Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Z innej beczki - słyszałyście o CC w Głogowie? Lekarz podczas cięcia machnął skalpelem dziecko ;] Ranę przyuważył neonatolog podczas badania, dzieciaka zawieziono do Wrocławia i jest ok.
Rodzice podobno na razie nie wnieśli skargi.
Ciekawa jestem, czy to jakieś jedno z możliwych powikłań, czy faktycznie błąd i nieuwaga lekarza...9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:No nie, w Warszawie nie było to standardem to raz (np. w moim szpitalu nikt na tak kretyńskie pomysły nie wpadał). Dwa - mnie nie obchodzi nigdy ogólnozbiorowa paranoja tylko moje życie i zdrowie i moich dzieci. Trzy - dlatego piszę o pełnomocnictwie prawnika - pomagało tam, gdzie personel idiociał.
Nie mam większych praw, ale nadal MAM PRAWA, i jeśli są łamane - działam. Zawsze. Choćbym miała krzyczeć jako jedyna. Problem był w tym właśnie, że większość po prostu się poddawała i dała robić ze sobą cokolwiek.
I ok, ja nie wymagam od rodzącej heroizmu. Ale piszę o sobie - mam np. niską odpornośc na ból co wyzwala we mnie turbo agresora
no nic dobrze, że znasz tak świetnie swoje prawa i umiesz postawić personel szpitala na baczność - obyś nigdy więcej nie musiała 🙂💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
espoir wrote:tak szczerze to nie wiem nawet co odpisać, bo mam wrażenie, że co nie powiem, to i tak będziesz wiedziała lepiej i zawsze będziesz najmądrzejsza 🙂
no nic dobrze, że znasz tak świetnie swoje prawa i umiesz postawić personel szpitala na baczność - obyś nigdy więcej nie musiała 🙂
No tak, jeśli chodzi o znajomość mnie samej, to trudno, żeby były mądrzejsze i lepiej mnie znały obce osoby, prawda? Nie rozumiem, czemu usiłujesz mnie przekonać, że jestem inna, niż mi się wydaje i niż znam siebie z doświadczenia.
I tak, też mam nadzieję, że więcej nie będę musiała, bo zawsze jest to sytuacja generująca niepotrzebny, dodatkowy stres, nawet jak się wie, że racja jest po stronie pacjenta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2022, 12:19
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nie zrozumiałaś mojego ostatniego posta, ale nieważne.
ja w dalszym ciągu uważam, że jest różnica między jakimś pojedynczym traktowaniem, a obostrzeniami covidowymi, które obowiązywały w całej Polsce. jeśli Ci się wydaje, że dla Ciebie jedynej zrobiliby wyjątek w szpitalu to super, zazdroszczę pewności siebie 🙂💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Po prostu siedziałam mocno w tym temacie i wiem, że wielu osobom się udawało, jeśli nie samodzielnie to z pomocą prawnika Dlaczego? Bo było to BEZPRAWNE
Tak samo jak ja nigdy nie nosiłam i nie noszę maski - w sklepach, komunikacji, szpitalach czy przychodniach, od początku pandemii. Mimo, że były próby zmuszenia mnie do tego (i nadal bywają). Bywam jedyną osobą w placówce z odkrytą twarzą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2022, 12:43
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Słyszałam o tym maluszku przykra sprawa ale niestety może się zdarzyć wypowiadał się też lekarz z tamtego szpitala że raz przy bardzo szczupłej pacjentce robiąc cc brakowało milimetr i trafił by w buzię maluszka. Nie zdarza się to często ale jednak może zwłaszcza jak robią cc w nagłych przypadkach01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Żelka1990 wrote:Nacięcie dziecka przy porodzie metoda cięcia to jedno z możliwych powikłań, tak samo jak przy ochronie krocza wyłamanie barku dziecka 🤷♀️🤷♀️
Tak mi się wydawało, dlatego zdziwiło mnie sformułowanie, że rodzice "jeszcze nie zdecydowali się na skargę", jakby to był błąd... I jakiś lekarz wypowiadał się, że to się nie powinno zdarzyć.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
To nacięcie przy CC to straszne 🙈 oby dzidziuś się szybko wygoil i żeby było bez większych śladów. Ja też kiedyś słyszałam, że niestety jest to jedno z powikłań CC. No nie ma idealnie bezpiecznego środka na urodzenie dziecka 🤷🏻♀️
Ja właśnie czekam na wizytę do diabetologa. Żurawinka ja też jak zaczynałam miałam takie niskie cukry na czczo, ciekawe jak będzie u Ciebie po wprowadzeniu insuliny. -
Niestety wypadki były,są i będą, czy to CC czy sn. Oby jak najrzadsze i bez większych konsekwencji dla mamy i malucha. Nie ma co brać sobie tego do głowy, bo takie zamartwianie się na pewno nie pomoże.17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Żelka1990 wrote:
Wichrowe ja słyszałam o przypadku nacięcia czółka jak z córka byłam w ciąży.
Matkobosko... Dobrze, że maluchy to się szybko goją, ale jak pomyślę jak to blisko oczu...
Nawiasem mówiąc, to takie powikłanie cc w ogóle jeszcze mi do głowy nie przyszło
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Żurawinka wrote:Marcysia, no pamiętam twój przypadek i też się zastanawiam. A jak dobrze zrozumiałam to insulinę podaję sobie zaraz przed snem. Czy od teraz muszę chodzić spać o regularnej porze?
Insulinę nocną podaje się po prostu między 22:00 a 23:00, nie ważne o której idziesz spać 😊
Mi dziś lekarka powiedziała że ta nocna jest dlugouwalniajaca się i że mam nie bać się ją zwiększać. Także dziś zrobię 9 jednostek . Mówi że ma pacjentki w ciąży co muszą robić nawet 50j na noc.
Dostałam też doposilkowa i mam robić 1j lub zwiększać co 0,5 , ale mam ja podawać tylko do tego porannego śniadania. Mówi że czasami tak jest że te cukry się podnoszą rano. Poza tym to mowi żeby jej nie nadużywać i radziłaby odpuścić jakieś pizzę itp. ale jak już bardzo mnie będzie kusiło to żebym spróbowała dać sobie 1-1,5j i że 1j powinna obniżyć cukier o około 30 w dół, mam zobaczyć przy tym porannym śniadaniu. Ale jak uda mi się insulina wyrównać ten cukier na czczo do odpowiedniego poziomu to ten cukier przy pierwszym śniadaniu powinien być w normie. Czyli na razie u mnie obserwacje i wizyta za tydzień 😄 -
Patka123 wrote:hej:) Możliwe że i ja dołączę do słodkich mamuś, dziś byłam na tej glukozie i z palca miałam 94 dopiero w piątek na wizycie dowiem się jakie wyniki są z krwi.
O nieee 🙈 na pocieszenie te wyniki z glukometru trochę przekłamują. Przynajmniej mi wychodzi z palca o około 10 więcej niż z żyły. Trzymam kciuki żeby tak też było w Twoim przypadku 🤞😊 -
U mnie wkoncu skończył się ból głowy 🙏 co do cukrów to mi z paląca wychodziło mniej niż z żyły wiec nie ma chyba reguły w która to idzie strone. Wczoraj przyszedł wozek i foteliki z bazami, 7 wielkich kartonów, aż kurier musiał 2 razy ładować do windy 😅