STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzma w sumie przeprowadzka udana to teraz tez czekasz. Dla dziecka kacik tez juz daliscie rade zorganizowac?
Jak wyprawka i zakupy? Bo mysmy pranko robily to sie jeszcze za nami byłaśWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 19:13
Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Gratulacje dla rozpakowanych całuski dla dzieciaczkow
Ja dalej sie mecze z bólem krocza, mialam pecha trafiając na tego lekarza. Dalej sie rana goi...
Tosia w dzien lubi spać, a nocą ma apetyt i tryp I love cycus a ja jestem jak zombie wyszla mi anemia mam nadzieje ze szybko wrócę do formy Karmię piersią oby tak zostało
Ja bardzo duzo chodziłam, kucalam wiecznie w ruchu pewnie dlatego tak szybko u mnie poszło. Nawet w sobotę czujac skurcze od 6 rano jechałam na zakupy m.in po biustonosz do karmieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 17:46
-
A mi nie zrobili w końcu testu oct bo zaczęły pojawiać się skurcze. Godzinę temu miałam ktg i znowu są skurcze. Osiągały nawet 99. Najlepsze jest to,że ja odczuwam je tylko jako stawianie się brzucha. Myślałam, ze mam wzdęcia, a to skurcze Teraz lekarz mnie badał i powiedział, ze jest bardzo dobrze i szyjka się skracanikaaa_87
-
Nikaa to super ze sie rozkreca.
No ja leze pod ktg. Moj doktor jest w piatek i wstepnie wtedy cc. Jutro mi powiedza jeszcze. Tak planowane to maz bedzie mogl byc ze mna.
Chodze po oddziale patrze na te dzidziusie i juz marze o moim. Tylko jak patrze na dziewczyny po cc boje sie coraz bardziej, ale poboli i przestanie. Tylko nie moge sie rozczulac potem nad soba.Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Kamila szybkiego dojscia do siebie.
Dodinka ogromnie Ci wspolczuje, kurcze ze tez nic nie mozna z tym teraz zrobic.
Nika super wiesci! Duzo chodz i masuj sutki a rozkreci sie jeszcze lepiej. Trzymam kciuki.
Amelik to trzymam kciuki za piatek i za szybkie dojscie do siebie po cc. -
Kamila poj sok z burakow, okropny ale mi na zelazo pomagaly buraki, mieso wolowe, szpinak, pietruszka jako dodatek do wszystkiego. Anemia tez z powodu utrwty krwi przy porodzie?
Dodinka jeszcze troche...Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Dorocia moje serdeczne gratulacje.
Nikaa szybkości i bezbolesności życzę. U nas wyprawka gotowa. Mąż musi jeszcze tylko złożyć łóżeczko. Torbę do szpitala spakowała dzień przed przeprowadzką, a 5 chłopa do pomocy przy noszeniu mebli śmiało się, że jak coś to oni mnie zawiozą. Dopiero byśmy wyglądali, jakbyśmy taką ekipa wpadli na porodówkę .
