STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja się rozchorowałam. Mam taki katar, że już nie wiem co mam robić.
Biorę krople do nosa Prenalen.. jem czosnek, piję herbatę malinowa z cytryną. Zrobię inhalacje z kropli żołądkowych na noc i chyba nic więcej zrobić nie mogę. Boje się o dzidzię bo to dopiero 5/6 tydz...
(
Ostatnia miesiączka 27/04
Pierwsze USG 14/06
-
Angela92 wrote:A ja się rozchorowałam. Mam taki katar, że już nie wiem co mam robić.
Biorę krople do nosa Prenalen.. jem czosnek, piję herbatę malinowa z cytryną. Zrobię inhalacje z kropli żołądkowych na noc i chyba nic więcej zrobić nie mogę. Boje się o dzidzię bo to dopiero 5/6 tydz...(
Angela spokojnie tez bylam chora caly 5 tydz. Pilam saszetki Prenalen, na gardo tantum verde i pyszne tabsy malinowe do ssania Prenalen 
do tego te krople co Ty no i tez inhalacje z kropli mietowych mi pomagały 
jakos sie przemeczylam takze i Ty dasz rade nie martw sie
Grudzień 2018 - 10tc [*] - puste jajo płodowe
Julcia 18.01.2019
mommytobe
-
mommytobe wrote:Angela spokojnie tez bylam chora caly 5 tydz. Pilam saszetki Prenalen, na gardo tantum verde i pyszne tabsy malinowe do ssania Prenalen do tego te krople co Ty no i tez inhalacje z kropli mietowych mi pomagały jakos sie przemeczylam takze i Ty dasz rade nie martw sie
Kocham to forum... Dzięki wam człowiek jest dużo spokojniejszy ❤️
mommytobe lubi tę wiadomość
Ostatnia miesiączka 27/04
Pierwsze USG 14/06 -
nick nieaktualnyJaki masz poziom białka?
Co do d-dimerow nie pomoge, ale ja walczę z niskim białkiem s, w połączeniu z moimi mutacjami jest to zdecydowanie Trombofilia. Wynik białka mam 35% przy normie 62-126 i mam zwiększona heparyne do 0.6Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 19:54
toyotarav4 lubi tę wiadomość
-
Konwalia gratulacje. Zawsze marzyłam o bliźniakach:)
Zośka super wieści. Czekam na foteczkę
Ja dziś drugi dzień robię zastrzyki z Neoparin 0,4. Do tej pory Fraxiparine 0,3. I jest ogromna różnica w bólu:( Fraxi było tylko ukłucie, a Neoparin boli tuż po wyjęciu strzykawki i boli kilkanaście minut. I to dość mocno. Czy Was też tak bardzo bolą te zastrzyki?
-
nick nieaktualny
-
Rub45 wrote:...ale fajnie czyli u ciebie już 10-ty tydzień a poród na kiedy masz wyznaczony?
Więc tak, według OM 28.12, wedlug pierwszego usg gdzie maluch był mlodszy o 5 dni termin byl na 2 stycznia, a dzis wg.USG 29.12.. Wiec gdzies tam sie urodzi wokol tych dat
Mila83, marcelcia, Onana36 lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a339e3287c7d.jpg
Moje dziecię
Mila83, Koteczkowa, Tosia2323, Paulcia28, Minie Black, mommytobe, marcelcia, Malamii26, Onana36, wisienka94, bereda11, MaryAnn, Sanka lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Minie Black wrote:Jaki masz poziom białka?
