Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
I odbije się jeszcze bardziej jeśli mamy pomóc uchodźcą, ja im pomocy nie odmawiam ale na pewno musimy się nastawić na to że nie będzie lekko.
Zastanawiam się czy moje dziecko będzie miało miejsce w przedszkolu, tym bardziej, że z tym zawsze był problem a co dopiero teraz.
Mogę nawet trochę przyebiedować byleby się to uspokoiło....
Frida jak się czujesz? Pewnie już dawno po wizycie serduszkowej?
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Trzeba zacisnąć pasa, nie ma wyjścia. Dziś tankowałam po 7,70zl litr diesela ☹️ Ceny się zmieniają codziennie, oczywiście w górę. O przedszkole się na razie nie martwię, to za pół roku. O to że Ukrainie musimy pomoc nue mam nawet cienia wątpliwości, ratując ich dbamy o siebie, trzeba to zatrzymać.
Sylvka lubi tę wiadomość
-
Ja o przedszkole martwie się bardzo.Ukraińcy którzy przyjechali zajmą mejsca pracy,dzieci pójdą do przedszkoli.Wiadomo,że ci ludzie będą pracować,a pracodawcy będą mieć dofinansowanie za zatrudnienie.Ich dzieci będą zajmować miejsca w publicznych przedszkolach bo trzeba im pomóc.Ze starszym miałam problem z przedszkolem i skończyło się na prywatnym.Teraz będzie jeszcze trudniej.W prywatnych też są już zarezerwowane miejsca dla uchodzców,bo na to też płynie kasa.Dojdą choroby,Ukraina to biedny kraj i służba zdrowia na niskim poziomie,pojawią się choroby których nieznamy bo przywiozą.Jestem za pomaganiem,przyjmowaniem ukraińców tylko nie jestem przekonana co do tego czy jesteśmy na tyle bogatym krajem by przyjąć tyle ludzi.
-
Ja się cieszę, że Mikołaj poszedł do przedszkola, bo chociaż to miejsce mamy pewne... Nasze przedszkole będzie przyjmowało Ukraińców, a jest prywatne, więc też się zastanawiam czy będą jeszcze miejsca, tym bardziej w państwowych.
Dzisiaj jak poszłam z Mikołajem na plac zabaw to połowa dzieci z Ukrainy. Mieszkają w pobliskiej szkole podstawowej.
Za nami 2,5 tygodnia przedszkola. Pierwszy tydzień być całkiem spoko, chodził na godzinkę. Drugi tydzień był z płaczem i zostawiałam go na 2 godziny. Ten tydzień jest znowu super i chodzi na 2,5 godziny 🙂
W końcu też polepszył się Mikołajowi sen nocny. Budzi się, ale bez krzyku, jest spokojniejszy. Pomógł nam osteopata i to już na 1 spotkaniu. Według niego mogło dojść do naruszenia kości krzyżowej podczas trudnego porodu (wyciskali mi go). Jeszcze jakieś 2 wizyty i powinno być ok. Może się kiedyś wyśpię 🙈Frida91 lubi tę wiadomość
-
My zapisaliśmy do prywatnego... Wydaje się fajne i ma dobre opinie, tylko spore grupy jak w państwowym. Ale mam nadzieję że będzie dobrze. Rozalka chyba się odnajdzie bo ona do dzieci jest bardzo śmiała i bardzo lubi dzieci, nawet obce wszędzie zaczepia i chce się z nimi bawić. To taki typ wodzireja w zabawie 😄 Ciekawe tylko jak będzie ze spaniem bo ona od 2 urodzin nie śpi juz w ogóle w dzień a w przedszkolu jednak dzieciaki jeszcze śpią.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
My byliśmy dziś na rozmowie w przedszkolu koło nas, wygląda super, jak wielki plac zabaw 🙂 Dużo przestrzeni. Opinie w necie bardzo dobre. Przedszkole jest integracyjne, dla mnie to bardzo ok. Teraz się martwię aby się dostala do tego, papiery składam jutro. Na prywatne nas nie stać, po tych podwyżkach i przy kredytach można zapomnieć... Jeszcze muszę kilka placówek zapasowych wytypować.
-
Pamiętam jak starszego chciałam w państwowym.Liczyliśmy się wtedy z każdą złotówką.Do żadnego które wybraliśmy się nie dostał.Z przydziału najgorsza dzielnica w mieście i tam zawsze są wolne miejsca.Tragedia.I daleko.Trzy kilometry i tylko autem bo jak nie to dwa autobusy i czekaj na przesiadkę i jeszcze do autobusu dojście okolo10min.Lipa była.Niemam z kim zostawić dziecia.Moi rodzice mieszkają daleko,a teściowa woli bawić inne wnuki.Muszę się zabezpieczyc.
-
Niebieska Gwiazda wrote:Ania a na jakiej podstawie osteopata?Skąd ten pomysł?Chyba zabiorę moich chłopaków.W sumie dzięki tobie zgłębiłam temat.
Chodzę z Mikołajem do logopedy i tam właśnie babka mi poleciła iść z nim do osteopaty ze wszystkimi problemami jak wybiórczość pokarmowa od urodzenia i słaby sen... też od zawsze 😉. -
Frida91 wrote:My zapisaliśmy do prywatnego... Wydaje się fajne i ma dobre opinie, tylko spore grupy jak w państwowym. Ale mam nadzieję że będzie dobrze. Rozalka chyba się odnajdzie bo ona do dzieci jest bardzo śmiała i bardzo lubi dzieci, nawet obce wszędzie zaczepia i chce się z nimi bawić. To taki typ wodzireja w zabawie 😄 Ciekawe tylko jak będzie ze spaniem bo ona od 2 urodzin nie śpi juz w ogóle w dzień a w przedszkolu jednak dzieciaki jeszcze śpią.
U nas w przedszkolu nie zmuszają dzieci do snu 🙂
Miki jeszcze różnie z drzemkami. Czasem idzie spać, czasem nie. -
To wszystko kwestia podejścia.Mam dwójkę na stanie.Kiedyś drzemki młodego nam przeszkadzały,blokowały wyjścia z domu.Teraz miałabym problem z odebraniem starszego z przedszkola bo młody śpi i podobne historie.Nie śpi ale przyzwoicie chodzi spać.Dziś o 19:30 już spał i pośpi do 7:30.Starszy o 21 już spał.Uwielbiam wolne wieczory.
-
To prawda, wszystko jest kwestią podejścia. Ja np wolę jak w weekendy Miki nie chodzi spać, bo wtedy możemy wyjść z domu o której chcemy 🙂 bo Milek śpi w wózku. Nawet nie wiecie jaka to miła odmiana 😍 bo Mikołaj nie chciał spać w wózku, zawsze mieliśmy problem z wyjściem z domu. Tak samo w domu jak spał to musieliśmy być cicho. Ja się bałam wodę zagotować 🙈 a przy Milanie na luzie, Miki czasem się drze, a ten śpi 😍 i od urodzenia ma drzemki trwające 2 godziny 😁 a Miki miał 30 minutowe 🙈
Jeszcze gdyby wstawał trochę później to byłoby idealnie 😂 bo budzi się między 5 a 6.
A jeśli chodzi o Mikołaja to śpi tak od 20 do 7:30. I czasem drzemka godzinna, czasem nie. Ale częściej nie ma tej drzemki 😉