Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak i jeden tak i drugi mają I stopień ref. Do szpitala z III stopniem mamy jakieś 160km. Chyba masz rację nie ma co kombinować01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Marcysia1990 wrote:
Bumbum chyba położna siłą takich gaci nie zdejmie 😜
Hehe to by było, zależy czy ktos ma naciecie czy nie, jak nie to luz, ale jak bylo to lepiej zeby sie ta rana goiła i suszyła to lepiej te siateczkowe mieć, a lezec bez.
Angela, mi tak spuchły wargi nawet ze wygladam jak jakas dziunia po kwasie :p -
Bumbum to masz usta zrobione za free 😁 ale serio żeby tak puchnąć mi nigdy nic nie puchło nawet pi całym dniu pracy na nogach a teraz tragedia01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
I.Ana.I prawdę mówiąc nie wiem ja swojej to już dawno nie widziałam 😁 ale narazie nie zauważyłam przy podcieraniu żeby była większa różnica01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
I.Ana.I wrote:Martwię się że przez tą przepuchline pachwinową tak mi sie powiększyło.
Mam nadzieję że po porodzie jakiś mało inwazyjny zabieg usunie mi tą przepuchline, muszę zgłębić temat
Ana, mój mąż miał zabieg na przepuklinę pępkową w listopadzie tego roku, jego brat na pachwinową. To jest zwykły zabieg. Na drugi dzień wypuszczają do domu. Jedyne co, to trzeba mocno oszczędzać się z podnoszeniem. Max 5kg, rozłożone na 2,5kg na rękę, żeby to zaszycie nie pękło. Kilka dni po zabiegu boli, zwykłe przeciwbólowe starczają. Mój mąż tylko 3 dni brał przeciwbólowe, potem już było ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2022, 15:01
I.Ana.I lubi tę wiadomość
-
Olciax wrote:Oho ale synchronizacja
widzę, że moje złote rady już nieaktualne
-
South wstałam bez bóli, co prawda dzisiaj w ciągu dnia miałam dwa razy dołem brzucha lekkie bóle okresowe ale w ogóle nie twardniał brzuch wiec to nie skurcze przepowiadające.
Wydaje się, ze mój syn znowu zmienił pozycje 🙄 ja nie wiem jak on to robi 🙈
Jutro wizyta u mojego prowadzącego wieczorkiem już się doczekać nie mogę chciaz ja mam stresa przed jazda autem jesteśmy tak zasypani a centrum miasta kurczę 🙈
Ana ja mam spuchniętą piczke taka nabrzmiała, ale w ciąży z córka miałam taka sama 🙈 ogólnie wyglada to brzydko wg mnie haha, ale nawet mój mąż mi sam mówi ze już mam widocznie nabrzmiała tak jak w pierwszej ciąży.
Marcysia to nie jest tak, ze siła ci nie ściągną. Jak jesteś w szpitalu to oni poniekąd odpowiadają za twój stan krocza a ono musi oddychać tak samo jak rana po cięciu. Ok ja tam nie powiem, ze chodzenie w tych siateczkowych majtach to zajebista sprawa 😂 ale da się wytrzymac te pare dni. Ja po powrocie do domu chodziłam już w niskich bawełnianych 100% bawełna ale ja nie miałam tez żadnej rany w pipce tylko na brzuchu No ale mimo to, tez duzo leżałam na łóżku po prostu na podkładzie i wietrzyłam pipke bo one to lubią 😉😉😉 i tu kolejny punkt dlaczego fajniej jednak jak się w domu nikt nie plącze 😉
Angela jeśli oba szpitale są 1 stopnia referencyjności to brałabym ten co siostra i lekarz pracuje:
- zawsze lepsze traktowanie i ze względu na siorke i na lekarza prowadzącego ZAWSZE
- blisko domu co byś nie potrzebowała pyk i mąż przywiezie
- blisko domu po cięciu wiesz jak rana boli jadąc autem 🙄 im krótsza droga tym lepiej, i dla dziecka spoko w tym ocieplanym aucie będzie lepiej jak szybciej będzie w domku
- rodzilas tam wiec to zawsze już znajome ściany zawsze to troszkę mnie stresowa sytuacja
- a to, ze siostra może być przy cięciu to luksus ogromny, fotkę cyknie dziecka przypilnuje, za pewne będzie mogła być z tobą na po operacyjnej a to dopiero większy luksus niż przy cesarce Boże ja bym zapłaciła każde pieniądze by na pooperacyjnej mieć dziecko cały czas i np nawet osobista Polozna przy sobie co mi dziecko poda itd.
