Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
a mi się dziś śniło, że ze znajomymi byłam na imprezie i alkohol piłam, a dopiero jak się impreza skończyła to sobie przypomniałam że w ciąży jestem - normalnie jak się obudziłam to zastanawiałam się czy to na prawdę sen był !!
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a co powiecie na temat basenu ? Trochę boję się pływać, bo obawiam się infekcji, a wcześniej miałam do tego skłonności. Boli mnie jednak bardzo kręgosłup lędźwiowy z lewej strony, wiec pomyslałam, że to pomoże
Wzięłam wczoraj wieczorem doustnie probiotyk, moge jeszcze posmarować się żelem. Myślicie, że to wystarczy czy nie ryzykować ?
New Baby
Julia -
kasha86 wrote:Dziewczyny a co powiecie na temat basenu ? Trochę boję się pływać, bo obawiam się infekcji, a wcześniej miałam do tego skłonności. Boli mnie jednak bardzo kręgosłup lędźwiowy z lewej strony, wiec pomyslałam, że to pomoże
Wzięłam wczoraj wieczorem doustnie probiotyk, moge jeszcze posmarować się żelem. Myślicie, że to wystarczy czy nie ryzykować ?
Ja w poprzedniej ciąży chodziłam, teraz już też byłam (Ale bez pływania bo z dzieckiem). Planuję, że po następnej wizycie jak będzie wszystko ok, to zacznę regularnie pływać. Ulga dla kręgosłupa niesamowita. Tylko, że ja nigdy nie miałam skłonności do infekcji intymnych
Powodzenia dziś na wizytachkasha86 lubi tę wiadomość
-
ŚwinkaMinka wrote:Maruder - ten skrót w odniesieniu do serduszka świadczy o tym, że osoba wykonująca badanie zauważyła jakąś nieprawidłowość w budowie serduszka, ale na tym etapie to jet jeszcze niemiarodajne więc się nie przejmuj, na baniach połówkowych będzie bardziej rozszerzona diagnostyka serduszka i wtedy ocenią jako ono pracuje i czy nie ma wad - w pierwszej ciąży też to miałam, u nas chodziło o niezarośnięty otwór bottala w serduszku - po narodzinach otwór zarósł sam bez żadnej interwencji chirurgicznej
witam się z rana i odliczam dni do prenatalnych - 14 lipca
dziś obudziłam się z lekkim drapaniem w gardlepraca z dziećmi mnie wykończy, stale coś od nich łapie, a w weekendy kuruje czosnkiem z mlekiem i miodem
ale jeszcze tylko kilka dni, w środę wizyta u gin i poproszę już o zwolnienie
czy ktoś dziś wizytuje?? jeśli tak to trzymam kciuki
Dzięki za info, lepiej wiedzieć. Co prawda teraz się martwię (bo miałam infekcje na początku ciazy), ale zakładam ze jakby bylo coś bardzo nie halo to usłyszałabym to od lekarza co robił usg. W piątek się dopytam lekarza prowadzącego i zacznę odliczać do usg połówkowegoDzięki Bogu reszta rzeczy była ok.
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizytyPowodzenia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2017, 07:55
-
Ja też dzisiaj mam wizytę prenatalną
o 10.20, więc nie będę miała czasu na intensywny stres
chociaż nie ukrywam, boję sie najbardziej że ciąża mogła się zatrzymać
Vilu trzymam za Ciebie kciuki! :* chyba jesteśmy tylko we 2 dzisiaj
Trzymajcie kciuki
Vilu, kate88:), Marzycielka111192 lubią tę wiadomość
-
natki89 wrote:Ja też dzisiaj mam wizytę prenatalną
o 10.20, więc nie będę miała czasu na intensywny stres
chociaż nie ukrywam, boję sie najbardziej że ciąża mogła się zatrzymać
Vilu trzymam za Ciebie kciuki! :* chyba jesteśmy tylko we 2 dzisiaj
Trzymajcie kciuki
Trzymam kciuki wzajemnie.
