Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
MumAgain wrote:Jezu. Mam nadzieję, że jeszcze dacie radę. Trzymaj się.Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Mamma-mia wrote:Ale ja mam ciężka anemię z niedoboru żelaza przede wszystkim, więc to jest kompletnie inna sytuacja niż pakowanie żelaza w zdrowa osobę... Oczywiście, że jest konieczne wtedy. Jak u matki brakuje, to w końcu i u dziecka zaczyna brakować. Nadmiary są niedobre, dlatego obecna moda na suplementowanie poza ciąża garściami wszystkiego jest głupia... Ale jednak tak samo, jak w ciąży, tak i przy kp są określone witaminy i minerały, które są niezbędne, bo z pożywieniem takich porcji nie jesteśmy w stanie przyswoić.
@Evez, o rany, może to juz z tego stresu z tym całym pobytem 😬 dobrze, że tylko troche póki co... Mam nadzieję, że więcej Ci nie odejdzie... Lez i w miarę możliwości się nie ruszaj... Ta laska ode mnie z sali ma sączenie się od tygodnia, podobno różowe. Ja w 1 ciąży miałam sączenie się, ale bez koloru
Dadzą Ci sterydy czy już nie?
Masz rację
Ja już mam dość tych wszystkich leków.
No.spa magnez euthyrox żelazo witaminy
Ale coś za coś. Więc biorę. -
MumAgain wrote:Ja leżałam już 3 razy w tej ciąży. Tv jest. Ale jeszcze nie trafiła mi się się sasiadka ktora chociaż na chwilę włączyła.
Telefony wyciszone. W ogóle jakoś uważa się, nawet nocą w drodze do WC, żeby nie przeszkadzać drugiej osobie. A tutaj mamy prosty przykład buractwa.
Papapatka, 😬 widać, że też tylko o sobie myśleli...
Ja w tym tygodniu leżałam z Ukrainka 1,5 dnia i właśnie o dziwo była normalna. Tzn. zazwyczaj jak miałam z nimi doczynienia, to byly to raczej bardzo głośne osoby, mieszkałam tez obok dwóch takich rodzin i wyróżniali się. A tutaj taka normalna i gdyby nie akcent to bym się nie skapnela. Używala słuchawek, pilki, nie przeszkadzalysmy sobie. Rzeczywiście jej mąż siedział od rana do wieczora, ale akurat był za kotara cały czas, mówił szeptem, no a ona miała indukcję, więc jestem w stanie to zrozumieć w takim dniu,szczególnie przy 1 dziecku jak nie wiadomo jak to pojdzie. Mogłam spać w czasie jego wizyty, więc dla mnie było ok. Pewnie na położniczym trochę by mi to przeszkadzało, bo jednak a to cycek na wierzchu a to coś tam, a cały dzień ktoś obcy siedzi, ale na patologii ok. A tutaj ta gwiazda obok mnie miala wczoraj 2 osoby odwiedzające, zachowywały się spokojnie, jednak nawet na ich przyjscie nie wyłączyła tv. -
MumAgain wrote:Mam pytanie. Czy przyjmuje , któraś z was żelazo?
Ja, od 24 tc. Najpierw Tardyferon, a teraz Sorbifer. Lepiej się czuję po tym drugim, moje jelita przede wszystkim 🙈
@MammaMia współczuję lokatorki, będziesz ją zapewne wspominała do końca żywota 😂 ale ja też leżąc, chciałam ciszy, spokoju… nie tv 24/7. Oby się zdrowie ustabilizowało !! Jeszcze dobre 2 tyg !!
@Evvee cholerka, szczęście w nieszczęściu, że jesteś w szpitalu. Podadzą pewnie antybiotyk i będziesz się trzymać w dwupaku jak najdłużej się da. Jak już jest rozwarcie i jakieś skurczyki, to często worek owodniowy pęka.
Poza tym, myślę, że statystycznie mamy już dwa Walczaki Wcześniaki ❤️ i na naszą grupę wystarczy !!!! Zaciskamy nogi 😁Mamma-mia lubi tę wiadomość
-
MumAgain wrote:Masz jakieś objawy że strony ukladu pokarmowego po nim?
Jedyne co to bardzo czarną 💩 😅 a tak to dobrze mi wchodził. Zawsze bralam tez wit C chwile przed wypiciem zeby lepiej sie przyjmowalo. Miałam biegunki ale to się okazało od zakwasu z buraka, zawsze byłam wrażliwa na ten zakwas buraczany i tym razem po tygodniu picia codziennie szklanki mnie 3 dni czyściło, teraz 3 dni nie pije i na razie spokój. -
Evee całe szczęście że jesteś w szpitalu i od razu mogą się Tobą zająć! Mam nadzieje ze jeszcze Oliwier posiedzi w brzuszku ❤️ już masz skończony 34tc, dzieciątko jest duże to nawet jak sie urodzi to na pewno będzie silny i da sobie radę. Najważniejsze że jesteś już pod opieką lekarzy. Trzymam kciuki za Was, dawaj znać jak będziesz czula się na siłach żeby tu napisać ❤️
-
@Mamma-mia mega Ci współczuję takiego trolla za współlokatorkę 😬 Wiem że pisałaś że zwracałaś jej już uwagę a ona nic sobie z tego nie robi ale ja bym chyba probowala do skutku, po prostu non stop jej gadała żeby ściszyła/wyłączyła. Szczególnie że ona przegina pałę oglądając w nocy, chyba w szpitalu tym bardziej obowiązuje jakaś cisza nocna. Dziwie sie ze w ogole polozne pozwalają zeby po 22 gralo TV... A na pewno już sama bym się nie czaiła zeby przypadkiem jej nie przeszkadzać. Chyba bym też leciała z muzyką z głośnika na full i mówiła że muszę słuchać bo mam wykupiony abonament na Spotify 😂 Szczególnie wtedy jak ona rozmawia przez telefon... Masakra, niektórym brakuje mózgów. 🫣 tego się boję najbardziej że po porodzie trafię na jakąś francę i pobyt w szpitalu będzie udręką, ale może z małymi dzidziusiami na sali nie będzie takiej chamówy bo jednak będą też dzieciaczki które potrzebują spokoju. Są niestety jeszcze osoby odwiedzające, mnie będzie odwiedzał tylko mąż ale spodziewam się że może się trafić sąsiadka do której będą pirlgrzymki siostr, teściowych, mamusiek i innych 🫣
-
A co do Ukrainek to naprawdę nie chce nikogo obrażać za narodowość i generalizować ale dzisiaj też trafiłam na panoszącą się francę. Stałam już serio dość długo w kolejce w mięsnym, niestety dzisiaj nie było wspaniałomyślnych ludzi i nikt mnie nie przepuścił. Było strasznie gorąco i tłum ludzi aż wychodził ze sklepu... I nagle wchodzi Ukrainka i mówi że jest od jakiegos kolegi tego sprzedawcy i się bardzo spieszy do pracy i czy jej szybko sprzeda tylko kawałek czegoś na obiad. No i on się zgodził a jeszcze jeden chłop przede mną i miala być moja kolej a ona się na mnie spojrzała, zmierzyła mnie wzrokiem od góry do dołu i się perfidnie zaśmiała pod nosem. Oczywiście zamiast 1 kawałka mięsa zrobiła zakupy życia, chyba z 10 min to trwało... 🙄 serio ja bym chyba się tak bezczelnie nie wtryniła przed kobietę w ciąży...
Ale najlepszy był chyba i tak ten chłop który czekał przede mną jak ta laska się wepchała. No strasznie się obruszył i mówi do mnie "no chamstwo tak się wpechać przed kobietę w ciąży " po czym była jego kolej i myślałam że po takim tekście mnie puści pierwszą a on jak tylko się zwolnił sprzedawca to wyciął od razu do przodu pierwszy żebym przypadkiem i ja mu się nie wepchnęła 🤣 -
Ewappp wrote:A co do Ukrainek to naprawdę nie chce nikogo obrażać za narodowość i generalizować ale dzisiaj też trafiłam na panoszącą się francę. Stałam już serio dość długo w kolejce w mięsnym, niestety dzisiaj nie było wspaniałomyślnych ludzi i nikt mnie nie przepuścił. Było strasznie gorąco i tłum ludzi aż wychodził ze sklepu... I nagle wchodzi Ukrainka i mówi że jest od jakiegos kolegi tego sprzedawcy i się bardzo spieszy do pracy i czy jej szybko sprzeda tylko kawałek czegoś na obiad. No i on się zgodził a jeszcze jeden chłop przede mną i miala być moja kolej a ona się na mnie spojrzała, zmierzyła mnie wzrokiem od góry do dołu i się perfidnie zaśmiała pod nosem. Oczywiście zamiast 1 kawałka mięsa zrobiła zakupy życia, chyba z 10 min to trwało... 🙄 serio ja bym chyba się tak bezczelnie nie wtryniła przed kobietę w ciąży...
