WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17040 27011

    Wysłany: 30 maja 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    Kończę smecic smutny i kładę się, ja chyba pierwsza wizytuje ;/
    Helka891 tez ma jutro rano ;) zatem od juz od dzisiaj trzymam za was kciuki i czekam na relacje z wizyty :*

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 30 maja 2017, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dziękuję

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 31 maja 2017, 05:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolejne pożegnanie... :( Dużo u nas tych Aniołkowych Mam :( Sprawdzam na innych wątkach i niestety, jak na ten etap ciąży to naprawdę dużo :( Mam nadzieję, że to tylko okrutny zbieg okoliczności a nie jakieś fatum nad styczniówkami 2018! :(
    Myślę o Was kobiety, przeżywam bardzo każdą stratę i z całego serca życzę szybkiego powrotu na "fioletową" ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 05:12

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2017, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    BlackCat, nie wolno myśleć że to fatum... Będzie dobrze! Nie wolno myśleć inaczej :)

    Ja dziś w końcu dobrze spałam, choć wczorajszy wieczór zakończyłam przytulając porcelanę... i już się bałam że znów będzie mnie mordować całą noc, ale spałam jak zabita :)

    Za wszystkie dzisiejsze wizyty trzymam kciuki!!! I bez czarnowidztwa tu proszę :) samych dobrych wieści <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2017, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co tam u Anuśki? bo dawno jej nie widziałam..

  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 31 maja 2017, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny bardzo mi przykro przekazywać takie wieści, ale muszę... nasza Fasolka zatrzymała się w rozwoju na 7 tygodniu. Nie było dziś tętna...widziałam Kropeczkę na usg, dorosła do 10mm, ale już nie żyła...
    Okropnie mi żal...okropna pustka...
    Opuszczam Was i proszę skasujcie mnie ze "Styczniówek 2018" :(
    Bardzo Ci współczuję :(

  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 31 maja 2017, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansiviera i Agulineczka bardzo Wam współczuję.niestety, wiem jak się czujecie.
    Mi wydawało się,że jest ok,że jakoś się nie stresuje i będzie dobrze, ale dziś mam wizytę i brzuch mnie boli od rana. Mam wrażenie, że ten strach nie opuści mnie przynajmniej do feralnego tygodnia a pewnie nawet i dłużej
    Zaczynają się drobne objawy. Na razie na szczęście jestem tylko strasznie śpiąca( ostatnio zasnelam bawiąc się z córką na łóżku) i mam zgage. Wolę jednak to niż niekończące się mdłości.
    Trzymajcie kciuki za wizytę tak bardzo chciałbym zobaczyć serduszko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 07:18

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 31 maja 2017, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 9-tym tygodniu i za wszystkie wizytujące trzymam kciuki!

    alexast, ktosiowa, Aenu, Krokodylica lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 31 maja 2017, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansiviera bardzo mi przykro.

    Dzisiejszym wizytującym życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki.

    Ja od kilku dni w stresie. Ciągle dopadają mnie czarne myśli. Strasznie się boję. Z niecierpliwością czekam na następny czwartek. Najchętniej poszłabym już jutro ale nie chce ganiać co tydzień na wizytę. Muszę wytrzymać.
    Strasznie mi ciężko. Jeszcze jak na złość dzisiaj wstałam bez objawów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 07:45

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 31 maja 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda że to dopiero 9tyd i 3dzien bo chętnie posłuchałabym detektorem tętna dzidzi i bym się uspokoiła.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 31 maja 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny bardzo mi przykro przekazywać takie wieści, ale muszę... nasza Fasolka zatrzymała się w rozwoju na 7 tygodniu. Nie było dziś tętna...widziałam Kropeczkę na usg, dorosła do 10mm, ale już nie żyła...
    Okropnie mi żal...okropna pustka...
    Opuszczam Was i proszę skasujcie mnie ze "Styczniówek 2018" :(
    I jak mamy mieć nadzieję skoro już tyle dziewczyn odeszlo? To jest dolujace :(. Przykro mi

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    Szkoda że to dopiero 9tyd i 3dzien bo chętnie posłuchałabym detektorem tętna dzidzi i bym się uspokoiła.
    Ja słyszałam przez usg i bilo ładnie za każdym razem :). Tobie lekarz w ogóle nie puszczal ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 07:53

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Ja też się za każdym razem boję :p szczególnie jak doktór wyciąga prezerwatywę , bo nigdy nie wiadomo, czy nie pomyli berła :p
    a tak na serio to to ,że się obawiasz jest normalne , ja też się boję, ale musimy jakoś dać radę , my i nasze dzieci :) na którą jutro masz wizytę ?


