X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 25 lutego 2020, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa.katarzyna wrote:
    Ooo. Ale kefir to możemy, nie? 😂

    Można, można 😁

    ewa.katarzyna lubi tę wiadomość

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 25 lutego 2020, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja777 wrote:
    A czy któraś z Was mogłaby mnie trochę pocieszyć , ze plamienia w ciąży się zdążają i nie musza od razu oznaczać najgorszego ?
    Bo im dłużej myśle tym bardziej się zastanawiam skąd się mogło wziąć. Z jednej strony czuje, se tak się musiało stać - w końcu odpocznę. A codziennie rano od jakiegoś czasu budząc się miałam poczucie , se jestem bardzo zmęczona , za bardzo. Ale martwię się o Nią, żeby była bezpieczna ..

    Nadzieja, pisałam Ci dzisiaj rano, że ja jestem tego najlepszym przykładem :)
    Plamienia się zdarzają i czasem nie musi być konkretnej przyczyny. Zrobili Ci dzisiaj USG i wszystko było dobrze, więc naprawdę postaraj się nie martwić. Stres nie pomaga dzidzi.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja777 wrote:
    A czy któraś z Was mogłaby mnie trochę pocieszyć , ze plamienia w ciąży się zdążają i nie musza od razu oznaczać najgorszego ?
    Bo im dłużej myśle tym bardziej się zastanawiam skąd się mogło wziąć. Z jednej strony czuje, se tak się musiało stać - w końcu odpocznę. A codziennie rano od jakiegoś czasu budząc się miałam poczucie , se jestem bardzo zmęczona , za bardzo. Ale martwię się o Nią, żeby była bezpieczna ..

    Ja już Ci pisałam ja miałam plamienia praktycznie non stop do 10 tygodnia i kompletnie nic zlego sie z ciaza nie dzialo, teraz przy silniejszych zaparciach tez miewam zabarwiony sluz, na brazowo czy rozowo a nawet i na czerwono a z maluchem wszystko ok!
    Ostatnio jak maz mnie mocno zdenerwowal i skorzystalam z toalety to plamienia sie pojawily. Mamy bardzo ukrwione teraz wszystko, naczynka latwo pekaja, nawet w apce mam info z tefo tygodnia, zeby najlepiej uzywac dodatkowego nawilzenia przy stosunkach bo latwo o pekniecia naczynek. Nerwy, stres i zmeczenie tez temu sprzyja

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 19:56

  • Evli Autorytet
    Postów: 3825 2518

    Wysłany: 25 lutego 2020, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja nie denerwuj się, odpoczywaj. Pewnie po „tym” badaniu Cię jeszcze podrażnili i możesz plamić przez to..

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 25 lutego 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do diety szpitalnej, to jak w grudniu byłam z krwiakiem w szpitalu byłam bardzo miłe zaskoczona. Szpital wprowadzał program „ dzieta ciężarnej i matki karmiącej” codziennie było 5 posiłków dostosowanych do trymestru ciąży, do każdego były świeże warzywa lub owoce. U mnie przykładowe menu wyglądało tak:
    Śniadanie pieczywo wieloziarniste 3 kromki, masło prawdziwe, biały serek twarogowy, jajko na twardo lub dobra szynka, pomidory z rzodkiewka, lub podobny zestaw ale z bardzo dobra jajecznica :)
    2 śniadanie: tatar z buraków czerwonych - przepyszny, aromatyczny, z delikatnym posmakiem czosnku na wielkiej kromce chleba
    Obiad: zupa z pieczywem + urozmaicone 2 danie zawsze z warzywami śmiesznymi lub gotowanymi
    Podwieczorek: ryż z jabłkiem prażonym, serek lub jogurt z dżemem
    Kolacja: ryba pieczona w folii z warzywami i super delikatnie przyprawiona, lub standard w postaci kanapek ale takich na bogato :)

    Pierwszy raz nie byłam głodna, pomimo świat nie chciałam nic z domu, bo wszystko było super smaczne i w dużych ilościach i wszyscy czekali na kolejne dania bo byli ciekawi co dziś wymyślili.
    Szkoda że nie maja takich ofert w przypadku diety cukrzycowej :(

