Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja przez to rozejscie spojenia to ledwo chodzę. Każde podniesie się, przekręcenie sprawia ból. Do tego jak chwilę postoje to już mi brzuch twardnieje. Dzisiaj pojechałam z mężem na obiadek i tyle co przeszłam do samochodu i powiedziałam zamiast leżenia i jak wróciłam to musialam natychmiast się położyć bo brzuch twardy. A jeszcze tydzień temu lekarz mówił że nie widać po mnie rozejścia spojenia to już widać
chodzę jak kaczka.
-
Witam. Czy Wam też zdarza się napadowy ostry ból kręgosłupa w okolicy piersiowej? O 5 rano obudził mnie taki ból. Już drugi raz w tej ciąży. Początkowo dosyć silny i po nospie i apapie ustępował. Dziś ok godzinki pobolało dosyć mocno...A potem dostałam takiego jakby ataku przez 3-5 minut gdzie aż wymiotowałam z bólu i zaczęłam tracić przytomność po czym ból ustąpił. Do lekarza idę w środę. W chwili bólu jest takie wrażenie że boli na wylot tj od kręgosłupa do żołądka.
26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia -
nick nieaktualny
-
Ja na badaniu polowkowym jak leżalam na płasko na plecach to prawie zasłabłam. Zastanawiałam się co się ze mną dzieje ale mówiły że to normalne w ciąży. I że niektóre kobiety nie mogą nawet dwóch minut wylezec.justa1509 wrote:Tylko ze leżałam w średnio wygodnej pozycji i zaczęło mi słabo robić, a to ugniatanie nie pomagało. Ale przy okazji oglądałam ubranka, śliczne są, ale jakoś nie mogę się zebrać za kupowanie... Jakoś tak mi dziwnie, chyba dlatego że chciałabym wiedzieć czy te najmniejsze będą dobre, czy może za małe
-
Przykro mi. Mam nadzieję że jednak obędzie się bez tego cennika.agania wrote:Wracam właśnie od lekarza rodzinnego i dostałam skierowanie do urologa w związku z tym wodonerczem, więc jedziemy 2 maja do Wrocławia. Lekarka powiedziała, że trzeba to skontrolować, bo być może cewnik będzie potrzebny. Rzygać mi się już chce z tego wszystkiego, serio. Mam mega trudną tą ciążę
-
Mam takie same bóle krocza. Ale stwierdziłam że no cóż, widocznie tak musi być.nesssssa wrote:U mnie też porażające zmęczenie. Do tego stopnia, że od 15 do 22 wegetuje na trybie półspania. Nawet jak sie zdrzemnę to nadal chce mi się spać.
I mam bóle krocza jak ściągam jednego buta drugą nogą
a nie chce mi sie schylać hehe
Jak stoję na lewej nodze to wtedy boli, nieprzyjemne bardzo.
Ale kupiliśmy fotelik dzisiaj, wybór padł na Avionaut Ultralite. Zobaczymy. Nie ma adaca, a jedynie testy homologacyjne z bardzo dobrymi wynikami, ale ułożenie takie żeby dziecko się nie podduszało, nie miało cofek.
-
Mi koleżanka polecala jedo ale kolory mi się nie podobały. I w końcu wybrałam husky.e_mii wrote:U mnie wicie gniazda pełną parą
Przemeblowany salon, pomalowany przedpokój, plac zabaw w trakcie składania i wózek do kupienia w weekend. Ale mam dylemat. Zastanawiam się między baby design husky a jedo trim. Już coś kiedyś było na forum o huskim i pamiętam, że go chwaliłyście.
Jeśli chodzi o zmęczenie, to u mnie to się zupełnie odwróciło. Chodzę spać o 23, budzę się o 6 rano wyspana i czekam, aż wszyscy wstaną. A jeszcze niedawno marzyłam, żeby sobie dłużej pospać.
