Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja tez mojej małej czasem puszczam cocomelon jak już jestem zdesperowana ale to tylko jak coś musze zrobić a ona ma mamoze albo jak już widzę ze mega jej się nudzi a ja nie mam głowy jakie zabawy wymyślać… ale tez zauważyłam ze są dni ze zle to na nią działa i pozniej jest bardziej humorzasta. Pewnie przy małym niestety będę częściej się ratować tv, pozniej niestety mam wyrzuty sumienia ale jakoś trzeba się ratować.22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Ja też puszczam małej bajki, rano zwłaszcza jak nie mogę spać pół nocy a ta wstaje o 6... daje mi to kilkanaście minut na rozruch. Ja nie mam żadnych wyrzutów sumienia z tym związanych, nie siedzi przed tv przecież 24/7.
Ja bym już tak chciała urodzić bo czuje się tak słabo ze szok. Jeszcze cukry mi skaczą, i już sama nie wiem co jeść a cała ciaze było ok... Na wigilii to bede mogla chyba sobie tylko popatrzeć na stół.Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
nick nieaktualnyMój oglada codziennie, rano ma wręcz swoj rytual bajkowy. A w dzień różnie w tygodniu po przedszkolu albo wcale, albo raz, w weekend albo jak jestem sama wiecej. Nie mam wyrzutów, nie siedzi kilka godzin albo pol dnia, zdadzaly mi sie jakies wyrzuty ale to wtedy kiedy mamy takie dni często (zazwyczaj jestem sama) no i bajki to okres zimowy. Late. Jest ich malo.
Ja za to nie pabuje nad wagą, zaczynaja mnie przerazac liczby, za moment bedzie +20....i jest mi tragicznie ciezko... -
U nas jest bajkowa umowa bo już są na tyle ogarnięte że da się z nimi dogadać i też mają swoje ulubione. Codziennie każda wybiera sobie po jednej do obejrzenia, najczęściej jest to po powrocie z przedszkola, jak mam gorszy dzień to jeszcze proszą o "jedna wspólną" i się zazwyczaj na nią zgadzam 😂 niestety jak było za dużo bajek czasem to potem roznosiły dom w emocjach. A też już same rozumieją że tracą czas dużo oglądając, bo było też tak, że przychodziła pora spania i mi narzekały, że mało się w domu bawiły po przedszkolu i wtedy im tłumaczyłam że straciły dużo czasu oglądając.
Ale jakby nie patrzeć bajki ratują życie matek😅
Ja dziś cały dzień nieregularnych skurczów-czasem co 15 minut, czasem co 30 ale cały dzień. Łyknęłam nawet magnez mimo, że już miałam odstawić bo jutro mam po południu egzamin i chciałabym jeszcze na niego pójść i w ogóle do świąt poczekać. A najlepiej to do nowego roku. 🙂 -
Dzisiaj strasznie bolą mnie piersi i w dodatku zauważyłam że od jakichs 3 dni wypływa więcej mleka niz zwykle... To może oznaczać że "czas" jest coraz bliższy ?
Chce wytrzymać jeszcze ten tydz ale boje się że zacznę rodzic na swieta.. tzn psychicznie się już przygotowałam że to będzie po świętach 🙈Anielka ❤️
-
Nynka a jak ciśnienie? Może woda Ci się tao mocno zatrzymuje? Ty z cukrami nie masz problemu?
Maglen podziwiam, że masz jeszcze siły myśleć o studiach i egzaminie 🙈🙈
Karolina ciężko powiedzieć, ja u siebie poprzednio nic takiego nie zaobserwowałam, a teraz to nawet pół kropli ze mnie przez całą ciążę nie wypłynęło 😅 może podświadomość też tak działa 🙈
Budziłam się w nocy po kilka razy, już mi na psyche siada ten zbliżający się poród, bo nic mnie dziś w nocy nie bolało, ale co się obudzilam to sobie wkręcałam, ze co jeśli zaraz się zacznie. Torba dalej niespakowana, tylko maz mi ją przyniósł i rzuciłam luzem kilka rzeczy więc jakiś postęp jest 🙈 -
nick nieaktualnyA ja juz dwa prania za soba, jeszcze dwa czekaja, plus kombinezony i rzeczy ktore domowilam, prasuje i swoja torbe pakuje, tylko brakuje mi kilka rzeczy z apteki.
Krolik, bylo ryzyko cisnienia, ale mialam kontrole czesto, badania krwi i moczu i mam wysokie ale w normach ciażowych, cukoer w porzadku, wody nie zatrzymuje. Za to zatrzymuje kalorie🙈 chyba wszystkie...juz od 2 tygodni licze kalorie.
Ja nie wiem jak u Was ale u mnie poniedzialki to najbardziej "niechemisie" dni. Mam taki balagan po piernikowej zabawie, wszedzie pranie, prasowanie, prezenty spakowac, zaliczyc jeden sklep jeszcze, a mi sie chce spać i leżeć....
Nie wiem kiedy ten grudzien minąl, za moment święta. W ogole świeta to jest ten okres kiedy żaluje, ze nie mieszkamy blizej rodziny, wrocilby czlowiek po tej wigilii do swojego lozeczka, odpocząl... -
Dziewczyny a Wy nie macie mdłości? Ja to normalnie wieczorem wariuje i nie mogę nic zjeść w formie stałej bo zwymiotuje
tylko jogurt albo koktajl mi został bo inaczej się męczę 
nie wiem czy to przez to, ze mały mi kopie żołądek czy o co chodzi. Biorę tez erytromycyne bo wyszła mi cholerna ureoplasma i muszę to przeleczyc. Ale już zwymiotowałam tym antybiotykiem bo jego trzeba na pusty żołądek- no hardcore. Ja tak lubię jeść a tu powtórka z rozrywki z pierwszego trymestru
-
Ja mam wieczorami straszna zgage, nie wuem co gorsze😅
Nynka doskonale Cię rozumiem z tą odległością od rodziny. Do rodziców mam ok 220km więc jeśli jedziemy to na całe święta a to też męczące a w tym roku teściowa u nas więc też musze coś przygotować. Ale 1 i 2 dzień świąt planujemy siedzieć w domu i odpoczywać😉
I tak, poniedziałki zdecydowanie są "nie chce mi się" bo zawsze ofarni dom po weekendzie... -
Ja nie mam ani mdłości, ani zgagi. Tylko wściekły apetyt. Już 12kg na plusie, obstawiam że dobiję do 75kg😭
Dzisiaj idę na wizytę, oczywiście stres czy waga Anielki nie będzie za duża ani za mała😬 ta cukrzyca mnie wykończy.
Co do bajek to ja staram się nie przekraczać pół h dziennie, do tego sama sobie czasem włączę jakieś informacje i mały zerka. Oglądał tylko Peppę i cocomelon ale przy tym drugim bardzo się awanturował jak wylaczalam więc koniec. Może tam jest za dużo bodźców.
-
Ja mam 20 na plusie... startowałam z niedowagi i teraz waze 76.chcialanym żeby zostało mi chociaż z 5 kg po ciąży już na stałe. Bo lepiej się czuje gdy mam pulchniejsze poliki🙂Audreyyy wrote:Ja nie mam ani mdłości, ani zgagi. Tylko wściekły apetyt. Już 12kg na plusie, obstawiam że dobiję do 75kg😭
Dzisiaj idę na wizytę, oczywiście stres czy waga Anielki nie będzie za duża ani za mała😬 ta cukrzyca mnie wykończy.
