Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Kayama mój starszy syn ma problem z trzecim migdałem.Nasz laryngolog był przeciwny usuwaniu.Stwierdził,że po zabiegu lubi odrastać,a po drugie około ósmego roku życia zarasta.Ma obecnie siedem.Twoja mała chyba aż tak dużo nie choruje.Przemyśl i może skonsultuj jeszcze z jakimś lekarzem.
Czy nad morzem drogo?Myślę,że wszędzie podobnie.My jeździmy na wieś między Koszalinem a Kołobrzegiem.Pojechaliśmy w połowie czerwca by było taniej.Lokum studio,dwa pokoiki razem 31m.Kuchnia niestety na korytarzu ale blisko.Wyszło 200zł za dobę.Morze blisko 400m,pogoda dobra pierwsze dwa dni takie sobie,zaraz potem fala upałów i na koniec dwa dni takie sobie.Gorzej bo już zapomniałam że nad morzem wypoczywałam. -
WOW udało mi się zalogować!!
Dawno mnie tu nie było.
U nas z przedszkolem udało się dostać do drugiego wyboru, ale jest na tyle blisko, że spokojnie spacerkiem dojdziemy. Zebranie było akurat jak byliśmy na urlopie, ale byłam tam wcześniej pogadać i panie wydają się w porządku.
Co do usuwania migdałów, to ja w dzieciństwie miałam usunięte wszystkie trzy i bardzo mi to pomogło...chyba że po prostu już się wychorowałam co swoje Mój siostrzeniec w wieku około 3 lat też miał usuwanego, bo miał aż problemy ze słuchem, a co za tym idzie z mową. -
U nas mała idzie do prywatnego przedszkola, ale nie wychodzi to drogo. Pod koniec sierpnia będą dni adaptacyjne. Ciekawe ogólnie jak się tam odnajdzie Najbardziej spędza mi sen z powiek temat leżakowania, bo Rozalka już od roku w ogóle nie śpi w dzień i nie chcę żeby się zniechęcila że każą jej leżeć, jeszcze pomyśli że musi zostać tam na noc... A jak jakimś cudem nauczą ją spać to też będę miała problem, bo kto z nią potem będzie siedział do północy jak w dzień się wyśpi 😬Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Kayama, mój Mikołaj też miał powiększony trzeci migdał. Miał przez to zatkane uszy, gorzej słyszał i miał wysięk z uszu. Zdarzało się, że krew mu z nich leciała.
3 miesiące go leczyliśmy, podawaliśmy różne leki od laryngologa i się udało. Migdałek się zmniejszył, uszy zdrowe. Pierwszy laryngolog od razu nas na wycięcie kierował, drugi powiedział, że trzeba dać szansę. Dla mnie wycinanie to ostateczność, migdałki są bardzo potrzebne dzieciom, w końcu to część układu odpornościowego.
Frida, Mikołaj śpi w przedszkolu, a na nocny sen zasypia okolo 21. Jest tyle atrakcji i zajęć w przedszkolu, że bez drzemki może być ciężko. Ja odbieram Mikołaja o 14:30 i jest najedzony i wyspany i mogę z nim spędzić czas bez problemu. Jeżdżę nad jezioro, na plac zabaw i nie marudzi aż do wieczora. W weekend za to nie ma drzemki i czasami po południu bywa ciężkawo. Szczególnie, że my zawsze aktywnie spędzamy czas. -
Ania95 wrote:Kayama, mój Mikołaj też miał powiększony trzeci migdał. Miał przez to zatkane uszy, gorzej słyszał i miał wysięk z uszu. Zdarzało się, że krew mu z nich leciała.
3 miesiące go leczyliśmy, podawaliśmy różne leki od laryngologa i się udało. Migdałek się zmniejszył, uszy zdrowe. Pierwszy laryngolog od razu nas na wycięcie kierował, drugi powiedział, że trzeba dać szansę. Dla mnie wycinanie to ostateczność, migdałki są bardzo potrzebne dzieciom, w końcu to część układu odpornościowego.
