X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • Astonia Ekspertka
    Postów: 159 67

    Wysłany: 31 maja 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1220 wrote:
    Czy produkty na komary normalnie można stosować?
    Chyba nigdy jeszcze nie byłam tak pogryziona, koleżanka zasugerowała, że może to być związane z cukrzyca ciążową, że słodka krew... czy to może mieć jakiś związek? Dla mnie to trochę abstrakcja ;)
    Raczej nie mieszałabym tego z cukrzycą, po prostu to są komary, a wystarczy że jeden będzie po milion razy lądował na ciele, to będzie taki efekt.
    A jaką masz grupę krwi?

    U mnie teraz ostatnio w mieszkaniu też dużo tego paskudztwa wlatuje, muszę pilnować, żeby nie zostawić go w sypialni na noc, bo nie będę miała snu.

    Spróbuj może jakiś naturalny, domowy sposób?
    np. http://tipy.interia.pl/artykul_13898,domowe-sposoby-na-ukaszenia-komarow,2.html

    2nn3vfxmntpmdpv2.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 31 maja 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelstw wrote:
    tylko właśnie nie zauważyłam żeby Jaś był gorzej rozwinięty niż jego rówieśnicy, stąd poruszyłam ten temat. Nie ma żadnych opóźnień, raczkować zaczął o czasie, chodzić też, próbuje mówić po swojemu, jest ciekawy świata etc. I teraz się ciągle zastanawiam dlaczego moja gin mi nic o tym nie mówiła że ten wynik jest za wysoki w ciąży?! Dobrze że już do niej nie wrócę :( a tak bardzo wtedy dbała o mnie i o Jasia, wszelkie możliwe badania zlecała żeby tylko z ciążą było wszystko ok...czuję się zawiedziona.
    To nie chodzi o opóźnienie z tego co mówiła po prostu lepiej dla dziecka bo nic go nie wstrzymuje. Ale zapewne i też nic by mu nie było. Czasami wyższe tsh jest np powodem poronien np słabsza ciąża mogłaby się nie utrzymać. Powinna mimo wszystko zlecić badanie specjalisty.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 31 maja 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli mogę być spokojna ;-) W ciąży z Hania byłam na pograniczu dlatego teraz obawiam się czy nie będę miała cukrzycy.

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • nobelka. Koleżanka
    Postów: 53 20

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. Nie było mnie juz u Was bardzo dawno, niestety nie zdołam Was już nadrobić. U mnie wiele sie działo. Wczoraj bylam na usg. Ciąża bliźniacza sie porwierdzila...
    Dzidziuś nr 1 ma sie dobrze, rozwija sie prawidlowo z usg wynika ze ma 8t i 3d. Serduszko bije, ma eleganckie ciałko żółte i ma juz kształty dzidziusiowe :-)
    Dzidziuś nr 2 obraz rozmyty, w dalszym ciagu brak serduszka, brak kształtów dzidziusiowych, przypomina mała przeźroczysta chmurke, ma własne ciałko żółte. rozmiar z usg to 7t i 4d. Dobra wiadomość jest taka ze chyba juz nie rośnie i puchnie, bo poprzednio byl kilkakrotnie większy o dzidziusia z serduszkiem, a teraz jest mniejszy. Powinien sie wchłonąć, niewiadomo kiedy to nastapi i czy nie zagraza tamtemu dzisiusiowi. Nadal trzeba czekac. Nastepna wizyta za 2 tyg.