Co do bajek to ja staram się nie przekraczać pół h dziennie, do tego sama sobie czasem włączę jakieś informacje i mały zerka. Oglądał tylko Peppę i cocomelon ale przy tym drugim bardzo się awanturował jak wylaczalam więc koniec. Może tam jest za dużo bodźców. -
Audreyyy ja mam tez 12 kg na plusie, waze 74 kg ale martwi mnie ten brak apetytu bo jak to moje maleństwo ma rosnąć
Ostatnio ma niższy centyl, 20 coś ale pocieszam sie, ze to była inna maszyna usg i może zle coś pomierzyć. Dziś mam znowu wizytę i zobaczymy jak rośnie. Oczywiście stres jest 🤷🏻♀️
-
Hej dziewczyny, ja nadal nic nie wiem kiedy cc bo lekarz kazał mi podjechać na wizyte wieczorem i po skierowanie. Niby mam jeszcze do 12 w nocy izolacje ale mam to w nosie, dziecko ważniejsze niż izolacja. Mam nadzieję że mi w końcu powie kiedy to cc bo w środę kończę 39tyg😳 dziś w ciągu godziny miałam chyba z 6 skurczy. W nocy mały znowu tak mnie kopał po żołądku i żebrach że znowu stekałam.
Co do wagi to ja nawet wole nie wiedzieć..w poprzednich ciażach po 8-9kg a teraz chyba z 13kg -
na izolacji masz prawo wyjść do lekarza.Karolcia15031 wrote:Hej dziewczyny, ja nadal nic nie wiem kiedy cc bo lekarz kazał mi podjechać na wizyte wieczorem i po skierowanie. Niby mam jeszcze do 12 w nocy izolacje ale mam to w nosie, dziecko ważniejsze niż izolacja. Mam nadzieję że mi w końcu powie kiedy to cc bo w środę kończę 39tyg😳 dziś w ciągu godziny miałam chyba z 6 skurczy. W nocy mały znowu tak mnie kopał po żołądku i żebrach że znowu stekałam.
Co do wagi to ja nawet wole nie wiedzieć..w poprzednich ciażach po 8-9kg a teraz chyba z 13kg -
Wyobraźcie sobie że moja przyszła szwagierka która doskonale wiedziała że ma covid i chodziła sobie z nim do pracy do puki jej calkiem nie rozłożyło(miała gorączkę kaszel.katar) zaraziła cała swoją załogę (4osoby) i teraz jedna z tych osób zmarła.. Mówiłam Wam jak potrafiła do mnie przyjechać z gorączką i chorym dzieckim.. Jeszcze dzwoniła wczoraj do tesciowej co z wigilia 😳czy robimy u nas 😳 mój mąż jak to usłyszał to znowu awanture zrobił..
-
mama85 wrote:Dziewczyny a Wy nie macie mdłości? Ja to normalnie wieczorem wariuje i nie mogę nic zjeść w formie stałej bo zwymiotuje tylko jogurt albo koktajl mi został bo inaczej się męczę /
To się może zdarzyć w ostatnich tygodniach ciąży. Podobnie jak wymioty i biegunka. Organizm tak się oczyszcza przed porodem.
Ale oczywiście warto o tym wspomnieć lekarzowi, bo zawsze może się okazać, że jest jakaś inna przyczyna.
-
nick nieaktualnyJa nadal wymiotuje co jakis czas, zazwyczaj na glodzie, od zgagi albo kaszlu...
Karolcia powiem Ci, że brak słów na Twoją rodzine....ja bym sie zamknela w pokoju, i nie wyszla do nich...
Choc u mnie tez sie robi nie ciekawie, u meza rodziny covid, tesciowa chora nie chce isc na test, i wszyscy planuja normalnie swieta razem!...ja licze, ze pojda wszyscy po rozum do glowy, i nie przyjda, a tesciom jak nie minie to sie zastanowia troche... -
Ja mam póki co 12 na plusie, ale do 15 dobije. Cellulit mam tak wielki, że przez spodnie grube go widzę 🤣 szczotkuję się, peelinguje, kremuje i dupa, uroki ciąży. Po połogu będę działać 🙈 a codziennej dawki cukru w postaci batona sobie ni3 odmówię, już przestałam z sobą walczyć, bo to już przesada żeby się katować i nie jeść jak i bez tego bym tyła i wyglądała jak kupa gówna 🤣
Nynka lubi tę wiadomość
