X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 23 lipca 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutna, Plinka gratulacje!!! Kto następny??? :) Ja jutro KTG 😌. Ten nasz bąbel strasznie oporny, nic nie wskazuje żeby chciał wychodzić a tu tydzień został :)

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 23 lipca 2019, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na razie maluchy idą łeb w łeb 6 dziewczynek, 6 chłopców 😁

    Bobby29, wiki2, Domi_tur, emi2016, Vampire, Pierniczkowa, Marcelina85, MDW, OlaWi, werni lubią tę wiadomość

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 23 lipca 2019, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic mi nawet nie mówcie, ja mam wrażenie że będę chodzić w tej ciąży jeszcze z miesiąc 🥴 najchętniej poszłabym do jakiegoś dobrego lekarza, który zrobiłby mi masaż jak należy 😂

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 23 lipca 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Nic mi nawet nie mówcie, ja mam wrażenie że będę chodzić w tej ciąży jeszcze z miesiąc 🥴 najchętniej poszłabym do jakiegoś dobrego lekarza, który zrobiłby mi masaż jak należy 😂

    No Domi jestem ciekawa czy mały Ci zrobi prezent na urodziny 😄 jutro od rana będę czekać na info czy to już 😁

    Misi@, Domi_tur, OlaWi lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi A próbowałaś poskakac na pilce? Ja tam czekam na początek sierpnia i wtedy będę skakać i stosować 5 s. U mnie się też uspokoiło. A już te bezsenne noce daja mi w kość zwłaszcza jak mały zostaje w domku. Jestem mega spiaca. 2 kawa wypita i nic nie pomogło;( czekam na 16 aż mąż przyjdzie z pracy wówczas idę spać;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 14:34

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 23 lipca 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojego Mikołaja chyba też będzie ciężko wygonić z brzucha, bo ja z mężem współżyję regularnie, spaceruję po minimum 4 km dziennie, a często zdarza się, że przejdę nawet 8-10 km w ciągu dnia i ostatnio też skakałam na piłce i nic :D aa no i oczywiście po schodach chodzę codziennie, bo mieszkam na 3 piętrze :P
    Szkoda, że nie można sobie wybrać dnia na poród, tylko trzeba czekać aż maluch wybierze sobie odpowiedni moment ;)

  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 23 lipca 2019, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po tych skurczach spałam 9h jak aniołek bez żadnej pobudki 😂 to chyba nie zwiastuje porodu... Piłka w tajemniczych okolicznościach straciła życie, ale pies od dwóch dni unika mojego wzroku więc chyba ma z tym coś wspólnego :)
    Ogólnie jestem zdania, że żaden sposób nie przyspieszy porodu jak organizm nie jest gotowy. No może poza tym masażem bo rzeczywiście to już jest ingerencja... A nie najem się ostrego tylko po to żeby piekło dwa razy 😂😂😂

    Ania dokładnie, robię z psem codziennie ze 4km szybkiego marszu, po schodach wchodzę bo 2 piętro bez windy. Seks jest, sutki masuję od ponad tygodnia regularnie i intensywnie dla hartowania, powoduje to mikro skurcze tylko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 14:44

    DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 23 lipca 2019, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam wrażenie, ze Kazimierz właśnie pracuje nad moim rozwarciem lub nad przebiciem worka. Tak mi gmera łapkami na dole, ze aż piszczę z bólu!

    Misi@, wiki2, MDW, OlaWi lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 23 lipca 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tych sutkach zapomniałam :D od dzisiaj też sobie będę hartować :)

    Misi@ lubi tę wiadomość

  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 23 lipca 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Nic mi nawet nie mówcie, ja mam wrażenie że będę chodzić w tej ciąży jeszcze z miesiąc 🥴 najchętniej poszłabym do jakiegoś dobrego lekarza, który zrobiłby mi masaż jak należy 😂

    Domi ... skakanie na piłce plus masaż sutkow dwa dni i dzien przed u nas rozpoczęły akcje albo przypadek ... ;)

    Aaaa no i zaczęłam cieszyć się ostatnimi dniami w dwupaku - jeździliśmy po znajomych, dobre jedzenie na mieście itp. Oczyszczenie umysłu też dużo daje;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 15:08

    Misi@, Domi_tur lubią tę wiadomość


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • menka2 Autorytet
    Postów: 428 595

    Wysłany: 23 lipca 2019, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze "smiesznych" historii okolopprodowych to się śmiali że mnie po bo wysłałam męża do McDonald bo burgera 😂 normalnie nie jem bo nie lubię ale wtedy takiego smaka miałam 😂 więc leżałem z Marysią przez pierwsze dwie godziny skóra do skóry tuż po porodzie i wpierdzielalam nad jej głową burgera 😂😂😂

    Misi@, Domi_tur, Ania95, E_linka2, emi2016, Chimera, Frida91, DrzewkoPomarańczowe, Marcelina85, MDW lubią tę wiadomość


