❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHejka wszystkim 🙂
U mnie dziś paskudna pogoda. Pada i pada 😒 ale przynajmniej się dobrze czuje. Wczoraj zapisałam sobie luteinę bez aplikatora i wszystko ok nic nie wyciekło. Dziś z rana 1 tabsa nospy bo coś ćmiło w boku i już jest dobrze 🙂 oby już nic mnie więcej nie chwyciło.
Dziękuję za Waszą pomoc dziewczyny jesteście niezastąpione 🤗 -
Dziewczyny jeszcze jedna ważna informacja, szczególnie dla tych mających małe dzieci. W aptekach zaczyna brakować leków przeciwgorączkowych, a produkcja obecnie jest ciężka bo brakuje składników sprowadzanych najczęściej z zagranicy.
Dlatego warto wybrać się do apteki i kupić jeżeli w domu brakujezazu lubi tę wiadomość
-
Kagu a przypomnij ty już na prenatalnych dowiedziałaś się, że dziewczynka nie ?
Ja się zapisałam do lekarza na połówkowe, ale termin dopiero na 2 kwietnianie wiem jak ja wytrzymam te 3 tygodnie ehhh
myślałam, że się uda chociaż za 2 tygodnie. Mąż się śmieje, że to na pewno dziewczynka bo wstydzioch się schował i już w brzuchu robi problemy hehe. Z synem w pierwszej ciąży na tym etapie już ze dwa razy miałam zapewnienie, że to chłopczyk tak się rozkładał 😂
-
nick nieaktualnyLoczek:) wrote:Tydzień temu byłam u lekarza bo właśnie brzuch robił mi się twardy, napięty i pobolewal, szczególnie kiedy byłam zmęczona. Lekarz kazał mi brać luteinę i duphaston i wysłał na L4. Od kiedy biorę te leki i oszczędzam się jest dużo lepiej. Jeśli będziesz przez to spokojniejsza poproś o receptę. Nie powinnaś się martwić i denerwować a mi leki i odpoczynek faktycznie pomogły. 🙂
-
Rząd podjął decyzje o zamknięciu wszystkich szkół w Polsce od poniedziałku wstępnie na dwa tygodnie... Ech czemu akurat teraz musiało się to przypałętać 😞 chyba trzeba iść na L4... Kurde zawsze coś.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Kropka moja mama się śmieje, że nie mam szczęścia do wypoczynku w ciąży. W pierwszej z przymusu leżałam w łóżku 3 miesiące, a teraz kiedy jestem w domu koronawirus i też zamknięta w domu. Dobrze, że teraz już mam swój dom i ogródek to może jakoś wytrwamy
-
No to niezle z tymi szkołami, u mnie jeszcze wszystkich nie zamknęli.
Jestem po wizycie w szpitalu i tak jak myślałam, bez usg...ale posłuchałam sobie serduszka chociaż 😊
Wizyta z usg w przyszłym tygodniu (19), to może się dowiem kogo mam w brzuchu 😊
agniecha2101, Malutka_94, tym_janek lubią tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Kropka4 wrote:Rząd podjął decyzje o zamknięciu wszystkich szkół w Polsce od poniedziałku wstępnie na dwa tygodnie... Ech czemu akurat teraz musiało się to przypałętać 😞 chyba trzeba iść na L4... Kurde zawsze coś.❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Zaczyna się robić poważnie z tym wirusem. U mnie do szpitala zgłosił się pacjent z podejrzeniem wirusa i został przetransportowany do Łodzi. Mam nadzieje że się nie potwierdzi bo już nie wyjdę z domu a w sklepach będą szaleć ludzie. Zaczynam się martwić😱
To prawda dlaczego akurat teraz to się wylęgło😩
Siedzę w domu od dwóch miesięcy to teraz jeszcze wyjść nie będzie można masakra..
Ja już nie mogę się doczekać wizyty mam 19. A wczoraj byłam na luxmed i też bez usg😕 Nie widzę sensu w takich wizytach. jeszcze mnie tak ta lekarka zdenerwowała że już mam dosyć. Najwyżej za wszystkie badania będę płacić i będę chodzić tylko prywatnie do swojego gin.
