Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja byłam nacinana przy obydwu porodach (sama chciałam- bo bałam się niekontrolowanie popękać) i doszłam do siebie bardzo szybko i samo nacięcie nie było problemem. Za to po drugim porodzie hemoroidy owszem już nie były miłą niespodzianką😬3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
*biochem (luty 2024)
*poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16
📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota -
Dziewczyny właśnie sobie rozmawiałam z siostra, która jest pielęgniarka w szpitalu w Niemczech i złapała małpia ospę. Mimo, ze chorowała w dzieciństwie na ospę normalna. Ale to nie chroni przed małpia. Ogólnie mówi, ze coraz więcej przypadków w De jest. Wiem, ze w Polsce tez już potwierdziło około 100 przypadków.
Jeszcze połowa ciąży i łapie stresa. Od 1 września córka miała iść do przedszkola ale chyba ja zostawię w domu pójdzie za rok 🤷♀️. Dzisiaj porozmawiam jeszcze z lekarzem na wizycie co on o tym myśli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 16:09
-
espoir wrote:ja jestem po 4 cc i w ogóle nie mam złych wspomnień. oczywiście to operacja, więc nikomu nie powiem "bierz cc", ale zawsze wychodziłam do domu na następny dzień, pionizację miałam po 5-6 godzinach od razu jak mogłam ruszać nogami, nie leżałam wcale na płasko, od razu miałam podniesione łóżko tak żebym mogła karmić. u mnie się bardzo sprawdziła zasada "dużo się ruszaj, a szybciej dojdziesz do siebie". zresztą w Polsce też już wiem, że się odeszło lub odchodzi od takiego lezania plackiem bite 12 czy ileś tam godzin.
jedyne czego nie lubię to tych zastrzyków które się bierze przez 10 dni po cesarce. Mąż mi robił i to jest hit bo na cesarkę szlam na luzie, gdzie mi cieli pół brzucha, a podczas tych zastrzyków ja ze stresu płakałam 🙈🙈🙈Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
hakorośl wrote:Jeżeli to zbyt osobiste pytanie to pomiń- miałaś nacięcie, czy szycie było po naturalnym pęknięciu?
A ponoć kolejny poród już szybciej idzie 🙈17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
malinowa_chmurka wrote:Chwilę przed mnie nacięli, ale hemoroidy były gorsze 🙈 i też położna dopiero na wizycie zwróciła na to uwagę, maści potem pomogły i z każdym dniem było coraz lepiej 🙈
A ponoć kolejny poród już szybciej idzie 🙈3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
*biochem (luty 2024)
*poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16
📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota -
hakorośl wrote:Nie wiem czy zawsze idzie szybciej, ale u mnie się sprawdziło - pierwszy 1,5godz, drugi 30 min. Przez co trochę się boję trzeciego czy zdążę dojechać 🤔17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Co do szybkości porodu to moja mama drugi poród to miała prawie przy zgaszonym świetle na porodówce bo rodziła w środku nocy i położne zanim się ogarnęły to już prawie było po wszystkim xD
-
malinowa_chmurka wrote:Moja kumpela pierwszy poród jakoś podobnie czasowo do mnie, drugi nie zdążyła karetka przyjechać 🙈 mąż odebrał poród w domu 🙈3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
*biochem (luty 2024)
*poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16
📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota -
Jeżeli już jesteśmy w temacie porodów, to mam takie dyskretne pytanie. Tak na prawdę boję się tylko samego parcia. W sensie że po prostu nie będę mieć siły i dziecko utknie. Jestem ogólnie dosyć słaba fizycznie. Czy Wam to sprawiało trudność?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 19:30
-
Dziewczyny,dzięki,że napisałyście mi,że na tym etapie już nie mierzy się dziecka,uspokoiło mnie to.
Byłam dziś u endokrynologa,mam zaświadczenie,że w moim przypadku ze względu na powiększoną tarczycę wskazana jest cesarka.
Poza tym zastanawia mnie jedna rzecz po wczorajszej wizycie u ginekologa,dał mi skierowanie między innymi na to,żebym zrobiła CRP ze względu na ostatnie choròbsko i antybiotyk, ogólnie na pobranie krwi położna zapisała mnie na 6 września i tak się zastanawiam, czy nie zrobić wcześniej tego CRP?2.05-⏸️
4.05-Beta hcg 60,prog.21
06.05-Beta hcg 187,2 (przyrost o 211,7 %),prog.25,92
24.05-Zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
7.06-wizyta
PTP-14.01.2023 ☺️ -
hakorośl wrote:Nie wiem czy zawsze idzie szybciej, ale u mnie się sprawdziło - pierwszy 1,5godz, drugi 30 min. Przez co trochę się boję trzeciego czy zdążę dojechać 🤔
Heh, mam ten sam stres ;P Pierwszy 3'15, drugi 1'30
hakorośl lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Patka123 wrote:Jeżeli już jesteśmy w temacie porodów, to mam takie dyskretne pytanie. Tak na prawdę boję się tylko samego parcia. W sensie że po prostu nie będę mieć siły i dziecko utknie. Jestem ogólnie dosyć słaba fizycznie. Czy Wam to sprawiało trudność?
