Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojej to pewnie miałaś stracha z tymi krwawieniami, bierzesz coś na podtrzymanie typu luteina czy duphaston?
pracujesz czy jesteś na L4? Ja kurcze jetem w kropce bo w pracy liczą na to że będę pracować natomiast mój narzeczony wolał by żebym do pracy nie chodziła bo się boi o tą ciąże..
W sprawach celibatu dziewczyny to u mnie akurat chłop jest mega przewrażliwiony i woli żebyśmy sobie odpuścili bo po co ryzykować..01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
nick nieaktualny
-
Przepraszam za haos...moja ostatnia wypowiedź była odpowiedzią do KlaudiiSG.
Vanilia trzymam kciuki...na pewno lekarz da ci jakieś leki i wszystko będzie dobrze :)Który to u Ciebie tydzień ?
Ja właśnie wybieram się do lekarza w tym tyg w środę lub w piątek powiedział, że obojętne w który dzień coś już powinno być widać.
Będzie to albo 5tdzień i 4 dni albo 5i6
czy u którejść z was na tym etapie był już widoczny zarodek czy to za wcześnie i spodziewać się tyko pęcherzyka ciążowego (oby tam był oczywiście )01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
nick nieaktualny
-
sylwia1986 wrote:Przepraszam za haos...moja ostatnia wypowiedź była odpowiedzią do KlaudiiSG.
Vanilia trzymam kciuki...na pewno lekarz da ci jakieś leki i wszystko będzie dobrze :)Który to u Ciebie tydzień ?
Ja właśnie wybieram się do lekarza w tym tyg w środę lub w piątek powiedział, że obojętne w który dzień coś już powinno być widać.
Będzie to albo 5tdzień i 4 dni albo 5i6
czy u którejść z was na tym etapie był już widoczny zarodek czy to za wcześnie i spodziewać się tyko pęcherzyka ciążowego (oby tam był oczywiście )
U mnie w 5t5d był już zarodek z serduszkiem, ale ja mam akurat dość krótkie cykle.
Padam dziś w pracy, tak chciałam odpocząć przez weekend a walczyłam z bólem głowy. Na szczęście dziś już głowa tylko lekko ćmi.
Co do libido to kompletny brak. Nie mam w ogóle ochoty. Mąż też woli dmuchać na zimne póki co.Nasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
u mnie cykle z reguły też były krótkie 25 -26 dni ale ten akurat na pewno był dłuższy nieco, nie wiem niestety kiedy była owu bo zrezygnowana odpuściłam sobie ostatnie usg z monitoringu jako, że w 12 dc pęcherzyk miał tylko 12mm więc uznałam że mizerny i na pewno nie wyrośnieDooti wrote:U mnie w 5t5d był już zarodek z serduszkiem, ale ja mam akurat dość krótkie cykle.
Padam dziś w pracy, tak chciałam odpocząć przez weekend a walczyłam z bólem głowy. Na szczęście dziś już głowa tylko lekko ćmi.
Co do libido to kompletny brak. Nie mam w ogóle ochoty. Mąż też woli dmuchać na zimne póki co.
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
U mnie dzisiaj to będzie 6 tydzień i 1 dzień. Biorę luteine pod język 3 razy dziennie po dwie tabletki ale powiem jej żeby mi jeszcze dołożyła duphaston, będzie się lepiej czuła z takim zestawem. Mam nadzieję że nie będzie robić problemu tym bardziej że jestem już po jednej stracie.
08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu
Mthrf c667, pai-1, pco
-
nick nieaktualny
-
Sylwia biorę progesteron dopochwowo (nie wiem który to byłby w Polsce preparat) 3x100mg. Jestem na zwolnieniu bo krawienia miałam dwa razy, a ostatnia ciążę poronilam. Wizyty też mam dość czesto, ale jakoś mi z tym lepiej bo chociaż wiem na bieżąco co się dzieje. Odnośnie zwolnienia teraz miałam trochę z tym stres w pracy bo w tym samym dniu podpisałam umowę o już na zwolnienie szlam. Oczywiście nie było to planowane. Po pracy zaczęłam krwawić i lekarz wolał żebym leżała w domu. Zastępczyni kierowniczki nie była zadowolona (była wręcz wsciekla) ale mam chociaż pewnik w postaci umowy. Gdyby jej nie podpisało też raczej bym poszła na zwolnienie ale martwilabym się czy mnie zostawia czy nie.
Vanilia trzymam kciuki! Wierzę że u ciebie też będzie dobrze!
Mateoska jak widzisz nawet tutaj, niektóre dziewczyny łagodnie przechodzą ciążę
ale doskonale cię rozumiem że się martwisz. Trzymam kciuki za twoją wizytę i piękna fasolkę ja wizytuje w środę i też się okropnie martwię co będzie. Ale jak mówiły dziewczyny wcześniej - lepiej nie bedzie bo już taka rola matki heh
Bardzo bym chciała żeby każdej z nas się udało i żebyśmy mogły już w sierpniu tulić swoje maleństwa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2017, 13:24
sylwia1986 lubi tę wiadomość
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Lavendova wrote:Ccierpliwa jak tam wizyta?
Dziekuje za pamiec:*
Jeden pecherzyk okraglutki 5,2mm (wg usg 5t2d wg om 5t5d) widac juz cos w srodku ale tak bardzo wyraznego obrazu nie bylo... jest rowniez drugi pecherzyk ale ten jest bardzo cieniutki i dlugi wiec jego lekarz narazie skomentowal jako niepewny takze nadal nie ma pewnosci czy bedzie jeden czy dwa... no ale dla mnie najwazniejsze zeby chociaz jeden byl...
Oczywiscie sie zestresowalam ze usg niewyrazne bo sie w internecie pieknych wielkich czarnych pecherzykow naogladalam...
Po swietach kolejna wizyta i bedziemy widziec czy bedzie serduszko/serduszka...
Dzis pobrali tone krwi na wszystkie pierwsze ciazowe badania i przy okazji lekarz kazal pobrac krew na mutacje v leiden itp ze wzgledu na poprzednie poronienie bo woli miec wszystko pod kontrola i sprawdzic szybciej jak za pozno... dostalam tez strzykawke na mocz zeby przywiezc kolejnym razem do badania no i zwolnienie do kolejnej wizyty...
Takze w dalszym ciagu mega stres... po 5 latach mogloby byc w koncu szczesliwe zakonczenie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2017, 13:36
PodwojnaMamaWdwupaku, KlaudiaSG, s1985, Iva79, d'nusia, polkosia lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Lavendova:* no oby ten sie ladnie rozwijal i bylo serduszko! Boje sie jak cholera... czlowiek sie naoglada pieknych wyraznych czarnych pecherzykow z okraglutnkimi pecherzykami zoltkowymi w srodku i pozniej ma schize bo wlasne usg mniej wyrazne
a zwlaszcza jak juz 5 lat staran i jedno poronienie...
No ale badzmy dobrej mysli!
Co do drugiego malucha jak zostanie to oczywiscie super podwojne szczescie i cudowna nagtoda za te lata ale najwazniejsze dla mnie jest zeby chociaz jeden sie zdrowo i dobrze rozwijal i z nami zostal juz na zawsze!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cześć wszystkim! Dołączam do was
Jestem po ciązy biochemicznej we wrześniu, w październiku się nie udało i teraz jest! Beta w sobotę 1001. Termin wg BBF 21.08
PLPaulina, sylwia1986, niedograna, Iva79, mateoska, Carolline, d'nusia, polkosia, mi88, chabasse lubią tę wiadomość
