💚STYCZEŃ 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Agape, KateHawke witajcie 😊 ja swojej mamie powiedziałam jak okres zaczął mi się spóźniać, przed zrobieniem testu, teście kilka dni później. Moja mama też miała termin na 3 styczeń w ciąży z moim bratem co ją ucieszyło podwójnie 😊
LaBellePerle lubi tę wiadomość
-
A macie może już podkładki do auta do pasów? Bo ja już mam wrażenie że mnie uciska pas jak prowadzę, co jest abstrakcja tak wcześnie ale zastanawiam się czy już jej nie używać, bo mam zostawiona po pierwszej ciąży gdzieś w szafie
Kalina555 lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:A macie może już podkładki do auta do pasów? Bo ja już mam wrażenie że mnie uciska pas jak prowadzę, co jest abstrakcja tak wcześnie ale zastanawiam się czy już jej nie używać, bo mam zostawiona po pierwszej ciąży gdzieś w szafie
-
My z mężem planujemy powiedzieć rodzinie o ciąży po wizycie serduszkowej. Chociaż moja mama chyba się czegoś domyśla, ale oficjalne pytanie nie padło. Widziałam dzisiaj jak podejrzliwie na mnie patrzyła, gdy na rodzinnej uroczystości nalałam sobie do kieliszka wody gazowanej zamiast szampana.Listopad 2018 - syn
Styczeń 2021 - córka. -
Marta..a wrote:A macie może już podkładki do auta do pasów? Bo ja już mam wrażenie że mnie uciska pas jak prowadzę, co jest abstrakcja tak wcześnie ale zastanawiam się czy już jej nie używać, bo mam zostawiona po pierwszej ciąży gdzieś w szafie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2020, 22:40
-
Hej, dziś mój 28dc. Od dwóch dni żyję z wiedzą o dwóch kreskach na teście (choć już 4 dni temu druga kreska w postaci "cień cienia" pojawiła się po regulaminowych 3 minutach, ale podejrzewałam, że to "to").
Termin mam na 17 stycznia, ale z suwaczkiem jeszcze trochę poczekam, bo mam już za sobą poronienie dlatego wolę poczekać na serduszko. Poza tym jestem już mamą kochanej Trzylatki, więc już najwyższa pora na jakieś rodzeństwo
Póki co przycupnę i będę Wam podczytywać
Nudnych ciąż dziewczyny!
Marta..a, Kalina555, Marcelina715, _lucky_ lubią tę wiadomość
-
Brunetka tutaj jest sporo kobiet po horrorze poronienia i znajdziesz tu na pewno dużo wsparcia :*
-
Agape ja też miałam być sierpniówką 2020, tym razem musi być dobrze!
O ciąży wie tylko mąż. W pracy powiem przy pierwszym L4 (myślę, że pod koniec maja) i wtedy też chyba rodzicom i teściom. Kilka razy sugerowali, że już czas na rodzeństwo, więc pewnie się ucieszą. Oby tylko wszystko było w porządku. -
nesairah wrote:Agape ja też miałam być sierpniówką 2020, tym razem musi być dobrze!
O ciąży wie tylko mąż. W pracy powiem przy pierwszym L4 (myślę, że pod koniec maja) i wtedy też chyba rodzicom i teściom. Kilka razy sugerowali, że już czas na rodzeństwo, więc pewnie się ucieszą. Oby tylko wszystko było w porządku.nesairah lubi tę wiadomość
Nasz tęczowy synek 😍🌈
05.2016 synek 👦🏻
01.2020 poronienie zatrzymane 7tc 👼 -
U mnie tylko mąż i koleżanki dwie wiedza jak narazie. Rodzicom planujemy powiedzieć po pierwszej wizycie pewnie, chcemy mieć pewność ze wsysysko Ok i dopiero wtedy powiemy. Po co stresować niepotrzebnie
A w pracy to tez powiem po pierwszej wizycie, ale nje wiem jak w ogóle to powiedzieć 😂👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
Nie jestem wstanie nawet sobie wyobrazić jak można się stresować po stracie
Ja w pierwszej ciąży bałam się cieszyć, bo się naczytałam ile może się na starcie wydarzyć, a potem co usg to szłam jak na skazanie, z jednej strony chciałam wiedzieć co tam słychać w brzuchu, a z drugiej bałam się usłyszeć coś złego. wszystko dlatego, ze w miesiącu, w którym nam się udało mój mąż robił morfologie i wyszła mu 0%. A potem po wizytach spadał mi kamień z serca i szybko dzwoniłam do męża z relacją
Tylko na połówkowym usg był ze mną w gabinecie.
W tamtej ciąży też w 6 tygodniu powiedziałam, ze czuję ze to będzie chłopak, a teraz mam przeczucie na dziewczynkę. Ciekawe czy się sprawdzi Nie mam w zasadzie objawów bo już nawet ból miesiączkowy ustępuje, lekko zakręciło mi się w głowie jak biegałam z małym na dworze i tyle. Raz mnie zemdliło w piątek przy komputerze jak pracowałam.
A prawdę mówiąc w kalendarzu na dzisiaj mam zaznaczone żeby dopiero robić test bo to 32dc, więc teraz chodzę i oglądam te 2 kreski nadal małego 1 test tez ma schowany taki strumieniowy w pudełku6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
U mnie 26dc a mam takie mdłości, że dzisiaj obiadu nie umiałam ugotować - musiałam wszystkie okna pootwierać, przeciąg zrobić żeby tego zapachu nie czuć 🤢
Dziś zrobiłam drugi test i kreska ciemnieje więc biochem raczej to nie jest. Teraz tylko umawiam się na wizytę i oby było serduszko 🙏 -
KateHawke wrote:U mnie 26dc a mam takie mdłości, że dzisiaj obiadu nie umiałam ugotować - musiałam wszystkie okna pootwierać, przeciąg zrobić żeby tego zapachu nie czuć 🤢
Dziś zrobiłam drugi test i kreska ciemnieje więc biochem raczej to nie jest. Teraz tylko umawiam się na wizytę i oby było serduszko 🙏
No u mnie też jest ciężko i to bardzo. Do późnego popołudnia często nie jestem w stanie podnieść się z łóżka, tak mnie mdli i kręci się w głowie... co się podniosę i myślę, że już lepiej, to znów to samo dopiero po 17-18 mogę jakoś funkcjonować