STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulcia28 wrote:Ja wcześniej chciałam operacyjnie zmniejszyć piersi bo 15 lat temu miałam wypadek i zlamalam kręgosłup w ledzwiach i monstrum piersi pogorszaja ból w plecach. Podejrzewam że jakaś gimnastykę będę musiała robić.No i nowe staniki kupić bo w domu zostały mniejsze rozmiary
ja tak chciałam w gimnazjum ale ze względu na to,że były dla mnie krępujące i przyciągały za dużo mężczyzn... Poza tym wtedy czułam się pokracznie, duże piersi a wąskie biodra i tak nie wymiarowo do tego chuda, ale od kilku lat dobrze się ze sobą czuje. Mam troszkę imieninowej kaski i zastanawiałam się czy nie kupić kolejnego stanika bo uwielbiam kupować sobie bieliznę ale boje się, że lada moment znów wyrosną i te co kupiłam miesiąc temu będą niedobre -
Marcelcia najwazniejsze ze maluszek zyje I rosnie caly czas. Lez duzo I odpoczywaj! Wszystko bedzie dobrze !
seli fakt kasa nie jest zla, a I dla mnie ciekawy zawod ogolnie. Ja lubie takie wyzwania chociaz duzo osob mnie probowalo "milo" nastawic w sensie wiesz "nie odpedzisz sie od telefonow" albo "dosyc ciezki zawod"
Co do brzuszka bo widze ze martwisz sie o rozstepy mi z cora tez szybko brzuszek wyskoczyl i kilogramy zaczely przybywac ale rozstepy mam tylko na piersiach, udach i biodrach, na brzuchu ani jednego a co najlepsze nie smarowalam sie zadnym kremem czy innymi preparatami na rozstepy
vev ja bylam w 5+1 i pecherzyk mial 10,8 mm podobno odpowiadal idealnie terminowi z om a za to w pierwszej ciazy bylam w 5+4 u lekarza I wtedy byl pecherzyk ale odpowiadajacy 4 tygodniowi !! A dzis mam zdrowa corke ktora po prostu na usg byla 2 tygodnie mlodsza niz wskazywal na to termin @Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
nick nieaktualnyVew wrote:Dziewczyny, powiedzcie mi proszę jakie miałyście wymiary pęcherzyka w 5 tygodniu? Ja na USG byłam w 5t 2d i pęcherzyk miał wymiar 7,3 mm a ciałko żółte 2,9mm. Zarodka brak. Lekarz mnie nastraszył że pęcherzyk jest za mały jak na ten tydzień i teraz już sama nie wiem..kolejna wizyta dopiero 8.06, a do tej pory to chyba oszaleje że stresu..
U mnie w 5t1d miał 7,7 mm i lekarz powiedział ze ok. Potem byłam w 6t5d i już był 1 cm zarodek z serduszkiem co odpowiada 7t1dWiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 08:58
sallvie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sallvie wrote:Marcelcia najwazniejsze ze maluszek zyje I rosnie caly czas. Lez duzo I odpoczywaj! Wszystko bedzie dobrze !
seli fakt kasa nie jest zla, a I dla mnie ciekawy zawod ogolnie. Ja lubie takie wyzwania chociaz duzo osob mnie probowalo "milo" nastawic w sensie wiesz "nie odpedzisz sie od telefonow" albo "dosyc ciezki zawod"
Co do brzuszka bo widze ze martwisz sie o rozstepy mi z cora tez szybko brzuszek wyskoczyl i kilogramy zaczely przybywac ale rozstepy mam tylko na piersiach, udach i biodrach, na brzuchu ani jednego a co najlepsze nie smarowalam sie zadnym kremem czy innymi preparatami na rozstepy
vev ja bylam w 5+1 i pecherzyk mial 10,8 mm podobno odpowiadal idealnie terminowi z om a za to w pierwszej ciazy bylam w 5+4 u lekarza I wtedy byl pecherzyk ale odpowiadajacy 4 tygodniowi !! A dzis mam zdrowa corke ktora po prostu na usg byla 2 tygodnie mlodsza niz wskazywal na to termin @
Zależy jak prowadzisz, mąż czasem musi po pracy wykonać telefon albo coś zrobić ale ogólnie to wraca o 16 i nie wyciąga pracy do domu A kasa... cóż, zarabia tyle w miesiąc co ja na nauczycielskiej pensji w pół roku ;P lubię swój zawód ale płaca jest smutna a on się nie urobi
Ja na udach i pośladkach już mam i mam je od 12 r.ż., więc zobaczymy ;P smaruje się dobrym kremem, sprawdzonym i po nim zmniejszały się zawsze te rozstępy na udach. -
Hej! Czytam Was codziennie ale z napisaniem czegoś już gorzej. U na jest serduszko, termin na 14.01, dzidziuś 0,45 mm. Mam cały czas śluz raz lekko różowy, kiedy indziej bardziej żółty, dziś w nocy dokuczał mi żołądek i na papierze pojawiło się troszkę krwi ale tylko raz. Byłam już u 2 ginów bo świruję jak można plamić a oni obaj mówią mi że wszystko jest ok, widocznie taka moja natura. Tylko w poprzednich ciążach nie miałam plamień. Nie mam żadnych leków i siedzę spanikowana. Poza tym mam wieczorne wymioty-też nowość. Wizyta najbliższa 19.06. Pozdrawiam. I życzę i sobie i Wam-byle nie zwariować
Paulcia28, Marciiik, Rub45 lubią tę wiadomość
❤03.04.2008 Córeńka
❤02.06.2010 Synuś
❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*] -
seli ja tylko w piatki mialam kilka telefonow bo to zawsze jest podsumowanie tygodnia wiec cos tam moze sie nie zgadzac przewoznikom I w ogole ale ogolnie to tez wracam o 16 do domu i spokoj
Tez mialam rozstepy z czasow podstawowki/gimnazjum kilka nowych sie pojawilo po prostu ale dzisiaj sa takie blade ze juz ich nie widac praktycznie
Ja sie boje ze tym razem los nie bedzie taki laskawy i sie pojawia rozstepy na brzuchu hahaKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
nick nieaktualny
-
Onana36 wrote:Hej! Czytam Was codziennie ale z napisaniem czegoś już gorzej. U na jest serduszko, termin na 14.01, dzidziuś 0,45 mm. Mam cały czas śluz raz lekko różowy, kiedy indziej bardziej żółty, dziś w nocy dokuczał mi żołądek i na papierze pojawiło się troszkę krwi ale tylko raz. Byłam już u 2 ginów bo świruję jak można plamić a oni obaj mówią mi że wszystko jest ok, widocznie taka moja natura. Tylko w poprzednich ciążach nie miałam plamień. Nie mam żadnych leków i siedzę spanikowana. Poza tym mam wieczorne wymioty-też nowość. Wizyta najbliższa 19.06. Pozdrawiam. I życzę i sobie i Wam-byle nie zwariować
Onana36 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Tosia2323 wrote:Ja mam na udach sporo rozstępów ale tez już mam je od lar. Mam nadzieje ze na brzuchu mi nie wyjdąDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyOnana36 wrote:Hej! Czytam Was codziennie ale z napisaniem czegoś już gorzej. U na jest serduszko, termin na 14.01, dzidziuś 0,45 mm. Mam cały czas śluz raz lekko różowy, kiedy indziej bardziej żółty, dziś w nocy dokuczał mi żołądek i na papierze pojawiło się troszkę krwi ale tylko raz. Byłam już u 2 ginów bo świruję jak można plamić a oni obaj mówią mi że wszystko jest ok, widocznie taka moja natura. Tylko w poprzednich ciążach nie miałam plamień. Nie mam żadnych leków i siedzę spanikowana. Poza tym mam wieczorne wymioty-też nowość. Wizyta najbliższa 19.06. Pozdrawiam. I życzę i sobie i Wam-byle nie zwariować
Ja tez mam delikatne plamienia i biore luteinę. U mnie tez ponoc jest wszystko ok ale i tak się boje. Następna wizyta 18.06. Nie wiem jak wytrzymam do tego czasuOnana36 lubi tę wiadomość
-
Ja mam jakieś serum na piersi, bo jak tak rosną to mam obawy ogólnie będę starać się smarować, ale u mnie z systematycznością to kiepsko
-
Ja w pierwszej ciąży smarowalam brzuch i poersi lotionem z babydreama... skora była super miękka. Zero rozstępów mimo +50cm dodatkowych w pasie. I nagle bach! W dniu porpdu rano patrzę i widzę jakby na moim brzuchu ktoś odcisnal sobie dłoń. Ale się zdenerwowałam... i z tego wszystkiego chyba urodziłam. Haha...
Ale powiem Wam dziewczyny że te rozstępy wcale mi nie przeszkadzają. Jestem z nich na prawdę dumna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 10:24
-
nick nieaktualnyStaniki to powinny być refundowane z okazji ciąży;) w samej ciąży rozmiar zmienia się nie raz, po porodzie znów nie raz. Co 3 tyg trzebaby nowe staniki kupować
Po ciąży nie mam żadnych rozstępów, co prawda pod koniec starałam się smarowac brzuch, w sumie to zadanie męża było, ale z regularnością było kiepsko.
Dobrej niedzieli dziewczyny!Paulcia28, Seli lubią tę wiadomość
-
To teraz Wam powiem prawde o tych wszystkich cudownych kremach za które płacicie tyle kasy. Sa do niczego! Zaden krem nie wnika głębiej niż do warstwy rogowej naskórka, co oznacza ze wystarczy nawet krem zwykły, balsam, oliwka czy oliwa z oliwek.. Liczy się sam delikatny masaż.. I ot cała tajemnica studiów biotechnologii kosmetologicznych %)
katepr lubi tę wiadomość
Nowy początek -
Jako nastolatka miałam spore rozstępy na udach i pośladkach, stosowałam pharmaceris m na rozstępy, jako jedyny je zmniejszył i pomógł mi przetrwać lato w sukience czy spodenkach bo tak to bym nie ubrała nic innego. Teraz inaczej do tego podchodzę bo jestem starsza, ale wtedy to było dla mnie tragedią! Tym bardziej, że miałam niedowagę i nie wiem skąd się pojawiły...
-
Crisperss wrote:Marcelcia baby dream kosztuje 14zl i w czasie ciąży zuzylam 2 sztuki smarujac się dwa razy dziennnie. Nie każdemu pasuje olej... nie lubię tego tłustego filmu na skórze.Nowy początek
-
Ja może bym się pozbyła całkowicie rozstępów ale wtedy jakoś pharmaceris kosztował 50 zł a że nie zarabiałam wtedy zbyt dużo to i przestałam stosować, ale i tak efekt był niesamowity, nie sądzę by tak po prostu się wchłonęły a dzięki temu kremowi. Teraz też go używam.