Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzisiaj też niewyspana
ale to tylko z mojej winy. Zamiast iść normalnie z mężem spać to mnie tak mały kopał że szkoda mi było to przespać i tak patrzyłam na brzuch do 1 w nocy 
a rano nieprzytomna.
Czy ktoś dzisiaj wizytuje? Jeśli tak to trzymam kciuki i czekam na dobre wieści
-
Hej dziewczyny, ja tez niewyspana ...
Dzieci moje kochane tak mnie bombardują w pęcherz, że najpierw to zasnac nie moge , bo caly czas chce mi sie siku , a pozniej to sie budze co 2 godz na siku do tego juz jesien na calego
Milego dnia dziewczyny
-
Mama-Ali wrote:Kasha, na tym etapie zdarząją się "widoki" serca, które dla zwykłego lekarza ginekologa mogą być niepokojące. Dobrze że wysłał Cie do specjalisty a nie zaczął litanii co może być nie tak. Bo faktycznie to może być nic. Choć rozumiem że i tak jesteś zdenerwowana. Tylko z serduszkiem jest tak, że jesli nie daj Bóg cos jest nie tak, to wczesna diagnoza jest bardzo ważna daje duzo szans na to, że wszystko potem będzie super, bo będzie wiadomo co robić.
Co do szyjki- na 100%, gdyby cos było nie tak, czyli np skracałaby sie nadmiermie zostałabyś wysłana na założenie szwu. Także spokojnie.
A czy to jest Twój lekarz? Czy przypadkowy który robił połowkowe?
Waga dziecka się nie przejmuj, to szacunkowe dane, waga jest wyliczana na podstawie długosci kości i wielkości brzuszka czy głowy. Wiec skoro mówisz ze i to się zmieniło, to i waga jest mniejsza.
Ciśnienie- jesli to jednorazowa sprawa to ja bym sie nie przejmowała. Może nawet nie zdawałas sobie sprawy że jesteś zdenerowana. Tutaj też spokojnie. Na kolejnej wizycie jeśli sprawdza i będzie wysokie, to pewnie będą kazali sprawdzać Ci w domu i w razie czego włączą leki.
Ja wiem ze niewiedza dobija i pewnie niezależnie od tego kto co napisze będziesz się martwić ale postaraj sie myslec pozytywnie, umów się szybko do kardiologa i może dodatkowo do swojego ginekologa żeby jeszcze raz spokojnie spojrzał na szyjkę.
Na pewno wszystko będzie dobrze
Dziewczyny bardzo bardzo Wam dziękuje za tyle ciepłych słów - miód na moje serce. Wczorajszy dzień wyjęty z życiorysu, ale o 20:00 umówiłam się na to echo serduszka. Wszystko dobrze ! Generalnie jest tam jakaś plamka - ale to lekarka powiedziała, że prawie u każdego płodu może to wystąpić, a potem się zamyka, więc ona by się tym w ogole nie przejmowała i jeszcze coś jest nieregularnego z zastawką trójdzielną, ale też powiedziała, że tak może być teraz i w jej ocenie dziecko ma zdrowe serduszko - boże jaka ulga usłyszeć takie słowa.
Poza tym jej w pomiarach też wyszło mniejsze dziecko niż wg. om i ważyło już 444 g (+/-65g). A dzień wcześniej u mojego ginekologa, który robił połówkowe ważyła 400 g. Zapytałam o to.- to Pani powiedziała, że to orientacyjnie i czasami o milimetr postawi się inaczej ten krzyżyk, którym mierzą i już waga się tak zmienia.
Co do ciśnienia właśnie przyszedł kurier z ciśnieniomierzem i będę to sama kontrolować w domu, pewnie się uspokoję.
