Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCccierpliwa wrote:Paulina no ciesze sie i zaczynam sie zastanawiać czy ten wynik nue byl nieprawidlowy z racji tego ze nie zachowalam min 12h kulinarnej abstynencji bo nie wiedzialam ze az tyle trzeba... i teraz niepotrzebny szum wokol cukrzycy ktorej nie mam...
Możliwe.. czasami się zdarza, że coś zaburza wynik.
Teraz mierzysz cukier. Jak będą dobre to z lekarzem dojedziecie do wniosku że to nie cukrzyca..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 22:43
-
nick nieaktualny
-
Dopiero wróciłam do domu. Mały dobrzeLavendova wrote:Ja nospy nie brałam chyba nigdy. Gratuluję udanych wizyt. Ale duże juz te dzieciaczki. Ania jak tam twój synek?
Waży 1100g. Pewnie będzie mniejszy jak siostra.
Mówiła że mały akrobata bardzo ruchliwy. Akurat miał czkawkę. Często ma bo czuje. Ułożony poprzecznie narazie.
Szyjka 4.5 cm zamknięta.
Lavendova, PLPaulina, jej odbicie, ingelita, Dooti, justyna14, d'nusia, misia-kasia, Eilleen, Leticia, agania, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Gratuluje udanych wizyt! ja dziś byłam kupić sukienkę na komunie. Pojechałam do happymum jak polecałyście i kupiłam dwie. Nigdy nie nosiłam takich kolorów wiosennych ale teraz sie skusiłam, jak nie w ciąży to kiedy? Poza tym zamówiłam fotelik z bazą i umówiłam sie na sesje brzuszkowa pod koniec czerwca idealnie na początek 8 miesiąca.
d'nusia, Australijka lubią tę wiadomość
-
Mi88 zmierze jutro sobie dla testu krotko po owocach... dzis juz zdesperowana zjadlam batonika zeby zmierzyć cukier i po pol godzinie 101 haha...
Paulina cukrzyca czy nie nawet jak tak to dla maluszka przezyje nawet Z tylko skolowana tymi wynikami jestem...
A co do porodu i ulatwienia to u nas polecaja bardzo olejek do masazu krocza weleda... na szkole rodzenia mielismy test na tej skorce przy kciuku i po takim masazu kciuk w dloni gdzie ta skora byla masowana tym olejkiem jak zlozylismy dlonie byl fuzo dalej odciagniety jak w dloni nie masowanej wiec kupie i bede probowac
mi88, nesssssa, pumka1990 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ale późno masz wizyty. GratulujęAnia241188 wrote:Dopiero wróciłam do domu. Mały dobrze
Waży 1100g. Pewnie będzie mniejszy jak siostra.
Mówiła że mały akrobata bardzo ruchliwy. Akurat miał czkawkę. Często ma bo czuje. Ułożony poprzecznie narazie.
Szyjka 4.5 cm zamknięta. super, że wszystko dobrze i jaka szyjka długa moja 2 cm krótsza juz
7w3d 💔 -
Ja o 3 wstawałam na siku
ale zasnęłam, pomaga mi rozszczelnione okno bo z zamkniętym całkiem jest mi duszno w nocy i śpię z tą poduchą C, teraz na tydzień wyjeżdżamy i mąż mówi, żebym ją zabrała do hotelu ale zastanawiam się czy jest sens? Na Wielkanoc nie miałam jej ze sobą u teściów to jedyne co to po trzech dniach bolały mnie biodra tylko nie wiem czy to od tego.
Super, że rosną te dzieciaczki, ja odliczam do usg trzeciego trymestru zostało 10 dni dzisiaj lecę z badaniem moczu żeby był na wizytę
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Mnie tez namawiał i nie wzielam, wyjechaliśmy na 3 noce i trochę żałujeMarta..a wrote:Ja o 3 wstawałam na siku
ale zasnęłam, pomaga mi rozszczelnione okno bo z zamkniętym całkiem jest mi duszno w nocy i śpię z tą poduchą C, teraz na tydzień wyjeżdżamy i mąż mówi, żebym ją zabrała do hotelu ale zastanawiam się czy jest sens? Na Wielkanoc nie miałam jej ze sobą u teściów to jedyne co to po trzech dniach bolały mnie biodra tylko nie wiem czy to od tego.
