Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
No mnie gin też nie straszył, to już są moje domysły. On stwierdził, że 4-5 tydz, wg mnie 5-6, a sprzęt bardzo dobry, zresztą jakiś nowy. Pozostaje tylko czekać i trzymać kciuki.Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94🎉 (3.05)
93? 92? 91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅/❌?
2 wizyta: ?
3 wizyta: ?
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
Raven wrote:Ja dzisiaj poszalalam z jedzeniem. Tak namieszalam i to cud że nie wymiotuje12.06.2017 1 aniołek 9tc
28.09.2017 2 aniołek 11tc
14.10.2018 3 aniołek 11tc
Hashimoto, MTHFR 1298 Hetero, PAI1 4GHETERO, wysoka homocysteina, Ana2 typ ziarnisty 1:160, insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy
9.08.2022 druga blada kreseczka -
Mnie dziś popołudniu zaczęło konkretnie mdlić. Nawet już się nad muszlą nachylałam, na szczęście obeszło się bez wymiotów. Ale zanim mnie wzięło zrobiłam spaghetti i najadłem się jak dziki osioł
Morwa, ja też jestem na diecie cikrzycowej, ale całe szczęście nie ciągnie mnie do słodkiego. Raczej na pikantne rzeczy i owoce.
-
Magdalenna wrote:Mnie dziś popołudniu zaczęło konkretnie mdlić. Nawet już się nad muszlą nachylałam, na szczęście obeszło się bez wymiotów. Ale zanim mnie wzięło zrobiłam spaghetti i najadłem się jak dziki osioł
Morwa, ja też jestem na diecie cikrzycowej, ale całe szczęście nie ciągnie mnie do słodkiego. Raczej na pikantne rzeczy i owoce.więc wcale nie są takie dla nas dobre :p mnie też do słodkiego nie ciągnie ,ale do owoców tak
wolałabym aby mnie ciągnęło więcej do warzyw :p
-
nick nieaktualnyOj ja dzisiaj nawet nie nażarłam się jak świnka
choć właśnie wróciłam ze sklepu z pomidorami i kisielem żurawinowym
oczywiście jak już mam ten kisiel to nie specjalnie chce mi się go robić
może jutro
ale te pomidorki... omnomnom już zrobiłam z cebulką i śmietaną
Morwa, Patrycja27 lubią tę wiadomość
-
A ja jeśli chodzi o jedzenie do powiem Wam że zupełnie przestałam się na nie rzucać...
Tzn zauważyłam prawidłowość że jak zjem za duzo to źle się czuję. Wiec dziś właściwie zjadłam jedna kanapke, pół parówki i pół pomidora na śniadanie, na obiad 4 małe placki ziemniaczane, na kolacje miesko z grilla, ale tez niewiele i teraz jeden kawałek arbuza. I właściwie tak wyglada moj dzien jedzeniowy. Jak na początku miałam takie fazy ze rzucałam sie na jedzenie, to teraz jem dokładnie tak, jak przed ciążą, a może nawet i mniej, bo wcześniej częściej jadlam słodkie, a teraz słodycze mogłyby nie istnieć. Zjem co prawda jak jestem głodna i nie ma nic innego, ale tylko jakis kawałek domowego ciasta, zadnych czekolad, batoników itp. Mężu wczoraj kupił słony kajmak w słoiku bo wie, ze lubiłam desery ze słonym karmelem, a ja nawet nie spróbowałam. Za to słone rzeczy jak najbardziej
Współczuje Wam z tymi plamieniami, u mnie na szczęście nie było żadnych, ale wiem jaki to stres.
Witam też nowe koleżanki i trzymam kciuki za ujawnienie się pieknych zarodków i serduszek.
A ja znikam juz spać bo to już moja godzina, średnio chodze spac po g.20...czyli przed moim dzieckiem. No ale cóż zrobić
.
-
nick nieaktualnymnie w sumie ani na słodkie ani na owoce specjalnie nie ciągnie...
Kupiłam truskawki - zjadłam kilka i jakoś tak mi się źle zrobiło.
Kupiłam arbuza - zjadłam kawałek i podobnie jak z truskawkami.
Kupiłam jabłko - zjadłam kawałek i ble....
Banan - tylko zmiksowany z mlekiem (plus lekko zdechłe truskawki) sam nie wchodzi w ogóle (konsystencja jakaś taka do dupy)
Ale pomidorki, cebula, ogórki małosolne, ziemniaczki z koperkiem, mizeria... no pyszotka
I weź tu dogadzaj babie w ciążyMorwa, Patrycja27 lubią tę wiadomość
-
Ja w ostatniej ciąży dobiłam do 3 cyfrowej wagi, więc jak tylko zobaczyłam teraz dwie kreski to zaczęłam jeść 5 porcji warzyw, zdrowo, zero smażonego itp. Schudłam prawie trzy kilo (efekt uboczny, wiadomo), ale potrwało to ze 2 tyg, teraz jem tylko to co dam radę. Wczoraj pierwszy raz wymiotowałam, bez przerwy mnie mdli (w pierwszej ciąży nic takiego się nie działo). Jak chodzę głodna to mnie mdli, a jak pomyślę o jedzeniu to mdli mnie jeszcze bardziej. Warzyw żadnych nie przełknę. Chyba, że ogórki kiszone. Toleruje jeszcze kanapki z wędliną i majonezem, ale ta lista "tolerowanych" jest baaardzo krótkaMaj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94🎉 (3.05)
93? 92? 91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅/❌?
2 wizyta: ?
3 wizyta: ?
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
A ja Wam powiem że od jakiegoś czasu patrzę na sałatę i wiem że przez gardło nie przejdzie, więc jej nie jem, płyty ryżowe też mi nie wchodzą, jak mam gorszy dzień to ratuję się zwykłym chlebem z masłem i pomidorem. Poczyniłam dziś pizzę, bo małż miał ochotę i sama też ją wsuwam bo ciasto wyszło po prostu za...iste, miękkie a jednocześnie chrupiące
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Jutro będę kisić ogóry, bo coś czuję ,że po nocach będą mi się śniły, tak mi smaka narobiłyście
ja nie kisiłam sama, w ogóle małosolne przed ciążą to mi przez gardło nie przechodziły... a teraz jak zobaczyłam i poczułam to się zaśliniłam
hahaah
Patrycja27 lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Owoce też są słodkie i maja ogrom cukru w sobie
więc wcale nie są takie dla nas dobre :p mnie też do słodkiego nie ciągnie ,ale do owoców tak
wolałabym aby mnie ciągnęło więcej do warzyw :p
Ale owoc owocowi nierówny. Poza tym lepiej zjeść kilka truskawek niż tabliczkę czekoladyja już poprzednio zorientowałam się co mogę zjeść a po czym mi glukoza szałała. Np. po jabłkach był cukier wysoki, a mogłam zjeść talerz frytek i było ok.
A teraz ćwiczenia na wyobraźnię i wprawka dla mam pierwszorazowychTakie pytanie dziś usłyszałam "gdzie mieszka rzeka?". Jakieś pomysły?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2017, 22:03
Ruda_ann lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny współczuję z tymi wymiotami. Nie chce zapraszać ale jak na razie to czuję się normalnie. Jedyny objaw to wrażliwe piersi i senność, szczególnie wieczorem, juz od 20 mogłabym spac i szybciej się męczę. A tak to żadnych smaków, mdłości. Oby tak zostało.
(*) 01.2016 9 tc- cp
07.05.2017- II kreski
18.05.2017 fasolka ns USG
01.06.2017 bijące
Matko Boża, miej nas w opiece.