X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczeń 2023
Odpowiedz

Styczeń 2023

Oceń ten wątek:
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 980 378

    Wysłany: 28 października 2022, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcysia a gdzie kupiłaś rooibosa?

    Ja na chipsy sporadycznie mam ochotę, za to moją chyba taką jedyną zachcianką w ciąży jest prince polo 😅🙈

    age.png
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 1714 411

    Wysłany: 28 października 2022, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupiłam albo w stokrotce albo w netto, ale z tego co widzę to jest chyba w każdym sklepie dostępny 😊

    Ja wcześniej jadłam Jeżyki, tak po 1-2 dziennie, ale tylko po to żeby poczuc ruchy małego 😁

    Za to teraz jak nie mogę za bardzo nic to zarłabym wszystko 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2022, 15:07

    age.png
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 28 października 2022, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka ja w lll trymestrze z córka kurczę codziennie jedna prince polo to złote musiałam 🙈🙈

    age.png
    age.png
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 980 378

    Wysłany: 28 października 2022, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie blisko tylko arhelan to nie widziałam tej herbatki :( no i wiadomo lidl i biedra też nie mają.

    Żelka haha nasze córki znają się na rzeczy :D Ogólnie zawsze lubiłam te wafelki, a teraz uwielbiam!! 😂 wszystkie smaki mi wchodzą, a teraz była promocja w biedrze :P

    age.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 października 2022, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie erytrytol nie podszedł, podobnie jak stewia, jakieś gorzkie są :/ używam ksylitolu, tylko kupuję od razu zapas na allegro, bo duuużo taniej wychodzi.

    Heh, coś mnie ruszyło że we wtorek miałam objawy podobne jak przy wirusie-celebrycie rok temu ;) Tylko wtedy leżałam tydzień, teraz 1 dzień. I pierwszy raz w życiu mówię do męża - a weź mi z apteki test. I co? Wyszło :D Akurat dziś byłam u lekarza naszego córki osłuchać, bo się jednej kaszel poinfekcyjny ciągnie. Obie zdrowe, ja już w zasadzie też i w sumie się cieszę, bo się nie będę stresować, że mnie dopadnie na poród i będę musiała sama rodzić ;) Tak że historia "przeszłam w ciąży" szczęśliwie za mną :)
    A lekarz mówi, że normalka, pierwszy raz cięższy a potem już ok :)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 980 378

    Wysłany: 28 października 2022, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe a jakie miałaś objawy?

    Mnie tydzień temu 2 dni trzymały bóle mięśni i głowy, czułam się mega osłabiona (identycznie u mnie zaczęła się korona pierwszy raz, tylko wtedy się rozwinęło choróbsko na 2 tyg.) i właśnie po 2 dniach przeszło jakby nigdy nic. Chciałam zrobić test, ale mąż mówi "a co to zmieni" i nie zrobiłam.

    Wczoraj już skończyłam szkołę rodzenia i jestem mega zadowolona. Jeszcze mogę cały czas na ćwiczenia chodzić do porodu. Niby nfz ale wiedza zaktualizowana, nawet u starszych babeczek. Wczoraj jeszcze kobietka puściła nam taki filmik, jak dziecko z brzuszka mówi, że wiecie będziesz najcudowniejszą mamą itd. to pół sali się poryczało. Mi już do końca wykładu oczy płynęły ze wzruszenia 😅

    age.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 28 października 2022, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co do jedzenia to czy pilnujecie i sprawdzacie przyprawy, zioła, dodatki? Czy oprócz wiadomych zakazów (surowe mięso, surowe jajka, wątróbka) to nic nie sprawdzacie? Bo ja zazwyczaj sprawdzam i dużo jest takich rzeczy o ktorych sie nie mowi np. cynamon. Ostatnio też czytałam o aloesie, a pamiętam, że raz nieświdomie kupiłam napój aloesowy i wypiłam. Czytałam trochę artykułów czego nie wolno i nigdzie nie było mowy o aloesie :/
    Mam wrażenie, że zaraz wpadne w paranoje 😵‍💫