Hm. Trochę tak, ale z drugiej strony - to jest tak...nieopanowane, dziwne uczucie, że się jakby nie da nie mieć siły Poza tym super mnie położna mobilizowała w obu przypadkach
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ja byłam nacięta za 1 razem, za drugim tylko zszycie pęknięcia, ale różnicy niestety między tym nie było Dwa tygodnie problemów z siadaniem i staniem ;] Plus też poporodowe homoroidy. Poza tym dyskomfortem dojście do siebie momentalne, niemal zaraz po porodzie poszłam pod prysznic na luzie i generalnie czułam się super.
Po CC koleżanki różnie - statystycznie częściej gorzej dochodziły do siebie te, które cc zaskoczyło. Te, które z jakichkolwiek powodów (lęk przed sn, trauma po sn, inne kwestie zdrowotne) miały zaplanowaną cesarkę, to mówiły, że super i często lepiej niż po sn.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Patka123 wrote:Jeżeli już jesteśmy w temacie porodów, to mam takie dyskretne pytanie. Tak na prawdę boję się tylko samego parcia. W sensie że po prostu nie będę mieć siły i dziecko utknie. Jestem ogólnie dosyć słaba fizycznie. Czy Wam to sprawiało trudność?
Też się o to martwiłam, ale niesłusznie. Raczej trzeba się skupić na oddychaniu i na szczycie skurczu przeć i spokojnie wystarczy Ci siły. Parcie przynosi ulgę w bólu i to co w bólach porodowych jest „najlepsze” to są przerwy, nie jest to ból ciągły, czyli można złapać chwilkę oddechu i odpocząć.3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
*biochem (luty 2024)
*poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16
📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota -
Ja po dzisiejszej wizycie, wszystko super. Szyjka długa na ponad 4,5 cm, synek wazy 244g idealnie co do dnia ciąży waga także jak na razie go cukrzyca nie tuczy 😀. No i mam zwiększyć magnez na te moje twardnienia brzucha i brać 3x2, ewidentnie ciągną mnie zrosty po bokach brzucha i muszę iść do osteopaty z tym.
Następna wizyta we wtorek połówkowe cześć 1 u Dr Nocuń.
Dostałam właśnie kwitek z wypłaty i wyglada na to, ze wróciła mi compensa czyli prywatne ubezpieczenie zdrowotne i będę szukała lekarza na Compense zamiast tego na NFZYulcia, wichrowe_wzgórza, Marcysia1990, Nyashka, Żurawinka lubią tę wiadomość
-
Super, że wszystko ok😊 jestem ciekawa ile mój maluszek waży, na tym sprzęcie lekarka nie była w stanie go zmierzyć tylko sprawdzić czy serduszko bije.
A ta Compensa to nie jest przypadkiem ubezp. na życie? 🤔 -
Ja z córką miałam cc i bardzo szybko do siebie doszłam jedyne co mi w tym przeszkadzało to było to że 12h musiałam leżeć plackiem i małą przywiozły mi na chwilę raz dopiero na drugi dzień dostałam ja na dłużej a popołudniu przenieśli mnie do mojej sali i dopiero kolejnego dnia ja już miałam na stałe i było mi ciężko smutno bo te pierwsze chwilę godziny spędziłyśmy osobno ale to było 17 lat temu może teraz coś się zmieniło i jest inaczej nie wiem bo nasz szpital mam wrażenie że jest trochę zacofany... I co jeszcze pamiętam to to że zacewnikowali mnie przed podaniem znieczulenia i myślałam że zwariuje...01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Żelka gratuluje wizyty piękna waga szkoda ze juz nie podają ile cm ma maleństwo01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Angela1108 wrote:Ja z córką miałam cc i bardzo szybko do siebie doszłam jedyne co mi w tym przeszkadzało to było to że 12h musiałam leżeć plackiem i małą przywiozły mi na chwilę raz dopiero na drugi dzień dostałam ja na dłużej a popołudniu przenieśli mnie do mojej sali i dopiero kolejnego dnia ja już miałam na stałe i było mi ciężko smutno bo te pierwsze chwilę godziny spędziłyśmy osobno ale to było 17 lat temu może teraz coś się zmieniło i jest inaczej nie wiem bo nasz szpital mam wrażenie że jest trochę zacofany... I co jeszcze pamiętam to to że zacewnikowali mnie przed podaniem znieczulenia i myślałam że zwariuje...Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność