X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Emiliia Ekspertka
    Postów: 210 243

    Wysłany: 1 marca 2024, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    Ja wlasnie odebralam ten kojec od dziewczyny i piore pokrowiec. Jesli wyschnie do wieczora to moze dzis juz go uzyje 😁 ja czytalam gdzies, ze w ciazy powinno sie spac glownie na lewym boku, bo na prawym cos tam sie uciska i zmniejsza przeplyw krwi. Ja czasem poloze sie na prawym, ale nie moge za dlugo tak lezec bo zaczyna mnie troche podbrzusze bolec wtedy. Wy piszecie o przewracaniu sie na drugi bok z tym kojcem czyli spicie na obu bokach? 🤔

    Ja na obu bokach i czasami na plecach zdarza mi się zbudzić. W bardziej zaawansowanej ciąży staram się spać tylko na bokach 🙂 wgl to moja gin mówi, żeby spać, tak jak mi wygodnie.

    klaudia_23, Emzet92 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 826 1218

    Wysłany: 1 marca 2024, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia_23 wrote:
    Ja wlasnie odebralam ten kojec od dziewczyny i piore pokrowiec. Jesli wyschnie do wieczora to moze dzis juz go uzyje 😁 ja czytalam gdzies, ze w ciazy powinno sie spac glownie na lewym boku, bo na prawym cos tam sie uciska i zmniejsza przeplyw krwi. Ja czasem poloze sie na prawym, ale nie moge za dlugo tak lezec bo zaczyna mnie troche podbrzusze bolec wtedy. Wy piszecie o przewracaniu sie na drugi bok z tym kojcem czyli spicie na obu bokach? 🤔
    Tak ☺️ nie wytrzymałabym całej nocy na 1 boku i jakoś nigdy nie miałam większego problemu by się obrócić z poduszką. Wiadomo z więcej starałam się na lewym ale jak miałam dość to była szybka zmiana. A pod koniec to na pół siedząco na plecach bo miałam takie zgagi. Więc najlepiej wiadomo na lewej stronie ale Tobie też musi być komfortowo ☺️

    klaudia_23, Cerva lubią tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Sunnysunsun Autorytet
    Postów: 1695 3253

    Wysłany: 1 marca 2024, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 🥰

    Te rozciąganie w pachwinach miałam regularnie przy dłuższym chodzeniu w pierwszej ciąży. Zaczęło się w 4 miesiącu.

    Tym razem na razie jeszcze spokój. W sumie to mi nic nie dolega 🙈

    Te poduszki do spania to Wy już z nich korzystacie? Dlatego, że macie dolegliwości czy jakoś profilaktycznie?
    Pytam, bo w pierwszej ciąży nie miałam i nie wiem o co chodzi 🙃

    👶2019

    Starania o drugie 👶 od 04.2023
    1 cs 04.2023 - 💔 puste jajo płodowe - indukcja farmakologiczna i łyżeczkowanie w 06.2023
    2 cs 09.2023 - 💔 cb
    3 cs 10.2023 - 💔 cb
    4 cs 11.2023 - ⏸️ + acard
    01.12 beta 21,210 (11dpo); 04.12 beta 165,650 (14dpo); 06.12 beta 486,150 (16dpo)
    11.12 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy + heparyna
    20.12 6+2 zarodek 0,44cm ❤️
    12.01 9+4 2,67cm człowieczka ❤️
    26.01 11+4 prenatalne - wszystko ok 💪
    12.02 14+0 chłopczyk 💙
    23.03 połówkowe - wszystko ok 💙
    26.04 - 795g chłopa 💪
    22.05 - 1265g
    20.06 - 2kg
    05.07 - 2600g
    19.07 - 3200g 🫠
    02.08 - 3440g
    12.08 - szpital 💞
    14.08 👶
    _________________
    MTHFR_1298A hetero
    PAI-1 4G homo
    Acard75 + clexane

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 1068 625

    Wysłany: 1 marca 2024, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunnysunsun wrote:
    Hej dziewczyny 🥰

    Te rozciąganie w pachwinach miałam regularnie przy dłuższym chodzeniu w pierwszej ciąży. Zaczęło się w 4 miesiącu.

    Tym razem na razie jeszcze spokój. W sumie to mi nic nie dolega 🙈

    Te poduszki do spania to Wy już z nich korzystacie? Dlatego, że macie dolegliwości czy jakoś profilaktycznie?
    Pytam, bo w pierwszej ciąży nie miałam i nie wiem o co chodzi 🙃

    Ja profilaktycznie + kupiłam jakiś czas temu w Jysku poduszkę pod kolana, bo ponoć zdrowo + faktycznie wygodniej bo nie bolą kolana od stykania się w nocy, a sama kołdra między kolana dla mnie była niewystarczająca. Także stwierdziłam, że skoro się sprawdziła poduszka z Jyska pod kolana to profilaktycznie kupię poduszkę ciążową. No i jest fajnie, można się wokół niej otulić jak leniwiec 🦥 😂. Także przyjemnie jest, mój luby też potwierdza, że fajny wynalazek.

