❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
kasia_pra wrote:Własnie lekarz powiedział, że na razie nie mierzy.. Mi powiedział,że to jest pęcherzyk żółtkowy, ale jak czytałam to taki właśnie jakby "pierścionek z brylantem" to już jest zarodek.. więc się trochę pogubiłam.
A Ty miałaś w pęcherzyku podobną strukturę jak u mnie?
Fotki niestety nie mam, bo wizyta na NFZ.
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Znalazłam w necie taką grafikę, z której wynika, że pęcherzyk żółtkowy to chyba jednak coś innego niż ciałko żółte.
https://zapodaj.net/2642d8bd41822.jpg.html
Wynika z tego, że taki pierścionek robi się przy 8mm pęcherzyka ciążowego, czyli u mnie jeszcze nie, bo miałam 7mm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 14:32
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
No to u Ciebie w takim razie było jeszcze za wcześnie. Pamiętaj, że przy naturalnych ciążach ciężko tak dokładnie wyliczyć. Nie denerwuj się na zapas
MomOfBoys lubi tę wiadomość
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
A ja z racji miejsca w którym pracuje dziś co chwile śpiewam sobie piosenkę arki Noego „ ja jestem ja czuje ja żyje moje serce bije „ ksiądz u nas na religii ja dzisiaj puścił i tak się mnie trzyma cały dzień 😁😂 Jutro mam wizytę wieczorem jestem pełna nadziej a przynajmniej go sobie wmawiam .
Czy wy tez macie dużo śluzu ? -
Ja sobie cały czas powtarzam "myśl pozytywnie" I staram się żeby tak było:) chociaż jak mam za sobą problemy z pierwszej ciąży to czasami jest ciężko.
Dzisiaj po pracy jadę po ostatnie dodatki świąteczne i po południu zamierzam zająć się ozdabianiem domuMeggie1 lubi tę wiadomość
-
Mała_Gwiazdka wrote:Ja sobie cały czas powtarzam "myśl pozytywnie" I staram się żeby tak było:) chociaż jak mam za sobą problemy z pierwszej ciąży to czasami jest ciężko.
Dzisiaj po pracy jadę po ostatnie dodatki świąteczne i po południu zamierzam zająć się ozdabianiem domuKIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
nick nieaktualnyhttps://zapodaj.net/f2fccf93aa655.jpg.html
Zdjęcie u góry to 5t2d z widocznym ciałkiem żółtym a to drugie to 6t1d i już biło serducho więc spokojnie jak jest ciałko żółte to lada moment będzie fasolka:)MomOfBoys, kasia_pra, tym_janek, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry,
Zniklam na jakiś czas, bo ciężko było czytać o Waszych badaniach USG, gdy samemu trzeba było czekać na nie. Ale dziś zaklinam rzeczywistość. Termin z Om na 5.08 ale potejrzewam, że może ulec zmianie przy moich nieregularnych cyklach. Byłam dzisiaj na usg. Z Om dzisiaj jest 6+6 a wg usg 6+4Meggie1 lubi tę wiadomość
-
Ja mam w nocy takie koszmary od piątku że to jest tragedia. Że poroniłam maleństwo etc. aż się boję...
Jeszcze dzisiaj czuję się znacznie lepiej, przestało mnie aż tak mdlić itd. Jedyne co to gorączka ale też czuję że gardło chyba będzie mnie łapało -
Ja się czuje jakoś lepiej....mam wrażenie ze mdli mnie mniej i piersi dużo mniej bolą. Jeszcze do soboty dokuczała mi senność a od wczoraj tez to minęło. Oczywiście już świruje ze może cos nie tak ze
ciąża przestała się rozwijać na dodatek mój 3latek chory, wysoka gorączka, okropny kaszel i katar jak się zarażę to załamka w środę na wizycie było wszystko ok, biło serduszko a następna wizyta dopiero 8.01 polecacie cos naturalnego ma odporność żeby mnie nie chwyciło ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 18:27
-
Hej dziewczyny! Witam się nieśmiało... 5 tego grudnia zobaczyliśmy upragnione II kreski 💜🙏 teraz czekamy na 1 wizytę w ten czwartek. Jakoś tak stresuje się, wieczorem nie mogę zasnąć... Dziś mija 5 tydzień i 4 dzień ciąży. Modlę się aby wszystko było dobrze 🙏💜
MartitaS, Lilou1984, agniecha2101 lubią tę wiadomość
PCOS
Starania - 01.2019
Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
1 cs z letrozolem ovu 12 dc
11.2019 - ciąża biochemiczna
2 cs z letrozolem ovu 15 dc
5.12 II 🙏❤️
"I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15 -
AgaG88 wrote:Ja się czuje jakoś lepiej....mam wrażenie ze mdli mnie mniej i piersi dużo mniej bolą. Jeszcze do soboty dokuczała mi senność a od wczoraj tez to minęło. Oczywiście już świruje ze może cos nie tak ze
ciąża przestała się rozwijać na dodatek mój 3latek chory, wysoka gorączka, okropny kaszel i katar jak się zarażę to załamka w środę na wizycie było wszystko ok, biło serduszko a następna wizyta dopiero 8.01 polecacie cos naturalnego ma odporność żeby mnie nie chwyciło ?
Ja na choróbsko jem kanapkę z pokrojonym ząbkiem czosnku (lepszy byłby czosnek z miodem i mlekiem - ale tego nigdy nie przełknę i pije herbatę z duża ilością soku z malin, miodem i duża ilością cytryny. Poprzednim razem udało się i nie zaraziła się od córki, dziś tez włączam kuracje, bo młoda kicha i kaszle coraz bardziej2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
nick nieaktualnyByłam na USG piersi. Wszystko pięknie
Moja doktor nie chce mi przepisać leków p/wymiotnych , bo twierdzi, że żadne nie są bezpieczne na tym etapie, na początku się wkurzyłam, ale może ma rację. Wykupiłam w aptece bez recepty bezpieczne leki i opaskę sea band. Kupiłam też elektrolity. Zobaczymy, co dalej. Jak nic nie będzie poprawy, to będę dyskutować mocniej o tym.
Witam nowe dziewczyny. Wieczorem jak mała zaśnie biorę się za listę 😁aniołkowa_mama, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Flara wrote:Ja na choróbsko jem kanapkę z pokrojonym ząbkiem czosnku (lepszy byłby czosnek z miodem i mlekiem - ale tego nigdy nie przełknę i pije herbatę z duża ilością soku z malin, miodem i duża ilością cytryny. Poprzednim razem udało się i nie zaraziła się od córki, dziś tez włączam kuracje, bo młoda kicha i kaszle coraz bardziej
Na ospę i różyczkę na szczęście chorowałam. Dzięki spróbuje zjeść taka kanapkę pije tez wodę z cytryna miodem i imbirem.
-
AgaG88 wrote:Ooo to widzę ze mamy podobne zagrożenia w postaci chorób od dzieci ja mam przedszkolaka i boje się panicznie żeby nie złapał a ja od niego wirusa cytomegalii albo rumienia zakaźnego bo czytałam ze groźne skutki dla płodu mogą być
Na ospę i różyczkę na szczęście chorowałam. Dzięki spróbuje zjeść taka kanapkę pije tez wodę z cytryna miodem i imbirem.
Ja mam te same obawy plus jeszcze bostonki się boje, ehhh będę spokojniejsza jak się pierwszy trymestr skończy. No ale cóż mogę, przecież nie wypisze jej ze żłobka na kilka miesięcy - musimy mieć nadzieje ze nic nie przyniosą nam w prezencie:)
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
nick nieaktualny