X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczeń 2022
Odpowiedz

Styczeń 2022

Oceń ten wątek:
  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 29 października 2021, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o sn to nie wyobrażam sobie żeby go nie bylo.Moim zdaniem jest w tym tak samo jak ja..tylko że to kobieta wtedy przeżywa męki a jego obowiazkiem jest wsparcie (oczywiście jeśli kobieta tego chce). Z tego co zauważyłam po znajomych to Ci którzy byli przy porodzie inaczej o tym opowiadają :mają często łzy w oczach i jakoś bardziej tą kobiete szanują bo widzą ile to ją kosztowało , a znowu Ci co nie byli to mowia o tym jakby to była błachostka ..takie mam odczucia. Ale najważniejsze jest czego potrzebuje kobieta, jeśli nie chce to nie. Przy cc jak moj mąż nie mógł być to mówił że myśl ał że to robia pół dnia. Teraz nie wiadomo jak to będzie..ja nastawiam się że go nie wpuszczą na kangurowanie.

    Babcia lubi tę wiadomość

  • MojAniolek:(( Ekspertka
    Postów: 216 109

    Wysłany: 29 października 2021, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jest ogólnie troche wrażliwy jezeli chodzi o takie rzeczy. Pępowiny tez raczej nie odetnie, obawiam się że mogłby tego nie przetrwać 😅 zobaczymy, może przetrwa caly porod a jeżeli nie to wyjdzie przy partych i wroci już przywitać dzidzie 😊
    Nie chce go do niczego zmuszać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2021, 15:56

    iv09hdgeq0dhcjwd.png

    27.04.2020 - ciąża pozamaciczna 😔
    24.04.2021 - ⏸ 🤰
  • Robin27 Autorytet
    Postów: 566 378

    Wysłany: 29 października 2021, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2022, 17:03

  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 29 października 2021, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robin zmieniasz lekarza ? Ja też w środę idę do nowego co pracuje w szpitalu w ktorym chce rodzić ,ale do tej na nfz co chodze nadal będę chodzić bo jak mi jeden szpital zamkną to mam w razie czego drugi też z lekarzem co tam pracuje. Oba mają 3stopień referencji.

  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 29 października 2021, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojAniolek mój mąż zemdlał jak mu dendystka maścią smarowała 😂😂😂 mdleje jak talko zobaczy trochę wiecej krwi niż kropla 😂 poród to ogromne emocje , najlepiej niech stoi za głową i nie widzi co tam się wylewa. Mój musiał wyjść jak mnie czyscili i szyli bo lekarz kazał ale nie wiem czemu tak.

  • Aaggaa02 Autorytet
    Postów: 513 102

    Wysłany: 29 października 2021, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chcialabym rodzic z położna a z mężem to nie wiem, pewnie też, żeby widział jak się nameczylam😉 nie wiem czy mąż jest jakimś wielkim wsparciem, chociaż mzoe jakimś dobrym słowem może wspierac.

    Dziewczyny, a czy nie czujecie się trochę jak więzień swojego ciała i domu? Wszystkie dni podobne do siebie, monotonnia. Wiem że po urodzeniu dziecka będzie trudniej, ale przynajmniej teraz ma człowiek więcej czasu na myślenie.
    Jakoś przed 1 porodem eskcytowalam się wszystkim, hormony działały, teraz tego nie ma, tylko trochę takie znudzenie:(

    Aaggaa02
  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 29 października 2021, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaggaa02 ja mam wrażenie że bez niego bym nie urodziła tylko u mnie była inna sytuacja bo to była rzeźnia nie poród.
    Też mi się nudzi, mam wielkie chęci ale jak tylko coś zrobie to brzuch twardnieje co parę minut i się boję. Ja obawiam się że jak mały sie urodzi to nie będzie mi się chciało nim zajmować i będę dla niego złą matką..z córką jest inaczej bo ona już taka duża..czy będę go kochać tak samo mocno ?

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 29 października 2021, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś nie wyobrażałam sobie wspólnego porodu, ale przeszliśmy ze sobą tak wiele, że w drugiej ciąży już chciałam z mężem. On zaakceptowałby każdą moją decyzję. Wszyscy znajomi też nam polecali poród rodzinny. I był mi bardzo potrzebny, choć jak sam mówi to cały czas to był szok co się dzieje, ale byliśmy w tym razem. Mamy super zdjęcie zaraz po porodzie już we trójkę ❤️ mam też wrażenie, że on jeszcze bardziej jest we mnie zakochany i nic to między nami nie popsuło. Teraz niestety nastawiam się na porod z wynajęta położna, choc zaraz jak nie zacznę za nią dzownic to się obudzę z ręką w nocniku 🤦‍♀️ myślę, ze raz przez pandemie nie będzie porodów rodzinnych, a dwa jak się zacznie akcja nie wiadomo czy będzie możliwość z kimś młodą zostawić 🙄

    mama85 lubi tę wiadomość

  • Mag_len Autorytet
    Postów: 1413 1408

    Wysłany: 29 października 2021, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie wyobrażam sobie porodu bez męża... co prawda przy poprzednich mnie wkurzał :D ale i bardzo pomagał i zawsze jest to bliska osoba, która czuwa żeby było wszystko ok.

  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 29 października 2021, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja nie mam złudzeń że przynajmniej u nas w woj lubelskim do grudnia stycznia będą jakieś porody rodzinne czy kangurowania po cc. mimo że mąż jako medyk już po 3 dawce to raczej nic to nie da. Jeśli akcja zacznie się niespodziewanie to i tak w sumie by nie miał za bardzo kto zostać z córką w domu ( no może siostra ale ona nie zawsze jest w mieście bardzo często jej nie ma). Jak będę mieć planowane cc to wtedy by ktoś tam przyjechał ale nie nastawiam się absolutnie. Nawet nie nastawiam się na konkretny szpital patrząc na to co się działo na porodówkach w szczycie fali w tamtym roku.

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • MojAniolek:(( Ekspertka
    Postów: 216 109

    Wysłany: 29 października 2021, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia15031 wrote:
    MojAniolek mój mąż zemdlał jak mu dendystka maścią smarowała 😂😂😂 mdleje jak talko zobaczy trochę wiecej krwi niż kropla 😂 poród to ogromne emocje , najlepiej niech stoi za głową i nie widzi co tam się wylewa. Mój musiał wyjść jak mnie czyscili i szyli bo lekarz kazał ale nie wiem czemu tak.
    Haha mój jak wchodzi do dentysty to pyta o znieczulenie w kregoslup zanim usiądzie 🤣🙈

    Karolcia15031 lubi tę wiadomość

    iv09hdgeq0dhcjwd.png

    27.04.2020 - ciąża pozamaciczna 😔
    24.04.2021 - ⏸ 🤰
  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 29 października 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może być ciężko, bo w grudniu niby ma być szczyt zachorowań. Ja się obawiam tego że pojadę do szpitala jednego czy drugiego a okaże się że zamknięte przez covid i tego że ktoś z personelu będzie chory i mi malucha zarazi. U mojej teaciowej w szpitalu juz jeden oddział zamkneli bo pacjenci dodatni i personel też. A moja tesciowa od listopada delegacja do szpitala covidowego bo coraz wiecej chorych.

  • Mag_len Autorytet
    Postów: 1413 1408

    Wysłany: 29 października 2021, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sovi wrote:
    No ja nie mam złudzeń że przynajmniej u nas w woj lubelskim do grudnia stycznia będą jakieś porody rodzinne czy kangurowania po cc. mimo że mąż jako medyk już po 3 dawce to raczej nic to nie da. Jeśli akcja zacznie się niespodziewanie to i tak w sumie by nie miał za bardzo kto zostać z córką w domu ( no może siostra ale ona nie zawsze jest w mieście bardzo często jej nie ma). Jak będę mieć planowane cc to wtedy by ktoś tam przyjechał ale nie nastawiam się absolutnie. Nawet nie nastawiam się na konkretny szpital patrząc na to co się działo na porodówkach w szczycie fali w tamtym roku.
    Sovi mój też medyk i po cichu liczę, że mimo zakazu go wpuszcza... Ale i nas jest mały szpital i każdy każdego zna.u nas jest na razie zakaz odwiedzin ale porody rodzinne jeszcze funkcjonują.

  • Robin27 Autorytet
    Postów: 566 378

    Wysłany: 30 października 2021, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2022, 17:03

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 30 października 2021, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmierzyłam brzuch, 90 cm. Ale nie wiem czy to dużo czy mało na ten etap 😅 jednak mam wrażenie, że mimo moich 9 kg na plusie jakoś dzisiaj szczuplej wyglądam, chyba woda spadła 😅 ubrałam leginsy w rozmiarze xs, które leżały w szafie, bo byłam pewna, że nie ma szans żeby je włożyć. Szok przeżyłam, bo normalnie weszły 🙈 a pod koniec 1 trymestru miałam z nimi problem 🤣

  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 30 października 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robin no tam dużo wizyt nie zostało, szkoda że nie dopisuje juz pacjętek , nie pomyślałam o tym że lekarz w środę może mi odmówić 😥

    Krolik to Ty masz brzuszek maluteńki 😊ja mam więcej w biodrach 😂 ale to się mozesz tylko cieszyc ze szpitala wyjdziesz laska, ja mam chyba ze 106 w brzuchu więc nawet nikt nie pozna że urodziłam bo brzuch zostanie na pewno wielki

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 30 października 2021, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia w biodrach też mam więcej 😅 7cm przybyło już, chyba miednica rzeczywiście pamięta poprzednią ciążę, bo szybko się poszerza 🙈 2 dni po porodzie byłam grubsza niż w dniu porodu, brzucha nie miałam, ale spuchłam wszędzie 🙈 także taka laska to znowu nie będę, nastawiam się i tym razem na zwiększenie swojej objętości 🤣

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 30 października 2021, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj z młodą u pediatry i podjęłam temat co z młodą jak noworodek się pojawi w styczniu. Mówiła, że jakoś często nie obserwuje żeby te noworodki łapały choroby od rodzeństwo żłobkowego czy przedszkolnego. Ciężko jej zdaniem doradzić w tej sprawie, ale mowila, ze chyba lepiej posyłać normalnie, tym bardziej jeśli mam zamiar karmić piersią to jakaś dodatkowa ochrona będzie. Przypomniało mi się też, ze z młodą w ciąży jak byłam to położona i różne źródła pisały, że przez pierwsze tygodnie noworodek ma jeszcze przeciwciała z okresu płodowego i to jest ta jego ochrona na pierwsze tygodnie + kp gdzie też je dostanie. Dylemat mam znowu, ale może faktycznie będziemy obserwować sytuację w żłobku i jeśli pojawią się sygnały, że choroby się wzmożylyto wtedy ją zostawimy.

  • Aaggaa02 Autorytet
    Postów: 513 102

    Wysłany: 30 października 2021, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Królik, ja też mam wrażenie że jakaś szczuplejsza dzisiaj jestem 🤪

    Ja też będę monitorowac sytuację i jak się coś będzie działo to synek zostanie w domu ale generalnie plany są takie żeby chodził do przedszkola.

    Aaggaa02
  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 30 października 2021, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi położna mówiła żebym miesiąc w domu trzymała przedszkolaka. Ale zobaczymy jak będzie i jakie choroby będą panować. Gdyby to był to maj to bym się nawet nie zastanawiała. Nie jest mi na rękę zostawiać ją w domu bo ona musi się wyszumieć i wylatać z koleżankami , wtedy jest raczej bardzo grzeczna. Jak zostaje w domu to widzę że ją energia rozpiera, robi glupoty i nie jest już taka grzeczna. A też fajnie za sobą tęsknić.

‹‹ 152 153 154 155 156 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