Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Patka123 wrote:A właśnie tak poruszę ten temat. Jakie Wy macie zdanie co do pierwszych odwiedzin? Bo wiecie rodzimy akurat w takim typowo chorobowym okresie.
No ja mam nadzieję nikt się w tym pierwszym miesiącu nie zwali na głowę 😬 ale będziemy mówić,że na razie chcemy się oswoić i damy znać,jak bedzie można nas odwiedzić chociaż teściowie pewnie do nas sami nie przyjadą, będą liczyli,że my wpadniemy,a to na pewno nie tak szybko 😬17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
A propo mięsa to wczoraj kupiłam świeże, od razu je posolilam,zalałam olejem, przyprawiłam, żeby dzisiaj mieć na obiad i nie wiem czy ja już schizuje, czy ono mi śmierdzi rzeczywiście czy każde mięso mi śmierdzi 🙆♀️ mój węch wariuje 😏
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2022, 14:35
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
malinowa_chmurka wrote:A propo mięsa to wczoraj kupiłam świeże, od razu je posolilam,zalałam olejem, przyprawiłam, żeby dzisiaj mieć na obiad i nie wiem czy ja już schizuje, czy ono mi śmierdzi rzeczywiście czy każde mięso mi śmierdzi 🙆♀️ mój węch wariuje 😏
Daj komuś do powąchania, bo faktycznie te dwie opcje w tym stanie są realne
To chyba też z miesiąc poczekam, aż zgodzę się na odwiedziny. Na pewno tak będzie z dalszą rodziną/znajomymi, ale moi rodzice czy teście będą pewnie chcieli wcześniej wpaść. -
Patka123 wrote:Daj komuś do powąchania, bo faktycznie te dwie opcje w tym stanie są realne
To chyba też z miesiąc poczekam, aż zgodzę się na odwiedziny. Na pewno tak będzie z dalszą rodziną/znajomymi, ale moi rodzice czy teście będą pewnie chcieli wcześniej wpaść.
No tym bardziej,że bardzo możliwe, że kolejna fala będzie, więc nie wiadomo kto co może przynieść 🤷♀️17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
malinowa_chmurka wrote:A propo mięsa to wczoraj kupiłam świeże, od razu je posolilam,zalałam olejem, przyprawiłam, żeby dzisiaj mieć na obiad i nie wiem czy ja już schizuje, czy ono mi śmierdzi rzeczywiście czy każde mięso mi śmierdzi 🙆♀️ mój węch wariuje 😏
Ja też tak mam, że mi mięso śmierdzi 🙈 taki chyba urok tej ciąży 😁 dlatego najchętniej jem zupy i rzeczy bezmięsne.
Żelka fajnie, że poruszylaś ten temat adaptacji z dzieckiem. Ja obawiam się tego, że położą mi małego i nie poczuje nic, a mój świat momentalnie wywróci się do góry nogami. Dobry pomysł, żeby do czasu pogodzenia się z nową sytuację nikt nie wisiał nad głową z dobrą radą -
Marcysia1990 wrote:Nie mam pojęcia jak to jest na codzien z jednym takim maluszkiem. Jak to było z waszej perspektywy? Faktycznie noce nieprzespane, ciągle zmęczenie i brak energii na cokolwiek? Czy da się tak zrobić żeby się w miarę wyspać i mieć trochę czasu na domowe pracę? 🤔
Zależy od dziecka Znam mamy, które miały dramat, a ja np. miałam złote niemowlęta, całkiem nieźle spały, w ogóle nie były absorbujące w ciągu dnia, zero płaczu i kolek Sama nastawiałam się na możliwość armagedonu, więc byłam miło zaskoczona.
Tyle, że jak starsza pierwszy raz się poryczała, mają 5 (!) miesięcy, to prawie wpadłam w panikę, bo nie mogłam jej uspokoić całe...8 minut ;P
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Żelka1990 wrote:
A co do tego co lubi dziecko jeść. Dziecko lubi jeść frytki bo rodzic mu dał. Inaczej by nie wiedziało ze to jest do jedzenia. Moja córka przez dwa lata nie dostała do ust nic co zawierało sztuczny cukier. Teraz jak poprosi o frytki dostanie, ale to jest raz w tygodniu może zadziej. Ona uwielbia pierogi 😀😀😀
U mnie to samo. Starsza przez 3 lata zero cukru, frytki pierwsze skubała w wieku 2 lat, przez 2.5 roku piła wyłącznie wodę.