    Sunnysunsun lubi tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Cerva Autorytet
    Postów: 2705 4807

    Wysłany: 2 marca 2024, 01:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunnysunsun wrote:
    Hej dziewczyny 🥰

    Te rozciąganie w pachwinach miałam regularnie przy dłuższym chodzeniu w pierwszej ciąży. Zaczęło się w 4 miesiącu.

    Tym razem na razie jeszcze spokój. W sumie to mi nic nie dolega 🙈

    Te poduszki do spania to Wy już z nich korzystacie? Dlatego, że macie dolegliwości czy jakoś profilaktycznie?
    Pytam, bo w pierwszej ciąży nie miałam i nie wiem o co chodzi 🙃

    Mi Mąż kupił jak ja nawet jeszcze o niej nie myślałam. 😅 Ale jest po prostu wygodna, nawet bez brzucha więc zdążyłam się już z nią polubić.🙈

    Sunnysunsun lubi tę wiadomość

    31 🙋🏼‍♀️
    👶🏼 2024
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 1015 743

    Wysłany: 2 marca 2024, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunnysunsun wrote:
    Hej dziewczyny 🥰

    Te rozciąganie w pachwinach miałam regularnie przy dłuższym chodzeniu w pierwszej ciąży. Zaczęło się w 4 miesiącu.

    Tym razem na razie jeszcze spokój. W sumie to mi nic nie dolega 🙈

    Te poduszki do spania to Wy już z nich korzystacie? Dlatego, że macie dolegliwości czy jakoś profilaktycznie?
    Pytam, bo w pierwszej ciąży nie miałam i nie wiem o co chodzi 🙃


    W pierwszej ciąży kupiłam tą poduchę w kształcie u, spałam z nią 2 noce , nie polubiłam jej, była taka wielka, zajmowała dużo miejsca, lubię się zawijać w kokonik z kołdry, a przez tą poduchę mi nie szło. Sprzedałam ją, a w tej ciąży nawet nie myślę i zakupie.

    Sunnysunsun lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 826 1218

    Wysłany: 2 marca 2024, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunnysunsun wrote:
    Hej dziewczyny 🥰

    Te rozciąganie w pachwinach miałam regularnie przy dłuższym chodzeniu w pierwszej ciąży. Zaczęło się w 4 miesiącu.

    Tym razem na razie jeszcze spokój. W sumie to mi nic nie dolega 🙈

    Te poduszki do spania to Wy już z nich korzystacie? Dlatego, że macie dolegliwości czy jakoś profilaktycznie?
    Pytam, bo w pierwszej ciąży nie miałam i nie wiem o co chodzi 🙃
    Ja jeszcze nie korzystam, nie chce mi się jej wyciągać ;p za jakiś czas się pewnie zmobilizuję, ale śpię i tak z poduszką między kolanami 🤣 od 1 ciąży się przyzwyczaiłam i jest mi wygodnie 😁

    Sunnysunsun lubi tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Larsa Koleżanka
    Postów: 32 33

    Wysłany: 2 marca 2024, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja spałam na brzuchu, a od ok 8 tygodnia przestało być mi wygodnie, jakaś presja w podbrzuszu. Kupiłam poduszkę po prenatalnych i dużo lepiej mi się śpi. Nie wybudzam się w nocy.

    Sunnysunsun lubi tę wiadomość

  • Evvee27 Autorytet
    Postów: 1460 761

    Wysłany: 2 marca 2024, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny , zauważyłam dziś wyciek z piersi -siara się pojawia a to dopiero 17t5 dz
    Któraś też zauważa ? Po naciśnięciu .
    Zainteresowałam się tym bo ostatnio miałam wrażenie wilgotnych brodawek a dziś rano miałam mokra podkoszulke po śnie i z ciekawości ucisnęłam i faktycznie już jest

  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 1015 743

    Wysłany: 2 marca 2024, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Dziewczyny , zauważyłam dziś wyciek z piersi -siara się pojawia a to dopiero 17t5 dz
    Któraś też zauważa ? Po naciśnięciu .
    Zainteresowałam się tym bo ostatnio miałam wrażenie wilgotnych brodawek a dziś rano miałam mokra podkoszulke po śnie i z ciekawości ucisnęłam i faktycznie już jest

    U mnie nic nie ma, sucho, a już 18 tyg zleciało. Wydaje mi się, że wczoraj test ciążowy robiłam, jakoś mi tak szybko ta pierwsza połowa ciąży minęła.

