X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • czerwona_róża Ekspertka
    Postów: 218 107

    Wysłany: 27 maja 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie smarowalam w 1 ciazy i raz w miesiacu chodzilam na zabiegi dla kobiet w ciazy. Skora na brzuchu zaczela pekac w 9 miesiacu. A ze urodzilam po terminie to przezywalam to. Rozstepy tylko po jednej str bo synek upodobal sobie prawa strone...

    marcelcia lubi tę wiadomość

    8p3orjjgfljl6g8x.png

    8p3ovlridx72cvku.png

    atdcsg18rlh06a31.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja smaruje się codziennie zwykłym balsamem dove tak jak przed ciąża. Na razie nie planuje kupować nic zapobiegającego rozstępom

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 27 maja 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czulam jakies dwa dni temu jak mi sie cos w brzuchu sie zmienia. Czulam miesien brzucha... wczoraj jeszcze ludzilam sie, ze to wzdecie... ale od rana nie mam zludzen ;p wywalilo mi brzuch, jak dotykam to nie jest taki miekki i jak woda... ale jest twardy. Taki powinien byc?

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety na brzuchu się nie znam wiec nie pomogę. U mnie rano nic nie widać, ale wieczorami jest taki wzięty ze masakra. Niektóre w połowie ciazy taki maja

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 27 maja 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tosia2323 wrote:
    Ja niestety na brzuchu się nie znam wiec nie pomogę. U mnie rano nic nie widać, ale wieczorami jest taki wzięty ze masakra. Niektóre w połowie ciazy taki maja

    No mnie tez wzdynalo... od razu musialam porzucic spodnie bo cisnely i sie nie miescilam... Teraz za to widze, ze to nie wzdecie. Wygladam na conajmniej 5 miesiac :p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • marcelcia Ekspertka
    Postów: 269 79

    Wysłany: 27 maja 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzisiaj też wydęło od razu po wizycie na SOR i wszystkie objawy ciąży wróciły.. :)

    Nowy początek <3
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 maja 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tosia2323 wrote:
    Ja niestety na brzuchu się nie znam wiec nie pomogę. U mnie rano nic nie widać, ale wieczorami jest taki wzięty ze masakra. Niektóre w połowie ciazy taki maja
    No to nie jestem sama :-P ja wieczorem też mam wzdety brzuch, tłumacze mężowi że to od jedzenia a on się śmieje i mówi że to mój ciążowy brzuszek :-) człowiek uważa by nie jeść wzdymajacych rzeczy a i tak spuchnie :-)

    Kobobo lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulina 90 Znajoma
    Postów: 19 39

    Wysłany: 27 maja 2018, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rub45 wrote:
    To i tak dobrze ja jeszcze w UK terminu nie mam ale jak juz pewnie będzie w połowie lipca dopiero termin mam na 17 stycznia w poniedziałek zaczynam 7tc ale tak jak napisałam w zwiazku z tym ze testy ciążowe nie wychodzą tak jak powinny jade do pl 10 czerwca bo nie mam zamiaru chodzić jeszcze 6 tygodni i czekać na usg. Znajomej zrobili dopiero w 13tc i okazało sie ze ciąża sie nie rozwija
    Masakra, mi testy wychodzą pozytywne zanim pasek się zapełni więc mam nadzieję że wszystko jest ok trzymam kciuki za ciebie i daj znać jak po wizycie pozdrawiam serdecznie

    Rub45 lubi tę wiadomość

    <a href="https://lilypie.com/"><img src="https://lbdf.lilypie.com/sGbUp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a>
  • Sanka Autorytet
    Postów: 973 1507

    Wysłany: 27 maja 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 a jesteś pewna że masz 90E? Dopierałaś biustonosz u braffirerki? Bo jeśli tak jak mówisz masz wagę w normie to ciężko mi uwierzyć że masz aż tak bardzo duży obwód. Poza tym miseczka E wcale nie jest taka duża, ja bym powiedziała że to taka średnia miseczka, to takie piersi akurat wypełniające niezbyt duże dłonie. Jeśli mówisz że masz bardzo duże piersi to ja bym raczej obstawiała mniejszy obwód a dużo większą miseczkę, powiedzmy I-J. Obwód 90 noszą raczej kobiety z dużą nadwagą i otyłe.

