X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Gwiazdka wrote:
    u mnie brzuszek już jest spory, ciąży nie ukryje. Nawet mama była wczoraj zdziwiona ;) myślę, że niektóre będą mieć taki w 5 miesiącu jak ja mam obecnie :)
    U mnie też już widać trochę nie dam rady go nawet wciągnąć hehe. Ale ja do szczupłych nie należę (w ciągu 2 lat przytyłam prawie 20kg - ale od kiedy jem leki na tarczyce to na szczęście waga przestała rosnąć--mam hashi i niedoczynność)

    AsIuLa2020 lubi tę wiadomość

  • AsIuLa2020 Ekspertka
    Postów: 175 111

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Objawy ustąpiły na kilka dni w 9tc i wszystko jest ok


    Byłaś już na kolejnej wizycie po tym okresie?

    f2w39n73bboy892q.png
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsIuLa2020 wrote:
    Byłaś już na kolejnej wizycie po tym okresie?
    U mnie było dokładnie tak jak u Niki i byłam na wizycie w sobotę:) dzidziuś sobie wesoło skakał w brzuszku:) całe 4 cm 😉

    AsIuLa2020 lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • AsIuLa2020 Ekspertka
    Postów: 175 111

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Gwiazdka wrote:
    U mnie było dokładnie tak jak u Niki i byłam na wizycie w sobotę:) dzidziuś sobie wesoło skakał w brzuszku:) całe 4 cm 😉

    Nawet nie wiecie jaką otuchę mi dajecie przed dzisiejszą wizytą. Mam nadzieję że będę mogła tak jak wy pocieszyć inne dziewczyny które będą miały wątpliwości :) dziękuje

    f2w39n73bboy892q.png
  • mmm Przyjaciółka
    Postów: 73 130

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u mnie mdłości odpuściły w tamtym tygodniu i myślałam ze to już koniec, ale dzisiejszy ranek wyprowadził mnie z błędu. Skręca mnie jak pomyśle o ugotowaniu obiadu. W pierwszej ciąży nie miałam żadnych mdłości i chyba dlatego teraz nie mogę sobie z tym poradzić.



    Trzymam kciuki za wszystkich wizytujących dzisiaj☺

    3bb28da322.png[/url]
  • polin Autorytet
    Postów: 451 577

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciukasy za dzisiejsze wizyty.

    Ja nie mogę się doczekać swojej a dopiero 11.02

    02.01.2015 puste jajo płodowe
    marzec 2016 córa

    7u22gov3o7mn8ymo.png
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsIuLa2020 wrote:
    Byłaś już na kolejnej wizycie po tym okresie?
    Tak i wszystko jest ok

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • AgaG88 Autorytet
    Postów: 289 301

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty dziewczyny! Która z Was ma prenatalne w tym tygodniu ? Pewnie coraz więcej płci naszych maleństw się będzie ujawniać :) ja mam nadzieje, ze u mnie lekarz się nie pomylił z dziewczynka bo już zdążyłam się pochwalić z tej radości hehe 😂 w pierwszej ciąży pomyłki nie było wiec liczę ze teraz tez nie będzie 😜 a którejś z Was zdarzyła się pomyłka albo słyszałyście u kogoś znajomego ze na późniejszym usg się płeć zmieniła ? :p

    w4sqqqmzkt8w1t59.png
    f2wlanlikcvz92zp.png
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Kciuki za dzisiejsze wizyty! Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze :)

    U mnie brzuszek już jest dosyć mocno widoczny. Aż jestem zdziwiona, zwłaszcza, że to moja pierwsza ciąża.

    https://zapodaj.net/420f62511ff80.jpg.html

    Kagu3, Asasa, agniecha2101, Niki345 lubią tę wiadomość

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Kindoll Ekspertka
    Postów: 227 331

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wczoraj byłam na hucznej imprezie urodzinowej koleżanki i tańczyłam do 3 w nocy 🤭 Poza brakiem alkoholu bawiłam się całkowicie normalnie, zapomniałam o dolegliwościach, zmęczeniu, myśleniu o jutrzejszej wizycie. A jak jestem w domu to leżę i przeżywam jak mi nie dobrze 🙈

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    ckai3e3kbk0ms415.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Dziewczyny,
    Kciuki za dzisiejsze wizyty! Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze :)

    U mnie brzuszek już jest dosyć mocno widoczny. Aż jestem zdziwiona, zwłaszcza, że to moja pierwsza ciąża.

    https://zapodaj.net/420f62511ff80.jpg.html

    ja mam taki sam :)co to masz za leginsy, gdzie kupione:) ?