Młodsza trochę gorzej, ale ona też MUSI jeść to co my, więc wpadło coś rzadko bo rzadko ale z cukrem przed 2 uro, ale pije głównie wodę i mleko owsiane, czasem soki tłoczone.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Patka123 wrote:A właśnie tak poruszę ten temat. Jakie Wy macie zdanie co do pierwszych odwiedzin? Bo wiecie rodzimy akurat w takim typowo chorobowym okresie.
Rodziłam w listopadzie i w lipcu - zasady te same Ja do noworodka nikogo nie wpuszczam Uważam, że wystarczy mikrobiom najbliższej, ścisłej rodziny Już pominę, że sama po porodzie nie miałabym ochoty nikogo przyjmować, bo nie czułabym się komfortowo. Dziadkowie mieszkają blisko, ale zobaczyli wnuczki po mniej więcej 5 czy 6 tygodniach. JA musiałam być gotowa9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Dziewczyny chciałam jeszcze poruszyć temat śluzu, bo od w wczoraj nie daje mi spokoju . Mam taki śluz lekko białawy i ciągnący, jest raczej bezwonny, jednak bielizna czy wkładka po kilku godzinach nie pozostaje już taka bezwonna. Jak to jest u was? Zaczynam się zastanawiać czy może nie mam jakiś upławów, ale nic mnie nie piecze ani nie swędzi. Zapach nie jest jakis uciążliwy, ale jednak cos tam czuc. Czy lactowaginal nie zaszkodzi tak doraźnie? 🤔
Ten stan utrzymuje się praktykami od początku, w międzyczasie miałam dwa badania wziernikiem i palcami i lekarz nic nie zauważyl. Ale nie miałam żadnego wymazu z pochwy. -
Marcysia ja mam dni, że też śluz się pojawia, też jest kremowy. Póki nie ma świądu czy właśnie przykrego zapachu to moim zdaniem jest wszystko ok.
A kiedy masz kolejną wizytę? może doczekasz i powiesz lekarzowi co Cię niepokoi.
Globulki myślę, ze są bezpieczne ale po co brać na zaś. -
Patka123 wrote:Marcysia ja mam dni, że też śluz się pojawia, też jest kremowy. Póki nie ma świądu czy właśnie przykrego zapachu to moim zdaniem jest wszystko ok.
A kiedy masz kolejną wizytę? może doczekasz i powiesz lekarzowi co Cię niepokoi.
Globulki myślę, ze są bezpieczne ale po co brać na zaś.
Idę dopiero 15.08. ale mogę umówić się wcześniej.
Głupio zapytam 🙈 ale np majtki / wkładka po paru godzinach nie dają Ci odczuć żadnego zapachu? Bo mi bardziej o to chodzi, że jak ten śluz osiada na bieliźnie to jednak po kilku godzinach go czuję 🤔 -
Marcysia1990 wrote:Idę dopiero 15.08. ale mogę umówić się wcześniej.
Głupio zapytam 🙈 ale np majtki / wkładka po paru godzinach nie dają Ci odczuć żadnego zapachu? Bo mi bardziej o to chodzi, że jak ten śluz osiada na bieliźnie to jednak po kilku godzinach go czuję 🤔
Wiesz co ja tego nie zauważyłam, ale ogólnie w kontakcie z powietrzem wydzieliny mogą zmieniać zapach. Z tego co ja pamiętam to jak pojawiały się jakieś bakterie to ta konsystencja była bardziej grudkowa.
Faktycznie do wizyta trochę czasu, może umów się wcześniej na wymaz - w razie czego też będzie wiadomo czym leczyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2022, 21:11
Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Marcysiu wyrzuć wkładki!!! W domu załóż sukienkę i ściągnij majtki zobaczysz różnice.
I na prawdę lepiej częściej zmienić majtki ja nawet przy córce śmigam bez majtek pod sukienka zakładam jak wychodzę z domu.
U mnie przez luteinę to była susza straszna. Po odstawieniu właśnie zdarzy się taki śluz przypominający ten niepłodny ale nie często. Przy czym zapachu No to nie ma, w sensie No jak cipka 😀😀Marcysia1990, LILILA lubią tę wiadomość
-
Żelka1990 wrote:Marcysiu wyrzuć wkładki!!! W domu załóż sukienkę i ściągnij majtki zobaczysz różnice.
I na prawdę lepiej częściej zmienić majtki ja nawet przy córce śmigam bez majtek pod sukienka zakładam jak wychodzę z domu.
U mnie przez luteinę to była susza straszna. Po odstawieniu właśnie zdarzy się taki śluz przypominający ten niepłodny ale nie często. Przy czym zapachu No to nie ma, w sensie No jak cipka 😀😀
Wkładki rzadko zdarza mi się zakładać. Raczej jak właśnie mam jakąś sukienkę z cienkiego materiału i gdzieś wychodzimy i boje się że mi coś przemoknie jak siedzę 😁 a na codzien mam tylko majtki . Może to właśnie ten nasz zapach a ja się po prostu doszukuje 🙈 no i więcej śluzu, po całym dniu i to normalne . Ja to lubię sobie nakręcać fazy różne 🙈🙈🙈 -
Marcysia1990 wrote:Idę dopiero 15.08. ale mogę umówić się wcześniej.
Głupio zapytam 🙈 ale np majtki / wkładka po paru godzinach nie dają Ci odczuć żadnego zapachu? Bo mi bardziej o to chodzi, że jak ten śluz osiada na bieliźnie to jednak po kilku godzinach go czuję 🤔Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Malamii26 wrote:Marcysia ja jak nosiłam wkładki to wiadomo że z czasem miały nieładny zapach tam wtedy to srednio oddycha do tego jakieś pozostałości moczu te uprawy i zaczyna śmierdzieć w poprzedniej ciąży miałam tego naprawdę sporo używałam właśnie wkładek ale po ogladnieciu mamy ginekolog poprostu zaczęłam kilka razy dziennie zmieniać majtki na świeże:) wszytko było okej nie była to infekcja w tej ciąży dopiero teraz mi się zaczyna ten śluz/ wydzielina robić zostaje takie białe na majtkach szczególnie to widać na ciemnych i moja doktor też nic na to nie mówiła a miałam wizytę wczoraj myślę że tak jak tu już któraś pisała Tworzy się ten czop i pH pochwy się zmienia dlatego wytwarzana jest większa ilość tej wydzieliny żeby pochwa się sama czyściła:)
Ewidentnie zaczęłam wczoraj za bardzo nad tym rozmyślać 🙈 któraś napisała, że wszystko jest takie bezwonne i się sfiksowalam trochę. A przecież zawsze tam jakiś zapaszek jest. Zdążyłam się już nawet umówić na dziś do gina ale odwołałam wizytę 😁 Wczoraj mąż miał ze mnie niezły ubaw 😜
I tak apropo, to w apce Ciąża+ pojawił mi się wczoraj artykuł na ten temat. Wrzucam część ponizej. Tym bardziej mnie się upewniło że wszystko oki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 07:20
Malamii26 lubi tę wiadomość
-
wichrowe_wzgórza wrote:Udało mi się w końcu dziś wyskoczyć na rower Zdecydowanie potrzebuję więcej ruchu
Zazdroszczę 😀 ja mam totalny spadek mocy i nic mi się nie chce, nawet spacerowac 😬 już dawno nie miałam takiego lenia. Najbardziej mi wchodzi wspólne oglądanie z mężem Netflixa wieczorem 😜 -
Mi wraca potrzeba spania i leżenia jak mam się zebrać do sklepu to mi się niechce... noi bóle głowy wieczorami tak jest nawet ok mdłości ustąpiły raz na jakiś czas się pojawią i tyle. A śniło mi się dziś że byłam na usg I gin mi pokazał ze dzidzius ma siusiaka mówi do mnie widzi pani ja ze No widzę widzę 🤣 I teraz jeszcze bardziej jestem ciekawa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 08:07
01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