❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, nie dobrze u mnie:( odkąd wróciłam wczoraj z soru leje się ze mnie jak z kranu, dodatkowo caly czas bole podbrzusza i pleców. Nie wiem czy jechać tam znowu czy czekać na wizytę do wtorku. Wypisali mi duphaston, czy coś jeszcze mogą zrobić?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartini nie czekaj jedz na IP
Madlene ogólnie czuje się dobrze ale bardzo szybko się męczę i czuję się senna, dziś rano mnie strasznie zemdliło ale to z głodu i musiałam wypić choć szklankę wody z cytryną co jest moim porannym rytuałem 😉 plecy mnie zaczęły pobolewac od wczoraj a jak jest u Ciebie?
Niki ja na początku miałam biegunkę a teraz póki co normalnie się wyprozniam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 10:08
-
To od rosnącego progesteronu, polecam suszone śliwki, dietę ułatwiającą wypróżnianie, dużo pić i profilaktycznie czopek na hemoroidy, jeżeli zaparcia nie przejdąIrola wrote:Cześć Dziewczyny!
Pytanko mam, czy Wy też macie zaparcia? U mnie było już lepiej a teraz od kilku dni dalej nie mogę się wypróżnić i mam wrażenie że brzuch mnie boli od jelit
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 10:11
Irola lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Niki345 wrote:To od rosnącego progesteronu, polecam suszone śliwki, dietę ułatwiającą wypróżnianie, dużo pić i profilaktycznie czopek na hemoroidy, jeżeli zaparcia nie przejdą
A jaki czopek ?? U mnie tez byl ten problem. Zmienilam troche dietę w wiecej błonnika i staram sie wiecej pic i troche lepiej .👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Niestety na tym etapie oprócz podania progesteronu i leżenia raczej nic więcej nie da się zrobić, jak pojedziesz na IP to będziesz wiedziała co się dzieje z dzieckiem. A co mówili wczoraj na sorze? Bardzo Ci współczuję wczoraj miałam podobna akcje, ale dziś się uspokoiło. Nie będę pisać abyś zachowała spokój bo w takich sytuacjach i tak emocje biorą górę.martini92 wrote:Dziewczyny, nie dobrze u mnie:( odkąd wróciłam wczoraj z soru leje się ze mnie jak z kranu, dodatkowo caly czas bole podbrzusza i pleców. Nie wiem czy jechać tam znowu czy czekać na wizytę do wtorku. Wypisali mi duphaston, czy coś jeszcze mogą zrobić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 10:17
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
też się zaczęłam zastanawiać nad tym detektorem, ale boję się, że jak nie będę potrafiła znaleźć tętna to jeszcze bardziej się zestresuję
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
Mam tak samo, boję się że zejdę na zawał albo dostanę ataku paniki jak nie poradzę sobie ze znalezieniem tętna.. Będę się zastanawiać nad zakupem po prenatalnych. Biedny dzieć byłby pewnie co chwilę inwigilowany 🤦♀️aniołkowa_mama wrote:też się zaczęłam zastanawiać nad tym detektorem, ale boję się, że jak nie będę potrafiła znaleźć tętna to jeszcze bardziej się zestresuję🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Martini ja oprócz duphastonu dostawałam w szpitalu dużo magnezu i no spy. No i tak na prawdę to cały czas trzeba leżeć, jedynie do WC mogłam wstawać.
Ja czuję się okropnie, mam ciągle mdłości i cały czas jestem głodna. Co chwilę muszę coś zjeść bo inaczej czuję się jeszcze gorzej. Od kiedy dowiedziałam się o ciąży przytyłam kilo,a przecież na tym etapie nie powinno się przybierać na wadze 🥴
-
Niki345 wrote:Niestety na tym etapie oprócz podania progesteronu i leżenia raczej nic więcej nie da się zrobić, jak pojedziesz na IP to będziesz wiedziała co się dzieje z dzieckiem. A co mówili wczoraj na sorze? Bardzo Ci współczuję wczoraj miałam podobna akcje, ale dziś się uspokoiło. Nie będę pisać abyś zachowała spokój bo w takich sytuacjach i tak emocje biorą górę.
