Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
calza wrote:ŚwinkaMinka gratulacje!!!
Aś, trzymam kciuki, może nawet za chwilę nam się pochwalisz, ze to już
Polaj, kuruj się. Teraz łatwo przytargać paskudztwo do domu, a Ty z dwójką maluchów nie bardzo masz teraz opcję chorowania...Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Sylwia, to naturalne, że się denerwujesz. Pomyśl, że to już bliżej niż dalej i będziesz miała maluszka przy sobie.
Dziewczyny, pomocy. Kuba od wczoraj ma twarde stolce. Wczoraj miał takie o konsystencji plastelinki, dziś jak mój R. go przewijał to młody zrobił takiego dość twardego klocuszka. Strasznie się przy tym prężył. Z racji tego, że karmię mm podaję mu wodę do popicia, ale to najwyraźniej nie za dużo daje. Jak mogę mu jeszcze pomóc? Rumianek? Koperek? -
Hej laski, ja tez zakupilam herbate z lisci malin, wczoraj byl seks, ale to bylo takie rzemioslo, ze mam nadzieje ze ostatni raz w tym stanie. Jakas rozlazla jestem... W ananasa tez sie zaopatrze;)
Dziewczyny jaka Wy macie temperature w pokojach swoich malenstw? U mnie jest 19-20stopni i nie wiem czy dogrzewac... (poza kapaniem oczywiscie)
Szmaragdowa macie duze auto ze Twoj maz mial taka wizje? -
Calza, ciaza to stan przejsciowy, czylo relacje ktorych doswiadczasz z partnerem, niewynikaja z tego stanu? Jezeli tak, to mysle ze nie ma co sie martwic na zapas, ciaza sie kiedys skonczy i po pologu mozna na nowa wzbudzac namietnosc, jezeli tez dziec na to pozwoli:D Moj wczoraj "po" sam powiedzial, ze za dwa miesiace bedzie tak jak dawniej... Oby!
Choc mi w ciazy libido spadlo, duzo przypakowalam na mase, to nadal pamietam dobry orgazm i wiem, ze Niego tez jest wazny;p ale wiem, tez ze on ma mnostwo obaw i w sumie to ja wychodze z inicjatywa zblizen w czasie ciazy...
-
Eklerka13579 wrote:Szmaragdowa macie duze auto ze Twoj maz mial taka wizje?
już nieraz przetestowane ale kurde nie w tym stanie w jakim teraz jestem, litości
mi ta herbata z liści malin mało daje, jakies skurcze są ale marne jak siki pająka. Boje się pić ten koktajl położnej, czuje że przeczyści mnie nieziemsko
Jagna24.01.2018
-
Natki, SwinkaM Gratulacje!
Za reszte trzymam kciuki!
U nas tez szalu nie ma ;/ dzis w nocy lekkie bole miesiaczkowe i nic wiecej ;/ mam wrazenie ze wszyscy uodzili tylkon nie jachoc czas jeszcze mam. Mala tez sie zrobila spokojniejsza...
U nas nie uprawiamy sexu od chyba 33tc, a i ten w 33tc byl lipny... Skonczylismy w polowie.
Moj maz nie wykazuje wgl checi , ja tez sie zle czuje w swoim ciele, i wiem ze nie jestem dla niego atrakcyjna, chodze po domu w leginsach i jego koszulkach , czasem nawet glowy mi sie nie chce umyc bo przeciez prawie caly czas siedze w domu, i ciagle te pytania urodzilas? nie Kurwa! nie urodzilam, juz na parawde mnie to irytuje! Ogolnie chodze jakas zla jak Osa. Calza ja mam czasem to samo wrazenie, mi sie wydaje ze juz nigdy nie bedzie tak jak bylo miedzy mna a mezem, nie bedzie juz chyba spontanow i szalenstw, oby tylko sex wrocil, on teraz nawet o zaspokojeniu swoich potrzeb nie mysli... Dziwne chyba?, sama nie wiem mam wrazenie ze cos sie skonczylo, bo za nim ja wroce do formy jaka mialam przed porodem a zawsze bylam szczupla, to nie wiem ile czasu minie , i boje sie jak to moje cialo bedzie wygladac, mama mi mowi ze juz nigdy ni bedzie takie samo, to prawda? wiadomo teraz najwazniejsza jest niunia, ale jednak jestem mloda i chce miec jeszcze troche inne przyjemnosci w zyciu. A co do sexu to kiedys tam wspomnialam ze on moze pomoc w przyspieszeniu porodu itd, moj maz sie tylko zasmial i nic zero komentarza, pamietaj jednak slowa mojej Pani od biologi, 'jesli widzimiy ze ta druga polowa nie ma ochoty na sex to nie mozemy tego wymuszac bo to daje odwrotny efekt' wiec nie namawiam ani nic... Zobaczymy jak to bedzie. Uf musialam sie Wam mygadac
-
nick nieaktualny
-
Witam ja tak szybko 18.01.2018 przyszła na świat moja córeczka Wanessa.. dziś do domku wychodzimy jak się pozbieramy to sie odezwe
Krokodylica, Muska, Szmaragdowa, Polaj, Bubu93, Aenu, annaki, BlackCatNorL, Karmelova, helagazela, Vilu, Myszk@, calza, Lagostina, wronka, .aś., emerald_m lubią tę wiadomość
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
nick nieaktualny
-
Bubu93 wrote:Sylwia, to naturalne, że się denerwujesz. Pomyśl, że to już bliżej niż dalej i będziesz miała maluszka przy sobie.
