X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Własnie lekarz powiedział, że na razie nie mierzy.. Mi powiedział,że to jest pęcherzyk żółtkowy, ale jak czytałam to taki właśnie jakby "pierścionek z brylantem" to już jest zarodek.. więc się trochę pogubiłam.
    A Ty miałaś w pęcherzyku podobną strukturę jak u mnie?
    U mnie pęcherzykiem była ta pusta przestrzeń, która u Ciebie otacza ten jakby pierścionek 💍, i to ginekolog mierzył. W środku majaczyła jakaś kropka czy króciutka kreska i to było ciałko żółte.
    Fotki niestety nie mam, bo wizyta na NFZ.

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znalazłam w necie taką grafikę, z której wynika, że pęcherzyk żółtkowy to chyba jednak coś innego niż ciałko żółte.

    https://zapodaj.net/2642d8bd41822.jpg.html

    Wynika z tego, że taki pierścionek robi się przy 8mm pęcherzyka ciążowego, czyli u mnie jeszcze nie, bo miałam 7mm.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 14:32

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozostaje mi czekać i obgryzać paznokcie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 14:32

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u Ciebie w takim razie było jeszcze za wcześnie. Pamiętaj, że przy naturalnych ciążach ciężko tak dokładnie wyliczyć. Nie denerwuj się na zapas :)

    MomOfBoys lubi tę wiadomość

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • polin Autorytet
    Postów: 451 577

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzę w pracy i wmawiam sobie, że moje mdłości to stan umysłu ale nie działa. i siedzę taka skwaszona bo cały czaas mdli..

    02.01.2015 puste jajo płodowe
    marzec 2016 córa

    7u22gov3o7mn8ymo.png
  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie nakręcajmy się, trzeba myśleć pozytywnie! :)

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • Nutka-2 Koleżanka
    Postów: 53 17

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja z racji miejsca w którym pracuje dziś co chwile śpiewam sobie piosenkę arki Noego „ ja jestem ja czuje ja żyje moje serce bije „ ksiądz u nas na religii ja dzisiaj puścił i tak się mnie trzyma cały dzień 😁😂 Jutro mam wizytę wieczorem jestem pełna nadziej a przynajmniej go sobie wmawiam .

    Czy wy tez macie dużo śluzu ?

  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie cały czas powtarzam "myśl pozytywnie" I staram się żeby tak było:) chociaż jak mam za sobą problemy z pierwszej ciąży to czasami jest ciężko.

    Dzisiaj po pracy jadę po ostatnie dodatki świąteczne i po południu zamierzam zająć się ozdabianiem domu :)

    Meggie1 lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Gwiazdka wrote:
    Ja sobie cały czas powtarzam "myśl pozytywnie" I staram się żeby tak było:) chociaż jak mam za sobą problemy z pierwszej ciąży to czasami jest ciężko.

    Dzisiaj po pracy jadę po ostatnie dodatki świąteczne i po południu zamierzam zająć się ozdabianiem domu :)
    Ja właśnie też dzisiaj zamierzam skoczyć na jakis shopping kupić ozdoby i w końcu ładnie przystroić mieszkanie :)

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/f2fccf93aa655.jpg.html
    Zdjęcie u góry to 5t2d z widocznym ciałkiem żółtym a to drugie to 6t1d i już biło serducho więc spokojnie jak jest ciałko żółte to lada moment będzie fasolka:)

    MomOfBoys, kasia_pra, tym_janek, agniecha2101 lubią tę wiadomość

  • Starająca Autorytet
    Postów: 262 212

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    Zniklam na jakiś czas, bo ciężko było czytać o Waszych badaniach USG, gdy samemu trzeba było czekać na nie. Ale dziś zaklinam rzeczywistość. Termin z Om na 5.08 ale potejrzewam, że może ulec zmianie przy moich nieregularnych cyklach. Byłam dzisiaj na usg. Z Om dzisiaj jest 6+6 a wg usg 6+4

    Meggie1 lubi tę wiadomość

  • czekamynaorzeszka Ekspertka
    Postów: 192 160

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w nocy takie koszmary od piątku że to jest tragedia. Że poroniłam maleństwo etc. aż się boję...

    Jeszcze dzisiaj czuję się znacznie lepiej, przestało mnie aż tak mdlić itd. Jedyne co to gorączka ale też czuję że gardło chyba będzie mnie łapało

  • AgaG88 Autorytet
    Postów: 289 301

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się czuje jakoś lepiej....mam wrażenie ze mdli mnie mniej i piersi dużo mniej bolą. Jeszcze do soboty dokuczała mi senność a od wczoraj tez to minęło. Oczywiście już świruje ze może cos nie tak ze
    ciąża przestała się rozwijać :( na dodatek mój 3latek chory, wysoka gorączka, okropny kaszel i katar :( jak się zarażę to załamka :( w środę na wizycie było wszystko ok, biło serduszko a następna wizyta dopiero 8.01 :( polecacie cos naturalnego ma odporność żeby mnie nie chwyciło ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 18:27

    w4sqqqmzkt8w1t59.png
    f2wlanlikcvz92zp.png
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Witam się nieśmiało... 5 tego grudnia zobaczyliśmy upragnione II kreski 💜🙏 teraz czekamy na 1 wizytę w ten czwartek. Jakoś tak stresuje się, wieczorem nie mogę zasnąć... Dziś mija 5 tydzień i 4 dzień ciąży. Modlę się aby wszystko było dobrze 🙏💜

    MartitaS, Lilou1984, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 wrote:
    Ja się czuje jakoś lepiej....mam wrażenie ze mdli mnie mniej i piersi dużo mniej bolą. Jeszcze do soboty dokuczała mi senność a od wczoraj tez to minęło. Oczywiście już świruje ze może cos nie tak ze
    ciąża przestała się rozwijać :( na dodatek mój 3latek chory, wysoka gorączka, okropny kaszel i katar :( jak się zarażę to załamka :( w środę na wizycie było wszystko ok, biło serduszko a następna wizyta dopiero 8.01 :( polecacie cos naturalnego ma odporność żeby mnie nie chwyciło ?

    Ja na choróbsko jem kanapkę z pokrojonym ząbkiem czosnku (lepszy byłby czosnek z miodem i mlekiem - ale tego nigdy nie przełknę :) i pije herbatę z duża ilością soku z malin, miodem i duża ilością cytryny. Poprzednim razem udało się i nie zaraziła się od córki, dziś tez włączam kuracje, bo młoda kicha i kaszle coraz bardziej :(

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na USG piersi. Wszystko pięknie <3
    Moja doktor nie chce mi przepisać leków p/wymiotnych , bo twierdzi, że żadne nie są bezpieczne na tym etapie, na początku się wkurzyłam, ale może ma rację. Wykupiłam w aptece bez recepty bezpieczne leki i opaskę sea band. Kupiłam też elektrolity. Zobaczymy, co dalej. Jak nic nie będzie poprawy, to będę dyskutować mocniej o tym.
    Witam nowe dziewczyny. Wieczorem jak mała zaśnie biorę się za listę 😁

    aniołkowa_mama, agniecha2101 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0600e4884709.jpg

    Mój zestaw

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 18:45

  • AgaG88 Autorytet
    Postów: 289 301

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Ja na choróbsko jem kanapkę z pokrojonym ząbkiem czosnku (lepszy byłby czosnek z miodem i mlekiem - ale tego nigdy nie przełknę :) i pije herbatę z duża ilością soku z malin, miodem i duża ilością cytryny. Poprzednim razem udało się i nie zaraziła się od córki, dziś tez włączam kuracje, bo młoda kicha i kaszle coraz bardziej :(
    Ooo to widzę ze mamy podobne zagrożenia w postaci chorób od dzieci :( ja mam przedszkolaka i boje się panicznie żeby nie złapał a ja od niego wirusa cytomegalii albo rumienia zakaźnego bo czytałam ze groźne skutki dla płodu mogą być :(
    Na ospę i różyczkę na szczęście chorowałam. Dzięki spróbuje zjeść taka kanapkę :) pije tez wodę z cytryna miodem i imbirem.

    w4sqqqmzkt8w1t59.png
    f2wlanlikcvz92zp.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 wrote:
    Ooo to widzę ze mamy podobne zagrożenia w postaci chorób od dzieci :( ja mam przedszkolaka i boje się panicznie żeby nie złapał a ja od niego wirusa cytomegalii albo rumienia zakaźnego bo czytałam ze groźne skutki dla płodu mogą być :(
    Na ospę i różyczkę na szczęście chorowałam. Dzięki spróbuje zjeść taka kanapkę :) pije tez wodę z cytryna miodem i imbirem.

    Ja mam te same obawy plus jeszcze bostonki się boje, ehhh będę spokojniejsza jak się pierwszy trymestr skończy. No ale cóż mogę, przecież nie wypisze jej ze żłobka na kilka miesięcy - musimy mieć nadzieje ze nic nie przyniosą nam w prezencie:)

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to widzisz kagu a moja doktorka powiedziała że tylko ten lek od lat kobieta przepisuje na wymioty i nic się nie stało , co lekarz to inny

‹‹ 30 31 32 33 34 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