    Ja przed pierwszą ciążą miałam rozmiar 70 E-F, zależy jaki model stanika. I ja wcale nie mam dużych piersi, a przy moim wzroście to już w ogóle giną. W wtedy w ciąży urosły mi do rozmiaru 75G-H, wtedy już trochę były widoczne ale dalej to nie były giganty ;)

    Dobrze dobrany biustonosz czyni cuda, podtrzymuje biust i odciąża kręgosłup :)

    Isia86 lubi tę wiadomość

    16udrjjgntojuwbl.png
    7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
    25.11.2017 - 6tc [*]
    Córeczka - 08.2016
  • Sanka Autorytet
    Postów: 973 1507

    Wysłany: 27 maja 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A te brzuchy co już wam wyskakują to nic innego jak wzdęcia, zatrzymywanie wody w organizmie i słabe mięśnie brzucha które nie trzymają trzewi w ryzach ;) to nie może być jeszcze kropek, bo i jakim cudem jak często jeszcze 1-2cm nie przekracza. Macica również nie jest jeszcze na tyle powiększona by tak przepchnąć do góry pozostałe narządy wewnętrzne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 15:28

    Isia86, katepr lubią tę wiadomość

    16udrjjgntojuwbl.png
    7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
    25.11.2017 - 6tc [*]
    Córeczka - 08.2016
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 maja 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanka wrote:
    A te brzuchy co już wam wyskakują to nic innego jak wzdęcia, zatrzymywanie wody w organizmie i słabe mięśnie brzucha które nie trzymają trzewi w ryzach ;) to nie może być jeszcze kropek, bo i jakim cudem jak często jeszcze 1-2cm nie przekracza. Macica również nie jest jeszcze na tyle powiększona by tak przepchnąć do góry pozostałe narządy wewnętrzne :)
    Ja myślę że u mnie to co piszesz plus progesteron 400mg dziennie, co do stanika sama kupywalam, wcześniej miałam nadwagę , a po minus 20 kg w zeszłym roku musiałam kupić mniejsze staniki tylko teraz już wróciłam do ,,starych'' które już uciskaja z każdej strony więc muszę poszukać gdzie mogę takie na miarę kupić bo mnie szlag trafi. Jestem szczupla ale mam bary po tatusiu i mocna budowę ciała :-) poprawka z 80 E ( europejski rozmiar) przeszłam na 100 E . Piersi zaczęły mi szybko rosnąć i byłam mobbowana w szkole strasznie ich nienawidzilam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 15:47

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 27 maja 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój problem z piersiami zaczyna się po zdjęciu stanika.. Wtedy zaczynają mi tak ciążyć, że aż bolą. Mam wrażenie, że ważą pare kilo. A jak mam stanik, który je podtrzymuje, to nie ma żadnego bólu i dyskomfortu.

    Paulcia28, Kobobo lubią tę wiadomość

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • MaryAnn Koleżanka
    Postów: 38 37

    Wysłany: 27 maja 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim :) można dołączyć do styczniowych Mamusiek? Mój przewidywany termin porodu wypada na 31.01.2019 r. :) w 4 tyg było widać na USG pęcherzyk wielkości 0.27 cm. 08.06.2018 mamy nadzieję zobaczyć już serduszko :) Będzie to nasze pierwsze Maleństwo i oczywiście, jak pewnie u każdej z Was, pojawiają się małe obawy czy wszystko powiedzie się wg planu. Jednak staram się cieszyć faktem, że udało się już w 8 cs (wiem, że niektóre walczyłyście latami o Wasz mały wielki cud <3) pozdrawiam Was wszystkie :*

    Paulcia28, Tosia2323, Seli, Olaa86, MonaLiza, Paulina 90, vanja, Kobobo lubią tę wiadomość

