WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za Wasze mile słowa.
    Najgorsze jest to ze nie miałam żadnych niepokojących sygnałów, żadnych czarnych myśli naprawdę. Zakladalam tylko dobre wieści i dlatego tak mnie to oszołomilo.
    Niech już nikt nie odejdzie z tego forum tego Wam życzę Dziewczynki!

    helagazela lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl słyszałam serducho na ostatniej wizycie, ale mi poprzednia ciąża między 10tyg a 12tym obumarła. Dlatego panikuje. Staram się myśleć pozytywnie. Bo dlaczego miałoby mi się to przytrafić drugi raz. Pocieszam się, że w tamtej ciąży od początku było coś nie tak. Od początku nic się nie zgadzało.
    Tym razem wszystko jest tak jak powinno i mocno liczę na to, że wszystko będzie dobrze. Niestety strach cały czas mi towarzyszy.
    Ja chce już następny czwartek

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja przezyłam to 5 razy plus dwie cb to dlaczego miało by mnie to znowu spotkać, niestety tak jest ...

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    ja przezyłam to 5 razy plus dwie cb to dlaczego miało by mnie to znowu spotkać, niestety tak jest ...
    Proszę Cię nie mów Tak, ja wiem że mamy się wspierać na tym forum i ja rozumiem kobiety które straciły dzieciątka. Też chwyta mnie to za serce, każda strata na tym forum ale nie mogę czytać tego co piszesz... Tak jakbyś wmawiała nam i sobie że i tak stracimy te dzieci...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 09:12

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane. Dołączam do Was. :)
    Termin teoretycznie wypada na sam początek lutego, ale z racji CC na pewno termin będzie na sam koniec stycznia. :)
    Mam już syna własnie z końca stycznia, więc czekam teraz na drugie maleństwo.

    Krokodylica, be_aduska, FreshMm, Morwa, emerald_m, Ruda_ann, Raven lubią tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny bardzo mi przykro przekazywać takie wieści, ale muszę... nasza Fasolka zatrzymała się w rozwoju na 7 tygodniu. Nie było dziś tętna...widziałam Kropeczkę na usg, dorosła do 10mm, ale już nie żyła...
    Okropnie mi żal...okropna pustka...
    Opuszczam Was i proszę skasujcie mnie ze "Styczniówek 2018" :(


    Tak mi przykro. :(

  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria, bardzo mi przykro!!

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    ja przezyłam to 5 razy plus dwie cb to dlaczego miało by mnie to znowu spotkać, niestety tak jest ...

    Może i tak jest, ale to nie znaczy, że nie mogę myśleć, że prawdopodobieństwo ponownego poronienia jest mniejsze. To daje mi nadzieję. Możesz się ze mnie naśmiewać, ale każda radzi sobie z daną sytuacją inaczej.
    Ja nie ryczałam po stracie i nie pokazywałam emocji. Nie szalałam, nie robiłam tragedii, skupiłam się na czymś innym i do przodu.
    Ale to nie oznacza, że mnie to zajście nie poruszyło, a skutek best taki, że się boję i tyle.

    Aiwlys gratuluję i witam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 09:30

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • Anna 1985 Koleżanka
    Postów: 40 41

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria strasznie mi przykro:( Po takich informacjach mnie też dopadają czarne myśli.

    Nie wiem jak wytrzymam do kolejnej wizyty, najgorsza jest taka niepewność, czy z maluchem wszystko ok.
    Wczoraj wieczorem zaczęły się u mnie wymioty niestety, powtórka była rano. Masakra, a dzisiaj chce mi się wymiotować nawet po herbacie.

    Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, oczekujemy samych dobrych wieści, musi być dobrze:)

    orsnap9.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    Girl słyszałam serducho na ostatniej wizycie, ale mi poprzednia ciąża między 10tyg a 12tym obumarła. Dlatego panikuje. Staram się myśleć pozytywnie. Bo dlaczego miałoby mi się to przytrafić drugi raz. Pocieszam się, że w tamtej ciąży od początku było coś nie tak. Od początku nic się nie zgadzało.
    Tym razem wszystko jest tak jak powinno i mocno liczę na to, że wszystko będzie dobrze. Niestety strach cały czas mi towarzyszy.
    Ja chce już następny czwartek
    wiec skoro tym razem wszystko sie zgadza to na pewno bedzie dobrze i tak mysl i tego sie trzymaj. Odgon te zle mysli... wiem ze po takiej stracie pewnie jest ciezko, ja na szczescie tego nie przezylam i mam nadzieje ze nie bede musiala nawet jak kiedys bylam w ciazy to byla na takim etapie ze nawet o niej nie wiedzialam a teraz... nawet nie chce sobie wyobrazac... bedzie dobrze i koniec :). Limit strat wyczerpalysmy w tym watku wiec musi juz byc dobrze. Tobie chociaz tydzien zostal do wizyty, a mnie cale 13 dni :(, za dlugo....

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    Może i tak jest, ale to nie znaczy, że nie mogę myśleć, że prawdopodobieństwo ponownego poronienia jest mniejsze. To daje mi nadzieję. Możesz się ze mnie naśmiewać, ale każda radzi sobie z daną sytuacją inaczej.

    Aiwlys gratuluję i witam
    Dokładnie kochana! Jak my nie będziemy wierzyć w nasze dzieciaczki to kto? One to czują

    alexast, Morwa lubią tę wiadomość

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.

    Anna współczuję wymiotow, łączę się w bólu. :/

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    Może i tak jest, ale to nie znaczy, że nie mogę myśleć, że prawdopodobieństwo ponownego poronienia jest mniejsze. To daje mi nadzieję. Możesz się ze mnie naśmiewać, ale każda radzi sobie z daną sytuacją inaczej.
    Ja nie ryczałam po stracie i nie pokazywałam emocji. Nie szalałam, nie robiłam tragedii, skupiłam się na czymś innym i do przodu.
    Ale to nie oznacza, że mnie to zajście nie poruszyło, a skutek best taki, że się boję i tyle.

    Aiwlys gratuluję i witam
    Nie nasmiewam się, nigdy, dobrze mówisz każda radzi sobie w swój sposób ;)

    alexast lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Nadin Autorytet
    Postów: 334 598

    Wysłany: 31 maja 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w środowy poranek, fajnie,że jeszcze dołączają do nas nowe Mamusie i szkoda,że część z nas się wykruszyła :(
    Dziewczyny statystyki są nieubłagane, ale ja też wychodzę z założenia,że należy myśleć pozytywnie, bo to przyciąga dobre zdarzenia :)

    0d1ydqk308lmhbs3.png
    nzjd6vgcrs8oltsn.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 31 maja 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już czekam w poczekalni... Kciuki zacisniete

    Gosiak, be_aduska, Aenu, alexast, Krokodylica, Morwa lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 31 maja 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    Nie nasmiewam się, nigdy, dobrze mówisz każda radzi sobie w swój sposób ;)
    O której masz wizytę?

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 31 maja 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    10,10 ale mały poślizg jest, ciśnienie 300

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 31 maja 2017, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    Ja już czekam w poczekalni... Kciuki zacisniete
    Trzymamy kciuki!!!! Daj znać jak wyjdziesz

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 31 maja 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki mocne s1985

    Sansiviera, mocno współczuję

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 31 maja 2017, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985, kciuki zaciśnięte!

    ijpbj48a4iy2absw.png
‹‹ 259 260 261 262 263 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