Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
BCN... no wlasnie ja tez nic nie widze a irytacja jest spora, duzo marudzenia... tyle ze od dzisiaj moje dziecko do wszystkiego wyciaga raczki, wszystko co zobaczy to chce dotykac, gdy cos widzi z daleka to k”krzyczy” zeby mu dac bo on chce... wczesniej tak nie mial, ot dzisiaj sie pojawilo ni z gruszki ni z pietruszki wiec moze to skok...
...tak czy siak ciezkawy jest, bo nawet jak nie marudzi to siedzi przy cycku i przysypia ale odlozyc sie nie da...https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
nick nieaktualny
-
U nas idzie ząbek. Dolna jedynka. Jest masakra. Płacze, wszystko do buzi wsadza, dziąsło czerwone, ząbek jeszcze pod dziaslem. Zastanawiam się co skutecznego kupić. Dentinox słyszałam że dobry. Czopki verbucol czy jakoś tak. No i słyszałam o niemieckich granulkach OSANIT które są bardzo skuteczne. Któraś z was ma coś skutecznego i sprawdzonego?
-
Dentinox pomaga na chwilę, osanit u nas pomógł przy starszej córce Ale ona dość bezproblemowo przechodziła całe ząbkowanie ż kolei u koleżanki nie pomógł. Viburcol też polecam Ale w kropelkach jest wygodniejszy niż czopki. Przy ostrym bolu ja jestem zwolenniczką podania nurofenu chociaż na noc i mniejsza dawka po co ma się dziecko męczyć.
-
Uwazajcie dziewczyny z preparatami zawierajacymi lidokaine, nie jest zbyt bezpiecznym skladnikiem, nawet w tak malych ilosciach jak w zelach na zabkowanie.
Ja nadal nie wiem co jest mojemu. Strasznie marudny sie zrobil i nawet chwili nie pobawi sie sam. Od wczoraj chce wszystko chwytac w raczki, nie tylko zabawki jak dotad ale wszystko, po prostu wszystko, wszystkiego jest ciekawy i bardzo szybko sie nudziWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 21:45
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
U nas to samo...do niedawna potrafił sam się bawić zabawkami na podłodze.teraz 5 min nie polezy.Mojej córce uda się go zainteresować na trochę.Leży i wpatruje sie w nią jak ona się bawi a po za tym to ręce.dwie białe kreski na dolnym dziasle widzę od 2 msc więc nie wiem gdzie te zęby...przy córce na ząbkowanie stosowalismy kropelki camilie jakoś tak się nazywało chyba.
-
U nas tez białe kreseczki na dole widać, ale to już z miesiąc je widzę, a zębów brak
Dziewczyny mam pytanie o kupce. Dziś Fifi zrobił pierwszą kupkę małą, zieloną
, śluzowatą i było nawet trochę krwi kolejna była wielka i zielona, koszmarnie śmierdziała... zastanawiam się co może być przyczyną. Ostatnio 1x dziennie na wieczór dostawał mleko NAN Optipro HA 1, poza tym ciągle pierś. A wczoraj dostał 2 łyżeczki banana że słoiczka. Od 3 dni nie mam dicofloru, muszę w końcu kupić. Zaprzestanę na kilka dni mleka modyfikowanego i słoiczków, ale martwię się nie chce z jedną kupą lecieć do pediatry, bo już słyszę 'A co Pani jadła?'. Będę go oczywiście obserwować i mam nadzieję, że to się nie powtórzy... czy któraś z Was miała podobny problem? -
nick nieaktualnyNie wiem co jest ale od kilku dni Kuba je co 1.5-2h. Masakra jakaś. Nie ma przeciez upalow. W nocy to samo jedzenie co ok 2h. Jestem wykonczona.
Dziewczyny które dostaly już @ macie miesiaczki regularne?. Moj pierwszy okres z pomiarami był prawie książkowy i zgodny z wykresami przed ciaza a teraz ten to jakas masakra. Teoretycznie @ spoźnia sie 2 dni. Faza lutealna trwa juz min 13 dni.. minimum bo opusciłam 3 temp i nie wiem kiedy dokladnie byl skok. Od chyba 4 dni mam mulenie w brzuchu jak przed @ czasami bardziej czsssmi mniej i cisza.......
No i zaczynam sie stresowac.... -
Ja melduję się z placu zabaw, Łucja śpi, Zuzia kopie w piasku.
Plac zabaw jest obok domu moich rodziców no i tato przyszedł do wnuczek i mnie tu wkurza.