Bardzo Wam dziękuje raz jeszcze :*
Maruder, emi2016, Szmaragdowa, Karmelova, BlackCatNorL, Vilu, ana167, FreshMm, annaki, Mama-Ali, Myszk@, kate88:), inessa, Krokodylica, Nadin, Polaj lubią tę wiadomość
New Baby
Julia -
nick nieaktualny
-
kasha86 wrote:Dziewczyny bardzo bardzo Wam dziękuje za tyle ciepłych słów - miód na moje serce. Wczorajszy dzień wyjęty z życiorysu, ale o 20:00 umówiłam się na to echo serduszka. Wszystko dobrze ! Generalnie jest tam jakaś plamka - ale to lekarka powiedziała, że prawie u każdego płodu może to wystąpić, a potem się zamyka, więc ona by się tym w ogole nie przejmowała i jeszcze coś jest nieregularnego z zastawką trójdzielną, ale też powiedziała, że tak może być teraz i w jej ocenie dziecko ma zdrowe serduszko - boże jaka ulga usłyszeć takie słowa.
Poza tym jej w pomiarach też wyszło mniejsze dziecko niż wg. om i ważyło już 444 g (+/-65g). A dzień wcześniej u mojego ginekologa, który robił połówkowe ważyła 400 g. Zapytałam o to.- to Pani powiedziała, że to orientacyjnie i czasami o milimetr postawi się inaczej ten krzyżyk, którym mierzą i już waga się tak zmienia.
Co do ciśnienia właśnie przyszedł kurier z ciśnieniomierzem i będę to sama kontrolować w domu, pewnie się uspokoję.
Bardzo Wam dziękuje raz jeszcze :*
Bardzo się cieszę !!! To teraz odetchnij z ulgą
kasha86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Krokodylica no ja to full serwis, ugotuje wszystko chleb upieke, wszelkie torty. Ze mną żyć nie umierac Może dlatego mąż przez te 7 lat ze mną uzbierał 10kg na plusie
kasha86 świetne wieści, niech bąbelek rośnie zdrowo!
kasha86, Krokodylica lubią tę wiadomość
Jagna 24.01.2018
-
nick nieaktualnySzmaragdowa wrote:Krokodylica no ja to full serwis, ugotuje wszystko chleb upieke, wszelkie torty. Ze mną żyć nie umierac Może dlatego mąż przez te 7 lat ze mną uzbierał 10kg na plusie
kasha86 świetne wieści, niech bąbelek rośnie zdrowo!
to ja i gotowanie to dwa światy - odległe.......
troche się szkolę ale szału nie ma. no i nie jestem fanką gotowania. Mąż lepiej gotuje i wole jak on to robi. Ja sie specjalizuję w nalesnikach, pierogach leniwych i zupach 
-
Od wczoraj czuję się ciągle głodna...
wczoraj zjadłam kolacje o 18.00, a w nocy około 12.00 obudziłam się z wielkim głodem, że aż mnie ssało w żołądku.
Dzisiaj to samo... zjadłam śniadanie o 9.30, a o 11.00 nie mogłam wytrzymać, żeby nic nie zjeść...znowu zaczęło ssać jakbym cały dzień nic nie jadła ;/. Zjadłam dwie bułki i zupę i nadal czuję się głodna... Też tak macie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 12:12
-
kasha86 wrote:Dziewczyny bardzo bardzo Wam dziękuje za tyle ciepłych słów - miód na moje serce. Wczorajszy dzień wyjęty z życiorysu, ale o 20:00 umówiłam się na to echo serduszka. Wszystko dobrze ! Generalnie jest tam jakaś plamka - ale to lekarka powiedziała, że prawie u każdego płodu może to wystąpić, a potem się zamyka, więc ona by się tym w ogole nie przejmowała i jeszcze coś jest nieregularnego z zastawką trójdzielną, ale też powiedziała, że tak może być teraz i w jej ocenie dziecko ma zdrowe serduszko - boże jaka ulga usłyszeć takie słowa.