Ale masz jakieś objawy wskazujące na zatrzymanie, czy to taki standardowy stres przed usg? Ja widziałam krótko ludzika tydzień temu i od tego czasu czuję się nawet bardziej ciążowo (brzuszek już wychodzi, o mdłościach nie wspomnę). Bardziej się boję tego, co może wyjść na badaniach - taka młoda już nie jestem, a stany zapalne związane z endo też ponoć nie pomagają w prawidłowym rozwoju(
-
Cześć, trzymam kciuki za dziś!
Moja główna obawa za każdym razem jak idę na USG też jest taka, że serduszko nie będzie biło... Zastanawiam się w związku z tym nad detektorem tętna, choć mąż twierdzi, że po co dzidziowi dodatkowo przeszkadzać...
U mnie od wczorajszego popołudnia bez plamień, leżingu ciąg dalszy, oby szło ku dobremu...Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, powodzenia na wizytach!
Ja tez przed każdym usg mam stres i pierwsze pytanie jak mam usg to czy serducho bije
Ostatnio lekarka śmiała się że zanim dotarła do serca to dziecko już tak się wierciło że wiadomo było że wszystko jest ok.natki89, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Vilu wrote:Trzymam kciuki wzajemnie.
Ale masz jakieś objawy wskazujące na zatrzymanie, czy to taki standardowy stres przed usg? Ja widziałam krótko ludzika tydzień temu i od tego czasu czuję się nawet bardziej ciążowo (brzuszek już wychodzi, o mdłościach nie wspomnę). Bardziej się boję tego, co może wyjść na badaniach - taka młoda już nie jestem, a stany zapalne związane z endo też ponoć nie pomagają w prawidłowym rozwoju(
To standardowy stresnie wiem jakie są objawy zatrzymania. Brzuszek mam taki malutenki od 3 dni. Mdłości już pojawiajawiaja się rzadko
Nie wiem kto radził ale mam ze sobą sok pomarańczowy i batonika i zaraz zamierzam ich użyć
-
Maruder wrote:gratuluje wizytującym dziś
Tak przy okazji na usg miałam coś takiego: serce: objaw v widoczny....
Oczywiscie nie wiem co to znaczy a na sieci nic nie znalazłam. Może kogoś lekarz oświecił co to za skrót ?
U mnie na wyniku pisze przy sercu- prawidłowy objaw "v"- i w trakcie badania dowiedziałam się, że to znaczy że są widoczne oba duże naczynia wychodzące prawidłowo z serca (czyli aorta i pień płucny) i że jest to obraz jak najbardziej prawidłowy.
Więc nie martw sięMaruder, Krokodylica lubią tę wiadomość
Aniołki [*] [*] [*] Mutacja genu MTHFR
Szczęśliwa Mamusia 2016 i 2018
-
Andzia87 wrote:Ja właśnie wróciłam wizyty - musiałam sprawdzić tą dwunaczyniową pępowinę. Pojawiło się trzecie naczynie, tylko cienkie - ale pępowina jest ok.
Dzidziuś fikał koziołki, mierzy 7,5 cm i najprawdopodobniej jest dziewczynką
Gratuluję pozostałym dziewczynom dzisiejszych wizyt i trzymam kciuki za kolejne - niech fasole ładnie rosną!Andzia87 lubi tę wiadomość
Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka
-
jova wrote:U mnie na wyniku pisze przy sercu- prawidłowy objaw "v"- i w trakcie badania dowiedziałam się, że to znaczy że są widoczne oba duże naczynia wychodzące prawidłowo z serca (czyli aorta i pień płucny) i że jest to obraz jak najbardziej prawidłowy.
Więc nie martw się
Dzięki za tą informacjeLżęj mi na duchu.
Bo już zaczełam studiować kardiologię prenatalną zamiast pracowaćA roboty od groma.
jova lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyco do basenu to ja nie chodze bo od poczatku ciąży mam infekce i w zasadzie nono stop na lekach. Maż z synkiem chodzą a ja tylko obserwuję z brzegu
. Ja generalnie nie lubie basenów - jakoś syfiasto jest zawsze tzn jak widze grzyby na ścianach i w naroznikach to az mi sie odechciewa ( i na nowych basenach tez).
Można wkladac tampon na czas basenu no i probiotyki juz kila dni wczesniejkasha86 lubi tę wiadomość