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
Wiecie co ja się naprawdę cieszę że wprowadzają tę wszystkie ograniczenia. Zdaje sobie sprawę jakie to może być trudne logistycznie dla wielu osób i współczuję. Ale mam wrażenie że dopiero teraz ludzie zaczynają poważnie traktować zagrożenie i skończyły się heheszki, bo nagle zaczęło ich to bezpośrednio dotyczyć i przyszła jakąś refleksja. Może się opamiętają ludzie i zaczną odpowiedzialnie podchodzić do tej zarazy. Może jest jeszcze nadzieja żeby nie skończyć jak we Włoszech.
Kagu3, agniecha2101 lubią tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
zazu wrote:To akurat dobrze że zamykają. Ciekawe czy tylko na 2 tygodnie i jak rozwinie się sytuacja.
Ja tego nie neguję, też uważam ze to dobry pomysł. Tylko czemu akurat teraz musiało się to pojawić 😞
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Kropka4 wrote:Ja tego nie neguję, też uważam ze to dobry pomysł. Tylko czemu akurat teraz musiało się to pojawić 😞❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
No nieźle....mój mały ostatnie 2 tyg nie chodził do przedszkola przez ten szpital i problemy z jedzeniem. Od poniedziałku wrócił do przedszkola a teraz znowu 2 tyg siedzenia w domu 😳 niby dobrze ze tak ograniczają możliwość rozprzestrzenienia się wirusa ale teraz mam tyle pracy do końca marca ze ja nie wiem jak to pogodzę a mąż tez brał dużo wolnego ostatnio jak w szpitalu byliśmy
kurde muszę po ciociach dzwonić żeby opiekę zapewnić bo babcia niestety pracująca jeszcze :p
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBela wrote:
Ja już nie mogę się doczekać wizyty mam 19. A wczoraj byłam na luxmed i też bez usg😕 Nie widzę sensu w takich wizytach. jeszcze mnie tak ta lekarka zdenerwowała że już mam dosyć. Najwyżej za wszystkie badania będę płacić i będę chodzić tylko prywatnie do swojego gin.
Bela wyjęłaś mi to z ust,wczoraj lekarka w enelmedzie mnie się spytała dlaczego nie pojechałam do szpitala skoro mnie boli.Na szczęście do gabinetu wszedł mój mąż i odpowiedział jej ,że po to jest abonament żeby rozwiewać wątpliwości a nie chodzić po szpitalach gdzie są chorzy ludzie na każdym kroku. zrobiło jej się głupio i przeprosiła i powiedziała, że mam prawo sprawdzać takie rzeczy jak się boję,że coś się dzieje. -
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny, czy często macie infekcję intymne? Mam na myśli pieczenie swędzenia?
Jak sobie radzicie ?
Z góry dziękuję
Ja kiedyś miałam średnio co 2 miesiące... Trafiłam na dobrą ginekolog pezepisała globulki dopochwowe i od tamtej pory mam spokój czyli jakieś pół roku ale też winny u mnie mógł być żel do higeny intymneji, odstawiłam go całkiem.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Marta35 wrote:Bela wyjęłaś mi to z ust,wczoraj lekarka w enelmedzie mnie się spytała dlaczego nie pojechałam do szpitala skoro mnie boli.Na szczęście do gabinetu wszedł mój mąż i odpowiedział jej ,że po to jest abonament żeby rozwiewać wątpliwości a nie chodzić po szpitalach gdzie są chorzy ludzie na każdym kroku. zrobiło jej się głupio i przeprosiła i powiedziała, że mam prawo sprawdzać takie rzeczy jak się boję,że coś się dzieje.
Tak mówią żeby jechać do szpitala... A jak mnie wysłał rodzinny bo miałam skurcze i nawet miałam skierowanie, a zostałam tak potraktowana że szkoda gadać. I pretensje czemu nie pojechałam do swojego ginekologa. Tak się zastanawiam gdzie jest logika ? Bo jak bym krwawiła czy zaczęła rodzić to tez mam jechać do swojego lekarza ?
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)