Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej mamuśki ale się rozpisalyscie
ja dzisiaj od rana zabiegana i dopiero chwila wytchnienia
Rano miałam wizytę u diabetologa i teraz dieta, mierzenie cukru 6 razy dziennie i za trzy tygodnie kolejna wizytapóki co wszystkie dzisiejsze pomiary idealne
Co do rad to teściowa juz wie ze nie ma co ze mną dyskutowaćchociaż i tak miewa cudne rady. A wybrane przez nas imię skomentowała ,, może jeszcze się wam zmieni,, a ostatnio z kwaśna mina ,, to jednak już Natalka zostaje,,
ale mnie to już nawet wkurza bardziej śmieszy
Ja też z tych co mają fiola na punkcie szarości wiec będzie szary, bialy i pudrowy różwczoraj zamówiłam szafę i komodę, jutro jadę po panele
wybrałam tez juz fotel, tapetę i oczywiście lozeczko wiec zaraz maz musi się brać do roboty
Cierpliwość do dzieci mamw końcu pracuje w żłobku i kocham to co robię
A i tez jestem przeciwniczka jakichkolwiek odwiedzin w szpitalu! W domu też tylko najbliżsi a reszta poczeka chociaż te 2-3 tygodnie -
Kolory pokojow na tapecie. Moj synek ma pokoj szaro-czarny z tym ze na podlodze kolorowy dywan w taki wielkie kwadraty ( kazdy kwadrat w innym kolorze).
Corci pokoj na ta chwile pozostaje dalej bez zmian bedziemy go urzadzac gdzies jak mala bedzie miala 1,5 roku.
Do sypialni wstawiam lozeczko i dokupie tylko taki wozek na kilka ubranek, pieluszki i chusteczki. Reszte ubranek bede miec w wiekszej szafie niekoniecznie w sypialni.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Hej dziewczyny, wszystkim wam gratuluje i życze szybkich, bezproblemowych porodów
Mam takie pytanie do was, czy płeć waszego dziecka zgadza się z czasem współżycia? to znaczy czy starając się przed owulacją macie mieć dziewczynki, a w sam dzień owulacji i tuż po niej chłopaków?
Ciekawi mnie ta metoda, będę wdzięczna za odpowiedzi -
plemniczka wrote:czy płeć waszego dziecka zgadza się z czasem współżycia?
seksy były idealnie w owulacje a będzie i tak dziewczynka, o kant dupy rozbić te metodę choć mocno się na chłopca nastawiłam
kasha86 lubi tę wiadomość
Jagna24.01.2018
-
plemniczka wrote:Hej dziewczyny, wszystkim wam gratuluje i życze szybkich, bezproblemowych porodów
Mam takie pytanie do was, czy płeć waszego dziecka zgadza się z czasem współżycia? to znaczy czy starając się przed owulacją macie mieć dziewczynki, a w sam dzień owulacji i tuż po niej chłopaków?
Ciekawi mnie ta metoda, będę wdzięczna za odpowiedzi
U mnie też się nie sprawdziła - zaszłam w ciąże w ostatnim momencie - w sumie to myślałam, że już nawet za późno - a jak się okazało, że jestem w ciąży byłam przekonana, ze będzie chłopiec - jak okazało się, że dziewczynka to nie mogłam uwierzyć)
New Baby
Julia -
kasha86 wrote:U mnie też się nie sprawdziła - zaszłam w ciąże w ostatnim momencie - w sumie to myślałam, że już nawet za późno - a jak się okazało, że jestem w ciąży byłam przekonana, ze będzie chłopiec - jak okazało się, że dziewczynka to nie mogłam uwierzyć
)
Kasha u mnie było dokłądnie tak samo, byłam pewna ze już za późno, test owulacyjny wyszedł mi pozytywny w poniedziałek rano, a seks był dopiero poznym wieczorem we wtorek:))), więc mysłałam ze na dzidzie sie spozniłamkasha86 lubi tę wiadomość
-
Ok, czyli żadna z Was nie miała sterylizatora a ja to chyba wciąż chciałabym kupić taki gadżet nawet tuż po porodzie, ale wtedy będę miała mniej czasu na szukanie i zadawanie pytań
wiadomo , że nie wiem jak będzie, chciałabym karmić piersią, ale nie mam nic przeciwko jakbym się wymieniała tą funkcja z ojcem dziecka:) dlatego jeśli któraś z Was oprócz rad, że to „zbędny gadżet” mogłaby mi doradzić czy sterylizator i butelka muszą być tej samej firmy, albo jednak któraś z Was jakiś miała byłabym wdzięczna
Aaa no i jestem nastawiona na odwiedziny - oczywiście. Byłam ciekawa, czy macie teorie dot. dzieci przedszkolnych. / 2 tyg. to jest jakos termin - nigdzie nie napisałam czy uważam go za krótki/długi.Poza tym u dzieci choroba może się rozwijać do tygodnia - czyli może nie dawać objawów a dziecko już jest zarażone i na takiego Maluszka może to wpłynąć. No i niestety znam przypadki, gdzie babcie / dziadkowie byli zakatarzeni a przyjeżdżali, bo nie mogli się doczekać odwiedzin - bo dla nich katar to przecież tylko .. zero wyobraźni - myśle, a bardziej obawiam się, że tutaj będzie podobnie.
