Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Żelka1990 wrote:Nyashka tak z córka miałam cybexa i teraz tez byłam nastawiona na cybexa to znaczy początkowo chciałam bugaboo ale cameleona ale jak się tak do niego przymierzałem tak stwierdziłam, ze jednak nie i zdecydowana byłam na cybexa 2.0 No ale na tej ramie, która ja chciałam to 5700 zł najtańszy a i tak to cena wyprzedażowa i już ciężko dostać czarny a ja właśnie czarny chciałam. A te co teraz weszły 4.0 są na podwyższonych adapterach i cena 8 tys - raz ze cena już przesadzona dwa, ze ta wersja już mi się nie podoba.
Wiec jak zobaczyłam tego lynxa, który jest pomiędzy cameleonek a foxen to stwierdziłam, ze to jest to. A jak mąż się dowiedział, ze kosztuje ponad 2 tysiące mniej niż cybex, na którego byłam zdecydowana do kazał rezerwować ten ostatni i 15 min przed zamknięciem sklepu pędził po niego 😂😂😂
Żelka, ta katalogowa cena 8k jest mocno przesadzona:) Ja kupiłam cybexa 4.0 rose gold i razem z fotelikiem i bazą i za wszystko zapłaciłam niecałe 8k - trzeba się targować w sklepie, udzielają rabaty czterocyfrowe
Oczywiście nie twierdze, że to mało, natomiast mąż powiedział żebym wybierała co chce. Dodatkowo wiem, że sprzedam go z niewielką stratą - te wózki trzymają cenę, trochę jak iPhone'y Docelowo na przełomie wiosny/lata planuję kupić jeszcze YOYO bo one idealnie nadają się do samolotu jako bagaż podręczny, a jak młoda będzie współpracująca to może pomieszkamy trochę na południu europy, więc spoko byłoby mieć taką łatwą możliwość podróżowania.
Jak nie cybex to podobały mi się bardzo Venicci:)
Dziewczyny, a tak z innej beczki, co myślicie o chodzeniu na basen?
Czytam w necie, że nie ma przeciwwskazań, a nawet że to pożądana aktywność. Aczkolwiek czytałam też o możliwych infekcjach.. Najchętniej zagadałabym z moim lek. prowadzącym, ale dopiero co miałam z nim wizytę w ubiegłym tygodniu i kolejna za 4 tyg. Nie chcę też do niego chodzić jak pieprznięta co chwilę. Ogólnie ciążę mam fizjologiczną i dostałam ostatnio nawet zgodę na weekendową podróż samolotem, więc nie sądzę żeby były jakieś przeciwwskazania... Sama nie wiem, co myślicie?
-
Tak mam goNyashka wrote:Malami, wczoraj szukałam właśnie wózków zarówno na chodniki jak i na trudniejszy teren. Ja mieszkam na granicy miasta i wsi, więc potrzebuje wózek do zadań specjalnych. Wszędzie spotkałam się z opiniami że z X Lander X movie jest najlepszy do takich zadań. Miałaś ten wózek i jezdzilaś np po żwirze czy śniegu?
kupilam go używanego dla córki w 2020 roku i uważam że to wózek nie do zajechania serio świetnie się prowadzi po każdej nawierzchni mi spacerujemy często po lesie teściowie mieszkają na wsi mają wysypany kamień pod domem ma super amortyzację jedyne co to zajmuje sporo miejsca w bagażniku ale warto
Nyashka lubi tę wiadomość
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Olciax, niektórzy mówią, żeby się na basen tamponem zatkać, ale nie wiem czy to działa
Z kosmetyków - dobre składy w większości ma Babydream, jak nie jestem pewna to sprawdzam na srokao.pl Absolutnie żadnych emolientów! Dziecko absolutnie ich nie potrzebuje Jak słyszę nawet od położnych, żeby emolium stosować, to mi słabo. Do tego ten skład 
Nam na szczęście nawet na szkole rodzenia 5 lat temu mówili, że to zła pielęgnacja, i żeby nawet oliwek nie stosować, lepiej już naturalny olej z migdałów czy coś. Na początku skóra dzieci mocno się łuszczy, ale to normalne i samo przechodzi.
Żurawinka, trzymaj się!!! Będzie dobrze, tylko leż!
Miałam wczoraj wizytę, generalnie wszystko ok, tylko żelazo mam brać. Co do łożyska niskoschodzącego - gin mówi, żebym na razie wyrzuciła to z głowy (haha, łatwo powiedzieć) i sprawdzimy za miesiąc. Generalnie one się raaaaczej podnoszą, może mniej w przypadku łożyska na tylnej ścianie - jak jest u mnie. Więc cóż, będą zaklinać rzeczywistość i łożysko, bo myśl o cc absolutnie mnie paraliżuje. To moja ostatnia ciąża i chciałam mieć poród po swojemu na 100%, nie dopuszczam w ogóle myśli o cc.
