❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Skurcze to są właśnie bóle okresowe w dole brzucha 😉i_ka wrote:Nadzieja jak u Ciebie? Z tego co kojarzę coś się zaczynalo dziać.
U mnie chyba pojawiają się jakieś symptomy, no ale termin zbliża się wielkimi krokami. Dzisiaj brak mocy, już 2 razy w toalecie byłam, pojawiają się bóle, ale takie bardziej okresowe w dole brzucha i strasznie się pocę. Fakt jest upał i jak sobie pomyśle, ze miałabym dzisiaj rodzic to aż się nie chce 🤪 W nocy wstawałam często do toalety i główka tak mi napierala, ze szlam zgięta. Na pewno czuje się inaczej, zobaczymy.
Ja dziś zaliczyłam cały jeden 😁 Ale aż przysiadłam, bo dość mocny skubany był.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2020, 18:03
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
YoYo85 wrote:Mnie czasami lekko zaboli jak na okres ale sporadycznie. Bardziej mi sztywnieje brzuch. Wczoraj jak karmiłam wieczorem córkę to zrobił się twardy jak kamień. Czy to jest jakiś sympotom czy nie za bardzo? 🤔
To jest piękny przykład skurczów przepowiadających, czyli Braxtona-Hicksa. Mogą one boleć troche jak okresowe, ale wcale nie muszą. Może to być po prostu napinanie się, twarnienie macicy. Dopóki są nieregularne, znośnie bolesne lub bezbolesne, przechodzą po zmianie pozycji, prysznicu, nospie - to to wszystko są przepowiadające, a nie porodowe
I tak, to są już skurcze
YoYo85 lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny, jak szyjka jest dalej twarda i zamknięta to nie mam co się spodziewać w najbliższym czasie żadnego porodu?
Niekoniecznie. Czasami dopiero skurcze porodowe skracaja i rozwieraja szyjke. Wiec jakby byla miekka i rozwierala sie to pewnie porod niedaleko, ale jak twarda i zamknienta to nic nie znaczy - mozesz zaczac rodzic rownie dobrze dzis jak i za kilka tygodni
AsIuLa2020 lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Dziękuję 😊🤗tym_janek wrote:To jest piękny przykład skurczów przepowiadających, czyli Braxtona-Hicksa. Mogą one boleć troche jak okresowe, ale wcale nie muszą. Może to być po prostu napinanie się, twarnienie macicy. Dopóki są nieregularne, znośnie bolesne lub bezbolesne, przechodzą po zmianie pozycji, prysznicu, nospie - to to wszystko są przepowiadające, a nie porodowe I tak, to są już skurcze
tym_janek lubi tę wiadomość
-
ja dziś z okazji ciąży donoszonej byłam na spacerze 5,5 godziny. wszystko fajnie tylko stopy bolą dużo było przystanków bo po drodze 4 place zabaw no i mąż jako gowny towarzysz syna:)
Liczę na to że coś tam się ruszy dzięki aktywności:)
Kagu3, tym_janek lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon
-
nick nieaktualnyTy i Starająca sobie wykrakalyscie, a u mnie cisza 🙄 mam wrażenie, że jestem w ciąży całe życie. Jestem zła i zmęczona, nawet już nie stosuje żadnych przyspieszaczy, w dodatku musiałam wywalić herbatki z liści malin, bo zaległy mi się mole w kuchniAsasa wrote:Ja sobie wykrakałam 😅 pisałam wczoraj, że nie mam żadnych skurczy, bólu, a właśnie wczoraj i dziś łapią mnie skurcze - twardnieje macica. Także ten... nigdy nie mów nigdy 😉
I tak nie urodzę do 3 -
A ja jeszcze mecze torbę do porodu i ciągle coś przekładam, bo nie mogę się zdecydować do spakować.. Pomóżcie i przypomnijcie co wy wzielyscie.
Ja mam jedną średniej wielkości torbę na kółkach i rozumiem, że ona będzie czekała na sali poporodowej na mnie? Co w takim razie wziąć do tej na sam poród? Mam tylko taki kuferek od kompletu do tej średniej torby i nie wiem czy mam tam już wziąć ubranko na przebranie dla dzidzi i dla siebie koszule na przebranie i np rozek, kocyk czy pieluszkę, żeby włożyć do mydelniczki, albo przykryć malą? czy jak to jest? Help...
-
Oranżada, ja się spakowalam w jedna walizkę średniej wielkości + torba z jedzeniem i rzeczami męża. Pół walizki to rzeczy na porodówkę, a drugie pół na resztę pobytu. W moim przypadku z IP szło się od razu na porodówkę, wiec wszystkie graty brało się ze sobą, bez opcji zostawiania gdziekolwiek indziej.
Dziecko po porodzie ubiera się i owija kocykiem/rozkiem jak chcesz to możesz wyścielic mydelniczka kocykiem/pieluszka, ja tego nie robiłam przy synku.
Dodam jeszcze, ze moje dziecko zostało ubrane na porodówce, a i ja tam się myłam i przebierałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2020, 21:09
OranżadA lubi tę wiadomość
-
Ha! Odzyskałam hasło i jestem zalogowana na telefonie. Dzisiaj dopięłam wszystkie zaległe sprawy i mogę rodzic.
Czop nadal odchodzi, skurcze nieregularne ale częste i silniejsze niż były.
Pasy poporodowe to zło, nie rób sobie tego dziewczyno 😉 ale w tym temacie już wszystko zostało tu napisane.
Idę usypiać starszaka a potem może jakiś film...
Kagu ja też mam wrażenie że jestem w tej ciąży wieki i mam dosyć tak bardzo. Kciuki żebyś się rozkręciła!
Flara, madu, MomOfBoys, Kagu3, megson91, tym_janek, Kropka4, aniołkowa_mama, agniecha2101 lubią tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny, jak szyjka jest dalej twarda i zamknięta to nie mam co się spodziewać w najbliższym czasie żadnego porodu?
Niestety nie można mieć tej pewności, ja tak miałam w pierwszej ciąży, w piątek wizyta, szyjka długa i bez najmniejszego rozwarcia. Nic nie zwiastowało porodu, czop nie odchodził ani nawet twardnień nie było, nic a nic. A w poniedziałek odeszły w nocy wody. Szyjka do samego końca była długa i ani jej było się rozwierać, przez co niestety i poród długi i męczący.
Liczę że tym razem zacznie się skracać, ale na razie tez nie widać nic, lekarz ostatnio stwierdził że jak by po szyjce oceniał w którym miesiącu jestem to daje mi początek 2giego trymestru dopiero
Ps sorki polubiłam zamiast zacytowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2020, 21:56
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
OranżadA wrote:A ja jeszcze mecze torbę do porodu i ciągle coś przekładam, bo nie mogę się zdecydować do spakować.. Pomóżcie i przypomnijcie co wy wzielyscie.
Ja mam jedną średniej wielkości torbę na kółkach i rozumiem, że ona będzie czekała na sali poporodowej na mnie? Co w takim razie wziąć do tej na sam poród? Mam tylko taki kuferek od kompletu do tej średniej torby i nie wiem czy mam tam już wziąć ubranko na przebranie dla dzidzi i dla siebie koszule na przebranie i np rozek, kocyk czy pieluszkę, żeby włożyć do mydelniczki, albo przykryć malą? czy jak to jest? Help...
Nie wiem jak to jest u ciebie, ale ja na sali porodowej miałam cały swój dobytek Jak pojechałam do szpitala to chwile leżałam na takiej sali wstępnej, taka przedporodowa wieloosobowa a po rozpoczęciu akcji przenieśli mnie na porodówkę. Walizka i torba pojechała razem ze mną. I chyba w większości tak jest, że walizki jadą wszędzie z tobą.
Ja mam walizkę taka średnią + torbę taką niewielka w której mam osobno rzeczy do porodu: dokumenty, wyniki badań, maseczki, 2 koszule (jedna do porodu, druga do przebrania po), mały ręcznik, klapki, butelkę wody z filtrem, ubranka dla dziecka po porodzie + czapeczka i skarpetki, 2 pampersy, pielucha tetrowa, 2 cienkie kocyki, bielizna dla mnie, 2 podpaski poporodowe.
Resztę mam w walizce.
zazu, OranżadA lubią tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Ja się jeszcze nie spakowałam 😅, więc nie pomogę. Nie wiem czy zmieszczę się w jedną torbę chociaż tak bym chciała. Jeśli się nie uda to rzeczy dla dziecka osobno i rzeczy dla mnie osobno. Te na porodówkę zamierzam mieć na samej górze torby.
No i, tak jak już napisano, żadna torba sama nigdzie nie jedzie 😉, robisz z całym bagażem wycieczkę krajoznawczą od IP, poprzez porodówkę, na salę poporodową 😁
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Ja mam średnia walizkę z rzeczami na po porodzie, szmaciana torbę w ktorej mam dokumenty i rzeczy na poród, duża paczkę pampersów bo biorę pod uwagę że będę kwitła tydzień na oddziale w razie żółtaczki i torbę taka nieduża termiczna z jedzeniem na ramię do zarzucenia. Trochę tego jest ale nie mam większej walizki do spakowania no i nie mam za.bardzo z czego zrezygnować z tych rzeczy co spakowałam więc będę szła jak wielbłąd. Trudno 😅❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
No dobra, trochę się rozjaśniło ☺️ jesli jeszcze ktoś przeczytał moja prośbę to chetnie poczytam więcej na ten temat.
Powiedzcie jeszcze czy planujecie ubierać dziecię na krótki czy na długi rękaw? I czy ewentualnie np pod pajaca zakładacie jeszcze body na krótki lub na ramiączka?
Jeju jaki ze mnie nieogar... Im bliżej tym zaczynam po mału panikowac, bo nie miałam styczności wcześniej z dziećmi, a takimi malenkimi to w ogóle 😑 a tam będę zdana tylko na siebie. -
Będę ubierać body z krótkim + pajac. Rodziłam w sierpniu i taki zestaw był ok, taki maluszek potrzebuje na początku większego okrycia. Może dodam, ze sale poporodowe były klimatyzowane, ale nie były lodowate, miałam odczucie komfortu przy krótkim rękawku.OranżadA wrote:Powiedzcie jeszcze czy planujecie ubierać dziecię na krótki czy na długi rękaw? I czy ewentualnie np pod pajaca zakładacie jeszcze body na krótki lub na ramiączka?