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 października 2022, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okropny ból pleców i dreszcze, zimno - jakbym miała 39 stopni. A miałam 36.5 :D I w zasadzie tyle. W środę już ok, teraz mam lekki katarek i czasem coś zakaszlę. Dziś już normalnie funkcjonuję.
    A rok temu dzień gorączki, a potem 5 dni z 37.2, 3 dni z utratą węchu i smaku tak na 100% i koszmarne bóle w łopatce i biodrze. 7 dnia było nagłe uzdrowienie :P
    My jesteśmy antytestowi, ale...zwykła ciekawość przeważyła :D Wtedy robiłam przeciwciała po, ale byłam niemal pewna, bo zaraziłam przyjaciół i mieli kwarę :P A teraz tu dzieci, ciąża, mama u mnie była, więc z ciekawości sprawdziłam :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2022, 15:30

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Patka123 Autorytet
    Postów: 980 378

    Wysłany: 28 października 2022, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bumbum wrote:
    Dziewczyny, co do jedzenia to czy pilnujecie i sprawdzacie przyprawy, zioła, dodatki? Czy oprócz wiadomych zakazów (surowe mięso, surowe jajka, wątróbka) to nic nie sprawdzacie? Bo ja zazwyczaj sprawdzam i dużo jest takich rzeczy o ktorych sie nie mowi np. cynamon. Ostatnio też czytałam o aloesie, a pamiętam, że raz nieświdomie kupiłam napój aloesowy i wypiłam. Czytałam trochę artykułów czego nie wolno i nigdzie nie było mowy o aloesie :/
    Mam wrażenie, że zaraz wpadne w paranoje 😵‍💫

    Ogólnie bazuje na takich codziennych składnikach, że wiem że są bezpieczne. Ale jeżeli nachodzi mnie ochota na coś nowego to zawsze sprawdzam w internecie, czy to właśnie herbatki, napoje, przyprawy, zioła. Np. cynamomu nie jem codziennie więc pamiętam, że sprawdzałam, tak samo np. z kurkumą - nie jest to przyprawa którą używam regularnie, ale już jak robiłam curry to dodawałam i wtedy wolałam sprawdzić. Czy jak teściowa dała nam wędzone mięso. Ale myślę, że bez paniki. To że raz nam się zdarzy coś takiego mało dozwolonego zjeść to nic się nie stanie.

    age.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 października 2022, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, nie sprawdzam, jeśli nie mam w planach pożarcia czegoś w ilości kilku kilo na raz :D Jakbym miała jakieś zioła codziennie pić to bym sprawdziła, ale standardowe owocowe herbaty nie...
    Wątróbka wbrew pozorom też nie jest zakazana, raz w tygodniu spokojnie można zjeść na obiad.
    Jedyne czego unikam faktycznie, to surowe mięso i ryby, z jajkami...no, różnie bywa, gdzieś się pewnie bardziej surowe żółtko trafiło. Ser z Lidla niepasteryzowany... Nie pochodzę turbo restrykcyjnie.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Nyashka Autorytet
    Postów: 811 159

    Wysłany: 28 października 2022, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żelka, ten zamiennik chipsów pamiętam w Rossmanie znalazłaś. To jakieś z ciecierzycy czy coś takiego?
    Co do czekolad, nie smakują mi zupełnie z zamiennikami cukru jak stewia czy erytrytol. To nie jest to. To już wole w ogóle ich nie jest. Ale nie próbowałam delicji bez cukru z Biedry, to może będzie to 😃

    Co do składników dozwolonych w ciąży, trzymam się tych ogólnie przyjętych informacji i raczej nie draże co jeszcze może być nie tak. Wystarczy mi już zabawy z cukrzyca ciążowa 🙁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2022, 16:16

    age.png
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 1714 411

    Wysłany: 28 października 2022, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To w Lidlu roiboos jest na bank u mnie bo ostatnio kupowałam na podziękowanie tym lekarkom co mi zrobiły tą immunoglobuline 😊

    age.png
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 1714 411

    Wysłany: 28 października 2022, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z jedzenia to też tylko takich podstawowych używam, ostatnio robiłam naleśniki z jabłkiem i odrobiną cynamonu. Nawet zjadłam ananasa który niby przyspiesza porod. Nic mi nie bylo. Mój lekarz też powiedział że gdyby to wszystko było takie super i przyspieszało poród to nie byłoby porodów po terminie, aczkolwiek on nie powie mi że cos na pewno można a czegoś nie można go się w to nie zagłębiał. Myślę że w małych ilościach takie rzeczy nie zaszkodzą.

