Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
South wrote:Marcysia, a to podczas Ktg jesteś z mężem? Bo już nie pamietam czy chodzisz na nie prywatnie, u poloznej czy IP?
Chodzę prywatnie z mężem. Najpierw mam KTG, a potem wizytę u gina. Ale mąż się przydaje żeby wodę podać czy właśnie pogadać do brzuszka. Może gdyby go nie było to położna byłaby ze mną ale tak to jesteśmy sami we dwójkę 😊South lubi tę wiadomość
-
Powiem wam dziewczyny, ze niw życzę żadnej z was takiego typu współlokatorki jaka mi się trafiła . Najgorzej ze ona ma wyjść dopiero 30 a ja 31 wiec praktycznie cały pobyt z nią. Dzisiaj już wysłałam ja do psychologa na szczęście poszła, ale już się martwiłam o to jej dziecko. Staram się nie podchodzić emocjonalnie ale jak widzę jej obłęd to mam stracha, ze ona coś zrobi dziecku.🤦🏼♀️🤦🏼♀️
-
Marcysia1990 wrote:
A w tym Medicover to zawsze tak jest że robią tylko max 15min? Czy dzisiaj jakaś wyjątkowa sytuacja?
Wizyta jest zaplanowana chyba na 20min, tydzien temu udalo sie zrobic 25 min KTG, ale dzisiaj bylo jakies oblezenie, bo krótszy tydzien no i byla obsówa, polozna powiedziala ze 15 min wystarczy i wyslala mnie na wizyte do lekarza. Poza tym lekarz nie byl moim prowadzacym tylko zastepstwo. No ale skoro wizyta jest z definicji taka krotka to slabe to jest.
-
Żelka o kurde ale dlaczego co jej jest? I jak chodzi o dzieci to raczej się nie da nie podchodzić emocjonalnie01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Żelka1990 wrote:Powiem wam dziewczyny, ze niw życzę żadnej z was takiego typu współlokatorki jaka mi się trafiła . Najgorzej ze ona ma wyjść dopiero 30 a ja 31 wiec praktycznie cały pobyt z nią. Dzisiaj już wysłałam ja do psychologa na szczęście poszła, ale już się martwiłam o to jej dziecko. Staram się nie podchodzić emocjonalnie ale jak widzę jej obłęd to mam stracha, ze ona coś zrobi dziecku.🤦🏼♀️🤦🏼♀️
Ale na czym polega jej obłed? -
bumbum wrote:Wizyta jest zaplanowana chyba na 20min, tydzien temu udalo sie zrobic 25 min KTG, ale dzisiaj bylo jakies oblezenie, bo krótszy tydzien no i byla obsówa, polozna powiedziala ze 15 min wystarczy i wyslala mnie na wizyte do lekarza. Poza tym lekarz nie byl moim prowadzacym tylko zastepstwo. No ale skoro wizyta jest z definicji taka krotka to slabe to jest.
Koleżanka mi mówiła że na koniec ciąży to swojego prowadzącego już nie widziała bo nie było do niego terminów. Ehh słabo że tak lekceważaco podchodzą do takich badań i to jeszcze na końcówce ciąży.A jesteś już w domu czy jeszcze na oddziale?
-
Żelka co takiego robi ta laska? Kurde najgorzej tak jak się trafi ktoś kto jeszcze obciąża jakoś emocjonalnie. Może j jej ten psycholog pomoże. A ktoś ją odwiedza?
Ja się boje bardzo że trafie na jakąś patologie na oddziale i będę się bala nawet wyjść do toalety 🙈 -
Tak to jest obciążające. Jest nas 3 jedna jest dosc mocno otyła ona miała cesarkę nad ranem jeszcze nawet nie wstała bo nie jest w stanie wstać wiec staram się jej pomagać z jej dzieckiem podawać jej na karmienie ona już siada wiec jak siądzie to jej podaje rzeczy do przewijania. Bo jestem mobilna. , a ta druga dziewczyna nawet nie je bo ciagle karmi dziecko przysięgam 24 na 24 ten mały wg mnie już przejedzony jest bo on wydaje taki pisk jak z bólu duzo płacze. A ona ma na prawdę duzo mleka bardzo a w dwie doby zjadła już dwa opakowania fameltikera. Najgorzej ze gada sama do siebie takie rzeczy jakby bała się ze ktoś jej dziecko zabierze. Siedzi po turecku i tego małego trzyma jak lalkę o się buja i non stop placze. Wysłałam ja do psychologa poszła wróciła to zachowywała się jeszcze gorzej wiec zaczęłam z nią rozmawiać to oderwała myśli ale to lega męczące. Ja nie spałam cała noc bo tak jak mówiłam cesarka wieczorem to masakra jest. Zastanawiam się czy Teosia nie oddać na noc do pielęgniarek cały dzień się nim zajmowałam to jestem usatysfakcjonowana ale noc bym przespała i byłabym rześka rano ale No nie wiem jak noc z Nimi będzie wyglądać bo ta druga znowu chrapie niemiłosiernie 🙈🙈🙈🙈
Jednak jak macie możliwość jedynek bierzcie dziewczyny! Apartament to było jednak złoto 🙈🙈 -
hakorośl wrote:Ja byłam dzisiaj na wizycie i Ktg i u mnie nic się nie dzieje. Ale dziecko duże- 38tc3d i ma 3700-3800g. Mam miękką szyjkę rozwarcie na 1,5 palca. Lekarka mówi, ze w niedziele równie dobrze mogą zacząć od balonika, co od oksytocyny. A ja już bym chyba wolała, żeby samo się zaczęło. Nawet miałam nadzieję, że może dzisiaj coś drgnie, bo mam dwóch synow z 28 dnia miesiąca i trzeci do kompletu tez mógłby być 😉
W ogóle cały czas krwawię po badaniu szyjki przez lekarkę. Masakra, to jest normalne? Co ona mi tam zrobiła. Położne kazały nie przejmować się. Dobrze, że dali mi podkłady bo już trzeci będę brała.
