WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 30 maja 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dziś :)

    Gosiak, be_aduska lubią tę wiadomość

  • Melevis Autorytet
    Postów: 1316 4760

    Wysłany: 30 maja 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wizyta dzis 14:40. Chyba pójdę na drzemkę razem z młodym zeby czas szybciej zleciał.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    l22nj48ay1qfqnoi.png
    klz9jw4z9e5d3ouc.png
    qb3cg7rfn0fbukfn.png
    02.2017 [*] 6tc
    01.2019 [*] 10tc
  • Helka891 Autorytet
    Postów: 347 373

    Wysłany: 30 maja 2017, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natki89 wrote:
    Ana to gratulacje! Masz powód do radości :)

    Helka to Twój pierwszy dzidziuś? Bo mój tak :)

    Niestety jestem już po jednym poronieniu w grudniu w końcówce 10 tyg...
    Więc już przed jutrzejszą wizytą zaczynam się mega stresować ;)

    Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka <3
    nzjds65gjhkwdiz6.png
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 30 maja 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Mamusie. I ja dziś mam wizyte i juz tylko o tym myślę. Raczej jestem spokojna i czekam aż zobaczę nasza Fasolke. To będzie pierwsza wizyta u nowego lekarza którego wybrałam do prowadzenia ciazy wiec pewnie trochę posiedzę a zapisana jestem dopiero na 20!
    Powodzenia na dzisiejszych wizytach Dziewczynki i życzę pięknych widokow☺

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 30 maja 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka111192 wrote:
    Dzień dobry :) ja już zbieram się do pracy, ja również już miałam 3 wizyty. Teraz najdłużej muszę czekać na kolejną bo aż 4 tygodnie, lekarz mówi że to normalne, jak mały ma dobry "wzrost" i bije serduszko to teraz wizyty będą co 4 tygodnie. Już zleciał tydzień, jeszcze trzy, muszę dać rade :)
    U mnie dalej objawów brak oprócz bolacych piersi, w nocy jak się obracam na drugi bok to aż mnie obudzi ten ból, masakra, dziwne że w dzień tego nie czuje. Ale odpukać jeszcze nie wymiotowalam ani razu i próbuje nie doszukiwać się w tym niczego złego, po prostu może taka już jestem :)
    Miłego dnia kobietki :) trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty
    to mamy tak samo bi mi praktycznie tez nic nie jest poza piersiami, gazami i wrazliwoscią na zapachy no i przewaznie popoludniu musze sobie drzemke zrobic :) i duzo jem :), prawie caly czas glodna jestem

    Marzycielka111192 lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    t2870449_screenshot-2017-05-30-09-11-44-1.png

    Mi takie wyniki wrzucili na stronę. Oba z toksoplazmozy są niereaktywne. Rok wcześniej IGG miałam reaktywne, reaktywne a nie wątpliwe :/ a teraz takie buty :(
    a robilas w tym samym labolatorium? a ten wynik z rozyczki oznacza że jestes odporna? moze dziecko przejelo Twoje przeciw ciala przeciw toxoplazmozie? a jak nie to moze sie uaktywnia jak bedzie taka potrzeba bo slyszalam ze tak tez sie dzieje. Poza tym masz kontakt z kotami? jak nie to raczej nie masz sie czym stresowac, toxo jest w ich kale czyli jak czyscisz kocia kuwete to mozesz sie zarazic, albo jak cie podrapie a jesli nie masz kota to spokojnie tylko zadnego nie przygarniaj , nie dotykaj i bedzie dobrze :)

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17040 27011

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    a robilas w tym samym labolatorium? a ten wynik z rozyczki oznacza że jestes odporna? moze dziecko przejelo Twoje przeciw ciala przeciw toxoplazmozie? a jak nie to moze sie uaktywnia jak bedzie taka potrzeba bo slyszalam ze tak tez sie dzieje. Poza tym masz kontakt z kotami? jak nie to raczej nie masz sie czym stresowac, toxo jest w ich kale czyli jak czyscisz kocia kuwete to mozesz sie zarazic, albo jak cie podrapie a jesli nie masz kota to spokojnie tylko zadnego nie przygarniaj , nie dotykaj i bedzie dobrze :)
    Robiłam dokładnie w tym samym laboratorium. Ten wynik oznacz ,że nie miałam nigdy kontaktu z toksoplazmozą, nie mam przeciwciał (wynik robiony rok temu mówił zupełnie co innego). Mam dwa koty wychodzące, które mają styczność z kotami sąsiada. Na noc przychodzą do domu. Nie da rady nie dotykać kotów , jak ze mną mieszkają. Zresztą ja całe życie mieszkam z kotami.