  • AgaG88 Autorytet
    Postów: 289 301

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie brzuch szczególnie wieczorem to już widoczny. A tym brakiem/ustaniem objawów nie przejmujcie się na to nie ma reguły :) ja ani razu nie wymiotowałam ani w tej ani w poprzedniej ciąży i wszystko jest dobrze :) miałam tylko mdłości ale teraz chyba nawet mniejsze i nie codziennie niż za pierwszym razem :)

    ewa.katarzyna lubi tę wiadomość

    w4sqqqmzkt8w1t59.png
    f2wlanlikcvz92zp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, fajny brzuszek.

    Ja mam prenatalne w piątek, nie mogę się doczekać. Chcę już znać płeć 😁

    Aga, mój chrześniak cała ciążę miał być dziewczynka. Cóż , trochę im się pomyliły narzady. Ale spokojnie, to jedyny tak ,patologiczny, przypadek 😂 u mnie jak miała być córka od 12 tc ,tak była 😉 u koleżanek też.

    kasia_pra lubi tę wiadomość

  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa.katarzyna wrote:
    ja mam taki sam :)co to masz za leginsy, gdzie kupione:) ?

    H&M :) Wygodne i w rozsądnej cenie, bo kosztowały 39 zł.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Kasia, fajny brzuszek.

    Ja mam prenatalne w piątek, nie mogę się doczekać. Chcę już znać płeć 😁

    Aga, mój chrześniak cała ciążę miał być dziewczynka. Cóż , trochę im się pomyliły narzady. Ale spokojnie, to jedyny tak ,patologiczny, przypadek 😂 u mnie jak miała być córka od 12 tc ,tak była 😉 u koleżanek też.

    Kagu,
    Ja też w piątek prenatalne :)

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 wrote:
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty dziewczyny! Która z Was ma prenatalne w tym tygodniu ? Pewnie coraz więcej płci naszych maleństw się będzie ujawniać :) ja mam nadzieje, ze u mnie lekarz się nie pomylił z dziewczynka bo już zdążyłam się pochwalić z tej radości hehe 😂 w pierwszej ciąży pomyłki nie było wiec liczę ze teraz tez nie będzie 😜 a którejś z Was zdarzyła się pomyłka albo słyszałyście u kogoś znajomego ze na późniejszym usg się płeć zmieniła ? :p
    Ja mam w przyszłym tygodniu i też liczę na dziewczynkę. Miałam się nie nastawiać, ale to silniejsze odemnie 😅

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 wrote:
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty dziewczyny! Która z Was ma prenatalne w tym tygodniu ? Pewnie coraz więcej płci naszych maleństw się będzie ujawniać :) ja mam nadzieje, ze u mnie lekarz się nie pomylił z dziewczynka bo już zdążyłam się pochwalić z tej radości hehe 😂 w pierwszej ciąży pomyłki nie było wiec liczę ze teraz tez nie będzie 😜 a którejś z Was zdarzyła się pomyłka albo słyszałyście u kogoś znajomego ze na późniejszym usg się płeć zmieniła ? :p

    U mojej siostry dlugo bylo powiedziane ze dziewczynka a pozniej okazalo sie ze jednak chlopak .

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prenatalne w czwartek więc faktycznie trochę nas jest w tym tygodniu.

    Jeszcze 3 godziny a ja już mam stres przed wizytą. Chyba najbardziej się martwię ze glukoza źle wyszła bo nie przeżyje teraz testy obciążenia nie ma opcji 🙈🙈🙈

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie brzuszek też już widoczny. Ukrywam go w pracy szerokimi ciuchami i sukienkami ,bo jeszcze nikt o ciąży nie wie czekam do moich urodzin 19 lutego ;)

    Trochę to pewnie wzdęcia, ale wciągnąć brzucha juz nie dam rady, nawet na leżąco fajna kulka mi się robi 😍❤️

    https://zapodaj.net/d0621f7f86942.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 11:47

    Kagu3, agniecha2101, aniołkowa_mama, Lilou1984 lubią tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 wrote:
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty dziewczyny! Która z Was ma prenatalne w tym tygodniu ? Pewnie coraz więcej płci naszych maleństw się będzie ujawniać :) ja mam nadzieje, ze u mnie lekarz się nie pomylił z dziewczynka bo już zdążyłam się pochwalić z tej radości hehe 😂 w pierwszej ciąży pomyłki nie było wiec liczę ze teraz tez nie będzie 😜 a którejś z Was zdarzyła się pomyłka albo słyszałyście u kogoś znajomego ze na późniejszym usg się płeć zmieniła ? :p
    Ja mam w środę prenatalne. Poprzednio późno poznałam płeć, bo w 17tym tygodniu, więc i tym razem się nie nastawiam :-P
    Moi znajomi byli do samego porodu przekonani, że dziewczynka, a jednak był chlopczyk 😁

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
‹‹ 234 235 236 237 238 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