    Evli, agniecha2101, tym_janek lubią tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 25 lutego 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja Wam powiem, że w Święta zjadłam nawet u babci czerninę ;) pomijając że większość nie lubi to pewnie w ciąży też Internet powie że nie wolno :) Ale testowałam już wcześniej w pierwszej ciąży, bo u nas w rodzinie to świąteczna tradycja :)

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wow! Aż zgłodniałam 🤤

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 25 lutego 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja777 wrote:
    A czy któraś z Was mogłaby mnie trochę pocieszyć , ze plamienia w ciąży się zdążają i nie musza od razu oznaczać najgorszego ?
    Bo im dłużej myśle tym bardziej się zastanawiam skąd się mogło wziąć. Z jednej strony czuje, se tak się musiało stać - w końcu odpocznę. A codziennie rano od jakiegoś czasu budząc się miałam poczucie , se jestem bardzo zmęczona , za bardzo. Ale martwię się o Nią, żeby była bezpieczna ..

    Oczywiście ze się zdążają i naprawdę najczęściej są niegroźne, ale w większości przypadków mają jakieś źródło. To może być krwiak (nawet malutki), łożysko nisko umiejscowione i zachodzące na szyjkę, pęknięcie naczynka krwionośnego zaraz przy szyjce np od parcia, podrażnienia mechaniczne w pochwie po badaniu lub aplikacji leków, lub z nadżerki która lubi w ciąży się powiększyć.

    Do póki to tylko plamienie a nie świeża żywa krew to nie ma co się martwić. Na wizycie Twój lekarz na pewno uważnie poszuka jego źródła, ale pewnie do tego czasu już wszystko się uspokoi.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 25 lutego 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darkestfear wrote:
    Flara wow! Aż zgłodniałam 🤤

    Naprawdę było zacnie :)
    Czasy się zmieniają.

    Ale na sali miałam laskę, która stwierdziła że ona takiego „chłamu” jeść nie będzie i na każdy posiłek jadła zwykłą białą bułkę posmarowaną margaryną i pasztetową taką za 1,50 zł i zagryzała chipsami i jakimś napojem typu Zbyszko więc no cóż, każdemu się nie dogodzi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 20:07

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Evli Autorytet
    Postów: 3825 2518

    Wysłany: 25 lutego 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wciągnęłam kaszankę na cebulce 🙆‍♀️ Też zdania są podzielone, ale raz na jakiś...

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 25 lutego 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Ja właśnie wciągnęłam kaszankę na cebulce 🙆‍♀️ Też zdania są podzielone, ale raz na jakiś...
    Ooooo tez bym zjadła :)

    Evli lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 25 lutego 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Ja właśnie wciągnęłam kaszankę na cebulce 🙆‍♀️ Też zdania są podzielone, ale raz na jakiś...
    to też za mną chodzi :) podziel się :)

    Evli lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 25 lutego 2020, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mignęło mi tu gdzieś hasło "wątróbka", zainspirowałyście mnie, już wiem co jutro na obiad 😁😎 thx

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 25 lutego 2020, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A odnośnie jedzenia to męczy mnie sytuacja z soboty. Robiłam sernik i odruchowo spróbowałam po zmieszaniu ser w którym były surowe jajka 😞 wzięłam do buzi, poczułam smak i nagle sobie uświadomiłam że przeciez nie można surowych jajek i szybko wyplułam i przepłukałam buzię wodą ale oczywiście mam wyrzuty sumienia i nie wiem czy mam robić jakieś badania i kiedy ? Rutyna mnie zgubiła ! Dodam, że jajka eko z hodowli mojej mamy więc niby sprawdzone ale zawsze jest jakieś "ale". Ech zawsze coś, a w ciąży mam zwolniony tok myślenia 😞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 21:27

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 lutego 2020, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darkestfear wrote:
    Hej dziewczyny, a co powiecie o serkach homogenizowanych? Zjadlam troche na nalesniku takiego waniliowego, a potem przeczytalam na jednej stronie, ze mozna a na drugiej, ze nie i juz sama nie wiem, w kazdym razie odechcialo mi sie ju w ogole nalesnikow i teraz mi niedobrze...zwariowac mozna od tego mozna niemozna 🙁
    Dziewczyny ja już czasem normalnie nie wierzę w to co czytam... Najlepiej to jeść sam suchy chleb, choć może też lepiej nie, bo przecież też zpleśnieć może... 🙄🤦‍♀️
    Czy Wy naprawdę wszystko co zjecie wpisujecie w internet i sprawdzacie czy aby napewno można...?? Sorry no, ale czasem już ręcę opadają od czytania tych głupot wynalezionych w internecie...
    Ja nawet ser pleśniowy jem i to w niemałych ilościach, bo może Was zdziwię, ale jak jest z pasteryzowanego mleka, to można!

