X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • czerwona_róża Ekspertka
    Postów: 218 107

    Wysłany: 30 maja 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Oby dziewczyny, bo zaczęłam dosłownie godzine temu schizowac przy aplikowaniu luteiny dopochwowo... Wyczulam, jakby szyjka nie była calkowicie zamknięta i taka jal flak (przepraszam za doslownosc). Mam nadzieję, ze to takie chwilowe odchylenie od normy...

    Przestan. Wszystko jest dobrze. I nie gmeraj tam. Ja nawet nie wiem jak takie rzeczy sprawdzac. A aplikujac luteine aplikatorem roznie jest. Czasem idzie lekko czasem gorzej

    8p3orjjgfljl6g8x.png

    8p3ovlridx72cvku.png

    atdcsg18rlh06a31.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 30 maja 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabieram sie za nadrabianie :)
    Widze ze piszecie o staraniach. My I corcie walczylismy 2 lata. Mlodzi zdrowi a nie szlo.
    Cykle dlugie 37-40 dniowe, czesto bez owulacji, moze do tego jakis swoj udzial miala operacja usuniecia torbieli z jajowodu, potem moze psychika.

    Teraz raz zaszalelismy i prosze :)
    Ale po porodzie jak juz okres wrocil tak normalnie to cykle byly 25-28 dniowe
    Do tego co miesiac czulam klucie w jajniku wiec domyslam sie ze wrocila owulacja ktorej kiedys nie bylo :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 30 maja 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje leki:
    Euthyrox 125
    Encorton 10
    MEtformax 500x3
    Acard
    Duphaston x2
    Luteina x 2
    Folian 800
    B12 i B6
    D3
    Feminovit DHA
    Koenzym q10
    Zastrzyk heparyna 40.

    Gratuluję udanych wizyt :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 16:39

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • Onana36 Ekspertka
    Postów: 224 53

    Wysłany: 30 maja 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Jak czytam ile Wy leków bierzecie to Wam szczerze współczuję. Ja oprócz witamin ciążowych nie biorę nic. W poprzedniej ciąży miałam cukrzycę ciążową i nadciśnienie. Mam nadzieję że tym razem mnie to nie spotka.

    marcelcia, Rub45, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    ❤03.04.2008 Córeńka
    ❤02.06.2010 Synuś
    ❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*]
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 maja 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Ja próbuje robić obiad, czekam na męża.
    W pracy było dobrze ale po powrocie wymiotuje i jestem nawet mocno zmęczona... Dobrze, że długi weekend i jeszcze chwile popracuję tylko :P

    Nie narobię Was, ale gratuluje udanych wizyt, powodzenia na kolejnych.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Konwalia89 Debiutantka
    Postów: 9 12

    Wysłany: 30 maja 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) jeszcze do mnie nie dociera co się dzieje ale jestem w ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża i sie strasznie denerwuje. Ostatni okres miałam 19 kwietnia, gdy zaczoł mi się spóźniać to po 5 dniach zrobiłam test i dwie kreski wyszły. Z niedowierzania poszlam na bete i wyszła 3800 a dwa dni później w piątek 8800. Poczekałam aż do wczoraj do pójścia do gina a tam ciąża mnoga. Kolejny szok. Na usg wyszło że jest to 6 tydzień. Lekarka powiedziała żeby przyjść ponownie dopiero za 3 tygodnie, żadnych badań mi nie zleciła i mam łykać tylko kwas foliowy. Czy uważacie że tak powinno być? Fatalnie się czuje od rana do południa, jestem wtedy nie do życia, tak okropnie zmeczona. Apetyt też mi dokucza, ciągle jestem głodna :( i czasem ciągnie mnie przy jajnikach. Martwię się czy na pewno wszystko robie dobrze.

    Lat mam 29, termin porodu 24 styczeń. Pozdrawiam wszystkich.

    sallvie, Malamii26, Rub45, wisienka94, Sylwunis, MonaLiza, Paulcia28, bereda11, MaryAnn, Kobobo, Sanka lubią tę wiadomość

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 maja 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia89 wrote:
    Witam :) jeszcze do mnie nie dociera co się dzieje ale jestem w ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża i sie strasznie denerwuje. Ostatni okres miałam 19 kwietnia, gdy zaczoł mi się spóźniać to po 5 dniach zrobiłam test i dwie kreski wyszły. Z niedowierzania poszlam na bete i wyszła 3800 a dwa dni później w piątek 8800. Poczekałam aż do wczoraj do pójścia do gina a tam ciąża mnoga. Kolejny szok. Na usg wyszło że jest to 6 tydzień. Lekarka powiedziała żeby przyjść ponownie dopiero za 3 tygodnie, żadnych badań mi nie zleciła i mam łykać tylko kwas foliowy. Czy uważacie że tak powinno być? Fatalnie się czuje od rana do południa, jestem wtedy nie do życia, tak okropnie zmeczona. Apetyt też mi dokucza, ciągle jestem głodna :( i czasem ciągnie mnie przy jajnikach. Martwię się czy na pewno wszystko robie dobrze.