Wczoraj powiedzieli, że z dzieckiem wszystko ok, rozwija się prawidłowo, widać serduszko. I że krwawienie albo z szyjki po tej cytologii albo z krwiaka bo widać jakiś 3mmetrowy. Ale odkąd wróciłam jest tylko gorzej, na pewno tyle krwi by z szyjki nie leciało, a krwiak też musiałby być dużo większy. Jak się nie uspokoi to pojadę tam dziś znowu. Jeszcze mi do tego syn gorączkuje, masakra:/ -
nick nieaktualnyJeju jak mi niedobrze od rana
ale nie ma leżenia, moja córka zobaczyła śnieg i mnie ciągnie na sanki. Liczę, że to ostatni miesiąc mdłości . Z małą zaczęło odpuszczać(już miałam rzadko wymioty ) 2 miesiące po pozytywnym teście, więc może teraz wypadałoby 24.01 😉
-
Niki345 wrote:Mam tak samo, boję się że zejdę na zawał albo dostanę ataku paniki jak nie poradzę sobie ze znalezieniem tętna.. Będę się zastanawiać nad zakupem po prenatalnych. Biedny dzieć byłby pewnie co chwilę inwigilowany 🤦♀️
Ja dostałam detektor od koleżanki i na razie leży w szufladzie i czeka Znając moja naturę panikarza to się będę stresować jak ciężko mi będzie znaleźć serduszko, więc cały czas się zastanawiać czy go używać.
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
nick nieaktualnymartini92 wrote:Dziewczyny, nie dobrze u mnie:( odkąd wróciłam wczoraj z soru leje się ze mnie jak z kranu, dodatkowo caly czas bole podbrzusza i pleców. Nie wiem czy jechać tam znowu czy czekać na wizytę do wtorku. Wypisali mi duphaston, czy coś jeszcze mogą zrobić?
W poprzedniej ciazy przy duzym krwawieniu ze skrzepami dostalam jeszcze poza duphastonem lek hamujacy krwawienie. Teraz przed sylwestrem tez krwawilam moco ze skrzepami i dostalam.3x2 duphaston i jakby sie nasililo lek exacyl ale na szczescie przestalo wiec go nie bralam -
Ja najpierw brałam pregna start a teraz przenoszę się na Plus. Co do bólów, to ja czuję ciągnięcia w dole brzucha ale nie bardzo mocne, co moja gin uważa za normalne. Jednak gdyby ból się bardzo zwiększył albo pojawiło plamienie dostałam w razie "w" receptę na tabletki na podtrzymanie duphaston.
-
nick nieaktualny
-
Irola wrote:Cześć Dziewczyny!
Pytanko mam, czy Wy też macie zaparcia? U mnie było już lepiej a teraz od kilku dni dalej nie mogę się wypróżnić i mam wrażenie że brzuch mnie boli od jelit
Ja też mam problem z zaparciami. Ostatnio średnio wypróżniam się co 2 dni. Też słyszałam, że suszone owoce są dobre, ale jakoś strasznie ich nie lubię.
Irola lubi tę wiadomość
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
Co do suplementów to pod kątem składu bardzo dobry jest Composita Mama Dha. Polecam Wam blog Pana tabletki, który bardzo fajnie pisze o różnych lekach. Zrobił m.in. zestawienie suplementów dla ciężarnych.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJeszcze dodam a propo detektora-rzeczywisxie do ok 16-17 TC ciężko znaleźć tętno i trzeba szukać go bardzo nisko i maleństwo im więcej ma miejsca , tym ciężej go wyłapać , ale im starsze tym łatwiej . Czasami jak długo się nie ruszała to naprawdę ratowało mnie przed wizytą na IP. Więc u mnie było pomocne. Ale są osoby, które takie słuchanie by jednak stresowało, więc to Wasza decyzja . Jak się dobrze nauczysz odróżniać tętno dziecka od swojego i szukać , to bez problemu
A łatwiej to odróżnić, bo tętno malucha przypomina galop konia, jest bardzo wysokie, a nasze jest jednak dużo wolniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 10:40
agniecha2101 lubi tę wiadomość
A jak się czujesz? Masz jakieś szczególne objawy?
