❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nadzieja777 wrote:Ja nie mogę się doczekać tego jak będę go czuć tak po prostu „w sobie „ 😁 to podobno takie motylki w brzuchu tak ?
Teraz tylko wieczorami odpoczywając pozwala mi się poczuć „na dłoni „ ale i tak jest to dla mnie jak senWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 22:01
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Paula2702 wrote:Cześć dziewczyny, wiem że Wasze kciuki mają magiczną moc, a jutro wizytuje. Mam jakieś złe przeczucia, dlatego bardzo Was proszę trzymajcie mocno kciukasy. Ja oczywiście również kibicuje i trzymam kciuki za wizytujące
Dobrego wieczoruPaula2702 lubi tę wiadomość
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Atina wrote:duphaston to jest masakra. ja sie bardzo zle czułam. ciągłe mdłosci, ból i zawroty głowy. bardzo szybko odstawilam oczywiście za zgoda lekarza🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Jestem w 12t 4d, termin mam na 5.08.2020
Co do ruchów, to w pierwszej ciąży też poczułam ok. 20-21 tygodnia, teraz liczę, że będzie trochę szybciejjedno jest pewne, chociaż to uczucie podobne do "przelewania" w brzuchu, to nie da się tego pomylić z niczym innym.
Ja jutro też mam wizytę, pierwsze prenatalne. W zeszły wtorek miałam drugą, taka zwykłą wizytę u mojego lekarza i byłam pełna obaw, co usłyszę, ale okazało się, że wszystko jest dobrze, więc również trzymam kciuki za Wasze wizyty, aby było tak samo
No i lekarz powiedział mi, że na 99% będzie druga dziewczynkaJutro pewnie się okaże, w pierwszej ciąży też powiedział mi na pierwszych prenatalnych i nic się nie pomylił
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty. Będą same dobre wiadomości zobaczycie i oczywiście dawajcie znać co i jak. Ja się do pracy szykuje dziś w nocy miałam jakieś dziwne leki i co chwila się budziłam i regulowała sobie oddychanie bo serce mi aż waliło że strachu. Nie wiem co jest grane i jeszcze przetrwać w pracy muszę i już 100 mam wersji jak dziś powiedzieć kierowniczce o ciąży bo 2 środę mam wizytę a musi mnie wcześniej pościć bo lekarz nie mógł mnie na późniejszą godzinę zapisać już bo ma mi zakładać kartę ciąży bo dopiero wyniki będzie miał i się mu zejdzie wraz pielęgniarka ehhh proszę o kciuki bo stres mnie zżera a moja kierowniczka jest czasem nieobliczalna co do reakcji i nie wiem jak zareaguje gdyż tej część pracy która ja wykonuje nikt nie chce robić bo jest trudna psychicznie do zniesienia często. Ale się rozzalilam przepraszam
-
nick nieaktualny
-
dzień dobry ☕
kciuki za dzisiejsze wizyty
ja też dziś kiepsko spałam chociaż nie mam pojęcia dlaczego. obudziłam się koło 2 i do rana już tylko drzemałam
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
3mam kciuki za dzisiejsze wizyty 🍀
Nie udzielałam się ostatnio bo jakoś kiepski humor mnie dopadł. Martwie sie czy wszystko jest ok bo piersi zrobiły się takie jakby zwykłe i w sumie żadnych objawów nie mam. Na szczęście jutro już wizyta oby było do dobrze.
Miłego poniedziałku 🌞 -
Iskierka87 wrote:Hej dziewczyny
3mam kciuki za dzisiejsze wizyty 🍀
Nie udzielałam się ostatnio bo jakoś kiepski humor mnie dopadł. Martwie sie czy wszystko jest ok bo piersi zrobiły się takie jakby zwykłe i w sumie żadnych objawów nie mam. Na szczęście jutro już wizyta oby było do dobrze.
Miłego poniedziałku 🌞
Wizytującym dziś- będzie dobrze, dzidzie zdrowe !!! Tak musi być 🙏🙏😀❤️
Ja też źle spałam ciągle się budzilam, modliłam bo jakiś wewnętrzny stres przed wizytą ale to normalne zawsze już dwa dni przed lekko świruje.
Miłego dnia.Iskierka87 lubi tę wiadomość
-
Cela1518 będzie dobrze, pracą się nie przejmuj, dziecko najważniejsze, z pracą na szczęście ślubu nie bierzemy 😉
Iskierka87 objawy ciążowe mogą nasilać się i ustępować, wrażliwość na zapachy, mdłości, ból piersi itd. i jest to zupełnie normalnezwłaszcza koło 9-10 tc często życie robi się już bardziej znośne. Wszystko jest dobrze, zobaczysz 😊
Iskierka87 lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Iskierka87 wrote:Hej dziewczyny
3mam kciuki za dzisiejsze wizyty 🍀
Nie udzielałam się ostatnio bo jakoś kiepski humor mnie dopadł. Martwie sie czy wszystko jest ok bo piersi zrobiły się takie jakby zwykłe i w sumie żadnych objawów nie mam. Na szczęście jutro już wizyta oby było do dobrze.
Miłego poniedziałku 🌞teraz na nowo mnie zaczęły boleć piersi, ale mdłości już od paru dni nie ma
Iskierka87 lubi tę wiadomość
-
Kciuki za dzisiejsze wizyty ✊🍀🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Jaka ja głupia byłam moja kierowniczka odkąd poszłam na zwolnienie już wiedziała że jestem w ciąży bo do niej też przychodzi kopia kodu i wgl powiedziała że przerzuca mnie od lutego do innej trochę roboty żebym nie musiała się stresować i denerwować 😉 pewnie boi się żebym na zwolnienie nie poszła to przerzuca mnie do zdecydowanie mniej stresującego dzialu
zazu, Asasa, MomOfBoys, Malutka_94, megson91 lubią tę wiadomość
-
Cela super, problem się rozwiązał 😁
Ja mam sny erotyczne. Dzień w dzień. Abstynencja w prawdziwym życiu a w nocy takie coś... Ehhhh wolałabym z mężem poszaleć.
Też dzisiaj wizytuje na 14:30. Muszę poprosić żeby zaczęła mi szyjkę już mierzyć żeby było porównanie na potem.
Duphaston to straszny syf, bardzo źle się po nim czułam jak brałam w pierwszej ciąży. Teraz mam luteinę dopochwowo od początku bo ona też na szyjkę działa dodatkowo no i nie ma tylu skutków ubocznych, wątroba nie będzie płakała 😉
Powodzenia dla wizytujących dzisiaj.
Zazdroszczę wszystkim którym objawy ustały już w 10 tygodniu. U mnie leci 13 i jest masakra. Odechcieea się wszystkiego.❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
nick nieaktualnycela1518 wrote:Jaka ja głupia byłam moja kierowniczka odkąd poszłam na zwolnienie już wiedziała że jestem w ciąży bo do niej też przychodzi kopia kodu i wgl powiedziała że przerzuca mnie od lutego do innej trochę roboty żebym nie musiała się stresować i denerwować 😉 pewnie boi się żebym na zwolnienie nie poszła to przerzuca mnie do zdecydowanie mniej stresującego dzialu
Dorze że u mnie nie ma możliwości zmiany stanowiska i mogę odpoczywać w domu. Bo przy tych wymiotach to bym nie Dała rady 😉 -
nick nieaktualny