Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ją obserwuje i też właśnie mi w DC wyskoczyło jak mówiła.
Dobrze że mówisz o tej laktacji w cukrzycy. Bardziej sie upewniam że robię dobrze. Przynajmniej dla swojego zdrowia psychicznego i pewności ze jest sie niezależnym. Bo ostatnio kuzynka mnie wkurzyła że za dużo kombinuję bo przecież w szpitalu maja mleko. Tylko ze ona rodziła w małym szpitalu na dwie sale. A ja będę w wojewódzkim zespolonym gdzie porodów dziennie jest więcej niz przez miesiąc w małym szpitalu -
Nyashka wrote:Pytanie, czy wam też spuchły stopy? Nie jestem w stanie chodzić w moich starych butach zimowych. Obydwie pary to samo. Jeszcze jak w kozacah wybrałam się na dłuższy spacer, to od tamtej pory kość w stopie mnie boli 🙈 przecież nie będę kupować nowych butów teraz.
Marcysia, odnośnie cukrzycy i batonów, ja robię sobie szpachle i oprócz słodyczy bez cukru zjem sobie kawałek ciasta na patencie czyli po zbilansowanym obiedzie albo do skyru i też mam ok cukier wtedy. Testowałam jedzenie samego skyru i miałam zbyt niski cukier po nim. Z kawałkiem drożdżówki czy ciastka jest cukier jest około 110.
Mi jeszcze nic nie puchnie, nawet obrączkę ściągam normalnie, ale chyba na dniach ją ściągnę w razie wu. Koleżanka mi opowiadała że strasznie wody nabrała w ostatnich dwóch tygodniach ciąży. Nyashka wiem że to na chwilę szkoda kasy, ale jeśli czujesz duży dyskomfort to na allegro są takie podroby butów UGG i emu i myślę że w takiego buta spokojnie zmieścisz stopę, a kosztują około 50 zł 😊
A jeśli chodzi o mnie i słodycze to ja tak za słodkim czy ciastami to nie przepadam. Ale wiadomo, że czasami się skusze. Ja nie łącze tego z posiłkami. Robię tak, że mierze cukier przed i jak jest tak około 100 to wtedy zjem sobie np Kinder bueno (bo to taki mój jedyny ulubiony batonik) albo kilka kostek białej czekolady i po tym z ciekawości kontroluje cukier po 30 min i po godzinie i przeważnie jest ok 100. Ale to naprawdę raz na jakiś czas mi się zdarzy, dla mnie słodkie rzeczy mogą nie istniec 😁 mam też w domu takie bonitki z biedronki bez cukru i jakby delicje, jak ktoś lubi słodkie to powinny smakować. Nam na początku podpasowaly, a teraz się zsychaja w słoiku. 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2022, 18:48
-
No właśnie lukrecja mówiła, ze może zaniżać a na cukrzycowym forum dotyczącego tego sensora piszą, ze lubi zawyżać. No ja w takim razie uważam, ze jest gdzieś ten cukier pomiędzy wiec okejka.
Ważny jest dla mnie wykres cukrów i ta tendencja. Pokazało, ze 91 i ze cukier będzie trzymał się na tym poziomie.
A zjadłam jogurt + sernik rosa bez cukru+ nektarynke.Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Ana wg mnie wcale nie kombinujesz. Ale ty sama to wiesz.
Ja jak leżałam po porodzie na tej prywatnej stronie szpitala to nawet tam mimo, ze położne są na zawołanie to dały mi więcej buteleczek w razie W gdyby nie mogły podejść od razu. A jak rozmawiam z dziewczynami co rodziły ostatnio w tym szpitalu uniweryteckim to mówiły ze czasem długo się czeka na reakcje poloznych. I tez wszystko zależy od zmiany. Niektóre robią łaskę o wszystko, inne bardzo pomocne.
No klasyka nigdy nie wiadomo na kogo się trafi i jaki humorek -
Mi też się brzuch spina, zaczęłam brać na to magnez. Nie jestem w stanie zliczyć ile razy dziennie, ale wystarczy że chwilę pochodzę i już czuję napinanie i zwalniam i chodzę powoli. Chociaż wczoraj na porannych zakupach wszystko było dobrze, to dzisiaj byłam chwilę w rossmanie i czułam że już muszę wracać do auta. Trochę się boje ze nagle coś się zacznie dziać 🙈 a ja dalej w czarnej dupce z pakowaniem torby. 🙈 Jest trochę takich rzeczy które dopiero będę pakować jak już będę się zbierać do szpitala i to mnie stopuje przed zamknięciem tematu.
A bierzecie do szpitala poza klapkami pod prysznic jakies drugie lub klapki?
A i się dowiedziałam że w moim szpitalu czajnik jest wspólny i jeśli uda mi się załatwić sale jednoosobowa to będę mieć długą drogę do tej ala kuchni. Także ja biorę ze sobą jeszcze takimi mały czajniczek turystyczny 🙂 -
A ja nie napisałam że mały jest znów główką w dół i pytałam o cc to powiedział że w 39tyg ale mówił donos do 38tyg i możemy ciąć. Ja chciałam ta prywatna salę ale m9ja siostra się pytała pielęgniarek z położniczego to mówiły że nie ma sensu bo jest tak mało rodzących że wsumie i tak każda leży sama01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Marcysia ja mam 2 pary jedne pod 0rysznic i drugie do śmigania. Myślę że jak bardzo brzuch ci się spina to albo zwiększ magnez mi tak tu dziewczyny radziły albo wrazie konieczności wziąść nospe.