    Asasa, zazu, Starająca, Niki86, Mirabelka02, Zozo lubią tę wiadomość

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • megson91 Autorytet
    Postów: 2295 2649

    Wysłany: 25 lutego 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, strasznie mnie boli w pachwinach 😥 dosłownie tak bardzo, że nie mogę chodzić 😥 czy u Was też coś takiego się działo? 🤔

    06.2021 👼🏻 5 tc
    08.2021 👼🏻 4 tc

    8 cykl stymulowany
    18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
    10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
    12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
    16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
    30.12 💜

    29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
    Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.

    Kierunek immunologia❔
    PCOS i IO 🍬🍭
    MTHFR hetero A1298C

    85999jcgiykcutbf.png

    3jvztv73cc90cbvy.png
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 25 lutego 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    A odnośnie jedzenia to męczy mnie sytuacja z soboty. Robiłam sernik i odruchowo spróbowałam po zmieszaniu ser w którym były surowe jajka 😞 wzięłam do buzi, poczułam smak i nagle sobie uświadomiłam że przeciez nie można surowych jajek i szybko wyplułam i przepłukałam buzię wodą ale oczywiście mam wyrzuty sumienia i nie wiem czy mam robić jakieś badania i kiedy ? Rutyna mnie zgubiła ! Dodam, że jajka eko z hodowli mojej mamy więc niby sprawdzone ale zawsze jest jakieś "ale". Ech zawsze coś, a w ciąży mam zwolniony tok myślenia 😞
    Daj spokój. Nie rób żadnych badań. Nic Ci nie będzie 😘

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 25 lutego 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megson91 wrote:
    Dziewczyny, strasznie mnie boli w pachwinach 😥 dosłownie tak bardzo, że nie mogę chodzić 😥 czy u Was też coś takiego się działo? 🤔
    Mnie dziś zaczęło coś kłuć z lewej strony, nie w samych pachwinach, ale blisko. Teraz na wieczór coraz częściej, i też już zaczęłam się niepokoić. Wczoraj zasuwałam ze starszakiem na piechotę do przychodni. Z mężem konflikt, nie zostawił mi kluczyków do auta, telefonów nie odbierał, a o lekarzu oczywiście zapomniał. Mocno wiało i starszak jęczał, że mu zimno, więc sporo niosłam go na rękach. A waga niemała bo 16,5 kg. Wczoraj może z dwa razy mnie zakłuło, dziś już częściej. Tyle, że ja chodzić mogę (jeszcze).
    A Ciebie jak tak mocno boli to może do szpitala pojedź dla własnego spokoju.

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 25 lutego 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MomOfBoys wrote:
    Daj spokój. Nie rób żadnych badań. Nic Ci nie będzie 😘

    Dziękuję za słowa otuchy, tego się będę trzymać ☺😘

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Dziewczyny ja już czasem normalnie nie wierzę w to co czytam... Najlepiej to jeść sam suchy chleb, choć może też lepiej nie, bo przecież też zpleśnieć może... 🙄🤦‍♀️
    Czy Wy naprawdę wszystko co zjecie wpisujecie w internet i sprawdzacie czy aby napewno można...?? Sorry no, ale czasem już ręcę opadają od czytania tych głupot wynalezionych w internecie...
    Ja nawet ser pleśniowy jem i to w niemałych ilościach, bo może Was zdziwię, ale jak jest z pasteryzowanego mleka, to można!

    Moze to kwestia pierwszej ciąży, ja niby staram sie nie panikować z niczym, ale czasami już glupieje..

‹‹ 413 414 415 416 417 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