Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewappp wrote:Poszłam sobie dzisiaj na ryneczek u siebie w mieście, kupiłam świeżutkie marynowane śledzie, zrobiłam je z cebulką, oregano i oliwą i weszły tak dobrze że nawet kawę wypiłam bez mdłości 🤣🤣
Lannati_ lubi tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Cześć! Czy mogę dołączyć? Na wstępie chciałabym wszystkim pogratulować pozytywnych wyników, ladnych przyrostów i serduszek na wizycie. Te pierwsze chwile są magiczne choć bardzo stresujace. Wg aplikacji termin porodu mam 24.08 krótko o mnie. O pierwsze dziecko z mężem staraliśmy się ponad rok przy czym bardzo szybko zaczęliśmy diagnostykę. Oprócz niedoczynności tarczycy, o której wiedziałam, wyszła mi IO, hiperprolaktynemii, a wyniki nasienia męża były tragiczne. Wszystkie parametry po izej normy i 0% plemników o prawidłowej budowie. Obecnie synek ma roczek i dalej go karmię. Nieśmiało zaczęliśmy się starać o rodzeństwo od września, przy czym pierwszą miesiączkę od porodu dostałam w listopadzie. Wczoraj zrobiłam test licząc na biel a tu niespodzianka. Dziś beta 546. Wciąż jestem w szoku bo byłam gotowa znowu na długą walkę pełna badań i leków. Mężowi powiem w święta, taki dodatkowy prezent będzie mial. Trzymam za Was wszystkie kciuki ❤️
Evvee27, TabliczkaCzekolady, Malinaaa, Lannati_, Ewappp, Emzet92, Cerva, Sunnysunsun, magda_o, Kinia197 lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Asiasia1 wrote:Cześć! Czy mogę dołączyć? Na wstępie chciałabym wszystkim pogratulować pozytywnych wyników, ladnych przyrostów i serduszek na wizycie. Te pierwsze chwile są magiczne choć bardzo stresujace. Wg aplikacji termin porodu mam 24.08 krótko o mnie. O pierwsze dziecko z mężem staraliśmy się ponad rok przy czym bardzo szybko zaczęliśmy diagnostykę. Oprócz niedoczynności tarczycy, o której wiedziałam, wyszła mi IO, hiperprolaktynemii, a wyniki nasienia męża były tragiczne. Wszystkie parametry po izej normy i 0% plemników o prawidłowej budowie. Obecnie synek ma roczek i dalej go karmię. Nieśmiało zaczęliśmy się starać o rodzeństwo od września, przy czym pierwszą miesiączkę od porodu dostałam w listopadzie. Wczoraj zrobiłam test licząc na biel a tu niespodzianka. Dziś beta 546. Wciąż jestem w szoku bo byłam gotowa znowu na długą walkę pełna badań i leków. Mężowi powiem w święta, taki dodatkowy prezent będzie mial. Trzymam za Was wszystkie kciuki ❤️
-
Hej.
Zostałam dzisiaj w domu. Internistka wysłała mnie na IP ginekologiczne przez ból głowy. Oczywiście na ból głowy nie pomogli. Jedynie neurologa mi przyspieszyli 😊
Widziałam kropkę na USG. Wszystko jest ok. Ciąża 5+1 TC.
Pęcherzyk ma 10mm ,kropka około 1,4mm , ys 2,3mm.
Czekam jeszcze na dzisiejszą betę. Ale wszystko wskazuje na to że moja przewrotka nie miała wpływu na kropkę i ta rozwija się książkowo. Co prawda jeszcze serduszka nie było ,ale jestem spokojniejsza.
Miłego dnia i oczywiście jakbym nie znalazła chwili to wszystkiego najlepszego z okazji świąt😊
Dużo zdrówka bo to nam teraz najważniejsze i cudownych rodzinnych chwil 🎁🎁🎁Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2023, 15:19
Ewappp, Cerva, Sunnysunsun lubią tę wiadomość
12.12 Beta 26,3 Prog 17
14.12 Beta 93,1 Prog 24,1
18.12 Beta 824
22.12 Beta 5618 -
Mama na 5 wrote:Gratuluję wszystkim wam udanych wizyt kochane .
Życzę spokojnych ciąż🤗 żeby wasze fasoleczki zdrowo rosły.
Ja chyba muszę się na razie wypisać niestety . Jestem po wizycie . Teraz wg moich cyklów długich powinien być 6+4 a z OM 7+0 ( ostatnia @ 2.11)z USG niestety 5+1 . Pęcherzyk 12 mm z ciałkiem żółtym. Brak zarodka i serduszka . Następna wizyta dopiero 8 stycznia .
Smutno trochę , już sama nie wiem co myśleć . Wiem że zdarzają się takie aż odstępstwa ale już w takim przypadku byłam tyle że w tedy jeszcze nie leczyłam tarczycy. -
Emzet92 wrote:Omg! Ślinka cieknie 😁😁
-
No i pochwalę się, że u nas też dzisiaj serduszko, tydzień 7+2. Poród na 07.08.24 tak jak sobie sama wyliczyłam.
Czy któraś z was też jest na początku 7 lub końcówce 6 tygodnia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2023, 15:28
Annaaa4, Malinaaa, Cerva, Emzet92, Sunnysunsun lubią tę wiadomość
-
klaudia_23 wrote:Ja tez mam dopiero po Nowym Roku 🙈 ja 4.01 i bede wtedy 7t+2 wedlug apki, a Ty? 😁
-
Tosiaa wrote:Hej dziewczyny miałam w poniedziałek USG 6+1 termin przypada na 11.08.2024. Dzidzia 4,4mm i bijące serduszko (puls miarowy). Czy też tak macie że najchętniej to chodziły byście na USG raz w tygodniu żeby się upewnić że wszystko ok? Ja mam kolejną wizytę 5 stycznia, a tymczasem już się zastanawiam czy wszystko ok. Bo jakoś tak nagle mam mniej objawów. Mniejsze mdłości, mniejszy ból pleców itd. Człowiek ma rozkminy co chwila czy wszystko jest nadal ok. Też tak macie?
Teraz np się zastanawiam czy te zanikające nudności i ból podbrzusza to dobry znak czy nie.
Ja też na początku miałam wyraźne objawy, mdłości, zawroty, nawet zdarzyły się wymioty, a ostatnio czuję się lepiej i zaczyna mnie to martwić, a wizyta dopiero nowym roku 🙄 poszłabym wcześniej, ale moja gin wyjeżdża na okres świąteczny i wraca dopiero po Nowym Roku. Mam nadzieję, że zarówno u Ciebie, jak i u mnie to nie będzie świadczyć o niczym złym i doczekamy sierpnia ❤️Tosiaa lubi tę wiadomość
-
Lannati_ wrote:Ja mam tak samo jak Wy, najlepiej to byłoby mieć swoje usg 🤣
Ale mnie tak mdli i jest mi tak jakoś ciężko, że to daje mi wewnętrzny spokój, że wszystko jest ok 😊
Jutro lecę na USG, a kolejna wizyta 5.01 i na tą wizytę już mam przynieść wyniki wszystkich badań i chce zabrać męża 😊
Dużo tu widzę bijących już serduszek więc cieszy mnie to niezmiernie 😍
Czy Wy też nie macie na nic siły? Śpię po 10 h, a nie mam nawet siły domu na święta posprzątać... na co dzień zawsze byłam bardzo aktywna, a teraz to jakiś dramat....🙄
Mnie też dopadła niemoc, brak sił na cokolwiek, a święta się zbliżają wielkimi krokami 🙈 -
Patrykotka wrote:Dziewczyny a mówicie już najbliższym? Ja najchętniej powiedziałabym w wigilię ale bardzo się boję, że zapeszę. Ja to jest u Was?
-
Emzet92 wrote:Ja też sobie to tak tłumaczę i wydaje mi się to ultra logiczne 🤣 ale to nie po medycznemu. Mój lekarz tłumaczył mi tak - jak ma Pani 29 lat i 100 dni to mówi Pani, że ile ma lat? 29. Tak samo jest z ciążą. 6+2 To 6tydzien ciąży. Ale uważam, że lepsze jest Twoje rozumowanie 🤪🤪
Moja gin też liczyła skończone tygodnie w poprzedniej ciąży 🤣 -
Dziewczyny, czekam w kolejce do ginekologa i aż mnie skręca z nerwów mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze 🥰
U Nas decyzja, że mówimy rodzinie w święta (w niedzielę będę 8+6), więc postanowiliśmy podzielić się z najbliższymi. Dziś nawet kupiłam takie słodkie kartki w empiku że słonikiem z napisem gratulacje 😊
Ja miałam jakieś dwa tygodnie temu fazę śledziową 🤣 jadłam dzień w dzień, teraz zrobiłam sobie przerwę i już nie mogę doczekać się wigili 😊 -
Lannati_ wrote:Dziewczyny, czekam w kolejce do ginekologa i aż mnie skręca z nerwów mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze 🥰
U Nas decyzja, że mówimy rodzinie w święta (w niedzielę będę 8+6), więc postanowiliśmy podzielić się z najbliższymi. Dziś nawet kupiłam takie słodkie kartki w empiku że słonikiem z napisem gratulacje 😊
Ja miałam jakieś dwa tygodnie temu fazę śledziową 🤣 jadłam dzień w dzień, teraz zrobiłam sobie przerwę i już nie mogę doczekać się wigili 😊
Trzymam mocno kciuki za wizytę 🤞🤞🤞Lannati_ lubi tę wiadomość
-
Jagoda2023 wrote:Hej,
w wigilię to tylko dowie się mój mąż, taki prezent pod choinkę
Reszcie chyba powiemy po 10 tc
Podziwiam że jesteś w stanie utrzymywać to w tajemnicy nawet przed mężem... Ja 3 sekundy po zobaczeniu pozytywnego testu już byłam wtulona w męża i zaryczana 🤣Kinia197 lubi tę wiadomość
-
Evvee27 wrote:Dziewczyny miałam teraz na papierze lekko zaróżowiony śluz dosłownie takie tyci tyci zaróżowienie , myślicie żeby wykupic progesteron który mi przepisał lekarz ?
Może weź na wszelki wypadek a jutro jak jeszcze masz możliwość leć zbadać proga, zrob tylko odstęp minimum 10h od czasu wzięcia tabletek. I jak weźmiesz to skontaktuj się z lekarzem czy masz już brać cały czas, bo chyba progesteronu nie wolno gwałtowanie odstawiać żeby nie wywołać krwawienia -
Małgosiagosia wrote:To w końcu jak jest z tymi śledziami? 😅 Można czy nie można? Na wigilii na pewno będą takie w śmietanie i nie wiem czy mogę próbować. 🤤
Właśnie ostatnio odkryłam że takie sledzie marynowane w occie nie są surowe tylko obgotowane więc te można, ale nie mam pewności co do takich solonych ala matjas, tych to i tak nie lubię więc nie jem 😁Małgosiagosia lubi tę wiadomość