Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tą ospą to cholera wie! Moj synek zachorował jak miał 4 latka i byłam pewna, że zarażę się od niego bo nie przechodziłam w dzieciństwie. Był bardzo wysypany, smarowałam mu pękajace krostki gołą ręką i czekałam z przerażeniem kiedy mnie wysypie... A tu nic! Nie zaraziłam się o dziwo
Linię mam od jakiegoś czasu ale jasną i aż pod cycki podchodzącą.
-
Ja nie mam linii
choć tyle ale to mnie w mojej sytuacji nie pociesza.
Dziś dzień morfo i TSH z ft4, plus mocz bo w pon wizyta...
Rano moim największym zmartwieniem był mały rozstępy na brzuchu plus to ze mam już 10 kg in plusniestety odebrałam wyniki wymazu z pochwy i załamka
lactobacillus wyszło mi 0.
Mam paciorkowca Streptococus b hemolityczny b, plus gardnelle... najgorsze ze nie miałam i nie mam żadnych objawów infekcjiwizytę u gina mam w poniedziałek , nie wiem czy mogę poczekać te 4 dni?
Na razie wspomagam się lactovaginalem.
Chyba najbardziej martwi mnie ten paciorkowiec.
Teraz sobie myśle ze waga i rozstępy to pikus, włączyło mi się czarnowidztwo -
Co do masażu krocza, picia herbaty z liści malin, łykaniu i nacieraniu się olejem z wiesiołka... wszystko to robiłam pod koniec (chyba od 34-36tc) i nie dość, że urodziłam 11 dni po terminie, to w porodzie mi raczej nie pomogło... chodziłam nawet na akupunkturę, żeby już wreszcie urodzić
Także wiecie, teraz myślę, że co ma być to będzie i tyle
-
Dzień dobry
Dawno mnie tutaj nie byłou nas wszystko ok, zaczęliśmy 30 tc
Boże jak ten czas leci, strasznie szybko...
Co do lini to ja nie mam. I mam nadzieję, że się nie pojawi, bo przyznam szczerze że nie bardzo mi się to podoba
No jak wyskoczy to trudno.Krokodylica, emi2016 lubią tę wiadomość
-
Maruder wrote:Ja nie mam linii
choć tyle ale to mnie w mojej sytuacji nie pociesza.
Dziś dzień morfo i TSH z ft4, plus mocz bo w pon wizyta...
Rano moim największym zmartwieniem był mały rozstępy na brzuchu plus to ze mam już 10 kg in plusniestety odebrałam wyniki wymazu z pochwy i załamka
lactobacillus wyszło mi 0.
Mam paciorkowca Streptococus b hemolityczny b, plus gardnelle... najgorsze ze nie miałam i nie mam żadnych objawów infekcjiwizytę u gina mam w poniedziałek , nie wiem czy mogę poczekać te 4 dni?
Na razie wspomagam się lactovaginalem.
Chyba najbardziej martwi mnie ten paciorkowiec.
Teraz sobie myśle ze waga i rozstępy to pikus, włączyło mi się czarnowidztwo
Ja mam juz z 11+kg a mam mlodsza ciaze od Twojej, rozstepow nie ma, ale czuje sie okropnie ciezka i nieatrakcyjna, do tego teraz ten niepokoj nog przed zasnieciem:( Nie zalamuj sie tym wymazem, to dosc powszechny intruz, ale ja bym zadzwonila do poradni dla swietego spokoju, powiedziala o wynikach. Wtedy zdecyduja czy przyspieszyc wizyte...
Gosiak, przynajmniej podjelas proby by sobie pomoc:) Ja tez podejme, moze bede w tej grupie zadowolonych:D -
nick nieaktualnyMaruder wrote:Ja nie mam linii
choć tyle ale to mnie w mojej sytuacji nie pociesza.
Dziś dzień morfo i TSH z ft4, plus mocz bo w pon wizyta...
Rano moim największym zmartwieniem był mały rozstępy na brzuchu plus to ze mam już 10 kg in plusniestety odebrałam wyniki wymazu z pochwy i załamka
lactobacillus wyszło mi 0.
Mam paciorkowca Streptococus b hemolityczny b, plus gardnelle... najgorsze ze nie miałam i nie mam żadnych objawów infekcjiwizytę u gina mam w poniedziałek , nie wiem czy mogę poczekać te 4 dni?
Na razie wspomagam się lactovaginalem.
Chyba najbardziej martwi mnie ten paciorkowiec.
Teraz sobie myśle ze waga i rozstępy to pikus, włączyło mi się czarnowidztwo
z tym paciorkowcem to jest tak, że pewnie jestes nosicielką. Objawów infekcji miec nie bedziesz. tego sie nie leczy w ciąży. Ważne jednak żeby przed proodem min 4h dostac antybiotyk - inaczej dziecko moze sie zarazić. Poza tym nic sie nie dzieje. no i musisz uważac na wody płodowe tzn sączące się lub jak ci odejda to albo od razu antybiotyk bierz albo do szpitala - i wrzeszczec że masz gbs
W poprzedniej ciazy sporo przeryczałam jak sie dowiedziałam że mam gbsa.