    Kasha, Morgiana, wariatka3 lubią tę wiadomość

    17u9vcqgd48ok8ue.png
    h44eflw1nmtbwviz.png
  • PeggySue Autorytet
    Postów: 545 263

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Ale naprodukowałyście dzisiaj ho ho :)

    Ja też po wizycie, na nfz, pierwszy i ostatni raz:D
    Lekarz dramat, zero wywiadu, naet nie zapytał jakie mam cykle, od razu do usg, ktore trwało z 10 min! Dobrze, że byłam tydzień temu u swojego lekarza bo bym się stresowała, że nic tam nie ma :( Powiedział tylko że początek albo koniec 7 tyg :) nie wyznaczył mi terminu porodu, nie zauważył cysty, która w ubiegłą środę miała 5,4 cm !! Nie zauważył odklejania kosmówki, nic. Nie powiedział też nic na temat dziecka oprócz tego, że serce jest :)Według niego wszystko ok więc o L4 po które poszłam nie było sensu walczyć. Dostałam tylko skierowanie na opb, mocz, glukoza i hcv więc chociaż te kilka złotych odpadnie do płacenia :D Oczywiście kolejka straszna, godzine czekałam...

    Na prawdę doceniłam swojego lekarza:D

    Co do planowania ciąży.
    My planowaliśmy drugie szybko po pierwszym, zamysł był, żeby w lipcu sierpniu jak przejdę do nowej pracy. Danego dnia powiedziałam mojemu uwaga mam dni płodne, a on na to no to dobrze robimy teraz synka :) Udało się za pierwszym razem tak jak z córą :)

    Gratuluje serduszek dziewczyny :)

    Nobelka podziwiam Cię za nastawienie:) ja nie wyobrażam sobie mieć bliźniaków, nie dałabym sobie rady i podziwiam wszystki mamy podwójne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 21:11

    f2w3yx8dyu5e286e.png
    km5sroeqx17f5ycl.png[/url]
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nobelka trzymam kciuki za pozytywne wieści ;*

    nobelka., wariatka3 lubią tę wiadomość

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna zmień mi proszę datę na 11 stycznia ;) a co do cukrzycy ja też byłam na pograniczu. Obyśmy znowu tak trafiły . Cukrzyca jest ciężka ;(

    justyna1220 lubi tę wiadomość

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • nobelka. Koleżanka
    Postów: 53 20

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bardzo chciałam mieć biźniaki, bo ogólnie chce mieć troje dzieci, fajnie gdyby to trzecie bylo za jedenym zamachem razem z drugim :-) No ale niestety popomimo ciąży bliźniaczej i tak teraz bedzie tylko jeden dzidzius. Ale i tak sie bardzo ciesze, pomimo ze tak sie stalo :-)

    U nas wszystkie dzieci jak dotad zaplanowane. 3 dzidzius tez juz w planach w niedalekiej przyszłości :-)

    Dziewczyny naprodukowalyśie 100 STRON jak mnie nie bylo. Jestescie nie do pobicia normalnie!!! ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 21:20

    Kasha lubi tę wiadomość

    17u9vcqgd48ok8ue.png
    h44eflw1nmtbwviz.png
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1220 wrote:
    Czy produkty na komary normalnie można stosować?
    Chyba nigdy jeszcze nie byłam tak pogryziona, koleżanka zasugerowała, że może to być związane z cukrzyca ciążową, że słodka krew... czy to może mieć jakiś związek? Dla mnie to trochę abstrakcja ;)
    Niektórzy w tym kobiety w ciąży produkują więcej dwutlenku węgla i to przyciąga komary. Niestety wszystkie te środki to straszny syf. Ja właśnie zamówiłam plastry i bransoletki z olejkiem citronella czy jakoś tak i będę badać czy to wogole coś działa. Ja niestety i bez ciąży jestem oblegane przez komary a w ciąży to już tragedia.