Frida, Mikołaj śpi w przedszkolu, a na nocny sen zasypia okolo 21. Jest tyle atrakcji i zajęć w przedszkolu, że bez drzemki może być ciężko. Ja odbieram Mikołaja o 14:30 i jest najedzony i wyspany i mogę z nim spędzić czas bez problemu. Jeżdżę nad jezioro, na plac zabaw i nie marudzi aż do wieczora. W weekend za to nie ma drzemki i czasami po południu bywa ciężkawo. Szczególnie, że my zawsze aktywnie spędzamy czas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2022, 15:23
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida91 wrote:Moja nawet jak chodziła do żłobka to nie spała w dzień mimo że tyle atrakcji itp. Nawet jak jedziemy w dzień w trasę 5h samochodem to nam nie zasypia w drodze... I też zasypia w domu tak 20.30 i czasem długo trwa to usypianie... W dzień też nie ma raczej takich kryzysowych momentów że byłaby senna. Jedynie jak jest chora to zasypia ale to inna sytuacja wiadomo.
Rozumiem. Nie wiem jak jest u Was w przedszkolu, ale u nas dzieci nie muszą spać. Te które nie chcą spać po prostu leżą lub w ciszy się bawią 😉 -
Mój starszy syn co roku zmieniał przedszkole,no prawie.Jako trzylatek,wtedy dzieci spały te które chciały a pozostałe się bawiły po cichu.Jak miał cztery lata było podobnie.Potem już spania nie było.
U nas remont łazienki i są poślizgi.Musimy skończyć do vwrześnia.Jak nie to trzeba będzie coś wynająć blisko domu.Muszą być położone płytki.Robota w lesie.Jestem z dzieciakami u rodziców.Już jestem zmęczona tym pobytem.Trzeci tydzień tu siedzę.
Mam też trochę stres przed wrześniem.Starszy idzie w nowe środowisko bo do 1 klasy,w tej szkole zerówki nie było.Młodszy do przedszkola.M.weźmie trochę urlopu bo na początku będzie chyba ciężko.Pojechałabym gdzieś odpocząć,ale wydaliśmy trochę nad morzem w czerwcu i teraz łazienka i trochę mebla chcemy kupić/zrobić.To się nie uda. -
Cześć, fajnie Was w końcu poczytać po roku 😉 nie wyrabiam, odkąd mam drugą córkę, bo Pola jest okropnie zazdrosna i stała się bardziej wymagająca. Odliczam dni do 1 września, kiedy pójdzie do przedszkola. Macie możliwość adaptacji? U nas nie ma i od razu mam ją zostawić samą w szatni, trochę się obawiam, bo jest strasznie do mnie przywiązana i nawet Tacie nie pozwala wiele pomagać... Na szczęście jest wygadana i dość rozumna, twierdzi że chce już do przedszkola. Byłyśmy na dniu otwartym w kwietniu i bardzo jej się podobało.
W weekend czeka nas impreza roczkowa młodszej, akurat zaczęła chodzić i nie da się jej spuścić z oczu.
Byliśmy w czerwcu krótko nad morzem, ale pogoda była kiepska, więc teraz korzystamy ze słońca i ładujemy akumulatory u dziadków. A co tam u Was nowego?"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
U nas jest w przedszkolu adaptacja w poniedziałek wtorek i środę - to będą jakieś zajęcia godzinne dla dzieci z rodzicami. Później też z tego co wiem to można dziecku normalnie pomoc się przebrać i zaprowadzić do sali, ja na pewno w pierwszych dniach będę małą odbierała wcześnie ale zobaczymy jeszcze o której bo na razie trudno mi przewidzieć jak się tam odnajdzie, czy będzie płakać
Też już odliczam dni do przedszkola bo wreszcie trochę sobie odsapnę, zwłaszcza przed porodem 🙈Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Hej dziewczyny! Obudziłam się w nocy to popisze 😉 dawno mnie nie było. Fajnie że jesteście. No więc byliśmy na konsultacji w CZD w Warszawie i larygngolog odradziła wycinanie. Migdał duży ale nie jakoś wielki, Wika super bo nie choruje, nagle przestała 😀 Odkąd pożegnała żłobek chorowała raz przez 3 dni, szok. Czyli od sierpnia jest praktycznie zdrowa.
Co do migdała odradziła ze względu na jej obniżone napięcie, jest ryzyko powikłań i niewyraźnej mowy nawet może to zostać na całe życie także absolutnie nie 😕 Wika musi mieć ćwiczenia logopedyczne, czekamy na logopedę w przedszkolu od października ma zacząć. Kontrola migdała za pół roku. A jakie leki daje się na 3 migdał?? Dostala tylko Immunotrofine. Poszła już prawie całą butelka, może pomogła na odporność.Wika nigdy nie chorowała na uszy.
W przedszkolu super, adaptacje miała przez 2 dni we wrześniu, bo przegapiliśmy czerwcowa 😉, ale poradziła sobie świetnie, panie powiedziały ze widać że to żłobkowe dziecko, ogarnięte. Przedszkole jest extra, zupełnie inne niż żłobek, mam wrażenie że żłobek to taka komuna była hehe, wsztstko pod dyktando. W przedszkolu jest luz, opiekunki nastawione na współpracę z rodzicami, kontaktowe. Mają mnóstwo fajnych zajęć dzieciaki, angielski, kącik eksperymentalny, zajęcia z różnymi masami plastycznymi, rytmikę. Jestem zadowolona póki co.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 03:17
-
Ale się rozpisałam. Frida jak poszła adaptacja? Marcelina a u was? Masakra adaptacja jest niezbędna, my dostaliśmy instrukcje, cały spis jak pomoc dziecku itp.
My robimy remont kuchni, częściowo zrobiony, a reszta w październiku.
Co do wakacji to były bardzo udane 🙂 Kasy wydaliśmy ale dobrze wybraliśmy hotel, było tyle atrakcji że nie trzeba było się z niego ruszać. Ale byliśmy w parku Dzikich zwierząt w Kadzidłowie. Mala zachwycona. Pogode mieliśmy jak złoto. -
Dziewczyny od 3 latków czy używacie jeszcze wózków?? Waham się, chciała bym go sprzedać pozbyć się już grata ale boję się że okaże się potrzebny w jakiejś sytuacji. Wika nie chce jeździć w wózku 🙂 Ale jak długo idziemy to jęczy ze ja nogi bolą...
-
kayama wrote:Ale się rozpisałam. Frida jak poszła adaptacja? Marcelina a u was? Masakra adaptacja jest niezbędna, my dostaliśmy instrukcje, cały spis jak pomoc dziecku itp.
My robimy remont kuchni, częściowo zrobiony, a reszta w październiku.
Co do wakacji to były bardzo udane 🙂 Kasy wydaliśmy ale dobrze wybraliśmy hotel, było tyle atrakcji że nie trzeba było się z niego ruszać. Ale byliśmy w parku Dzikich zwierząt w Kadzidłowie. Mala zachwycona. Pogode mieliśmy jak złoto.
Co do wózka to przez ostatni rok nie używaliśmy ale tego lata czasem bywał potrzebny jak szlismy na dłuższy spacer bo właśnie jestem w ciąży i nie chciałam nic nosić a tak wpakowalam na wózek i było mi łatwiej. Ale ogólnie to już przy córce nie zamierzamy używać, zostanie dla bobasa😁Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Mam nadzieje,że jeszcze tu zaglądacie.Czy wasze dzieci mają bóle wzrostowe?Adaś ostatnio budzi się w nocy I płacze z bólu.Muszę wtedy masować łydki I kolanka.Starszy syn takich bóli nie miał.Troszkę o tym myślę bo podobnie objawia się białaczka.Adaś ma 104cm I jest dość wysoki I myŝlałam,że takie bóle go ominą.
-
Hej! Wika ma bóle wzrostowe, już od dawna. Na szczęście rzadko. Zauważyłam, że są jak w banku po dłuższym chodzeniu więc unikamy. Też ma w nocy, jak lekko boli to masuje i ciepło przykrywam. Jak mocniej daje paracetamol. Nie ma co dziecka męczyć.
-