mróz jakis śnieg bleee. A kurtke mam krótką wiec juz zaczyna wygladac dziwnie
Młoda już wyczekuje ferii swistecznych, byle do piątku bo juz nie dajemy rady -
nick nieaktualnyJa wyglądam już śmiesznie w kurtce zimowej. Lekko kieszenie pod wpływem brzucha się otwierają..
A wczoraj ktoś kto mnie dawno nie widział od razu zauważył że jestem w ciąży. Czyli rosniemy już porządnie.Marta..a, DobrejMysli, Carolline lubią tę wiadomość
-
Mi każdy mówi, że nie widać, ale to dlatego że szczupła jestem (byłam) i teraz wyglądam jakbym sobie przytyła i wyglądam jak większość osób w moim wieku
W prac myśleli że dopiero początek ciąży, a jak powiedziałam, że w sierpniu rodzę to wielkie zdziwienie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjusta1509 wrote:Mi każdy mówi, że nie widać, ale to dlatego że szczupła jestem (byłam) i teraz wyglądam jakbym sobie przytyła i wyglądam jak większość osób w moim wieku
W prac myśleli że dopiero początek ciąży, a jak powiedziałam, że w sierpniu rodzę to wielkie zdziwienie
Ponoć u szczupłych szybciej widać.
Kobiety z tłuszczykiem mają gdzie zmieścić maleństwo.. -
Dobry, ja też odczliczam czas do połówkowego jeszcze 2 dni. Co do brzucha chwilowo się zatrzymał ibid tygodnia dwóch jest na stałym poziomie. Ale jakoś duży wybitnie nie jest. Tylko 3 kg na plus, położna powiedziała że jeszcze przytyję i nie mam się co martwić że tak mało teraz.
-
Ja z żołądkiem muszę teraz uważać żeby mi się nie "ulałao", jak zjem duży posiłek i popije go czymś to później czasami czuję przy schylaniu, że normalnie mi to się chce wylać z powrotem do buzi
Matko jakie macie cycki wielkie! Ja to ze skromnego B na C wskoczyłam i już czuję że są nieproporcjonalne do mojej sylwetki6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
justa1509 wrote:Generalnie to widać brzuch, ale większość myśli że w końcu przytyłam
A jak koszulę założę to i nie widać nic
U mnie wszyscy mówią, że Nie widać i że w końcu wyglądam jak osoby w moim wieku, a nie brzuch płaski albo wklęsły :p natomiast ja i mój partner widzimy bardzo dokładnieEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
u mnie apetyt raczej nie potwierdza spodziewanej płci, bo zdecydowanie bardziej mam teraz ochote na słodkie niż na ostre i kwaśne (a niby ma byc chłopiec). Na początku ciąży było odwrotnie, bo w pierwszych tygodniach miałam ogromną ochote na rzeczy typu śledzie, kabanosy, jajka, itp
Teraz mięsa nie jem w ogole, bo mnie odrzuca na samą mysl ale czekolade i lody to bardzo chetnie wciągne
A co do biustu, to u mnie było 75B i teraz też spokojnie dalej wchodze w stare staniki, jedyne co zauwazyłam, to że musze luzować pod biustem bo talie juz powoli trace ;P a z moich orzeszków piersi stały sie bardziej pełniejsze;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2018, 09:28