Dzisiaj była u mnie na kawce położna środowiskowa, żebyśmy się poznały. Super babka. Przejrzałyśmy razem torbę, sprawdziła tętno młodego. Jestem bardzo zadowolona z tej wizyty. Widać, że kobieta faktycznie się opiekuje swoimi pacjentkami:-)dorocia2324 lubi tę wiadomość
-
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych i powodzenia dla tych, które jeszcze czekają Na pocieszenie mogę powiedzieć, że jestem żywym dowodem na to, że rzeczywiście poród może rozkręcić się w każdej chwili. Ja tutaj narzekałam, że nie mam żadnych objawów, no i po prostu pewnego dnia się obudziłam i odeszły mi wody, a dalej już jakoś poszło Tak że chyba wcale nie trzeba mieć skurczów przepowiadających ani nic takiego Rodziłam sn, na sali porodowej byliśmy o 8 rano, a Alicja przyszła na świat o 13.07, tak że nawet szybko poszło Miałam fantastyczną opiekę w szpitalu - wszystkim takiej życzę. No i wsparcie męża nieocenione A Malutka jest fantastyczna. Szybko załapała o co chodzi z cycusiem, śpi jak aniołek, a jak akurat nie śpi to patrzy na nas takimi wielkimi oczami
dodinka lubi tę wiadomość
-
Ja też mam mieć cc, 25.01. Z jednej strony wolałabym poczekać, aż samo się zacznie, a z drugiej- do szpitala mam 22 km, droga fatalna i chyba wolałabym nie czekać do ostatniej chwili. Z trzeciej strony już się absolutnie nacieszyłam ciążą, żeby nie napisać- mam jej serdecznie dość od dwóch tygodni. A rodzina mnie
-
nikaaa_87 wrote:A mi nie zrobili w końcu testu oct bo zaczęły pojawiać się skurcze. Godzinę temu miałam ktg i znowu są skurcze. Osiągały nawet 99. Najlepsze jest to,że ja odczuwam je tylko jako stawianie się brzucha. Myślałam, ze mam wzdęcia, a to skurcze Teraz lekarz mnie badał i powiedział, ze jest bardzo dobrze i szyjka się skraca
-
amelik wrote:Nikaa to super ze sie rozkreca.
No ja leze pod ktg. Moj doktor jest w piatek i wstepnie wtedy cc. Jutro mi powiedza jeszcze. Tak planowane to maz bedzie mogl byc ze mna.
Chodze po oddziale patrze na te dzidziusie i juz marze o moim. Tylko jak patrze na dziewczyny po cc boje sie coraz bardziej, ale poboli i przestanie. Tylko nie moge sie rozczulac potem nad soba.
-
dorocia2324 wrote:Kamila szybkiego dojscia do siebie.
Dodinka ogromnie Ci wspolczuje, kurcze ze tez nic nie mozna z tym teraz zrobic.
Nika super wiesci! Duzo chodz i masuj sutki a rozkreci sie jeszcze lepiej. Trzymam kciuki.
Amelik to trzymam kciuki za piatek i za szybkie dojscie do siebie po cc.
-
bergamotka wrote:Ja też mam mieć cc, 25.01. Z jednej strony wolałabym poczekać, aż samo się zacznie, a z drugiej- do szpitala mam 22 km, droga fatalna i chyba wolałabym nie czekać do ostatniej chwili. Z trzeciej strony już się absolutnie nacieszyłam ciążą, żeby nie napisać- mam jej serdecznie dość od dwóch tygodni. A rodzina mnie
-
Offca88 wrote:Jak malutka? ☺
Malutka super. Ciagnie cyca pieknie, czasem przy jednym karmieniu daje obie na raz bo jeszcze chce ssac. Duzo spi a najlepiej jej sie spi jak jest wtulona w mamusie. Ja korzystam i duzo spie z mala, laduje batrie przed powrotem do domu.
A jak Kornelka? I jak brat sie sprawuje? -
Dorocia u nas też dobrze ☺ mała spokojna. Choć czasami też da głosik . Lubi się nosić ☺ ale ogólnie śpi sporo i lubi jeść ☺
Brat odebrał ja naprawdę super! Tak jakby tu mieszkała od zawsze ☺ no i co chwilę do niej zagląda i ja pilnuje i całuje ☺ słodkie to ☺
-
dziewczyny a ja spaceruje po oddziale, ogladam maluszki od dziewczyn ktore urodzily i juz marze o naszym
maz tez zerka do tych wózeczków z maluchami, ciekawy
starszy syn dziś pojechal do tesciow, wlasnie rozmawialam z nimi przez tel i Kuba tam spiewa koledy, wiec zadowolony
dzielny kawaler dumna z niego jestem i wszyscy chwala ze jest bardzo grzeczny
a moj lekarz tu tak zabiegal by sam mi cc robic, chyba chce szczesliwie do konca dopilnowac i poprowadzic z uwagi na moje poronienia, strach i to ze taka miekka jestem, fajnie, kazdy kto tu chodzi na wizyte to zaraz ze pacjentka takiego i takiego doktora wiec chyba dlatego ze tak zastrzegal ze sam by chcial mi cc robic heheJakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017