Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem, że kiedyś u nas w szpitalu położne same dokarmiały, teraz nie wiem jak to wygląda. Wszystko w zasadzie można dostać w sklepach, więc jak coś to mąż w ciągu jednego dnia ogarnie, a mam dużo innych wydatków taki pewniaków. Mój brat chyba nigdy nie był na butelce... później jak był większy to mama dawała mu wodę z butelki i jakieś soczki i tyle.
Z tymi rzeczami, które dostanę w sklepie, czy w aptece to się wstrzymam do ostatniej chwili. Resztę po świętach kupię, a na pewno zacznę.
W zasadzie przez to, że to moja pierwsza ciąża, to nie wiem co kupować, a tak to w ogóle się nie stresuję. Wszystko teraz można bez problemu dostać, zazwyczaj zamówienie w ciągu 3 dni jest już u mnie, więc spokojnie
-
nick nieaktualnydusia89 wrote:Ja córkę karmiłam tylko 1,5 miesiąca. Każdy straszył mnie, że będzie bardzo chorować bo nie dość że wcześniak to jeszcze na mm. Niestety przejście na mm nie zależało ode mnie ale nie miałam z tym większego problemu i wyrzutów sumienia. A córka ma bardzo dobrą odporność. W tą zimę nawet katarku nie miała a w tamtym roku chorowała raz (katar+kaszel przez 3 dni)
Ja też nie widzę wielkiej różnicy między jedną karmiona wylacznie kp do 9 miesiąca a drugą na mieszanym a potem tylko mm.
Mlodsza nawet mniej chorowala. Napewno nie mw co sie poddawac tej presji kp która panuje. Tym razem sprobuje kp ale jak sie nie uda to tez bez wyrzutow przejde na mm. A samą czynność karmienia piersia nie uważam ani za miłą ani za przyjemną.
W przedszkolu większość choruje niezaleznie od metody karmienia w okresie niemowlecym
-
nick nieaktualnyJa nie jestem z miasta więc sklep mi neonami przez okno nie świeci.
Więc wiem, że po urodzeniu dziecka nie zbyt łatwo będzie mi się wybrać do sklepu do miasta.
Bo to już można nazwać wyprawą
A mąż mając listę moze zawsze gdzieś tam w trasie kupić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2018, 11:23
-
Tak, zgadzam sie ze kazdy. Mi nie chodzilo o metode karmienia tylko ze.idpornisc jak.dziecki.jest w.domu zazwyczaj jest dobra bo nie sprawdzona. Prawdziwy sprawdzian to przedszkoleub zlobek.Lavendova wrote:Ja też nie widzę wielkiej różnicy między jedną karmiona wylacznie kp do 9 miesiąca a drugą na mieszanym a potem tylko mm.
Mlodsza nawet mniej chorowala. Napewno nie mw co sie poddawac tej presji kp która panuje. Tym razem sprobuje kp ale jak sie nie uda to tez bez wyrzutow przejde na mm. A samą czynność karmienia piersia nie uważam ani za miłą ani za przyjemną.
W przedszkolu większość choruje niezaleznie od metody karmienia w okresie niemowlecym
Lavendova lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a jest wsrod was osoba majaca wiecej jak 175cm wzrostu? Chcialabym wysoki wozek, w sensie z wysoko umiejscowiona gondola zeby sie nie schylac az do kostek, a tez wiadomo z wysoka raczka zeby kolanami nie stukac po gondoli, a tak jak patrze po ulicach to w Niemczech bardzo duzo niskich wozkow, od samego patrzenia boli mnie kregoslup
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp
[*] 03.2017 [*] -
Szwagierka ma tez miala mala na mm caly czas od samego poczatku i ma juz 6 lat a moze ze dwa razy chora byla a maly 3 latka na kp byl poczatkowo a chory juz w 4 tygodniu... wiec chyba jednak tutaj reguly nie ma...
Co do quinny mnie najbardziej przeraza spacerowka bo mimo ze suoer wyglad to siedzisko mega plytkie jak zobaczylam ostatnio w sklepie to sie zastanawialam jak tam pupka powiedzmy 2 latka mialaby sie zmiescic...