Poczytałam sobie jeszcze trochę artykułów naukowych i wg mnie to będzie jak chcę
No i nie mam żadnych zaleceń ani przeciwwskazań w związku z tym.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:Olciax, niektórzy mówią, żeby się na basen tamponem zatkać, ale nie wiem czy to działa
Z kosmetyków - dobre składy w większości ma Babydream, jak nie jestem pewna to sprawdzam na srokao.pl Absolutnie żadnych emolientów! Dziecko absolutnie ich nie potrzebuje Jak słyszę nawet od położnych, żeby emolium stosować, to mi słabo. Do tego ten skład Nam na szczęście nawet na szkole rodzenia 5 lat temu mówili, że to zła pielęgnacja, i żeby nawet oliwek nie stosować, lepiej już naturalny olej z migdałów czy coś. Na początku skóra dzieci mocno się łuszczy, ale to normalne i samo przechodzi.
Żurawinka, trzymaj się!!! Będzie dobrze, tylko leż!
Miałam wczoraj wizytę, generalnie wszystko ok, tylko żelazo mam brać. Co do łożyska niskoschodzącego - gin mówi, żebym na razie wyrzuciła to z głowy (haha, łatwo powiedzieć) i sprawdzimy za miesiąc. Generalnie one się raaaaczej podnoszą, może mniej w przypadku łożyska na tylnej ścianie - jak jest u mnie. Więc cóż, będą zaklinać rzeczywistość i łożysko, bo myśl o cc absolutnie mnie paraliżuje. To moja ostatnia ciąża i chciałam mieć poród po swojemu na 100%, nie dopuszczam w ogóle myśli o cc.
Poczytałam sobie jeszcze trochę artykułów naukowych i wg mnie to będzie jak chcę
No i nie mam żadnych zaleceń ani przeciwwskazań w związku z tym.
Wichrowe, a chciałabyś coś opowiedzieć o swoich porodach SN? W sensie czy to faktycznie jest taki ból nie do zniesienia, czy korzystałaś z jakichś metod łagodzenia bólu? Ja też bym chciała, a bardzo się boję... nie za bardzo skąd mam wziąć informacje, bo wszystkie moje znajome CC na życzenie:)
Wstępnie znalazłam położną na Madalińskiego, natomiast dziwi mnie zapis, że umowę można rozwiązać do 2 tyg przed terminem, a później należy się wynagrodzenie... Słabo trochę, bo wiadomo, że chce się SN a finalnie z przyczyn niezależnych od nas różnie może być..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2022, 15:37
-
Olciax, mój próg bólu to minus milion Jestem bardzo nieodporna. Znieczulenia nie chciałam, odkąd poczytałam o możliwych skutkach ubocznych, w zasadzie niestety mało się o nich mówi ALE jak doszłam do 4cm rozwarcia, to jednak poprosiłam Na szczęście po 15 minutach było już 10cm i nie zdążyli.
Miałam bardzo szybkie porody - pierwszy 3'15 drugi 1'30. Przy pierwszym w 40+2 odeszły mi wody w domu, skurcze zaczęły się na izbie. Same parte to było może 25 min.
Drugi poród w 40+0, poszłam na ktg tylko a zapakowali mnie na patologię, bo tętno mlodej spadło Co prawda przez to na 99,9%, że mną miotali bo się mało ruszała, przybrałam jakąś złą pozycję i od razu raban, zagrożenie cc albo wywoływaniem, bo jestem w terminie Tak się zestresowałam, że wody odeszły zanim dojechałam windą na tę patologię. Tam poleżałam pod ktg z 1,5 h i zaczęły się skurcze. Mąż ledwo dojechał Oczywiście tętno młodej do końca bez zarzutu O dziwo ten drugi poród bardziej mnie "przeczołgał", może dlatego że wszystko było niespodziewane, nagłe, denerwujące, zostawiłam pierwszy raz starszą córkę, miałam wyrzuty że powiedziałam, że wracam zaraz po badaniu... Oczywiście ona luz i zniosła to najlepiej ze wszystkich
Powiem szczerze - ja nie wyobrażam sobie rodzenia 10 czy 12 h z moim progiem bólu. Ale porody i tak wspominam bardzo dobrze, czas na pewno ma tu znaczenie No i położne, które wspierają, a nie opieprzają. Na patologii były...dziwne, na porodówce anioły
Olciax lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Dzięki wielkie za podzielenie się wrażeniami. To chyba już wiem jaki wózek kupimy 😃 jeszcze pro forma pojedziemy do sklepu i spytamy się o propozycje innych opcji, ale ja wolę zawsze polecane rzeczy kupować. Zwykle się sprawdza. Lodówka, telewizor i suszarkę mam z polecenia i super rzeczy, bardzo zadowolona jestem.Malamii26 wrote:Tak mam go kupilam go używanego dla córki w 2020 roku i uważam że to wózek nie do zajechania serio świetnie się prowadzi po każdej nawierzchni mi spacerujemy często po lesie teściowie mieszkają na wsi mają wysypany kamień pod domem ma super amortyzację jedyne co to zajmuje sporo miejsca w bagażniku ale warto
Malamii26 lubi tę wiadomość
-
Na wątku o niewydolności były informacje o tym, że łyżeczkowanie może to powodować 🙁 trzymam kciuki i po tylu pozytywnych zakończeniach takich historii wierzę, że wszystko będzie dobrze Żurawinka!Żurawinka wrote:Dzięki dziewczyny za wsparcie.
Powodem jest najprawdopodobniej wcześniejsze łyżeczkowanie, które miałam po poronieniu. Pierwsza ciąża skończyła się o czasie. Urodziłam w 39+3. Te poronienia były później.
Żurawinka lubi tę wiadomość
-
No to teraz się wystraszyłam bo miałam 2 łyżeczkowania01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Angela na ostatniej wizycie było wszystko ok? Na pewno Twój gin ma rękę nie pulsie i zwraca na to szczególną uwagę,ale dla świętego spokoju przypomniaj mu o tym co wizytę ✊Angela1108 wrote:No to teraz się wystraszyłam bo miałam 2 łyżeczkowania
Angela1108 lubi tę wiadomość
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Olciax wrote:
Dziewczyny, a tak z innej beczki, co myślicie o chodzeniu na basen?
Czytam w necie, że nie ma przeciwwskazań, a nawet że to pożądana aktywność. Aczkolwiek czytałam też o możliwych infekcjach.. Najchętniej zagadałabym z moim lek. prowadzącym, ale dopiero co miałam z nim wizytę w ubiegłym tygodniu i kolejna za 4 tyg. Nie chcę też do niego chodzić jak pieprznięta co chwilę. Ogólnie ciążę mam fizjologiczną i dostałam ostatnio nawet zgodę na weekendową podróż samolotem, więc nie sądzę żeby były jakieś przeciwwskazania... Sama nie wiem, co myślicie?
Mi lekarz mówił, że czy to basen, czy wejście do morza to żeby brać profilaktycznie globulki dopochwowe lactowaginal i że to wystarczy. A z tego wszystkiego jak byliśmy teraz nad morzem to zapomniałam o tym i na szczęście nic mi się nie przypaletalo 😊
Olciax lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny tak apropo wyprawki to z ciuszkow wykluczyłam całkowicie kaftaniki i też zauważyłam że jest ich mały wybór w sklepach. Zaczęłam się zastanawiać jednak nad kikutem po pępowinie 🤔 czy takie body nie wydłuży procesu gojenia i czy nie będzie uwierać? Tak pomyślałam że kaftanik może będzie mniej haczyl o ten kikut? Jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić, jak zrobić żeby było dobrze.
-
Ooo suwaczki sie naprawiły
Body w niczym nie przeszkadzały przy kikucie. Bardzo bałam się pielęgnacji kikuta przy pierwzym dziecku. Ale to tylko tak strasznie wyglada. Bardzo proste w obsludze i nim obejrzymy on odpadnie nie wiadomo kiedy
Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Właśnie nie wiem ani razu nie mówił nic o szyjce teraz jak byłam to badał mnie ginekologicznie i mówił że wszystko ok ale teraz 5.09 będę to się go zapytammalinowa_chmurka wrote:Angela na ostatniej wizycie było wszystko ok? Na pewno Twój gin ma rękę nie pulsie i zwraca na to szczególną uwagę,ale dla świętego spokoju przypomniaj mu o tym co wizytę ✊01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Jeśli chodzi o basen to w 1 ciazy bylam kilka razy i super uczucie być takim lekkim zadnej infekcji nie mialam mimo ze zadnych globulek nie uzywalm. W tej ciazy bylam raz i tez wszystko ok. A jak bylam teraz na wakacjach to nie kapalam sie w morzu, mialam wlasny recznik w hotelu, zdezynfekowalam kibel w pokoju a i tak wrocilam z infekcja teraz mam kilka lekow
Jesli chodzi o baseny to bardziej polecam te sportowe bo woda jest chlodniejsza i mniej osob uzywa a w tych rodzinnych obstawiam dzieciaki sikaja na potege :p
Olciax lubi tę wiadomość
-
Co do porodu to ja mialam głupiego jasia tylko i w sumie glownie w czasie szycia, caly porod 1,5h, ledwo mąż zdążył dojechać. Znowu planuje SN tylko zastanawiam sie nad zmiana szpitala, poniewaz za 1 razem trafilam mega chamskiego lekarza i polozna tez niezbyt empatyczna. Niestety ponoc mialam pecha, wszyscy z ktorymi rozmawialam byli zadowoleni.
Olciax lubi tę wiadomość
-
Mnie też jakoś ten kikut nie przerażał, jak nic się nie dzieje z nim złego na pierwszy rzut oka,to wystarczy codzienna higiena i ani się nie obejrzymy odpadnie,tym bardziej dziecka to nie boli
Olciax lubi tę wiadomość
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Jak poczułam pierwszy raz ruchy jakiś czas temu to już sobie tak realnie wyobraziłam, że ten mały człowiek niedługo będzie z nami 😍 jestem ciekawa jak starszy zareaguje na brata,bo póki co to tuli się do brzucha albo mówi,że będzie się z nim bawił, zobaczymy co rzeczywistość przyniesie 😅 ale widać, że do dzieci lgnie i potrzebuje towarzystwa☺️17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚