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Cerva Autorytet
    Postów: 2705 4807

    Wysłany: 2 marca 2024, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvee27 wrote:
    Dziewczyny , zauważyłam dziś wyciek z piersi -siara się pojawia a to dopiero 17t5 dz
    Któraś też zauważa ? Po naciśnięciu .
    Zainteresowałam się tym bo ostatnio miałam wrażenie wilgotnych brodawek a dziś rano miałam mokra podkoszulke po śnie i z ciekawości ucisnęłam i faktycznie już jest

    Mi się ostatnio śniło, że leci mi mleko strumieniami z piersi..😂 jak wstałam to googlowalam od kiedy zaczyna się produkować i rzeczywiście ok. 16-17 tygodnia. Ale nie zawsze wyciek jest zauważalny w trakcie ciąży niby, więc jak nic nie ma to też się nie ma co przejmować. 🙂

    31 🙋🏼‍♀️
    👶🏼 2024
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 849 854

    Wysłany: 2 marca 2024, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak już jesteśmy w temacie piersi to mam takie pytanko do Was. Czy macie/miałyście jeszcze przed ciążą nadwrażliwe sutki ? Um mnie ten problem był od zawsze, nie lubiłam dotyku, nawet stymulowania podczas zbliżeń, nawet podczas mycia starałam się to robić na tyle szybko, żeby ich nie drażnić. Dotyk wręcz powoduje mdłości. Przez tą nadwrażliwość karmienie piersią napawa mnie strachem (po prostu boję się jak to będzie jak przystawię dziecko). Miałyście coś podobnego? Macie może jakieś rady ?

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • Marti_08 Znajoma
    Postów: 30 40

    Wysłany: 2 marca 2024, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny!
    Jejku, u Was już nadwrażliwość sutków, większe piersi, wycieki... a u mnie mam wrażenie, że zmalały :p czy któraś z Was tak miała?
    W ogóle to te odstępy między jedną wizytą a drugą (miesiąc) wydają mi się za długie... 2 tygodnie bez podglądania dzidzi mogę wytrzymać, ale potem zaczynam chyba świrować. Tak jak mówię - i piersi mam mniejsze, ale co najlepsze wydaje mi się, że brzuch też zmalał 😁
    A co do spania... od niedzieli zaczęło mi się tragicznie spać - niewygodnie z własnym ciałem. Na razie wkładam sobie poduszkę małą między nogi, ale po wizycie u gina zamierzam już sobie kupić tą w kształcie U.

    preg.png

    7.12.2023 - ⏸
    14.12.2023 - ❤️
    14.02.2024 - 💙👶
  • Kitana Przyjaciółka
    Postów: 102 144

    Wysłany: 2 marca 2024, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie też nie mam żadnych wycieków z brodawek. W pierwszej ciąży miałam je dużo później.
    Ale nadwrażliwość i bolesność sutków, a przede wszystkim brodawek - oj tak... Czasem idzie serio zwariować 🥴 Np czuję (dość boleśnie), kiedy brodawki napinają mi się z powodu zimna - wiecie, one się kulą, szorując wtedy o stanik, a ja szału dostaję 😅 W pierwszej ciąży może nie aż tak, ale miałam podobnie. Kompletnie jednak nie przeszkadzało mi to w karmieniu. Nie wiem, czy ta bolesność wtedy zniknęła, czy stała się tak nieistotna w kontekście karmienia 😉 Co do bólu związanego z karmieniem, dały mi w kość popękane brodawki, ale to dużo później, no i są na to sposoby 😉

    preg.png
  • Betkaa Ekspertka
    Postów: 231 280

    Wysłany: 2 marca 2024, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Jestem po wizycie i uprzejmie donoszę, że spodziewamy się dziewczynki 🥰🩷

    Asiasia1, klaudia_23, Papapatka, Lolcia37, enpe, Kinia197, Sunnysunsun, Patrykotka, Evvee27, Larsa, Agata91, Cerva, Vilka, Kitana, Małgosiagosia, Mamma-mia, justinas lubią tę wiadomość

    👶 4.02.2020 synek 💙
    👼 25.12.2022 poronienie zatrzymane 13 tc 💔
    ⏸️ 26.11.2023 💝
    👶 1.08.2024 córeczka 🩷

    📋 niedoczynność tarczycy, V Leiden
    💊 Euthyrox, Clexane40, Acard150, Duphaston, Nospa, Mg, wit
    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 826 1218