- a co do cięcia dogadaj się z prowadzącym by ci cięcie na swój dyżur ustawił w takich małych szpitalach 1 stopnia to bez problemu takie coś robią -
Ana ja to nawet ci powiem, ze mi już zaczęła „puchnąć” jakoś pod koniec drugiego trymestru No generalnie ja już podczas mycia czułam, ze zwiększa swoją objętość 🙈
Ja mam zawsze takie „zawstydzenie” właśnie na wizycie u prowadzącego bo sobie myśle ja prdl co on sobie myśli 🙈🙈😂😂😂 -
Żelka1990 wrote:Ana ja to nawet ci powiem, ze mi już zaczęła „puchnąć” jakoś pod koniec drugiego trymestru No generalnie ja już podczas mycia czułam, ze zwiększa swoją objętość 🙈
Ja mam zawsze takie „zawstydzenie” właśnie na wizycie u prowadzącego bo sobie myśle ja prdl co on sobie myśli 🙈🙈😂😂😂
hehe no ja myślę, że opuchnięte ciało kobiety w ciąży to najlajtowsze co on w życiu widział
-
I.Ana.I wrote:Dziewczyny Czy wy macie obrzękniete brzoskwinki?
Wargi sromowe takie jakby twarde, większe. Jak dotkne nie czuje bólu ani nic. Poprostu są takie pełniejsze. Jak spojrzałam z lusterkiem to dwa razy większe niż zazwyczaj
Czytałam gdzieś, że rozpulchnienie tam na dole na koniec ciąży jest czymś normalnym. Sama się dokładnie nie badałam 😄 ale sprawdzę z ciekawości dziś wieczorem 🙂 -
Marcysia nam nie chodzi o rozpulchnienie wewnętrzne tylko o całość zewnętrzna 😃
Kurde powiem wam dziewczyny, ze ten tydzień wieczorami jest dla mnie ciężki fizycznie. Dopiero wtorek 🙈 ale przychodzi godzina 16 i zaczyna się, a to bóle pleców teraz leżę na kanapie z nogami i tyłkiem w górę, bo przysięgam młody mi tak przyfasolil w szyjke ze tak krzyknęłam ze mnie sąsiedzi słyszeli, mało tego bałam się dać kroka bo myślałam, ze wody mi odejdą 🙈🙈🙈 niech będą już te święta proszę 🙏 i ta ciąża donoszona. Słowo daje chciałabym przespać ten czas do wigilii🙈 -
Ja nocy dostałam takiego skurczu w łydkę że mi stopa aie wykrzywiła i dobrą minutę nie mogłam ruszyć stopą ani palcami a łydkę miałam tak twardą że aż męża obudziłam. Wystraszyłam się że mi tak zostanie. Do tej pory mnie ta noga boli jakbym miała zakwasy.
Ja od 16.00 też leżę. Włączyłam bajkę świąteczną i oglądaliśmy razem z młodym. Teraz chciał układać budowle z klocków ale tak mnie bolą plecy i głowa że poprosiłam Go aby sam sie pobawił. Wziął klocki i układa kolo mnie. A później mam wyrzuty sumienia że sie z Nim nie pobawilam -
Ana ja wyrzutów nie mam, moja córka potrafi się ładnie bawić sama wiec ja to doceniam i z tego korzystam. Najwiecej siły mam tak około 10 do 12 wtedy jej całkowicie poświęcam czas na zabawę teraz głównie kreatywnie spędzamy ten czas nakupiłam pierdol w pepco i action i codziennie coś robimy. Później idziemy na drzemkę wstajemy na obiad i jeszcze chwilke z nią coś porobie ale to właśnie na zasadzie jakiegoś lajtowego układania grania czy po prostu patrzę jak ona się bawi. Później mam czas dla siebie ona dla sobie wraca mąż i ja przejmuje już całkowicie.
-
Łącze się z wami odnośnie dolegliwości ciążowych. Byłam u urofizjo i powoli rozchodzi mi się spojenie łonowe. W normalnej wielkości, ale kości u mnie nie działają zbyt dobrze. Jedna strona jest spoko a druga nie za bardzo i babeczka nastawiała mi i dała tejpy, żeby nie bolało. Dodatkowo mały jak mi przygasło w szyjkę czy w bok brzucha, to wszystkie gwiazdy widzę.
-
Żelka1990 wrote:Marcysia nam nie chodzi o rozpulchnienie wewnętrzne tylko o całość zewnętrzna 😃
Kurde powiem wam dziewczyny, ze ten tydzień wieczorami jest dla mnie ciężki fizycznie. Dopiero wtorek 🙈 ale przychodzi godzina 16 i zaczyna się, a to bóle pleców teraz leżę na kanapie z nogami i tyłkiem w górę, bo przysięgam młody mi tak przyfasolil w szyjke ze tak krzyknęłam ze mnie sąsiedzi słyszeli, mało tego bałam się dać kroka bo myślałam, ze wody mi odejdą 🙈🙈🙈 niech będą już te święta proszę 🙏 i ta ciąża donoszona. Słowo daje chciałabym przespać ten czas do wigilii🙈
Ale mi też chodzi o część zarówno wewnętrzną jak i zewnętrzna. Czytałam że to normalne, że narządy puchną. Ale sama się z uwagą nie sprawdzałam. -
Ja tez po fizjo, ale narazie żadnej poprawy nie czuje
rozładowała, otejpowala i teraz czekać czy się poprawi czy niekoniecznie. Jestem trochę zawiedziona swoim ciałem, ze nie daje rady. Najlepsze, ze powiedziała, ze niestety, ale może to zostać i po ciąży.. wiec nie wiem co to będzie. Mam nadzieje, ze się myli 🙏