    4c3tvfxm6n339zea.png
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 23 lipca 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje sutki mają już dość 😂 korzystam jak mogę z tych ostatnich dni, mąż mnie stopuje bo się chyba boi, że mu wstydu nadrobię jak mi wody na mieście odejdą :)

    W kroczu mnie kłuje okropnie momentami, Mały w ogóle dużo ruchów wykonuje a one od wczorajszych skurczy stały się bolesne i nieprzyjemne :/

    Bratowa małza patrzy ns mnie jak na ufo, jej po prostu odeszły wody tydzień przed terminem, pojechała w Belgii do szpitala, od razu znieczulenie, potem oksytocyna, nie czuła ani pół skurczu, nie miała w ciąży absolutnie żadnego bolesnego twardnienia, ucisku na krocze, nie biegała siku co dwie kropelki... Tyle, że potem pozamiatał ją ból poporodowy, więc nie wiem co gorsze, mieć tyle dziwnych akcji pod koniec co ja czy poskładać się ze zdziwienia po porodzie :)

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 23 lipca 2019, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    Ja piję pewnie i z 5l/dobe. Dwa tygodnie temu na wizycie u Kajdy miałam Afi 10, ale następnego dnia u mojej lekarki afi 6,5 więc to już tak na granicy. Moja lekarka stwierdziła że skoro dzień wcześniej było 10, a wody się nie sączą to mała akurat się musiała napić i zaraz wysika, i jest to jedyne wytłumaczenie i mam się nie martwić. Wydało mi się to logiczne, ale nie daje mi to spokoju. Jeszcze w ciągu dnia jak pije i jem to jeszcze ten brzuch w miarę okrągły ale po nocy to jest taki malutki że mam wrażenie że to dziecko w ogóle w niczym nie pływa tylko jest ta moja macica "oklejone" jak takim workiem - serio mam takie wrazenie.
    Dzieki dziewczyny, dziś ewidentnie nie mój dzień. Muszę się czymś zająć.
    Drzewko ♥️

    Bobby, a może po prostu błąd w pomiarach? Inny lekarz, inne usg... różnie to może być... Nie zamartwiaj się :-) Ja też bardzo czuję i widzę ruchy... takie wygibasy młody robi, że szok... ale akurat ja to łączę z plastyką, bo mam tam wszystko naciągnięte do granic możliwości.. Brzuch mam mały, widzę/czuję jak ręka idzie od głowy w dół itp fajnie to wygląda :)
    Byłam własnie na ktg/usg. Młody ma już 3500g, przepływy ok, skurcze w ciągu 30minut 2... na poziomie 100... ale oczywiście szyjka zamknięta... nie rodzę... więc za tydzień cesarka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 15:32

    Ania95, DrzewkoPomarańczowe, Domi_tur, Bobby29, emi2016, Misi@, Marcelina85, Vampire, Applejoy lubią tę wiadomość

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 23 lipca 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzydziecha wrote:
    Pamiętam że któraś też chciała próbować ćwiczeń z balonikiem? Jak wrażenia? U mnie wczoraj pojawilo się troszkę krwi po ćwiczeniu chyba coś naderwalam :/
    To ja. Jeszcze nie próbowałam, w czwartek albo piątek się podejmę, bo mąż mi zabronił rodzić przed koncertem 😂😂😂 Jutro mam wizytę, to przy okazji zobaczę co mi tam doktorek wywróży ;)

    emi2016, Misi@ lubią tę wiadomość

  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 23 lipca 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może już wiecie, ale ja np. to dopiero odkryłam, więc się podzielę. W razie odciągania i mrożenia mleka na później, warto zwracać uwagę, o jakiej porze dnia zostało odciągnięte i podawać dzienne mleko w dzień, a nocne w nocy, ze względu na odmienny skład:
    https://mataja.pl/2015/02/o-nocnym-mleku-czy-karmienie-noca-jest-potrzebne/
    Ja bym chciała uniknąć butelki, ale może kiedyś się przyda takie zamrożone mleko na okazjonalne wyjście rodziców.

    Np. moja koleżanka przez cały okres karmienia podawała tylko butelki z mlekiem odciągniętym i nie zwracała uwagi na porę odciągania, mieszała je, przez co jej córeczka miała problemy z zasypianiem. Choć pewne utrudnienie mógł też stanowić brak bliskiego kontaktu, jaki jest możliwy tylko przy karmieniu bezpośrednio z piersi.

    Misi@, Bobby29, Frida91, menka2, Vampire, baileys lubią tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Vampire Autorytet
    Postów: 291 272

    Wysłany: 23 lipca 2019, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy problemach z przyrostem wagi, w sytuacji kiedy maluch dużo śpi w nocy położna radziła, żeby zamiast dokarmiać mm to ściągać nocne mleko i tym karmić rano. Nocne ma więcej tłuszczy.

    Czy któraś z was miała produkty firmy MAM baby/ primamama? Położna polecała ich nakładki na brodawki, są na Gemini. Podobnie jak wiele innych produktów. Zachwalala też obcinacz do paznokci jeśli ktoś nie ma i butelki.

    Moja Mała dzisiaj mniej ruchliwa.. Leże i wyczuwam się w jej ruchy. 😊
    Przy okazji podwyzszonych neutrocytow - miałam wizytę u hematologa. Mogę wyniki są indukowane ciąża i mam je skontrolować po połogu.

    l22nroeqpi96shdn.png

    Ur. 9.08.2019 r. 💕
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 23 lipca 2019, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, widzę że na tej końcówce wiele z nas ma sporo dolegliwosci i źle się czuje. Oby do mety :) Ja nie pisałam bo dziś strasznie słabo się czułam, nie wiem co to było ale nie miałam sił ręki podnieść z łóżka. Ciśnienie 100/53 więc nie tak źle. O 11 mialam rehabilitację, no dziewczyna na rzęsach stanęła aby mi ulżyć i pięknie rozluźnila mięśnie pleców :) Niestety czułam się potem jakby mnie czołg przejechał. Jestem dość obolala, zobaczę jak jutro. Niestety brzuch potwornie ciągnie nadal czuje się jakbym miała pęknąć. Chyba mi jeszcze brzuch rośnie a już nie ma miejsca .. Mam klucia wokół brzucha i na samym dole. W aucie zawsze leżę na tylnym siedzeniu ale to i tak wyprawa mimo.ze reh jest blisko domu. Przejście kilka metrów do kliniki masakra.. w przygieciu.
    Dziś odpoczywam zgodnie z zaleceniem,leżenie plackiem w łóżku. Sił troszeczkę więcej na wieczór.
    Zadzwonił do mnie mój dr od cc! Pamięta, pytał jak się czuje no to opowiedziałam o swoim horrorze. Miło bo przejmuje się, pytał czy na pewno wytrwać do 8.08, wnioskuje z tonu ze jakbym prosiła to zrobiłby mi już cesarke. Ale spróbuje jeszcze mała potrzymać w brzuchu póki nie umieram .... :) Jakby było bardzo źle mam dzwonić. 8 mam przyjechać przed południem i się zgłosić na ip, on już mnie przejmie. Zobaczymy czy od razu cc czy trzeba będzie poczekać. Z jednej strony się boję a z drugiej nie mogę doczekać.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • trzydziecha Autorytet
    Postów: 1041 662

    Wysłany: 23 lipca 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chimera wrote:
    To ja. Jeszcze nie próbowałam, w czwartek albo piątek się podejmę, bo mąż mi zabronił rodzić przed koncertem 😂😂😂 Jutro mam wizytę, to przy okazji zobaczę co mi tam doktorek wywróży ;)

    Daj znać co powie lekarz i jak zaczniesz próby, bardzo jestem ciekawa jak to u innych wygląda :)

    Starania od 06.2017
    12.12.2018 - 2 kreski + beta 308
    04.01.2019 - mamy serduszko <3
    22.08.2019 - Tomuś jest już z nami <3 <3 <3

    n59y9vvj275r1f8v.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 23 lipca 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po cesarce mam pytania techniczne bo się bo martwię. Czy znieczulenie do kręgosłupa podaje się tylko.na siedząco i trzeba się zgiąć w łuk? Bo ja mogę nie dac rady :/ plecy mam tak sztywne ze łuk jest mało osiągalny.
    Czy na łóżku operacyjnym kładzie się na wznak? Bo mi jest bardzo ciężko i się dusze... No chyba że wszystko już tak drętwieje ze się tego nie czuje? Nie czuje się od pasa czy wyżej?

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny po cesarce mam pytania techniczne bo się bo martwię. Czy znieczulenie do kręgosłupa podaje się tylko.na siedząco i trzeba się zgiąć w łuk? Bo ja mogę nie dac rady :/ plecy mam tak sztywne ze łuk jest mało osiągalny.
    Czy na łóżku operacyjnym kładzie się na wznak? Bo mi jest bardzo ciężko i się dusze... No chyba że wszystko już tak drętwieje ze się tego nie czuje? Nie czuje się od pasa czy wyżej?
    Nie bój się znieczulenia na siedząco, też nie byłam w stanie się zgiąć, mam 3 pęknięte dyski z przepukliną. Znieczulał mnie szef anestezjologów w szpitalu, moje pochylenie wyglądało bardziej jak tylko opuszczenie głowy mocne.
    Jak znieczulenie zadziałało też miałam duszności i zbierało mnie na wymioty ale dostałam duże dawki epinefryny, przeszło zaraz po tym jak wyjęli małą.

    kayama lubi tę wiadomość

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

‹‹ 1084 1085 1086 1087 1088 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