Ja codziennie już 3 miesiąc łykam probiotyki. I na razie nie mam infekcji (chyba)
Co do nietrzymania moczu to miałam po porodzie - faktycznie upierdliwe. teraz tez jak mam pełniejszy pęcherz i kichne to niestety poleci trochę.Mięsi kegla nie ćwicze bo zapominam. Chyba ze podczas seksu
Po porodzie jak wszytsko bedzie ok i bedzie kasa to chce zrobic zabieg MonaLisa touch -
Eklerka13579 wrote:Ja mam juz z 11+kg a mam mlodsza ciaze od Twojej, rozstepow nie ma, ale czuje sie okropnie ciezka i nieatrakcyjna, do tego teraz ten niepokoj nog przed zasnieciem:( Nie zalamuj sie tym wymazem, to dosc powszechny intruz, ale ja bym zadzwonila do poradni dla swietego spokoju, powiedziala o wynikach. Wtedy zdecyduja czy przyspieszyc wizyte...
Gosiak, przynajmniej podjelas proby by sobie pomoc:) Ja tez podejme, moze bede w tej grupie zadowolonych:D
Zadzwoniłam do poradni sumienie przynajmniej mam czystsze, chociaż wydaje mi sie ze panikuje.... ale w końcu to kwestia zdrowia mojego dziecka, wiec to naturalne. Skontaktują się z lekarzami i dziś dadzą mi znać. Mogłabym iść jutro na medicover ,ale im nie ufam
Ehhh, mąż ma racje ze będę na dziecko chuchać i dmuchać.Eklerka13579 lubi tę wiadomość
-
Ja też nie mam brązowej linii i w pierwszej ciąży jej nie miałam.
Co do paciorkowca, to ja na początku miałam a teraz nie mam już bakterii na skutek stosowania lactovaginalu, więc moja ginka zaleciła mi stosować go do końca ciąży codziennie. -
*Sylwia wrote:z tym paciorkowcem to jest tak, że pewnie jestes nosicielką. Objawów infekcji miec nie bedziesz. tego sie nie leczy w ciąży. Ważne jednak żeby przed proodem min 4h dostac antybiotyk - inaczej dziecko moze sie zarazić. Poza tym nic sie nie dzieje. no i musisz uważac na wody płodowe tzn sączące się lub jak ci odejda to albo od razu antybiotyk bierz albo do szpitala - i wrzeszczec że masz gbs
W poprzedniej ciazy sporo przeryczałam jak sie dowiedziałam że mam gbsa.
Ja codziennie już 3 miesiąc łykam probiotyki. I na razie nie mam infekcji (chyba)
Co do nietrzymania moczu to miałam po porodzie - faktycznie upierdliwe. teraz tez jak mam pełniejszy pęcherz i kichne to niestety poleci trochę.Mięsi kegla nie ćwicze bo zapominam. Chyba ze podczas seksu
Po porodzie jak wszytsko bedzie ok i bedzie kasa to chce zrobic zabieg MonaLisa touch
Moja jakos seksu bardzo zmalala, przez mase. Kiedys kilka roznych pozycji przy jednej akcji, a teraz tylko sie ewentualnie kulne;p Masakra jakas -
nick nieaktualnyEklerka13579 wrote:Moja jakos seksu bardzo zmalala, przez mase. Kiedys kilka roznych pozycji przy jednej akcji, a teraz tylko sie ewentualnie kulne;p Masakra jakas
hehehe ja podobniejestem raczej w jednej max 2 pozycjach bo samej cięzko mi sie przekręca. Mam nadzieję, że maz rozumie a nie uważa że leże jak kłoda
nie powiedział tego ale nie wiem co sobie mysli. A ja i tak mam problemy żeby wstac z łózka lub wysiąśc z samochodu
Eklerka13579 lubi tę wiadomość
-
*Sylwia wrote:hehehe ja podobnie
jestem raczej w jednej max 2 pozycjach bo samej cięzko mi sie przekręca. Mam nadzieję, że maz rozumie a nie uważa że leże jak kłoda
nie powiedział tego ale nie wiem co sobie mysli. A ja i tak mam problemy żeby wstac z łózka lub wysiąśc z samochodu
a najlepsze cuda wyprawiam jak mam sie podniesc z wanny
to jest istna masakra!
-
Aaa masaż krocza.Haha.W poprzedniej ciąży kupiłam olejek migdałowy i miałam robić.Sama to zrobiłam albo próbowałam moza że 3 razy.Nie da się z wielkim brzuchem.Jak ktoś umie to poproszę instrukcje jak się wygiąć
Mąż miał robić,więc z 1 raz próbował i powiedział że się boi że mnie boli albo że coś naderwie
Tyle było z masażu...Teraz tez o nim myślę,moze jakoś się uda.Zrobie wiele żeby uniknąć nacięcia.
U nas seks głównie na boczku,bo jak leżę na plecach to mały mnie ciśnie w brzuch i mi niewygodnie.Jak zaczynam Zagajac o seksik to maz mówi "co,szalona pozycja na boczku?"No ale cóż poradzę że tylko tak mi wygodnie
W tamtej ciąży byłam jakoś bardziej wygimnastykowana chyba...
Eklerka13579 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny