X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczeń 2023
Odpowiedz

Styczeń 2023

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 lipca 2022, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka, najwyżej NIE zrozumieją ;) Dla mnie w takich sytuacjach czyjś komfort i czyjeś uczucia są serio na ostatnim planie :D To ich problem :)

    espoir lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 1089 459

    Wysłany: 28 lipca 2022, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i masz rację. Nie wiem jeszcze jak to wyjdzie, ale jeżeli będzie mi ciężko to jeszcze jestem w stanie wziąć mamę do pomocy. I później martwię się, że jakieś fochy wjadą. Ze jedni mogą, a inni nie. Ale chyba będę mieć to w dupie.
    Tym bardziej, że to w rodzinie pierwszy maluszek od 15 lat i każdy chce tym "żyć".

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 12:13

    age.png

    preg.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 lipca 2022, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja pierworodna była pierwsza od...od nas, mnie i męża :D Nie mamy rodzeństwa ani nic, więc i dzieci małych nie ma :) Na szczęście nikt się specjalnie nie ekscytował ;) Dziadkowie przyjęli do wiadomości, że nie ma wizyt i tyle, w sumie najbardziej jojczyła za każdym razem moja matka.
    "A bo Krysia mogła", "a bo Basia przychodziła pomagała", "A bo któraś coś tam". No dobra, ale ja nie jestem córką Krysi ani Basi ani innej Zosi i mamy w domu swoje zasady :) Jeszcze mi brakuje, żeby ktoś mi się pałętał pod nogami i głupich rad udzielał sprzed 40 lat ;P Tym bardziej, że moja matka to pierwsza do nieproszonych rad udzielanych w tonie najmądrzejszej z całej wsi ;]

    Ekta, Malamii26, Żelka1990 lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Ekta Autorytet
    Postów: 502 744

    Wysłany: 28 lipca 2022, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie było mnie kilka dni i tyle stron miałam do nadrobienia 🙈
    Jeśli chodzi o szczepienia, to my jesteśmy przeciwnikami wszelakich specyfików. Nasz 8 latek nigdy na nic nie był szczepiony i okaz zdrowia w porównaniu z moimi starszymi synami, którzy te podstawowe szczepienia mieli podane (oczywiście było ich dużo mniej niż teraz). W sumie przestali mi chorować dopiero jak przestałam ich szczepić w okolicach 8 roku życia i nie podawałam już żadnych antybiotyków. Ale oczywiście szanuję zdanie innych do szczepień.

    Pisaliście o odwiedzinach, więc ja z tym problemu mieć nie będę, bo cała rodzina mieszka bardzo daleko. Jedynie moi starsi synowie pewnie zajrzą, ale to też nie wcześniej niż po 2 tyg. Także jeden kłopot z głowy mieć będę.

    wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość

    16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
    06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
    30.04.2022 - ⏸️ ☘️
    Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
    Czekamy na synka z ZD ❤️
    13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
    21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
    2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 1089 459

    Wysłany: 28 lipca 2022, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja biorę pod uwagę moją mamę, bo ma właśnie bardzo zdrowe podejście (zresztą pracuje w zawodzie, gdzie musi wiedzę nabywać regularnie bo pracuje z dziećmi) i wiem, że faktycznie będzie pomocna, a nie dająca tysiąc staromodnych rad. A nawet jakby to nie mam problemu żeby zwrócić uwagi no i przede wszystkim nie będę się jej wstydzić.

    age.png

    preg.png
  • Malamii26 Autorytet
    Postów: 1364 608

    Wysłany: 28 lipca 2022, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Moja pierworodna była pierwsza od...od nas, mnie i męża :D Nie mamy rodzeństwa ani nic, więc i dzieci małych nie ma :) Na szczęście nikt się specjalnie nie ekscytował ;) Dziadkowie przyjęli do wiadomości, że nie ma wizyt i tyle, w sumie najbardziej jojczyła za każdym razem moja matka.
    "A bo Krysia mogła", "a bo Basia przychodziła pomagała", "A bo któraś coś tam". No dobra, ale ja nie jestem córką Krysi ani Basi ani innej Zosi i mamy w domu swoje zasady :) Jeszcze mi brakuje, żeby ktoś mi się pałętał pod nogami i głupich rad udzielał sprzed 40 lat ;P Tym bardziej, że moja matka to pierwsza do nieproszonych rad udzielanych w tonie najmądrzejszej z całej wsi ;]
    Hehe moja to samo naszczesc8e siedzi w USA i wraca dopiero w naste9ne lato ufff :D

    Ida 20.11.2020 :*
    Aniołek 2018 r. (*)
    Aniołek 2017 r. (*)
    mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
    Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
    Allo Mlr 22
    PCOS i Insulinooporność
  • Ekta Autorytet
    Postów: 502 744

    Wysłany: 28 lipca 2022, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka123 wrote:
    hej:)

    A ja z rana po obudzeniu jak zawsze łapię się za brzuch, a tam po lewej stronie piłka ale tak napięta jak kamień. Nic mnie nie boli itd. ale przestraszyłam się. Teraz już jestem po śniadaniu i wydaje mi się, że się tak rozluźnia... ale czy to jest normalne?
    U mnie po prawej stronie często jest twarda piłeczka. Jestem niemal w 100% pewna że to maluch się w tym miejscu wypina, bo reszta brzucha miękka. Czasem nie czuję nic i wtedy wiem że się gdzieś przesunął bliżej kręgosłupa.

    16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
    06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
    30.04.2022 - ⏸️ ☘️
    Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
    Czekamy na synka z ZD ❤️
    13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
    21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
    2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn
  • Ekta Autorytet
    Postów: 502 744

    Wysłany: 28 lipca 2022, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy są tu dziewczyny z Warszawy lub okolic? Myślałyście już nad wyborem szpitala do porodu?

    16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
    06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
    30.04.2022 - ⏸️ ☘️
    Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
    Czekamy na synka z ZD ❤️
    13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
    21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
    2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 lipca 2022, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ekta wrote:
    Czy są tu dziewczyny z Warszawy lub okolic? Myślałyście już nad wyborem szpitala do porodu?

    Nie biorę innego pod uwagę - tylko Żelazna :) 2 razy tam rodziłam. No i liczę, że jak poprzednio zakwalifikuję się do Domu Narodzin, tylko że tym razem uda się tam trafić ;)

    Ekta, LILILA lubią tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Nyashka Autorytet
    Postów: 811 159

    Wysłany: 28 lipca 2022, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do szczepień, ja bym chciała we wrześniu zaszczepić się na COVID zanim zacznie się sezon grypowy. Przechodziłam COVID z mężem w lutym i wolałabym kolejny raz nie przechodzić, szczególnie w ciąży. Zastanawiam się też nad szczepieniem na grypę 🤔 lekarz rodzinny polecała w ciąży.

    Co do odwiedzin rodziny po porodzie, myślę, że tak po miesiącu najlepiej. To moja pierwsza ciąża i najpierw chyba chciałabym spędzić czas z dzieckiem i jak się nim opiekować, a nie przyjmować rodzine w tak intensywnym okresie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 13:34

    age.png
  • malinowa_chmurka Autorytet
    Postów: 802 291

    Wysłany: 28 lipca 2022, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 👋
    Ja też uważam,że temat szczepień to indywidualna kwestia, na pewno nie można kogoś zmuszać do szczepień;)

    Rodząc syna, akurat zaczęła się pandemia, także miałam chociaż spokój z odwiedzinami🙈😅

    Patka123, Ekta lubią tę wiadomość

    17.05 ⏸️
    18.05 beta 533
    20.05 beta 1291
    6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
    20.06 kolejna wizyta
    23.01 💚
  • malinowa_chmurka Autorytet
    Postów: 802 291

    Wysłany: 28 lipca 2022, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A miałam pytać, Wasi lekarze wspominali/zachęcali do szczepień? Bo mój nic na ten temat nie mówił,ale moja kumpela (już urodziła (, ale w ciążę zaszła w sierpniu i właśnie jakoś na prenatalnych,jakoś na jesieni, jej lekarz wręcz zachęcał, żeby się zaszczepiła, dlatego jestem ciekawa czy może ten temat poruszy 🤔