Żelka, ale dramaty na sali masz 🙁 u mnie w szpitalu nie ma jedynek. Na patologii mam dwójkę i fajnie by było jakby tak samo na poporodowej było.
Bumbum wypuścili Cię do domu czy dalej jesteś na patologii? 15 min KTG i to prywatnie to dla mnie jakiś żart. To lepiej w ogóle nie proponować pacjentce takiego KTG.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2022, 16:31
-
Żelka ale to wygląda tak jakby ona miała jakieś zaburzenia psychiczne pielęgniarki na to nie reagują? Bo może ma jakąś traume po porodzie czy coś i tak jej siadło na głowę.01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Żelka współczuję 😬 ale ta laska to jakby jakaś zaburzona była a nie że tylko baby blues. Nie masz tam opcji na jedynkę? Czasami są też takie extra płatne, może akurat dałoby się przenieść na te 3 dni.
A co do wędzidełka to jest możliwość żeby od razu podcięli małemu? 🤔 Jak w ogóle laktacja, leci coś? Używasz tego Neno? Ja sobie dzisiaj go umyłam, wyparzylam i spakowałam 😊 nawet mi przez myśl przeszło żeby go protestować, a może by to przyspieszyło akcje 😜
A co do nocki to jak jest możliwość żeby oddać małego i się przespać to może warto skorzystać. No chyba że te dwie nie dadzą pospać to już średnio opłacalne 😬 -
Jestem dalej na patologii i dzisiaj na pewno nie wyjde. Ja z kolei mam w sali dziewczyne, która dużo płacze i jęczy, ma mocne bóle krzyża (krzyżowe?). Dostala przeciwbolowe dozylnie i teraz śpi i strasznie chrapie, ale dobrze, że już ją mniej boli
na dodatek bardzo słabo po polsku mówi, po ang też nie, nawet nie wiem skąd jest, nic nie gadamy ze sobą.
Ja też boję się patologii niestety, przy moim przyjęciu na IP była też babka z 9 porodem, od razu widać że jakaś z patologii, nie chce oceniać, w sumie nic nie wiem o niej ale nie chciałabym z nią leżeć -
Z 9 porodem ? Wow szacunek...01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Ojj najgorzej jak się tak trafi dziwnie 🙈 niestety takie minusy państwowych szpitali. Ale myślę że też mogli by zwracać uwagę kogo z kim łączą na sali. Często widać na pierwszy rzut oka że ktoś trochę odbiega 😬
Bumbum a jak oceniają sytuacje? Wypuszcza jeszcze do domu czy będą trzymać?
Nyashka a u Ciebie jakie prognozy? Jest jeszcze szansa na wyjście do domu?
Mnie coraz bardziej boli lewy pośladek , dramat jakiś 😭 leżę od 2h i raz wstałam do toalety to aż mi łzy z bólu poleciały. Nie wiem czy to spojenie, czy wiązadła . Boli strasznie i rwie przy łączeniu uda z posladkiem i jakby promieniuje do lewej strony kości łonowej 😩Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2022, 17:35
-
Marcysia, to podobnie jak u mnie z tym bólem, ale odpukac of wczoraj jest trochę lepiej (odpukac!) ale 2,5 tygodnia wyjęte z życia. Moja średnia dzienna kroków to 350 i to kursy łazienka-sypialnia-kuchnia 😂
-
Marcysia chyba tam jakiś nerw biegnie bo ja mam to samo z lewym pośladkiem/biodrem. Z rana się trochę poruszałam, to teraz się czuję jak inwalidka. Już na dziś tylko leżenie. Ewentualnie do wanny pójdę sobie poleżeć z godzinkę. Coś okropnego ta końcówka...