Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamma-mia wrote:Przed wlewami brałam Feroplex. Wcześniej Sorbifer, Floradix. Kiedyś też Tardyferon. Z tych wszystkich u mnie najlepszy Feroplex
Był obchod. Hgb spadła do 8. Doktor mówił, że na jutro ponownie morfologia i jak będzie 7,9 to trzeba będzie zrobić przetoczenie krwi. Dobrze, że mój gin zlecił badania ..
O kurcze, ten Twój organizm jest nieprzewidywalny. Może za późno zlecili te wlewy.
-
Evvee27 wrote:Ogólnie trochę ordynatorka mnie troszkę zaskoczyła , bo czytałam że białkomocz w ciąży to przeciwwskazanie do porodu SN , a ona zaczęła mnie pytać o to moje zaświadczenie od ortopedy do cc , wytłumaczyłam jej co i jak a ona do mnie z tekstem „to proszę trzymać to zaświadczenie, jakby coś się wydarzyło podczas CC to wina spadnie na ortopede”
Tak mnie tym wbiła w ziemię że brakło mi języka w gębie i nie wiem jak ja to mam odbierać .. muszę spisać sobie pytania na kartce do niej
wiesz co tekst dziwny, ale białkomocz nie jest przeciwwskazaniem do sn. Przepraszam, ale to bzudra. W poprzednich dwóch ciążach miałam wysoki. Miałam też bardzo duży zastój w nerce. Przy obciążeniu nefrologicznym to właśnie CC jest mniej wskazane niż sn, dlatego, że same leki mogą zadziałać nefrotoksycznie. Kazdy lek nerka musi przefiltrować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2024, 11:19
-
Evvee27 wrote:Ogólnie trochę ordynatorka mnie troszkę zaskoczyła , bo czytałam że białkomocz w ciąży to przeciwwskazanie do porodu SN , a ona zaczęła mnie pytać o to moje zaświadczenie od ortopedy do cc , wytłumaczyłam jej co i jak a ona do mnie z tekstem „to proszę trzymać to zaświadczenie, jakby coś się wydarzyło podczas CC to wina spadnie na ortopede”
Tak mnie tym wbiła w ziemię że brakło mi języka w gębie i nie wiem jak ja to mam odbierać .. muszę spisać sobie pytania na kartce do niej
No niezły tekst. Nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać.
-
Mamma-mia wrote:Przed wlewami brałam Feroplex. Wcześniej Sorbifer, Floradix. Kiedyś też Tardyferon. Z tych wszystkich u mnie najlepszy Feroplex
Był obchod. Hgb spadła do 8. Doktor mówił, że na jutro ponownie morfologia i jak będzie 7,9 to trzeba będzie zrobić przetoczenie krwi. Dobrze, że mój gin zlecił badania ..
Jeny.. to kiedy Ty kochana wyjdziesz ?! 😔 -
To na pewno. Hematolog zwalił sprawę. Gin 7 dni wcześniej wystąpił z prośbą o wyznaczenie terapii zelazem lub epo, określenie się. I dzień w dzień przypominał. A tamten ciągle tylko badania kolejne kazał dorabiacjustinas wrote:O kurcze, ten Twój organizm jest nieprzewidywalny. Może za późno zlecili te wlewy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2024, 11:23
-
Mamma-mia wrote:
wiesz co tekst dziwny, ale białkomocz nie jest przeciwwskazaniem do sn. Przepraszam, ale to bzudra. W poprzednich dwóch ciążach miałam wysoki. Miałam też bardzo duży zastój w nerce. Przy obciążeniu nefrologicznym to właśnie CC jest mniej wskazane niż sn, dlatego, że same leki mogą zadziałać nefrotoksycznie. Kazdy lek nerka musi przefiltrować.
Strasznie dziwny i nie wiem o co chodziło tej babie ..
A to może o to jej chodziło , bo ja to na internecie wyczytałam , nie powiedziała mi tego ona że białkomocz jest przeciwwskazaniem do SN 😒 -
Mamma-mia współczuje współlokatorki.
Ja za pierwszym razem leżałam w 4 osobowej sali i było naprawdę super. Cisza spokój szacunek.
Za drugim razem trafiłam do dwójki, dostałam codziennie inna współlokatorkę na indukcję lub cc. Tez było Ok. A potem dostałam Ukrainkę. I widać różnice w kulturze. A raczej jej brak. Miała dwa telefonu, jak przez jeden rozmawiała to drugi się ladowal. Non stop pd 6 do 22 rozmawiała po rosyjsku czy ukraińsku o to jeszcze na FaceTime wiec słyszałam obie strony. Na nic było to jak jej dawałam znać żeby wyszła czy ze chce spać. Któregoś dnia przyszli w odwiedziny jej chłopak i matka, siedzieli do 20.30!!!!