    Wysłany: 2 marca 2024, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Evvee27, Ja nie mam żadnych wycieków, ale ostatnio do samego porodu a nawet parę dni po też nie mialam ☺️ co do nadwrażliwości też specjalnie tragedii nie ma. Więc nie wiem czy ma to później jakoś wpływ na karmienie, dziecko w sumie tak zasysa brodawkę + otoczkę jak prawidłowo jest przystawiane, a nie samego sutka więc @Bettti03, może nie będzie tak źle 🫂
    @Marti08, Piersi na bank mam mniejsze bo po zajściu w ciążę odstawiłam syna i od razu sflaczały 🤣 mam nadzieję, że wkrótce odbiją ;p

    @Betkaa, super!!! 💓💓💓

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2024, 13:59

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • enpe Autorytet
    Postów: 1068 625

    Wysłany: 2 marca 2024, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Dziewczyny, jak już jesteśmy w temacie piersi to mam takie pytanko do Was. Czy macie/miałyście jeszcze przed ciążą nadwrażliwe sutki ? Um mnie ten problem był od zawsze, nie lubiłam dotyku, nawet stymulowania podczas zbliżeń, nawet podczas mycia starałam się to robić na tyle szybko, żeby ich nie drażnić. Dotyk wręcz powoduje mdłości. Przez tą nadwrażliwość karmienie piersią napawa mnie strachem (po prostu boję się jak to będzie jak przystawię dziecko). Miałyście coś podobnego? Macie może jakieś rady ?

    Tak, miałam ten problem już nawet przed ciążą. Często przez prolaktynę. No i w USG miałam jakieś torbielki niegroźne, rzekomo wynikające z rodzaju utkania piersi. Także no niestety mój facet pocieszony nie jest, że mam je tak nadwrażliwe i trochę się obawiam karmienia piersią, że nie wytrzymam z bólu.

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 1068 625

    Wysłany: 2 marca 2024, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze odnośnie pierwszej produkcji mleka, to słyszałyście o zbieraniu już w okresie ciąży mleka i mrożenia?

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Kinia197 Autorytet
    Postów: 411 404

    Wysłany: 2 marca 2024, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do spania zaczęło mi być niewygodnie jakoś dwa dni dopiero tak to mogłam spać na brzuchu, a teraz nie ma opcji bo czuję każdy ruch dziecka i mam wrażenie że je gniotę 😂 Brzuch też mi jakoś urósł bardziej w przeciągu dwóch dni. Spałam dziś na boku i nie było najgorzej. Mam poduchę ciążową ale mi dużo miejsca w łóżku zajmuje jeszcze dam jej szansę ale nie sądzę żeby mi się jakoś mocno przydała.
    Mnie piersi bolą od owulacji przed ciążą, urosły też sporo, ale lubię jak chłop mi je dotyka, ma wyczucie po prostu. Żadnej wydzieliny z piersi też nie zauważyłam.
    Mała się strasznie kręci i ciężko mi znaleźć serduszko detektorem, czasem mi się kilka sekund uda usłyszeć 😂

    age.png
  • Evvee27 Autorytet
    Postów: 1460 761

    Wysłany: 2 marca 2024, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitana wrote:
    Ja na razie też nie mam żadnych wycieków z brodawek. W pierwszej ciąży miałam je dużo później.
    Ale nadwrażliwość i bolesność sutków, a przede wszystkim brodawek - oj tak... Czasem idzie serio zwariować 🥴 Np czuję (dość boleśnie), kiedy brodawki napinają mi się z powodu zimna - wiecie, one się kulą, szorując wtedy o stanik, a ja szału dostaję 😅 W pierwszej ciąży może nie aż tak, ale miałam podobnie. Kompletnie jednak nie przeszkadzało mi to w karmieniu. Nie wiem, czy ta bolesność wtedy zniknęła, czy stała się tak nieistotna w kontekście karmienia 😉 Co do bólu związanego z karmieniem, dały mi w kość popękane brodawki, ale to dużo później, no i są na to sposoby 😉


    Właśnie ja nawet przed ciążą miałam czasem wycieki z brodawek takie lepkie, szczególnie przed okresem od owulacji , później jak zaszłam w ciążę to ustąpiło i właśnie dziś zauważyłam , w poprzedniej ciąży jakoś w 7/8 miesiącu zauważyłam takie coś a teraz już w 17 tc , z tym że ja mam budowę piersi bardzo mocno gruczołową może dlatego , już kilka razy lądowałam na usg i mammografii bo myślałam że mam guza

‹‹ 167 168 169 170 171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