    Morwa padłam :)


    Kurcze lekko pobolewa mnie z lewej strony podbrzusza, zaczynam się martwić :(, przyrosty prawidłowe, ale nie za wysokie....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 08:03

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny bardzo mi przykro przekazywać takie wieści, ale muszę... nasza Fasolka zatrzymała się w rozwoju na 7 tygodniu. Nie było dziś tętna...widziałam Kropeczkę na usg, dorosła do 10mm, ale już nie żyła...
    Okropnie mi żal...okropna pustka...
    Opuszczam Was i proszę skasujcie mnie ze "Styczniówek 2018" :(


    Przytulam kochana :(

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny bardzo mi przykro przekazywać takie wieści, ale muszę... nasza Fasolka zatrzymała się w rozwoju na 7 tygodniu. Nie było dziś tętna...widziałam Kropeczkę na usg, dorosła do 10mm, ale już nie żyła...
    Okropnie mi żal...okropna pustka...
    Opuszczam Was i proszę skasujcie mnie ze "Styczniówek 2018" :(

    Bardzo mi przykro ;(, wiem co przechodzisz, ale wiem też że nawet zrozumienie innych nie umniejszy bólu...

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackCatNorL wrote:
    Kolejne pożegnanie... :( Dużo u nas tych Aniołkowych Mam :( Sprawdzam na innych wątkach i niestety, jak na ten etap ciąży to naprawdę dużo :( Mam nadzieję, że to tylko okrutny zbieg okoliczności a nie jakieś fatum nad styczniówkami 2018! :(
    Myślę o Was kobiety, przeżywam bardzo każdą stratę i z całego serca życzę szybkiego powrotu na "fioletową" ...

    Niestety, przykre wieści, ale nie unikniemy rownież takich. Wierze, że wkrótce dziewczyny będą się znów cieszyć zdrowymi ciążami.
    No i żadne fatum, zbieg okolicznosci i tyle.
    To jest straszne ale na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu. No bo co np mogę wiecej zrobic? Oszczedzam sie, łykam kwas, witaminy, jem tylko dozwolone rzeczy, staram sie nie stresować. Ale to natura zdecyduje czy faktycznie wszystko będzie ok. Wierze ze tak będzie i liczę że moje pozytywne nastawienie bedzie miało pozytywny wpływ na rozwój dziedzica ;)

    s1985, BlackCatNorL, Jacqueline, Gosiak, be_aduska, Andzia87, natki89, Morwa, emerald_m, Ruda_ann lubią tę wiadomość

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    I jak mamy mieć nadzieję skoro już tyle dziewczyn odeszlo? To jest dolujace :(. Przykro mi
    Trochę nie na miejscu komentarz ;/

    Ruda_ann lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-Ali masz rację... Jestem raczej optymistką a nie "czarnowizjonerką, ale "złe wieści" na forum zwalają mnie z nóg za każdym razem i potrzebuję chwili żeby się otrząsnąć i wmówić sobie, że wszystko musi być dobrze z moim kociakiem... Ech, życie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 08:38

  • be_aduska Przyjaciółka
    Postów: 87 96

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria bardzo bardzo mi przykro :( przytulam Cie mocno.

    Czarne myśli przyciągają złe zdarzenia. Ja wiem że czasem trudno jest myśleć pozytywnie, ale pomyślcie o swoich Maluszkach i dla nich probujcie z całych sił. Współczuję Dziewczynom każdej straty, sama też jej doznałam, ale glaszcze się po brzuchu i nie przestaje myśleć że wszystko będzie dobrze. Tylko tyle albo aż tyle mogę.

    Girl25, Gosiak, Krokodylica lubią tę wiadomość

    ayng8ti.png
    -01.2017 6tc (*)
    -starania od 09.2016
    -Hania 2010 <3
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz juz zadna nie moze stad zniknac! to jest rozkaz :). Dziewczyny zaczynamy myslec pozytywnie, zero czarnych mysli bo niestety be_aduska ma racje, jesli myslimy o czyms pesymistycznie to to przyciagamy i na odwrot wiec odganiamy zle mysli, a jak czasami nas beda nachodzic to trzeba glowa potrzasnac i przywrocic dobre nastawienie

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
‹‹ 258 259 260 261 262 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