Justa w de jest bardzo ciezko o wyzszy wozek nawet dla mnie (164) sa za niskie w wiekszosci i nie chcialabym sie do nich modlić... dlatego w de wozka nie kupie bo to masakra jakas... a jak juz sa wyzsze i dosc fajne to maja gondole tak waska ze ja tam dziecka 3 miesiecznego ubtanego jesiennie za nic nie widze...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja mam weekwndowa w ostatni weekend kwoetnia 3h piatek i 3h sobota...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
LondyńskieSerduszko wrote:Kto kupuje wózek QUINNY? jestem w nim zakochana
Byłam w weekend w sklepie z wózkami na rozeznaniu i uzyskałam info, że wózki quinny praktycznie w 100% są reklamowane, a niektóre nawet po kilka razy. Z tego powodu Pani odradzała z całego serca, bo w ich sklepie to najbardziej psujące się wózki.2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
2018r. - narodziny zdrowego bobaska
2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc -
nick nieaktualnyZolza_ wrote:Zapisałam się na szkołę rodzenia niestety ze względu na pracę męża wybrałam weekendowy 2 weekendy od 14 kwietnia.
Też miałam do wyboru weekendowy. I jak mi podali że pt i sob to się tylko zasmialam .. i chyba 3 takie spotkania. I cały dzień w pracy - w plecy. 
Ogólnie u mnie łącznie jest tych spotkań sporo w tygodniu..
I chyba większość dla rodzin bezrobotnych..
Ale trwa krócej więc mąż obiecał że jakoś trafi na chwilę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2018, 12:10
-
Ja mam spacerówkę EOS Camarelo mogę ją polecić osobom szukającym wózka w teren. Mimo sporych gabarytów jest dość lekka ok 11 kg. Kosz ma pojemny i solidnie mocowany na zamek, w poprzednim miałam na zatrzaski i tragedia nie było szans żeby tam włożyć coś ciężkiego. Co prawda po większe zakupy jeżdżę autem ale czasami jak poszłam po „pierdułkę” wracałam obładowana i klełam na ten koszyk
od sierpnia będę musiała wyciągnąć ten poprzedni wózek ale tylko na max 5 miesięcy później wrócę do EOSa i kupię nakładkę żeby młodego transportować jak go nóżki będą bolały. Ale jako, że to zima będzie to spacery nie dłuższe niż godzinka więc jakoś opękamy, później wiosna i lato to już na działce całe dni spędzamy więc wózek dla starszego w ogóle nie będzie potrzebny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2018, 12:21
[/url]
-
Ja też mam tyle wzrostu i oglądając wózki powiedziałam że potrzebuję takie wyższego i z regulowaną rączką. Pokazywali mi bebetto, husky i aero.justa8902 wrote:Dziewczyny a jest wsrod was osoba majaca wiecej jak 175cm wzrostu? Chcialabym wysoki wozek, w sensie z wysoko umiejscowiona gondola zeby sie nie schylac az do kostek, a tez wiadomo z wysoka raczka zeby kolanami nie stukac po gondoli, a tak jak patrze po ulicach to w Niemczech bardzo duzo niskich wozkow, od samego patrzenia boli mnie kregoslup
-
ja mam 175 cmjusta8902 wrote:Dziewczyny a jest wsrod was osoba majaca wiecej jak 175cm wzrostu? Chcialabym wysoki wozek, w sensie z wysoko umiejscowiona gondola zeby sie nie schylac az do kostek, a tez wiadomo z wysoka raczka zeby kolanami nie stukac po gondoli, a tak jak patrze po ulicach to w Niemczech bardzo duzo niskich wozkow, od samego patrzenia boli mnie kregoslup mieliśmy tutka grander i byłam mega zadowolona ale stelaż nie wytrzymał. teraz oglądam te wózki znów ale chyba skonczy się na tutku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2018, 12:45
7w3d 💔