Poza tym jej w pomiarach też wyszło mniejsze dziecko niż wg. om i ważyło już 444 g (+/-65g). A dzień wcześniej u mojego ginekologa, który robił połówkowe ważyła 400 g. Zapytałam o to.- to Pani powiedziała, że to orientacyjnie i czasami o milimetr postawi się inaczej ten krzyżyk, którym mierzą i już waga się tak zmienia.
Co do ciśnienia właśnie przyszedł kurier z ciśnieniomierzem i będę to sama kontrolować w domu, pewnie się uspokoję.
Bardzo Wam dziękuje raz jeszcze :*
Mówiłam że tak będzie? :p
Super wieści, bardzo się cieszę
kasha86 lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze nie mam napadów głodu, ale to pewnie kwestia czasu
Kasha, tak trzymać wiadomo ze myślimy i się przejmujemy, no ale to nasze dzieci, kto o nie zadba jak nie my
Wróciłam. Pani doktor się śmiała jak jej powiedziałam że dziecko nie chciało współpracować więc przyszłam prosić o drugie skierowanie, stwierdziła że teraz to każdy by chciał żeby dziecko od początku było grzeczne, a ono ma być właśnie takie jak chce być. Przy okazji kupiłam sobie na spróbowanie te batoniki nutelli, zjadłam jednego i po jakiś 20 minutach czułam mojego bąbla jak się rozpychał, w dzień! i to jak jechałam autobusem! kołysanie go nie uśpiło... więc drugiego batonika schowałam do torebki, będzie zjedzony przed powtórką połówkowego
Która to zarzuciła lazanią? Muszę dziś zrobić na obiad... nie mam takiego makaronu, a już nigdzie nie chce mi się latać, to go zrobię, sos beszamelowy (trochę nieudany, bo to miał być czosnkowy ale mi nie wyszedł) jest od wczoraj, trochę go "naprawię"; do tego pomidorowy z przecieru mojej mamusi i z mielonej łopatki i małż nie będzie miał na co narzekać
Krokodylica, kasha86 lubią tę wiadomość
06.07.2016 [*] Aniołek -
Cześć dziewczyny,
Dołączam do grona niewyspanych...
Mój dzieć- ten nienarodzony, dawał mocno o sobie znać, od wczoraj wieczora do dziś rana. Nawet w nocy dawał czadu. Chyba żadna pozycja mu nie pasowała. A dzis nad ranem do kopniak był już tak dotliwy że stał się nieprzyjemny...nie bolało, ale rąbnął tak, że aż podskoczyłam.
Poza tym każdej nocy córka migruje do nas, potem mężu ją odstawia ale przez to są 2 dodatkowe pobudki. Jak doliczyć do tego moje wstawanie na siku to snu mam niewiele.
Na szczęscie moj tata jest u mnie od niedzieli i zabiera mloda na kilka h dziennie na spacer. Tylko ze wtedy ja staram się zrobic wszystko, czego nie mogę jak ona jest w domu- pranie, zakupy, obiad, sprzatanie, kawa, net i troche mało czasu zostaje na odpoczynek, a spać już w dzień mi się nie chce.
Od poniedziałku w końcu idzie do przedszkola- Bogu dzięki za te placówki!!!
Dobrego dnia kochane, mimo beznadziejnej pogody, chyba w każdym zakątku Polski dziś
-
Wiem biore lactovaginal i clotrimazolum w kremie ale maz tez sie musi przeleczyc i chyba nie ma na co czekac.*Sylwia wrote:na własna ręke możesz rac probiotyki i jakis żel do higieny intymnej sobie kup. Ja jestem zadowolona z żelu pregnaCórcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Kasha suuuuper ze wszystko ok
Ja za to dzisiaj po wczorajszej nieprzespanej nocy spałam jak dziecko mala nie budzi bo przez grube lozysko na przedniej ścianie ruchów 0 
Ja też nie mam napadów głodu wręcz przeciwnie czasami się musze pilnować ze juz pora coś zjeść.
kasha86 lubi tę wiadomość
19.01.2018 nasz skarb Natalka 3230g 54cm
Aniołeczek 5.12.16 (*)