  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Robiłam dokładnie w tym samym laboratorium. Ten wynik oznacz ,że nie miałam nigdy kontaktu z toksoplazmozą, nie mam przeciwciał (wynik robiony rok temu mówił zupełnie co innego). Mam dwa koty wychodzące, które mają styczność z kotami sąsiada. Na noc przychodzą do domu. Nie da rady nie dotykać kotów , jak ze mną mieszkają. Zresztą ja całe życie mieszkam z kotami.
    a maja kuwety czy robia wszystko na polu? tez mam/mialam takiego kota ale niestety albo stesty odkad maz rozwalil jate w ktorej byl wegiel to juz nie przychodzi bo nie ma jak wejsc, a z drzewa boi sie skonczyc 3 m . Szkoda mi go ale moze tak mialo byc dla dobra dziecka, on u nas tylko jesc przychodzil i nawet na noc nie zostawal a jak zostal to mrajał o 3 rano ze chce isc. mielismy go od kocieta ale odkad zaczal chodzic po polu to widzialam go tyle co przyszedl cos zjesc. Moze wystawiaj im za zewnadz jedzenie... nie wiem teraz jest cieplo . Chyba wazniejsze jest dla ciebie dziecko niz koty? i nie chce cie straszyc ale moja matke kot podrapal miala toxo i przez to nie mogla donosic ciazy, cudem mnie urodzila bo lezala prawie cala ciaze na podtrzymaniu w szpitalu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 10:11

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17040 27011

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    a maja kuwety czy robia wszystko na polu? tez mam/mialam takiego kota ale niestety albo stesty odkad maz rozwalil jate w ktorej byl wegiel to juz nie przychodzi bo nie ma jak wejsc, a z drzewa boi sie skonczyc 3 m . Szkoda mi go ale moze tak mialo byc dla dobra dziecka, on u nas tylko jesc przychodzil i nawet na noc nie zostawal a jak zostal to mrajał o 3 rano ze chce isc. mielismy go od kocieta ale odkad zaczal chodzic po polu to widzialam go tyle co przyszedl cos zjesc. Moze wystawiaj im za zewnadz jedzenie... nie wiem teraz jest cieplo . Chyba wazniejsze jest dla ciebie dziecko niz koty? i nie chce cie straszyc ale moja matke kot podrapal miala toxo i przez to nie mogla donosic ciazy, cudem mnie urodzila bo lezala prawie cala ciaze na podtrzymaniu w szpitalu
    Mają 5 kuwet, ale ja ich nie sprzątam. Robi to mąż. Ja wiem w jaki sposób można zarazic się toksoplazmozą, tu bardziej rozchodzi się o to jakim cudem wcześniej miałam kontakt z wirusem i miałam przeciwciała a teraz ich nie mam?

  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Mają 5 kuwet, ale ja ich nie sprzątam. Robi to mąż. Ja wiem w jaki sposób można zarazic się toksoplazmozą, tu bardziej rozchodzi się o to jakim cudem wcześniej miałam kontakt z wirusem i miałam przeciwciała a teraz ich nie mam?


    Któryś wynik musi kłamać jeżeli robiłaś w tym samym laboratorium. No to takie najlatwiejsze wytłumaczenie...

  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm, ale wyniki przeciwciał chyba z czasem mogą spadać. Jak miałaś baaardzo dawno styczność z toxo to może zdążyło spaść? Mi różyczka w tym roku wyszła 33 a w zeszłym miałam miano 52 więc spada z czasem (to miano które mówi że miałam różyczkę i mam odporność - nigdy nie wiem czy to IgG czy IgM).

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moze spadac i tak jak pisalam wczesniej moze byc tez tak ze one we krwi spadaja ale jesli zarazisz sie toxo to one sie uaktywnia same spowrotem i ani Ty ani dziecko sie nie zarazicie. Tak tez bywa

    malka lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 30 maja 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helka891 wrote:
    Niestety jestem już po jednym poronieniu w grudniu w końcówce 10 tyg...
    Więc już przed jutrzejszą wizytą zaczynam się mega stresować ;)


    Ojej przykro mi :( Zawsze myślę, że na tym etapie już nie powinno dochodzić do takich sytuacji :( Przecież serduszka bija i powinno być wszystko ok !

    Wierzę, że usłyszysz jutro same piękne informacje! :*

    Agulineczka bardzo mi przykro. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić przez co przechodzisz :(

    Ja dzisiaj kupiłam pierwszego arbuza w tym roku :) Mam w planie sernik z truskawkami i botwinkę :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Anna 1985 Koleżanka
    Postów: 40 41

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulineczka wrote:
    Serduszko naszego bąbelka nie bije :( :( :(
    Mam zabieg w srode, przed nim ostatnie usg potwierdzajace..
    Musze sie z Wami pozegnac dziewczyny. Tak bardzo mi zle...