Ale najlepszy był chyba i tak ten chłop który czekał przede mną jak ta laska się wepchała. No strasznie się obruszył i mówi do mnie "no chamstwo tak się wpechać przed kobietę w ciąży " po czym była jego kolej i myślałam że po takim tekście mnie puści pierwszą a on jak tylko się zwolnił sprzedawca to wyciął od razu do przodu pierwszy żebym przypadkiem i ja mu się nie wepchnęła 🤣
O nie. Ja na twoim miejscu , poprosiłabym kierownika.
Co to znaczy? Kolega ? Żenada. -
Kochane aktualizacja , odchodzą mi wody, leżę mokra po pas , ok 17:00 czeka mnie cesarka , rozwarcie na palec 🥺 34+5 dzisiaj , dostałam antybiotyk bo nie mam tego badani na paciorkowce , zeszła mi kroplówka właśnie i leżę i czekam. Bo przed 11 zjadłam wafla ryżowego 😖😖
-
Evvee27 wrote:Kochane aktualizacja , odchodzą mi wody, leżę mokra po pas , ok 17:00 czeka mnie cesarka , rozwarcie na palec 🥺 34+5 dzisiaj , dostałam antybiotyk bo nie mam tego badani na paciorkowce , zeszła mi kroplówka właśnie i leżę i czekam. Bo przed 11 zjadłam wafla ryżowego 😖😖Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Evvee27 wrote:Kochane aktualizacja , odchodzą mi wody, leżę mokra po pas , ok 17:00 czeka mnie cesarka , rozwarcie na palec 🥺 34+5 dzisiaj , dostałam antybiotyk bo nie mam tego badani na paciorkowce , zeszła mi kroplówka właśnie i leżę i czekam. Bo przed 11 zjadłam wafla ryżowego 😖😖
Evvee jesteśmy z Wami myślami. Nie stresuj się, będzie dobrze. Życzę pomyślnego przebiegu cc i czekamy na Oliwierka❤️❤️❤️ -
Evvee27 wrote:Kochane aktualizacja , odchodzą mi wody, leżę mokra po pas , ok 17:00 czeka mnie cesarka , rozwarcie na palec 🥺 34+5 dzisiaj , dostałam antybiotyk bo nie mam tego badani na paciorkowce , zeszła mi kroplówka właśnie i leżę i czekam. Bo przed 11 zjadłam wafla ryżowego 😖😖
Będzie dobrze ❣️ -
Evvee27 wrote:Kochane aktualizacja , odchodzą mi wody, leżę mokra po pas , ok 17:00 czeka mnie cesarka , rozwarcie na palec 🥺 34+5 dzisiaj , dostałam antybiotyk bo nie mam tego badani na paciorkowce , zeszła mi kroplówka właśnie i leżę i czekam. Bo przed 11 zjadłam wafla ryżowego 😖😖
Zaciskam kciuki! Trzymaj się kochana, jesteśmy z Tobą🥰 Ależ się te nasze dzieciaczki wyrywają na ten świat... Nie chcą słuchać że w brzuszku jest lepiej 🫣 -
Evvee27 wrote:Kochane aktualizacja , odchodzą mi wody, leżę mokra po pas , ok 17:00 czeka mnie cesarka , rozwarcie na palec 🥺 34+5 dzisiaj , dostałam antybiotyk bo nie mam tego badani na paciorkowce , zeszła mi kroplówka właśnie i leżę i czekam. Bo przed 11 zjadłam wafla ryżowego 😖😖
Trzymam kciuki! Będzie dobrze! Nasza Pola jest juz dzisiaj z nami na sali, ciąża jest strasza, dzidzius sobie poradzi!Emiliia, Mamma-mia, Asiasia1, Asiasia1, Ewappp, Lolcia37, Emzet92, enpe lubią tę wiadomość
-
Evvee27 wrote:Kochane aktualizacja , odchodzą mi wody, leżę mokra po pas , ok 17:00 czeka mnie cesarka , rozwarcie na palec 🥺 34+5 dzisiaj , dostałam antybiotyk bo nie mam tego badani na paciorkowce , zeszła mi kroplówka właśnie i leżę i czekam. Bo przed 11 zjadłam wafla ryżowego 😖😖
Trzymam kciuki ❤️