Co do opuchlizn to mi kostki puchna i to bardzo ale wydaje mi się że dzieje się tak w dni kiedy pije więcej wody niż normalnie01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
A Żelka, Ty przed szczepieniem na covid sprawdzasz sobie przeciwciała? Bo ja kojarzę ze byłaś dość przeziębiona i nie pamietam, czy to wtedy była korona czy nie
-
Żurawinka wrote:Dziewczyny, jeśli spina wam się brzuch, to jak często, ile razy dziennie. Tak mniej więcej oczywiście. Bo ja mam wrażenie, że ostatnio jest u mnie lepiej (tfu, tfu). Brzuch częściej miękki, spięcia rzadziej. Nie żebym narzekała, wręcz przeciwnie.
U mnie wczoraj to grubo ponad godzinę 😱😱😱
A dzisiaj coś mi słabo i niedobrze 🙄 masakra ta końcówka 🙆♀️17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Angela1108 wrote:Marcysia ja mam 2 pary jedne pod 0rysznic i drugie do śmigania. Myślę że jak bardzo brzuch ci się spina to albo zwiększ magnez mi tak tu dziewczyny radziły albo wrazie konieczności wziąść nospe.
Co do opuchlizn to mi kostki puchna i to bardzo ale wydaje mi się że dzieje się tak w dni kiedy pije więcej wody niż normalnie
Ja dopiero od wczoraj suplementuje magnez także spokojnie dam mu zadzialac 😊
Malinowa ja też tak mam, dzisiaj w tym rossmanie to poczułam że mnie takie zimno oblewa i że robi mi się słabo. Jak wyszłam na to zimno to od razu mi się lepiej zrobiło. Potem w domu powtórka. Nie wiem czy to mały tak uciska czy co jest tego powodem. Ale na początku ciąży też robiło mi się słaboWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2022, 19:47
-
South wrote:A Żelka, Ty przed szczepieniem na covid sprawdzasz sobie przeciwciała? Bo ja kojarzę ze byłaś dość przeziębiona i nie pamietam, czy to wtedy była korona czy nie
-
Ja dwa tygodnie temu miałam znowu takie zasłabnięcia. Rano byłam na patologii później pojechałam z moja mama i córka do primarka tam zasłabłam musiałam siąść i odechciało mi się zakupów później do biedronki a tam przy kasie już mało ranki a bym zemdlała mama kazała mi kucnąć zapakowała zakupy i jak wyszłyśmy na zewnątrz zrobiło mi się lepiej odczekałam i pojechałyśmy do domu. Nie robie już sama zakupów ogólnie teraz w grudniu już odpuszczam całkiem i jedynie polegiwanko
-
Żelka1990 wrote:Ale mimo wszystko to właśnie Capri Care nie ma oleju palmowego na pewno i to mleko kozie. Hipp tez ma teraz to mleko kozie ale kurczę tez brak buteleczek gotowych a to ogromna wygoda.
Pamiętam, że nasza lekarka mówiła, że Capri Care jest bardzo spoko, ale co dziwne - spotkałam się też z opinią, że absolutnie się nie nadaje dla noworodków i małych dzieci, bo koziego w ogóle niemowlętom nie można podawać i tyczy się to też mm...
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Żurawinka, moja matka ostatnio czuje się uratowana przez zalecone płukania Glimbaxem i do ssania Sebidin (tyle, że nie mam pojęcia jak te środki w ciąży, musiałabyś sprawdzić).
Karmienie - nie wierzcie też w opowieści o kolorze mleka - że jak żółte czy różowe to tłuste i dobre, a inne to nic nie warte ;] Natura jest spoko i mleko jest takie, jakie ma być dla naszego dziecka
South, ja mam saharę w ustach i na ustach! Dużo piję, smaruję i nicTakie coś miałam raz - w ciągu 2 tygodniu po urodzeniu starszej, musiałam butlę wody trzymać przy łóżku. Ale w ciąży to nigdy...
Oba polecenia - pilingująca Sylveco i Tisane - potwierdzam, też lubię
Nyashka - mnie w żadnej ciąży na szczęście nic nie puchnie, ale koleżanka (zresztą grudniówka sprzed lat) mogła tylko w kubotach chodzić
A zima była śnieżna ;P
Bumbum, pierwszy raz słyszę o tych stopach ;P Ciągle proszę męża, żeby stopy i łydki mi masował
Laktacja/cukrzyca - też mi się teraz skojarzyło, bardzo często kobiety z insulinoopornością mają problemy z karmieniem, a niestety rzadko i baaaardzo mało się o tym mówi
Spięcia brzucha - nie wiem jak często. Są dni, że jest całkiem spoko, a są takie, że się schylę 2 razy i muszę się położyć. Nieregularne to u mnie jest, ale też dużo mniej nasilone niż w poprzednich ciążach.
Klapki do szpitala biorę jedne, mam takie od chyba 20 lat co schną w 5 sekundMoje basenowe/urlopowe
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023