    Dziewczyny a kiedy robi z się tej wykaz gbs? Właśnie mnie uświadomiła koleżanka że to się robi i z pupki i pipki 😳 chyba wolałam o tym nie wiedzieć 🤣 ale nie chciałabym być nagle zaskoczona na wizycie 🙈

    age.png
  • Mimbla_ Przyjaciółka
    Postów: 64 23

    Wysłany: 28 października 2022, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie znów po przerwie - babcia moja umarła i mieliśmy kilka trudnych dni. Wczoraj był pogrzeb.
    Cieszę się, że Leon sobie dobrze radzi - Leony to fajne chłopaki, wiem coś o tym!
    Gratuluję wszystkim udanych wizyt.
    U nas było usg, 27+0 mała 935 g. Mała, ale urosła, niestety prze0pływy się pogorszyły, w poniedziałek mam swojego gina, za tydzień teoretycznie idę do szpitala...

    hsYCp2.png
  • Żurawinka Autorytet
    Postów: 594 275

    Wysłany: 28 października 2022, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla, fajnie, że mała ma już taką fajną wagę. Dobijacie do kilograma, a to już coś. Współczuję natomiast smutnych przeżyć. Ale trzymam kciuki za was.

    Mimbla_ lubi tę wiadomość

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 października 2022, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka123 wrote:
    Wczoraj jeszcze kobietka puściła nam taki filmik, jak dziecko z brzuszka mówi, że wiecie będziesz najcudowniejszą mamą itd. to pół sali się poryczało. Mi już do końca wykładu oczy płynęły ze wzruszenia 😅

    Haha, to ja jestem z tych znieczulic, co w takich momentach przewracają oczami :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2022, 17:08

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 28 października 2022, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze co do rooibosa to nie tylko polecany dla diabetyków ale tez jest polecany przy anemii i niskim żelazie 👍🏽
    Ja go kupiłam w większej ilości ostatnio na Allegro.


    Nayashka pamiętasz jak pisałyśmy o fasolce po btetonsku i wyższym cukrze ? To ja odpuściłam jak miałam wtedy skok po klasycznej fasolce po bretońsku na 147, ale dzisiaj zjadłam taka gotowa z biedronki z działu govege. Smaczna, fasolka po bretońsku z tofu. Klasycznie ogórek kiszony przed i cukier 98 po godzinie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2022, 17:44

    age.png
    age.png
  • Nyashka Autorytet
    Postów: 811 159

    Wysłany: 28 października 2022, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla, trzymam kciuki za przepływy i żeby mała rosła 🤞 są w ogóle jakieś leki na przepływy, czy tylko możesz monitorów sytuację?

    Żelka, dzięki za info z tą fasolka po bretońsku. Spróbuję poszukać jak będę jutro w Biedrze i zobaczę jak u mnie zadziała. Ile ogórków kiszonych zjadłaś przed fasolka? I to są ogórki takie z Biedry/Lidla?

    age.png
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 28 października 2022, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DEF76328-9061-453-D-ABFE-5126434383-B1.jpg

    Ale jaja sensory do pomiaru cukru wyglada na to, ze beda refundowane od 1 stycznia. Szkoda, ze nie już ale i tak sobie wtedy skorzystam by się po porodzie nie kłuć

    age.png
    age.png
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 28 października 2022, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nyashka wrote:
    Mimbla, trzymam kciuki za przepływy i żeby mała rosła 🤞 są w ogóle jakieś leki na przepływy, czy tylko możesz monitorów sytuację?

    Żelka, dzięki za info z tą fasolka po bretońsku. Spróbuję poszukać jak będę jutro w Biedrze i zobaczę jak u mnie zadziała. Ile ogórków kiszonych zjadłaś przed fasolka? I to są ogórki takie z Biedry/Lidla?
    Akurat miałam z lidla ogórki.
    Wypiłam 4 łyki tego zakwasu 😀 i zjadłam 2 mniejsze ogórki i porcja fasolki 2/3 tego pudełeczka + kubek rooiboss malinowego po obiadku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2022, 17:55

    Nyashka lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
‹‹ 407 408 409 410 411 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