Dziewczyny, pomocy. Kuba od wczoraj ma twarde stolce. Wczoraj miał takie o konsystencji plastelinki, dziś jak mój R. go przewijał to młody zrobił takiego dość twardego klocuszka. Strasznie się przy tym prężył. Z racji tego, że karmię mm podaję mu wodę do popicia, ale to najwyraźniej nie za dużo daje. Jak mogę mu jeszcze pomóc? Rumianek? Koperek?
Jest w aptekach taka herbatka z herbapolu, gotowa mieszanka rumianek z koperkiem. No i ogólnie więcej dopajaj.
U nas odwrotny problem, bardzo wodniste kupy..
Eklerka u nas w dzień 21-22 stopnie.Bubu93 lubi tę wiadomość
-
E tam WhyMe mama nie do końca ma rację.Ja po pierwszej ciąży bardzo szybko wróciłam do figury sprzed.Zmienilo się wręcz na lepsze bo piersi urosły z miseczki D na F więc mąż był wręcz zachwycony
Da się.Ale i tak będzie ci jedno bo piersi bolą,dziecko zajmuje pierwsze miejsce,poza tym ten połóg to nic fajnego...Ale potem wszystko się normuje,w końcu seks wraca (chociaż po porodzie to znowu jak pierwszy raz),na nowo się odnajduje przyjemności.Na pewno dziecko wiele zmienia,ale uczucia męża i twoje też dojrzewaja.Bedzie inaczej ale wiele zmieni się na lepsze
Poza tym ta pani od biologii też średnio ma racjęFacet ma tam swoje chore obawy itp więc jak ty nie wyjdziesz z inicjatywą to on ani drgnie i będzie celibat na wieki
Ja mojego zachęcam jak mogę,inicjuje i czasem go namowie,chociaż muszę się wykazać właśnie że chce i że będzie fajnie,bo on sam to się boi że mi i dziecku krzywdę zrobi...Ale i tak jak zaczyna marudzić to mi się odechciewa i strzelam mu focha że to przez to że jestem gruba.Wtedy mięknie u zapewnia że nie i czasem zaczyna masować w ramach pocieszenia i wtedy go dopadam i nie ma sily się wywianac
Taka z oo na napalona czasem
(a w bo zdesperowana)
Szmaragdowa, WhyMe, Eklerka13579, Krokodylica, helagazela lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, chciałam dać, że 15 stycznia urodziłam córeczkę - 39tc, 3200g i 53cm. Co prawda nie miałam czasu się udzielać na forum, ale do statystyk się przyda informacja
Poród SN, trwał całe 1h20min odkąd pojawiłam się na izbie przyjęć z 7cm rozwarcia
. Gratuluję wszystkim mamusiom, a tym które nie urodziły życzę by porody przebiegały jak najbardziej bezproblemowo.
WhyMe, Polaj, Bubu93, Aenu, Muska, Szmaragdowa, Karmelova, helagazela, Vilu, Myszk@, calza, Rybaaaa, wronka, .aś. lubią tę wiadomość
-
*Sylwia wrote:Leze pod ktg skurcze sie nie pisza na razie. A jak jechalam samochodem to co niecale 10min. Ehhh. Z jednego szpitala mnie odeslali bo nie bylo miejsc. Mam nadzieje ze dzisiaj urodze
-
nick nieaktualnyGosiak wrote:Sylwia, kciuki!!! Skąd Cie odesłali? Gdzie lezysz?
Szmaragdowa, Gosiak, helagazela lubią tę wiadomość