    Lat mam 29, termin porodu 24 styczeń. Pozdrawiam wszystkich.


    Hej :) a serduszko było widać? Oni zazwyczaj dają badania na serduszkowej wizycie i potem zakładają książeczkę :)

    Bardzo gratuluje dwójki :D

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Konwalia89 Debiutantka
    Postów: 9 12

    Wysłany: 30 maja 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie jeszcze nie było serduszka. Dziękuje :)

  • mommytobe Ekspertka
    Postów: 157 119

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia89 wrote:
    Witam :) jeszcze do mnie nie dociera co się dzieje ale jestem w ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża i sie strasznie denerwuje. Ostatni okres miałam 19 kwietnia, gdy zaczoł mi się spóźniać to po 5 dniach zrobiłam test i dwie kreski wyszły. Z niedowierzania poszlam na bete i wyszła 3800 a dwa dni później w piątek 8800. Poczekałam aż do wczoraj do pójścia do gina a tam ciąża mnoga. Kolejny szok. Na usg wyszło że jest to 6 tydzień. Lekarka powiedziała żeby przyjść ponownie dopiero za 3 tygodnie, żadnych badań mi nie zleciła i mam łykać tylko kwas foliowy. Czy uważacie że tak powinno być? Fatalnie się czuje od rana do południa, jestem wtedy nie do życia, tak okropnie zmeczona. Apetyt też mi dokucza, ciągle jestem głodna :( i czasem ciągnie mnie przy jajnikach. Martwię się czy na pewno wszystko robie dobrze.

    Lat mam 29, termin porodu 24 styczeń. Pozdrawiam wszystkich.

    Hej Konwalia! Ale super! Jesteś pierwszą mamuśką z ciążą blizniacza tutaj :) gratulacje ;)

    Grudzień 2018 - 10tc [*] - puste jajo płodowe
    Julcia 18.01.2019 <3

    mommytobe

  • Mila83 Przyjaciółka
    Postów: 102 59

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Konwalia :) Serduszka powinny lada moment zacząć bić. Ale super! Dwa maluchy za jednym podejściem :) Wcale bym się nie obraziła za bliźnięta, zwłaszcza że już mam swoje lata i zakładam, że to już moja ostatnia ciąża. Zawsze marzyłam o 3 dzieci :D Pozytywnie zazdraszczam! ;)

    Malamii26 lubi tę wiadomość

    f2w3gox1alrby243.png
    km5s9vvjpldta46n.png
  • WiolaB Ekspertka
    Postów: 167 82

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia89 wrote:
    Witam :) jeszcze do mnie nie dociera co się dzieje ale jestem w ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża i sie strasznie denerwuje. Ostatni okres miałam 19 kwietnia, gdy zaczoł mi się spóźniać to po 5 dniach zrobiłam test i dwie kreski wyszły. Z niedowierzania poszlam na bete i wyszła 3800 a dwa dni później w piątek 8800. Poczekałam aż do wczoraj do pójścia do gina a tam ciąża mnoga. Kolejny szok. Na usg wyszło że jest to 6 tydzień. Lekarka powiedziała żeby przyjść ponownie dopiero za 3 tygodnie, żadnych badań mi nie zleciła i mam łykać tylko kwas foliowy. Czy uważacie że tak powinno być? Fatalnie się czuje od rana do południa, jestem wtedy nie do życia, tak okropnie zmeczona. Apetyt też mi dokucza, ciągle jestem głodna :( i czasem ciągnie mnie przy jajnikach. Martwię się czy na pewno wszystko robie dobrze.

    Lat mam 29, termin porodu 24 styczeń. Pozdrawiam wszystkich.

    Cześć Konwalia :) u mnie wyglądało to tak samo. Z jedną różnicą u mnie na pierwszym USG nic nie było jeszcze widać. Po dwóch tygodniach dopiero śliczny zarodek i lista badań, które jeszcze przede mną. nawet karty ciąży nie mam :)

    oar8skjo700e5rvp.png

    Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
    Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD <3
    Ponad 2 lata walki.
  • Konwalia89 Debiutantka
    Postów: 9 12

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również się cieszę że od razu dwójka, gorzej będzie z porodem no i mam tylko 156cm wzrostu to będę się toczyła z takim brzuchem :p

    marcelcia lubi tę wiadomość

  • Konwalia89 Debiutantka
    Postów: 9 12

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiolaB wrote:
    Cześć Konwalia :) u mnie wyglądało to tak samo. Z jedną różnicą u mnie na pierwszym USG nic nie było jeszcze widać. Po dwóch tygodniach dopiero śliczny zarodek i lista badań, które jeszcze przede mną. nawet karty ciąży nie mam :)
    To mnie uspokoiłaś :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Oby dziewczyny, bo zaczęłam dosłownie godzine temu schizowac przy aplikowaniu luteiny dopochwowo... Wyczulam, jakby szyjka nie była calkowicie zamknięta i taka jal flak (przepraszam za doslownosc). Mam nadzieję, ze to takie chwilowe odchylenie od normy...
    Zośka, mam tak samo, Doktorek powiedział, że tak wpływa luteina dopochwowa, że szyjka jest na końcu trochę rozmiekczona i jakby delikatnie otwarta.
    Także bez obaw :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 18:13

    marcelcia lubi tę wiadomość

  • Zośkaaa Autorytet
    Postów: 1245 719

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia to podwojne szczęście! Gratulacje!

    Ja juz po wizycie. Jestem przeszczesliwa! Maleństwo ma 2,77cm i nadgonil ze wzrostem, jest juz mlodszy tylko o 1 dzień, a nie o 5, czyli dzis mamy 9+4 :) Serduszko 173 uderzenia. Później wstawie zdjęcie gdy juze dojadę do domu, mam ujęcie w 3D pięknej kluseczki :)

    wisienka94, marcelcia, czerwona_róża, Rub45, mommytobe, Minie Black, Tosia2323, Magdoczka, Sylwunis, Paulina_2603, MonaLiza, sallvie, Paulcia28, Solane, lilly., MaryAnn lubią tę wiadomość

    oar8ikgnjlcssob7.png
    qdkk2n0arn45g84d.png
    Aniołek <3 [*] 17.09.2016 9tc
    Aniołek <3 [*] 02.2018 5/6tc
    01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤

    Starania o drugie bobo od 10.2019
  • marcelcia Ekspertka
    Postów: 269 79

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Konwalia to podwojne szczęście! Gratulacje!

    Ja juz po wizycie. Jestem przeszczesliwa! Maleństwo ma 2,77cm i nadgonil ze wzrostem, jest juz mlodszy tylko o 1 dzień, a nie o 5, czyli dzis mamy 9+4 :) Serduszko 173 uderzenia. Później wstawie zdjęcie gdy juze dojadę do domu, mam ujęcie w 3D pięknej kluseczki :)
    Super

    Nowy początek <3
  • Rub45 Autorytet
    Postów: 932 539

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalia89 wrote:
    Witam :) jeszcze do mnie nie dociera co się dzieje ale jestem w ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża i sie strasznie denerwuje. Ostatni okres miałam 19 kwietnia, gdy zaczoł mi się spóźniać to po 5 dniach zrobiłam test i dwie kreski wyszły. Z niedowierzania poszlam na bete i wyszła 3800 a dwa dni później w piątek 8800. Poczekałam aż do wczoraj do pójścia do gina a tam ciąża mnoga. Kolejny szok. Na usg wyszło że jest to 6 tydzień. Lekarka powiedziała żeby przyjść ponownie dopiero za 3 tygodnie, żadnych badań mi nie zleciła i mam łykać tylko kwas foliowy. Czy uważacie że tak powinno być? Fatalnie się czuje od rana do południa, jestem wtedy nie do życia, tak okropnie zmeczona. Apetyt też mi dokucza, ciągle jestem głodna :( i czasem ciągnie mnie przy jajnikach. Martwię się czy na pewno wszystko robie dobrze.

    Lat mam 29, termin porodu 24 styczeń. Pozdrawiam wszystkich.
    Gratuluję i spokojnej ciąży

  • Mila83 Przyjaciółka
    Postów: 102 59

    Wysłany: 30 maja 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Konwalia to podwojne szczęście! Gratulacje!

    Ja juz po wizycie. Jestem przeszczesliwa! Maleństwo ma 2,77cm i nadgonil ze wzrostem, jest juz mlodszy tylko o 1 dzień, a nie o 5, czyli dzis mamy 9+4 :) Serduszko 173 uderzenia. Później wstawie zdjęcie gdy juze dojadę do domu, mam ujęcie w 3D pięknej kluseczki :)

    Cieszę się razem z Tobą:) 2,77 cm to już całkiem dorodny potomek :)

    Zośkaaa lubi tę wiadomość

    f2w3gox1alrby243.png
    km5s9vvjpldta46n.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 maja 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    Konwalia to podwojne szczęście! Gratulacje!

    Ja juz po wizycie. Jestem przeszczesliwa! Maleństwo ma 2,77cm i nadgonil ze wzrostem, jest juz mlodszy tylko o 1 dzień, a nie o 5, czyli dzis mamy 9+4 :) Serduszko 173 uderzenia. Później wstawie zdjęcie gdy juze dojadę do domu, mam ujęcie w 3D pięknej kluseczki :)

    Super :D

    Zośkaaa lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Rub45 Autorytet
    Postów: 932 539

    Wysłany: 30 maja 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:

    Ja juz po wizycie. Jestem przeszczesliwa! Maleństwo ma 2,77cm i nadgonil ze wzrostem, jest juz mlodszy tylko o 1 dzień, a nie o 5, czyli dzis mamy 9+4 :) Serduszko 173 uderzenia. Później wstawie zdjęcie gdy juze dojadę do domu, mam ujęcie w 3D pięknej kluseczki :)

    ...ale fajnie czyli u ciebie już 10-ty tydzień a poród na kiedy masz wyznaczony?

‹‹ 161 162 163 164 165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