Co do d-dimerow nie pomoge, ale ja walczę z niskim białkiem s, w połączeniu z moimi mutacjami jest to zdecydowanie Trombofilia. Wynik białka mam 35% przy normie 62-126 i mam zwiększona heparyne do 0.6
wiesz co wczesniej prze ciaza mialam 134 teraz po heparynie iiedy biore ja od poczatku ciazy mam 6 normy sa takie
60-130 L %
moj wynik 6
bardzo niskie i kazala zrobic jeszcze raz. tylko ja sie zastanawiam czyto nie szkodzi ze takie niskie ? zupelnie jestem zielona w tym temacie i martwie sie tym mocno
-
Zośkaaa wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a339e3287c7d.jpg
Moje dziecię
o jaa
ale krokodylek
Zośkaaa lubi tę wiadomość
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Zośkaaa wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a339e3287c7d.jpg
Moje dziecię
O jaaa ale piękne ja jeszcze takiego ysg w tak wczesnej ciazy nie widzialsm, ale czas
Zośkaaa lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD
Ponad 2 lata walki.
-
nick nieaktualnyNa pewno jest to niebezpieczne, moja hematolog powiedziała, że heparyna obowiązkowo i tak na prawdę to jedyne co możemy zrobić. Mówiła też, że nie ma sensu powtarzać teraz w ciąży, po połogu mam sprawdzić, czy to jest wywołane tylko ciążą czy taka moja uroda i leki przrviwkarzepowe do końca zyciatoyotarav4 wrote:wiesz co wczesniej prze ciaza mialam 134 teraz po heparynie iiedy biore ja od poczatku ciazy mam 6 normy sa takie
60-130 L %
moj wynik 6
bardzo niskie i kazala zrobic jeszcze raz. tylko ja sie zastanawiam czyto nie szkodzi ze takie niskie ? zupelnie jestem zielona w tym temacie i martwie sie tym mocno
Konsultowalas się z hematologiem? Myślę, że wartoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 20:42
-
Jaki śliczny dzidziuśZośkaaa wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a339e3287c7d.jpg
Moje dziecię wszystkiego dobrego
Zośkaaa lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Minie Black wrote:Na pewno jest to niebezpieczne, moja hematolog powiedziała, że heparyna obowiązkowo i tak na prawdę to jedyne co możemy zrobić. Mówiła też, że nie ma sensu powtarzać teraz w ciąży, po połogu mam sprawdzić, czy to jest wywołane tylko ciążą czy taka moja uroda i leki przrviwkarzepowe do końca zycia
Konsultowalas się z hematologiem? Myślę, że warto
czy cos jeszcze mozna zrobic ?? moze powinna mi zwiekszyc dawke skoro to bialko takie niskie. dziwni mnie to ze przed ciaza bylo ponad norme a teraz takie niskie ?? czy taki niski poziom bialka moze spowodowac poronienie ? czy co moze sie zlego zadziac -
Wow Konwalia gratulujęKonwalia89 wrote:Witam jeszcze do mnie nie dociera co się dzieje ale jestem w ciąży. Jest to moja pierwsza ciąża i sie strasznie denerwuje. Ostatni okres miałam 19 kwietnia, gdy zaczoł mi się spóźniać to po 5 dniach zrobiłam test i dwie kreski wyszły. Z niedowierzania poszlam na bete i wyszła 3800 a dwa dni później w piątek 8800. Poczekałam aż do wczoraj do pójścia do gina a tam ciąża mnoga. Kolejny szok. Na usg wyszło że jest to 6 tydzień. Lekarka powiedziała żeby przyjść ponownie dopiero za 3 tygodnie, żadnych badań mi nie zleciła i mam łykać tylko kwas foliowy. Czy uważacie że tak powinno być? Fatalnie się czuje od rana do południa, jestem wtedy nie do życia, tak okropnie zmeczona. Apetyt też mi dokucza, ciągle jestem głodna i czasem ciągnie mnie przy jajnikach. Martwię się czy na pewno wszystko robie dobrze.
Lat mam 29, termin porodu 24 styczeń. Pozdrawiam wszystkich. dwojeczke za jednym zamachem , życzę Tobie spokojnej i nudnej ciąży A te ciągnięcia jajników to normalne, też mam od początku ciąży
Konwalia89 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