No to laski albo skok rozwojowy albo zbiorowo dzieciakom rosną zęby ale przynajmniej teraz wiecie co przechodzę z Łucją przez niemal pół roku. a co inni mają mieć lepiej ode mnie
Oczywiście żartujęGreetta, małżowinka, annaki lubią tę wiadomość
-
Calza... czytam o tej krwi w kupce ale to chyba najlepiej lekarz moglby poradzic... niby jednorazowo i w malych ilosciach to nic strasznego... moze byc reakcja na alergie np mleka krowiego wypitego przez mame a moze byc z powodu zatwardzenia i podraznienia przez to jelita...https://www.maluchy.pl/li-73368.png
-
Calza też uważam, że to objaw alergii pokarmowej. Byłam w temacie, bo też myślałam, że mój Dawid ma nietolerancję bmk. A to są standardowe obawy alergii.
Tylko to raczej na mleko, jak na banana. Choć z tym też różnie bywa. Odstaw jedno z nich i poobserwuj póki co. Jak kilka dni będzie to samo, to przejdź się do pediatry.
Syn mojej koleżanki tak miał i gastro stwierdził nietolerancję laktozy. Przestała karmić piersią i podawała specjalne mleko, ale nazwy nie pamiętam.
Choć podobno wrodzona nietolerancja laktozy występuje b. rzadko i lekarze nad wyrost podciągają pod to alergię na bmk.
Ale to u niej. U Ciebie może być reakcja na to mleko modyfikowane.
U nas też masakryczne ślinienie. Mały nauczył się pluć i co chwilę muszę go przebierać. Dziś wypluł cały antybiotyk Dobre, że to ostatnie dni i oby było lepiej.
Za to wczoraj nie chciał spać, płakał przy piersi i strasznie pchał rączki do buzi. Jakby na zęby, choć na pewno ma też jeszcze chore gardziełko. Wstaliśmy więc, dałam mu gryzaka i myślałam, że go zaraz połknie, tak go pchał do buzi. Tylko oczywiście ja mu muszę trzymać, bo wszystkie gryzaki jakie mamy są strasznie nieporęczne. Ząbków na razie i tak nie widać. Tylko czuć takie chropowate na dziąsełkach i tyle. Zasnął po koło 1 w nocy. A o 9 już pobudka i koniec snu.
No i też od kilku dni jest bardziej marudny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 11:48
-
U nas też noc przerywana co 1.5h na cyca, chociaż może się tylko wybudza, a że raczej jedzenia nie odmawia to je i zasypia, mi się nie chciało wstawać bujać i bawić w odkładanie, gdzieś czytałam, że 4-5 mc dzieci się psują ze spaniem, oby tylko chciało wrócić na dawne tory
-
U nas minął tydzień bez wychodzenia. Tylko krótki mini wizyty w przychodni. Myślicie, że jak nie ma gorączki, to moglibyśmy wyjść? W końcu jest po 20 kilka stopni. Jedyny problem, że mały zawsze drze się w wózku i trzeba go wyciągać. I wtedy może go obwiać, ale chyba nie przy tych temperaturach.
Mnie też jeszcze boli gardło i jestem słaba, ale to siedzenie non stop w domu już mnie dobija. Co dopiero takie dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 12:23
-
Megiiii wrote:U nas minął tydzień bez wychodzenia. Tylko krótki mini wizyty w przychodni. Myślicie, że jak nie ma gorączki, to moglibyśmy wyjść? W końcu jest po 20 kilka stopni. Jedyny problem, że mały zawsze drze się w wózku i trzeba go wyciągać. I wtedy może go obwiać, ale chyba nie przy tych temperaturach.
Mnie też jeszcze boli gardło i jestem słaba, ale to siedzenie non stop w domu już mnie dobija. Co dopiero takie dziecko.
Jak nie ma gorączki, to można wychodzić. Tylko uważaj, żeby nie przegrzac, u nas jest gorąco.
Wojtek też jest bardzo marudny, odkrył język i co chwilę to wysuwa. Pelza po całym salonie, pupke podnosi do góry i tak jakby podskakuje. Chciałby raczkowac, ale olecki i ręce ma jeszcze slabe.Karol 1.09.2010
Gosia 21.11.2012
Wojtek 21.12.2017 -
U nas też kiepsko z nocnym spaniem, tzn. jak się obudzi i zje to przewraca się na brzuch i zaczyna się zabawa...
Megi mi pediatra przy antybiotyku pozwoliła normalnie wychodzić na pole z Łucją.
U Zuzi w przedszkolu znowu jest ospa, zobaczymy czy nie złapie...