A ostatniej nocy ona wstala i uderzyła mnie w nogę „bo chrapiesz i nie mogę spać”. Ja zaczęłam krzyczeć… nie odzywałam się do niej ale dzięki Bogu wyszłam następnego dnia. -
justinas wrote:U mnie w szpitalu na tych salach poporodowych nie było ostatnio telewizorów, mam nadzieję, że się nic nie zmieniło ...
Ja leżałam już 3 razy w tej ciąży. Tv jest. Ale jeszcze nie trafiła mi się się sasiadka ktora chociaż na chwilę włączyła.
Telefony wyciszone. W ogóle jakoś uważa się, nawet nocą w drodze do WC, żeby nie przeszkadzać drugiej osobie. A tutaj mamy prosty przykład buractwa.
Mamma-mia, enpe lubią tę wiadomość
-
Evvee27 wrote:Ogólnie trochę ordynatorka mnie troszkę zaskoczyła , bo czytałam że białkomocz w ciąży to przeciwwskazanie do porodu SN , a ona zaczęła mnie pytać o to moje zaświadczenie od ortopedy do cc , wytłumaczyłam jej co i jak a ona do mnie z tekstem „to proszę trzymać to zaświadczenie, jakby coś się wydarzyło podczas CC to wina spadnie na ortopede”
Tak mnie tym wbiła w ziemię że brakło mi języka w gębie i nie wiem jak ja to mam odbierać .. muszę spisać sobie pytania na kartce do niej
Masz wskazanie i chcą żebyś rodziła sn i jeszcze w razie co zrzucić winę na ortopedę? 😳 -
Mamma-mia wrote:Przed wlewami brałam Feroplex. Wcześniej Sorbifer, Floradix. Kiedyś też Tardyferon. Z tych wszystkich u mnie najlepszy Feroplex
Był obchod. Hgb spadła do 8. Doktor mówił, że na jutro ponownie morfologia i jak będzie 7,9 to trzeba będzie zrobić przetoczenie krwi. Dobrze, że mój gin zlecił badania ..
O rety. Ja biorę sorbifer 2 tydzień. Ale z 9 podskoczyło mi na 10.8
Zastanawia mnie natomiast , bo od wczoraj mnie przeczyszcza. I nie wiem czy to możliwe że od żelaza? Czy coś się dzieje ? -
Mamma-mia wrote:To na pewno. Hematolog zwalił sprawę. Gin 7 dni wcześniej wystąpił z prośbą o wyznaczenie terapii zelazem lub epo, określenie się. I dzień w dzień przypominał. A tamten ciągle tylko badania kolejne kazał dorabiac
Wiesz co? Pamiętam, że na początku ciąży lekarz moj pytał czy biorę jakieś witaminy ( brałam od starań) i kazql sprawdzić czy nie ma w nich żelaza, bo ponoć wg najnowszyvh wytycznych PTG żelazo nie jest wskazane w ciąży. Chyba , że konieczne. Może dlatego hematolog zwlekał? -
Mamma-mia wrote:Na obchodzie doktor mówił, że muszą mega pilnować mojego ciśnienia przy tej hgb, płytkach, hematokrycie, bo może dojść do zawału łożyska. Jeszcze mi tego trzeba teraz 😬
Współczuję stresu. Czasem jednak lepiej mniej wiedzieć 🫣
Ale jak tak to ja chyba wdrożę coś jeszcze. Bo i żelazo, i ferrytyna i hgb u mnie leży. Potas , sod , magnez, płytki krwi. Wsio -
Ale ja mam ciężka anemię z niedoboru żelaza przede wszystkim, więc to jest kompletnie inna sytuacja niż pakowanie żelaza w zdrowa osobę... Oczywiście, że jest konieczne wtedy. Jak u matki brakuje, to w końcu i u dziecka zaczyna brakować. Nadmiary są niedobre, dlatego obecna moda na suplementowanie poza ciąża garściami wszystkiego jest głupia... Ale jednak tak samo, jak w ciąży, tak i przy kp są określone witaminy i minerały, które są niezbędne, bo z pożywieniem takich porcji nie jesteśmy w stanie przyswoić.MumAgain wrote:Wiesz co? Pamiętam, że na początku ciąży lekarz moj pytał czy biorę jakieś witaminy ( brałam od starań) i kazql sprawdzić czy nie ma w nich żelaza, bo ponoć wg najnowszyvh wytycznych PTG żelazo nie jest wskazane w ciąży. Chyba , że konieczne. Może dlatego hematolog zwlekał?
@Eve, o rany, może to juz z tego stresu z tym całym pobytem 😬 dobrze, że tylko troche póki co... Mam nadzieję, że więcej Ci nie odejdzie... Lez i w miarę możliwości się nie ruszaj... Ta laska ode mnie z sali ma sączenie się od tygodnia, podobno różowe. Ja w 1 ciąży miałam sączenie się, ale bez koloru
Dadzą Ci sterydy czy już nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2024, 12:31