New Baby
Julia -
Kasha generalnie rodzimy jak jest sezon np.na ospe a ona rozwija sie ok 3 tygodnie a osoba noszaca wirusa zaraza jeszcze przed wystapieniem u niej objawow. Tego nie jestesmy w stanie przewidziec.
kasha86 lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Hej dziewczyny! Jestem lutówką 2016 i z sentymentem patrze na Wasze wątki
Wiem że to nie miejsce na spam ale chciałabym zaprosić te z Was które miałyby ochotę do polubienia na fb sklepu internetowego dla niemowląt który prowadzi moja przyjaciółka
W ofercie ciekawa folkowa kolekcja dla najmłodszych, ubranka, kocyki i akcesoria
Link do fan page: www.facebook.pl/babelusklep/
Link bezpośrednio do sklepu: www.babelu.pl
Dajcie lajka, z góry dziękuję -
Polaj wrote:Kasha generalnie rodzimy jak jest sezon np.na ospe a ona rozwija sie ok 3 tygodnie a osoba noszaca wirusa zaraza jeszcze przed wystapieniem u niej objawow. Tego nie jestesmy w stanie przewidziec.
A kiedy Dzidziusia szczepimy na ospę ? I kiedy nabywa odporności po szczepieniu? Ja niestety nie byłam szczepiona na ospę i jej nie przechodziłam, więc to dla mnie najgorsza traumamam zamiar się zaszczepić po porodzie.
New Baby
Julia -
To jest szczepienie dodatkowe. Ja synka nie szczepilam na to ale poczatkiem tego roku przechodzil ja wiec jak bedzie myl rece to moze tego swinstwa nie przeniesie.
A zastanow sie moze nad urzadzeniem dwa w jednym podgrzewacz ze sterylizatorem taki na jedna butelke. Bedziesz miala pewnos ze tatus nie poda za cieplego mleczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 21:58
kasha86 lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Szczepionka mmr+v na ospę jest na roczek ale niestety nie daje odporności, moze oslabić chorobe ale i tak mozesz sie zarazić.Tobie także nie radzę szczepic się po porodzie gdyż w tej szczepionce są żywe wirusy niby osłabione ale możesz zarazić dziecko ( tak nas poinformował nasz pediatra żeby będąc w ciąży unikać osób po tym szczepieniu i tak samo z noworodkiem) ile w tym prawdy nie wiem ale nie chce się przekonać
Mój bratanek tuż po szczepieniu tak zachorował że skończyło się w szpitalu bo był ledwo żywy taką mial gorączkę. z kolei córce odkladalam do 2 lat bo tak nam.poradziła zaprzyjaźniona neurolog. Niestety wyszło wiele nieprzyjemnych zdarzeń z tego i drugiej dawki już nie dostanie ( w Niemczech są 2 dawki). Drugiemu dziecku akuray tej jednej szczepionki nie podam, inne tak ale po tej mieliśmy tyle problemów kończąc na szpitalu że na pewno nie, dobrze że nie są obowiązkowe. -
Kasha ja dostałam w drugiej ciąży sterylizator tommy tippee a butelki mam lovi i pasują, ale jeszcze miałam okazji go użyć, wiem tylko że się mieszczą, więc chyba trzeba sprawdzać po prostu
A co do tego faktu, że choroba się rozwija wcześniej to niestety zawsze tak jest, ale tak na to patrząc to musiałabyś dziecko odizolować od reszty świata a wychodząc i spotykając innych ludzi też buduje się odporność, więc już sama zdecydujesz ale chyba skrajność w żadną stronę nie jest dobra. Zresztą np drugiego dziecka już nie uchronisz, dlatego zdecydowanie lepiej jest rodzić w lecie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 22:48
kasha86 lubi tę wiadomość
-
Plemniczka u nas się sprawdziła ta teoria we wszystkich 3 ciążach, przy czym uważam, że powinnaś pytać dziewczyn, które miały potwierdzoną owulację co najmniej przez testy a najlepiej przez monitoring, bo owu nie raz się mylił w wyznaczaniu dnia, a sama obserwacja chyba nie jest aż tak wiarygodna:)
-
*Sylwia wrote:hej!
Dzisiaj ide na badanie na toxo. I kolejne zrobię za 2-3 tygodnie. Mam nadzieję że nic nie będzie.
Nie martw się. Naprawdę ciężko się zarazić od kota. Ta kupka musiałaby zostać zrobiona akurat w krótkim okresie po pierwszym (pierwotnym) zarażeniu się przez kota toksoplazmoza.