    17.05 ⏸️
    18.05 beta 533
    20.05 beta 1291
    6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
    20.06 kolejna wizyta
    23.01 💚
  • Ekta Autorytet
    Postów: 502 744

    Wysłany: 28 lipca 2022, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz nie wspomina, bo wie jakie mam podejście do szczepień. Ale położna coś tam marudziła żeby przemyśleć, a mi nie chce się z nią dyskutować. Bo ja kwestię szczepień mam akurat bardzo dobrze przemyślaną.

    16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
    06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
    30.04.2022 - ⏸️ ☘️
    Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
    Czekamy na synka z ZD ❤️
    13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
    21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
    2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn
  • Ekta Autorytet
    Postów: 502 744

    Wysłany: 28 lipca 2022, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Nie biorę innego pod uwagę - tylko Żelazna :) 2 razy tam rodziłam. No i liczę, że jak poprzednio zakwalifikuję się do Domu Narodzin, tylko że tym razem uda się tam trafić ;)
    Ja ostatnio rodziłam na Żwirki i byłam bardzo zadowolona i chyba tym razem też będę tam chciała. Na Żelaznej spore obłożenie

    16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
    06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
    30.04.2022 - ⏸️ ☘️
    Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
    Czekamy na synka z ZD ❤️
    13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
    21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
    2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 lipca 2022, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ekta wrote:
    Ja ostatnio rodziłam na Żwirki i byłam bardzo zadowolona i chyba tym razem też będę tam chciała. Na Żelaznej spore obłożenie

    Tak, jak zawsze ;) Plus taki, że mam tam lekarza, i "swoje" pacjentki zawsze starają się pomieścić (acz nie zawsze to wychodzi). No i z kwalifikacją do DN też łatwiej, bo czasem tłum, a sale w DN puste. Albo kobiety się nie kwalifikują, albo nie chcą (bo tam bez znieczulenia itp).

    Na Żwirki wiem, że jest super, bo parę znajomych rodziło, ale ja w ogóle nie chciałabym trafić do szpitala ogólnego, tym bardziej z całym tym dziecięcym syfem ;P

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Malamii26 Autorytet
    Postów: 1364 608

    Wysłany: 28 lipca 2022, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinowa_chmurka wrote:
    A miałam pytać, Wasi lekarze wspominali/zachęcali do szczepień? Bo mój nic na ten temat nie mówił,ale moja kumpela (już urodziła (, ale w ciążę zaszła w sierpniu i właśnie jakoś na prenatalnych,jakoś na jesieni, jej lekarz wręcz zachęcał, żeby się zaszczepiła, dlatego jestem ciekawa czy może ten temat poruszy 🤔
    Wiem że w tym szpitalu co rodziłam poprzednio wielu lekarzy odmawiało prowadzenia ciąż u kobiet beż szczepienia. Ja się szczepiłam jakoś parę miesięcy po urodzeniu córki bo wtedy dopiero mogłam. Była że mną mną w szpitalu kobieta która chorowała na covid w ciąży i niestety dziecko musiało zostać dłużej w szpitalu na obserwacji czy oby na pewno wszytko wporzadku a mama została wypisana do domu. Mój obecny lekarz zaleca szczepienie na covid ale nie naciska :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 14:57

    Ida 20.11.2020 :*
    Aniołek 2018 r. (*)
    Aniołek 2017 r. (*)
    mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
    Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
    Allo Mlr 22
    PCOS i Insulinooporność
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 lipca 2022, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinowa_chmurka wrote:
    A miałam pytać, Wasi lekarze wspominali/zachęcali do szczepień? Bo mój nic na ten temat nie mówił,ale moja kumpela (już urodziła (, ale w ciążę zaszła w sierpniu i właśnie jakoś na prenatalnych,jakoś na jesieni, jej lekarz wręcz zachęcał, żeby się zaszczepiła, dlatego jestem ciekawa czy może ten temat poruszy 🤔

    Na jego szczęście nigdy nie :D
    Tak samo w klinice, gdzie miałam inseminację, nic nie mówili, w ogóle zero tematu, nawet c19.
    Lekarz mojej kumpeli raczej ją zniechęcał, powiedział wprost, że badań nie ma, to wciąż eksperyment na ciężarnych i rodzących się dzieciach. Też tak uważam, dlatego trzymam się z dala.
    W ciąży połowy leków, ziół nie można, na wszystko trzeba uważać, a tu nagle hop! można, bezpieczne! Nie wierzę w to i nie zamierzam testować, tym bardziej że z "nowymi i bezpiecznymi" preparatami to sama miałam nieciekawe przeżycia. Nigdy więcej.

    Ekta lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 1089 459

    Wysłany: 28 lipca 2022, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie lekarz prowadzący póki co nic nie wspominał. Za to rodzinna strasznie naciskała :)

    age.png

    preg.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 lipca 2022, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malamii26 wrote:
    Wiem że w tym szpitalu co rodziłam poprzednio wielu lekarzy odmawiało prowadzenia ciąż u kobiet beż szczepienia. Ja się szczepiłam jakoś parę miesięcy po urodzeniu córki bo wtedy dopiero mogłam. Była że mną mną w szpitalu kobieta która chorowała na covid w ciąży i niestety dziecko musiało zostać dłużej w szpitalu na obserwacji czy oby na pewno wszytko wporzadku a mama została wypisana do domu. Mój obecny lekarz zaleca szczepienie na covid ale nie naciska :)

    Prawnie to można takich z dupy lekarzy bardzo szybciutko ustawić do pionu, i nie wahałabym się :)
    Koleżanka rodziła z covidem, zero problemów na szczęście.
    Ja przechorowałam na jesieni, takie tam - gorsze przeziębienie, chyba dzieciaki też miały, a przynajmniej jedna. Nie sprawdzałam, sobie zrobiłam tylko przeciwciała.
    Ale tez nigdy i nigdzie nie nosiłam maski, nie izolowałam siebie ani dzieci, prowadzimy cały czas życie najbardziej normalne jak się da. Życie w swojej bańce jest dramatyczne dla odporności, co zresztą widać teraz - tyle choróbsk wśród dzieci i dorosłych nie było dawno :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 15:04

    Ekta lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Angela1108 Autorytet
    Postów: 1601 468

    Wysłany: 28 lipca 2022, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też się zawsze dziwiłam że pracując w sklepie ludzi od cholery przed świętami itd jedni nosili maseczki inni nie my w pracy nie nosiłyśmy bo się nie dało 8h w masce i mnie ominęło może uodporniłam się bo ciągle z ludźmi i różnymi chorobami mąż też jeździł na delegacje do Niemiec tu na miejscu ciągle na montaże regulacje ciągle z ludźmi i też nic ja oczywiście dziękuję Bogu że tak się to potoczyło w naszym przypadku i moja siostra miala covid (zaszczepiona) zawoziłam jej zakupy wchodziłam normalnie do niej mój szef zmarł na covid ale miał też inne choroby w każdym razie też mieliśmy z nim kontakt. Ja uważam że wszystko zależy od organizmu i odporności. My jesteśmy zgodni że na covid zaszczepić się nie damy ale też nie krytykuje tych co się szczepią bo ja też nie wiem może być tak że to oni mają rację szczepiąc Się tego nie wiem.. my mamy swoje zdanie i jego się trzymamy tak jak każdy

    wichrowe_wzgórza, Ekta lubią tę wiadomość

    01.23 syn 🧑‍🌾 cud po 14 latach starań 🥰
    12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
    02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
    05.2005 córka 🙎🏼‍♀️
    05.2023 zabieg cholecystostomi
    Dieta lekkostrawna do dziś
    2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
    12.2023 powrót do starań
    Nebilet 💊
    Acard 💊
‹‹ 174 175 176 177 178 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