Super, że rosną te dzieciaczki, ja odliczam do usg trzeciego trymestru zostało 10 dni dzisiaj lecę z badaniem moczu żeby był na wizytę
Zazdroszczę usg za 10 dni, ja dopiero za 18 dni...
-
Prywatnie niestety tak późno. Bo to jest jedyny ginekolog w obrębie 30 km który przyjmuje a chętnych pełno.justyna14 wrote:Ale późno masz wizyty. Gratuluję super, że wszystko dobrze i jaka szyjka długa moja 2 cm krótsza juz
No szyjka długa z małą miałam 3.5
-
Ja właśnie tak ostatnio miałamingelita wrote:Dziewczyny, znów mam forumowego lenia, tylko Was czytam, a pisać mi się nie chce... Potem znów będę miała zryw i kilka postów dziennie. Ze skrajności w skrajność
Gratuluję udanych wizyt Ale duże już dzieciaki!
-
Nam w szkole rodzenia z kolei mówili żeby nie kupować gotowych olejków do masażu krocza bo się przepłaca tylko kupić zwykły olej roślinny typu ze słodkich migdałów, oliwę z oliwek i dodać do tego kupiona witaminę E w kapsułkach. Mówiła że jak producenci zwęszyli tylko że jest nowa moda na masaż krocza to chcą zarobić.Cccierpliwa wrote:Mi88 zmierze jutro sobie dla testu krotko po owocach... dzis juz zdesperowana zjadlam batonika zeby zmierzyć cukier i po pol godzinie 101 haha...
Paulina cukrzyca czy nie nawet jak tak to dla maluszka przezyje nawet Z tylko skolowana tymi wynikami jestem...
A co do porodu i ulatwienia to u nas polecaja bardzo olejek do masazu krocza weleda... na szkole rodzenia mielismy test na tej skorce przy kciuku i po takim masazu kciuk w dloni gdzie ta skora byla masowana tym olejkiem jak zlozylismy dlonie byl fuzo dalej odciagniety jak w dloni nie masowanej wiec kupie i bede probowac
-
Marta..a wrote:Ja o 3 wstawałam na siku
ale zasnęłam, pomaga mi rozszczelnione okno bo z zamkniętym całkiem jest mi duszno w nocy
ja też śpię przy rozszczelnionym bo inaczej bym się udusiła chyba, a i tak bywa ciężko.
Potrafię się obudzić i łapię powietrze jak ryba. Masakra. Dopiero pooddycham wtedy i robi się trochę lepiej.
-
Ja wczoraj byłam na wizycie. Olek waży 700 g. Rozwija się ładnie. Ułożony jest główką w dół. Zdjęcia ładnego nie mam bo się zakrywał.
Z moją glukozą gdzie martwiłam się że skończę z glukometrem jest jednak wszystko ok. Mówiła że jedynie mam jeść regularnie bo mam szybki metabolizm cukru.
Ania241188, d'nusia, PLPaulina, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
No ja wczoraj się zestresowałam tym że mała miała taki ospały dzień i pojechałam na IP.Juz wiem że moje dziecko bedzie zlosliwe, na próby nie reagowała na głaskanie nic a podłączyli KTG i dziecko ożyło... ewidentnie nie lubi tego urządzenia. Ale wszystko ok, ale dowiedziałam się jednego ze jak się jedzie na izbę to oni musza zatrzymać mnie na obserwację chyba że odmowie. Nawet jak KTG wyszlo książkowo to oni muszą mnie zostawić tylko po to bym po jedzeniu liczyła ruchy i nic więcej mi nie dadzą nie pomogą... Trochę to nie logiczne dla mnie ale ok.
Ale co najważniejsze informacja od ortopedy jest potraktowana poważnie i w karcie z izby przyjęć mam napisane już wskazanie do CC.
d'nusia lubi tę wiadomość