A co do zakupów ubraniowych... Co pójdę do sklepu kupić coś dla malutkiej, to wracam z zakupami dla starszej. Jakoś nie mogę się przestawić
-
nick nieaktualnyMy zaczęliśmy urządzać pokoik, póki co mamy szafę i dylemat co do komody z przewijakiem. No i problem jak w małym pokoju zmieścić to wszystko i do tego coś do spania dla mnie...
co do wózka, to husky tez jest moim faworytem póki co, więc tez chętnie poznam jakieś nowe opinie
Z dolegliwości dokucza mi tylko ten twardniejacy brzuch i aż mam koszmary od tego
-
nick nieaktualnyNie polecam ciuszków z lidla, szczególne bluzeczki. Po jednym praniu są takie szerokie, jakby córa z rok nosiła. Body też nie za ładnie się trzymają... Co prawda dawno, dawno kupiłam bodziaki również dla maluszka, 50/56 4 sztuki. Ale nie liczę na nie
Zdecydowanie lepsza jakość po praniu, a i równie przyjemne ciuszki są w TESCO. A w niedzielę zakupiłam jeszcze bodziaczki na krótki rękaw w tk maxxie. Więcej ciuszków nie dokupuję, bo wszystko mam. No może czapeczki, bo te pierwsze od oliwki mi się tak zbrudziły, że powyrzucałam. -
nick nieaktualnyZ tymi ubrankami to na prawdę różnie. Bo wśród koleżanek ms m wiele sprzecznych opinii co do: Lidla, pepco, Tesco, smyka czy next
Więc jestem zdania, że lepiej samemu wyrobić sobie opinie.
W Tesco tylko nic nie planuje kupić, za daleko mam sklep żeby się wybierać..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 23:10
-
Ja z modeli ktore wymieniacie nie znam nikogo kto ma ale firmy ogolnie tak i kolezanka miala jedo nevo i byla mega zadowolona teraz z racji dzieci rok po roku ma bugaboo donkey i wyklina go mowi ze jedo duzo lepszy byl...
A jedna znajoma ma baby design ale dotty i tez jest bardzo zadowolona
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A ja mam z ubrankami lidlowymi wyłącznie dobre doświadczenia Bodziaki z Lidla były najlepiej skrojone ze wszystkich, jakie mieliśmy - wąskie, a długie, dzięki czemu dobrze leżały na mojej córce i starczały na stosunkowo długo. Nic się nie rozciągało i to mimo wielokrotnego prania Czekają teraz na kolejną użytkowniczkę
Gorsze zdanie mam np. o Cool Club (ubranka po jednym praniu się wyciągają na różne strony i tracą kształt) i Next (straaasznie szerokie, projektowane chyba na grubsze bobasy).
-
nick nieaktualnyJa mam Jedo Trim. Była to zupełna nowość i rzeczywiście wiem, że firma ciągle udoskonalała ten model w trakcie. Dostałam wózek w prezencie, więc nigdy nawet nie szukałam innych firm. I z moich uwag...
To w trakcie użytkowania miałam wymieniane koła, bo ich skrętność się zepsuła. Po wymianie kół wózek jak nowy i mechanizm w oparciu, bo też opadał do przodu jak pchałam wózek pod górę. Więc nie polecam brać zupełnej nowości. Bo się wady muszą dopiero pokazać w danym modelu. Teraz jestem z wózka bardzo zadowolona. Jest ładny. Nic się nie dzieje z tkaninami. Na duży plus jest system składania. Wszystko chodzi na klik. Sama gondola postawiona na dywanie ma funkcję kołyski.
Druga sprawa jest taka, że teraz dokupiłam spacerówkę cybex eternis m3. Jedo zaraz trafi do małej, a starszą wożę w dużo lżejszym wózku. Spacerówka z jedo to 15 kg a cybex 8,6 kg. A i zupełnie inna półka cenowa i jakość. Cybexy są mega. Ale opcja 2w1 to jednak dużo droższa sprawa.