    👶11.01.2019 r. ❤️ ♀️
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 27 maja 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanka wrote:
    A te brzuchy co już wam wyskakują to nic innego jak wzdęcia, zatrzymywanie wody w organizmie i słabe mięśnie brzucha które nie trzymają trzewi w ryzach ;) to nie może być jeszcze kropek, bo i jakim cudem jak często jeszcze 1-2cm nie przekracza. Macica również nie jest jeszcze na tyle powiększona by tak przepchnąć do góry pozostałe narządy wewnętrzne :)

    No nie wiem, wzdecie jak mialam to nie takie calodniowe i nie twarde... Zachwycona nie jestem bo nie chcialabym wszem i wobec oglaszac "ej ciaza!" ;p jest twardy i nie schodzi ani rano ani wieczorem... wczesniej jak mialam wzdecia to byl miekki i z rana go nie bylo ;p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanka wrote:
    A te brzuchy co już wam wyskakują to nic innego jak wzdęcia, zatrzymywanie wody w organizmie i słabe mięśnie brzucha które nie trzymają trzewi w ryzach ;) to nie może być jeszcze kropek, bo i jakim cudem jak często jeszcze 1-2cm nie przekracza. Macica również nie jest jeszcze na tyle powiększona by tak przepchnąć do góry pozostałe narządy wewnętrzne :)
    Powiem Ci, że ja się z Tobą nie zgodzę. Sam ginekolog mi powiedział, że macica jest powiększona jak na conajmniej 4 miesiąc i to efekt szybkiej ciąży po stracie.
    Poza tym myślę, że każda kobieta, która już była w ciąży umie odróżnić brzuch ciążowy od wzdęć :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 17:37

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 27 maja 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Powiem Ci, że ja się z Tobą nie zgodzę. Sam ginekolog mi powiedział, że macica jest powiększona jak na conajmniej 4 miesiąc i to efekt szybkiej ciąży po stracie.
    Poza tym myślę, że każda kobieta, która już była w ciąży umie odróżnić brzuch ciążowy od wzdęć :D

    Ja nie byłam... ale wydaje mi się, że to nie wzdęcia - a bardzo bym chciała... Chociaż jeszcze miesiąc pozostać "niewidoczna" potem mi wszystko jedno... Ale we wtorek wracam na trochę do pracy podomykać sprawy i awans zawodowy. A mam w pracy pewną histeryczkę, ona na ciąże mega wyczulona. Będę miała z nią jadę ;/ Bo tak ogólnie dyrekcja wie i z tym problemu nie mam.


    A możliwe, że to od wymiotów? Taki twardszy i pełniejszy brzuch? Żołądek mnie nie boli, ogólnie czuje się nawet świetnie dziś.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak na prawdę ciężko powiedzieć, od wymiotów raczej brzuch maleje, bo żołądek sie kurczy :)

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 27 maja 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten moment gdy nie swiadoma Twojej ciazy rodzina i znajomi mowia Ci "ale Ty schudlas" :)

    Olaa86, Paulcia28, lilly., Kobobo lubią tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 27 maja 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Tak na prawdę ciężko powiedzieć, od wymiotów raczej brzuch maleje, bo żołądek sie kurczy :)

    Od piątku wymiotuje "regularnie"... Nie maleje :P ehhh... Choć czuje jak mnie mocniej wzdęło teraz więc mam prze ogromniasty brzuch i ciężko było mi buty zdjąć. Śmieje się sama z siebie już, ale ten taki z rana, okrągły i twardy, nawet ładny :)

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 27 maja 2018, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    Ten moment gdy nie swiadoma Twojej ciazy rodzina i znajomi mowia Ci "ale Ty schudlas" :)

    Mi dwa tygodnie temu mówili :P i jeszcze " zaraz znikniesz!" :p hahahaha jak wrócę do roboty to się przeżegnają na mój widok... bo wyglądam jakbym już z piłką chodziła :P

    Olaa86, sallvie lubią tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 135 136 137 138 139 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