    Bardzo mi przykro, takie rzeczy nie powinny się w ogóle dziać:((

    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty Dziewczyn.

    orsnap9.png
  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka, bardzo mi przykro! Trzymaj sie jakos!

    dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

    A co do liczenia tygodni ciazy, to jest przeciez tylko kwestia jezyka polskiego. Niech kazda liczy jak chce, ale przeciez jak ktos jest:
    - w 4-ej klasie podstawowki
    - na 4-tym roku studiow
    to jest taka sama zasada jak gdy ktos jest
    - w 4-tym tygodniu ciazy, czyli w trakcie tego tygodnia, a po zakonczeniu trzeciego.

    ktosiowa, Aenu, natki89, be_aduska, Krokodylica, Raven lubią tę wiadomość

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Mamusie :) chciałam się do Was wcześniej przyłączyć, ale trochę się bałam czy nie będzie falstartu.

    Byłam dziś na moim pierwszym USG, widac pęcherzyk i zarodka (podobno, ja nie widziałam), serduszko bije 111/min i jestem przeszczęśliwa! :)

    Według dnia ostatniej miesiączki jestem w 5,4 tc, według USG 5,6tc - co to oznacza? dzidziuś jest duży?

    Melevis, Morwa, helagazela, kate88:), izalika, natki89, wronka, Andzia87, be_aduska, Krokodylica, Magdalenna, sunset06, Raven lubią tę wiadomość

    mjvyi09k1yghelay.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helagazela wrote:
    Agulineczka, bardzo mi przykro! Trzymaj sie jakos!

    dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

    A co do liczenia tygodni ciazy, to jest przeciez tylko kwestia jezyka polskiego. Niech kazda liczy jak chce, ale przeciez jak ktos jest:
    - w 4-ej klasie podstawowki
    - na 4-tym roku studiow
    to jest taka sama zasada jak gdy ktos jest
    - w 4-tym tygodniu ciazy, czyli w trakcie tego tygodnia, a po zakonczeniu trzeciego.
    dokladnie i tak samo jest z naszym wiekiem. Ja np. mam 27 lat ale jeszcze ich nie skonczylam bo skoncze 26 stycznia 2018 i zaczne 28 i tak dalej.

    calza albo owu miałaś wczesniej bo tak ze moglo byc. A ilu dniowe masz cykle? a jak nie to po prostu jest wiekszy :). A ile mierzy? skoro serduszko bije 111 to zarodek tez musial lekarz widziec. Co ci napisal na zdjeciach? i podobno dzieciom w brzuszku nie mozna liczyc tak jak nam czyli tak jak wpisalas 111/ minute bo to jest nieprawidlowe. To jest po prostu FHR

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 11:18

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • K01 Autorytet
    Postów: 421 371

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry.


    Agulineczka bardzo mi przykro :(



    ja sie własnie umówiłam na wizytę 08.06 - co rpawda pani doktor mówiła ze za 4 tygodnie, ale jak powiedzialam ze dla mnie za pozno to mowila ze za dwa - tylko jednak wole przed weeekndem bo bedziemy chcieli jechac sie pochwalic u tesciow i nie chce falstartu robic

    czy wizyty z USg co dwa tygodnie to cos bardzo zlego?

    201801181756.png

    02.2017 - (*) 7tc - cp, usunięty jajowód
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17040 27011

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calza wrote:
    Dzień dobry Mamusie :) chciałam się do Was wcześniej przyłączyć, ale trochę się bałam czy nie będzie falstartu.

    Byłam dziś na moim pierwszym USG, widac pęcherzyk i zarodka (podobno, ja nie widziałam), serduszko bije 111/min i jestem przeszczęśliwa! :)

    Według dnia ostatniej miesiączki jestem w 5,4 tc, według USG 5,6tc - co to oznacza? dzidziuś jest duży?
    Witaj :* Dopisałam Cię do listy , do której wpisujemy się same :) resztę informacji możesz dopisać sama jak tylko będziesz miała ochotę :) link do w.w listy jest na pierwszej stronie-> w pierwszym poście ;)

    calza lubi tę wiadomość

  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 30 maja 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K01 wrote:
    Dzien dobry.


    Agulineczka bardzo mi przykro :(



    ja sie własnie umówiłam na wizytę 08.06 - co rpawda pani doktor mówiła ze za 4 tygodnie, ale jak powiedzialam ze dla mnie za pozno to mowila ze za dwa - tylko jednak wole przed weeekndem bo bedziemy chcieli jechac sie pochwalic u tesciow i nie chce falstartu robic

    czy wizyty z USg co dwa tygodnie to cos bardzo zlego?
    nie, też mam co dwa tygodnie ;)
    Byłam wczoraj, a teraz idę 12.06

‹‹ 251 252 253 254 255 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