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziewczyny pilnuj cie się bo cukrzyca to straszne obciążenie. Ja juz w tym momencie biorę tyle insuliny na noc co w 3 trymestrze w pierwszej ciazy. Nie wiem co to będzie strasznie się martwię. Jutro mam wizytę u diabetologa i gina tylko bardzo późno. Wiec trzymajcie kciukasy az będziecie kłaść się spać. :-)

    Witam wszystkie mamy które wróciły po nieobecności i te nowe również. Kolorowych znów ciężarówki. ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 21:26


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak dodajecie zdjęcia? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 21:31

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • Karolina1234 Przyjaciółka
    Postów: 72 38

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:)
    Ale dzisiaj naprodukowalyscie, że nie dam rady wszystkiego przeczytać. Gratuluje dzisiaj udanych wizyt :*
    Co do plamien, to ja w 1 ciazy plamilam z 4 razy na brązowo, położyli mnie nawet do szpitala, ale nie znaleźli przyczyny i miałam się nie martwić.

    Dzisiaj byłam tez na wizycie u ginekologa na NFZ i jestem załamana jakaścia sprzętu, dzisiaj widziałam rozmazana plamę dosłownie ;p ale badania wszystkie mam za darmo wiec tyle dobrego:) i kompetencje tej lekarki pozostawiają wiele do życzenia, ale o tym wiedziałam juz wcześniej, dlatego na NFZ tylko po badania i prosto z mostu powiedziałam to lekarce :)

    Co do ciąży , to pierwsza i druga była planowana. Pierwsza w 6cs, jak podeszlismy do tego na luzie to od razu wyszło. A teraz w 2cs.

  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka27 wrote:
    jak dodajecie zdjęcia? :)

    https://naforum.zapodaj.net/

    Emilka27 lubi tę wiadomość

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/234ca693c50b.jpg

    Dziewczyny to moja fasola :) najadałam się strachu dzisiaj przez nią :) ma 7 mm i lekarz obliczył że to 6 tydzień 4 dzień.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f0ba635a41a.jpg

    Ale niestety oprócz niej są 2 torbiele wielkości prawie 4 cm. muszę baaaardzo z nimi uważać. Czy któraś z Was miała torbiele w ciąży? "Jak to się je?" Czy znikną?

    wariatka3 lubi tę wiadomość

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a lekarz coś powiedział o tych torbielach? one gdzieś na jajniku są czy w macicy?

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 31 maja 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sis wrote:
    a lekarz coś powiedział o tych torbielach? one gdzieś na jajniku są czy w macicy?

    są obok fasolki, mam luteinę 3x2 więc to też na to jest, mówił, że się wchłonie. Tylko jak byłam ostatnio to była jedna ,a teraz są dwie.

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i ja po wizycie :) bardzo szybkiej bo byla zalatwiana wczoraj a dzis termin. Chyba lekarka wcisnela mnie między pacjentki, ale widzialam jak bilo serduszko i wszystko jest ok, za tydzien nastepna wizyta juz z mężem. Na pierwszą nie byl zaproszony.

    U mnie nic sie nie dzieje poza bolem brzucha i piersi. Od wczoraj dopada mnie straszny głód ale dziwne uczucie gdyz nie mam na nic apetytu.Banany wchodzą, jabłka i marchew ale po chwili znów jestem strasznie glodna. Tez tak macie?

    Karolina1234 lubi tę wiadomość

  • PeggySue Autorytet
    Postów: 545 263

    Wysłany: 31 maja 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam torbiel 5,4cm ma sie wchłonąć biorę luteinę 100 na noc. Podobno mogą powstać przy zapłodnieniu i potem sie wchłoną.

    f2w3yx8dyu5e286e.png
    km5sroeqx17f5ycl.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie jem normalnie sniadania, obiady i kolacje ale bez ochoty na to co na talerzu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie byly ginekolog wykryl torbiel wielkosci 1,7cm na jajniku i powiedzial ze to dermoid.Bylam zalamana gdyz proponowal mi tylko operacje na podstawie jednego usg.Na szczescie zmienilam tego idiote ze tak powiem bo zepsul mi pare miesięcy
    życia. Dziś byłam na wizycie u innego i okazalo sie ze zadnej torbieli nie mam. Takze warto iść do innego lekarza chociaz dla swojego spokoju.

‹‹ 201 202 203 204 205 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